Charakterystyka Hobbita Bilba Bagginsa
Przedstawioną przeze mnie postacią jest hobbit pan Bilbo Baggins, który jest główną postacią z ksiażki „Hobbit, czyli tam i z powrotem” autorstwa pana Tolkiena.
Hobbici z natury są niscy i mają okrąglutkie brzuszki. Nasz hobbit od pozostałych w tych cechach się nie różnił. W czasie podróży dostateczny brak jedzenia dawał mu się we znaki.
Bilbo miał twarde, skórzaste stopu porośnięte bujnym owłosieniem, (hobbit posiadał owłosienie na całym ciele) dlatego hobbit nie potrzebował obuwia. Pan Baggins lubił kolorowe stroje, a jego ulubionymi kolorami był żółty i zielony. Nasz hobbit kolekcjonował także guziki, także bardzo cierpiał, kiedy w trakcie wyprawy z jego płaszczyka znikały guziczki, które były dla niego tak cenne. Billbo posiadał długie i zręczne palce, dlatego pan Baggins nie miał problemów z wchodzeniem na drzewa.
Był on tchórzem co możemy zaobserwować, kiedy w trakcie wojny pięciu armii hobbit bojąc się o zagrożenie swojego życia przy użyciu pierścienia ukrył się przeczekując końca bitwy.
Czasami był uparty i miewał chwile słabości, nie chcą iść w dalszą drogę, mówiąc o niepowodzeniu wyprawy. Owe chwile jednak szybko mijały, przy wsparciu i entuzjazmie reszty „drużyny hobbita”. Był miły i przyjacielski, dzięki czemu zdobył sobie w krasnoludach przyjaciół już od pierwszych dni wyprawy. Bilbo był hobbitem mądrym, co możemy wywnioskować z jego „rozmowy” z Gollumem. Hobbit zrozumiał jego trudną sytuację i choć ważniejsze było jego życie (czego nie można się dziwić) było mu żal Golluma, który żył w takim osamotnieniu. Bilbo był bardzo gościnnym hobbitem. Nie wiem co ja zrobiłabym na miejscu hobbita, jakby mi nieoczekiwanie do domu przyszło 14 krasnoludów, którzy nie wyjaśniliby nawet celu swojej wizyty.
Głównymi zdolnościami hobbita było bezszelestne poruszanie. Ta zdolność nie raz była przydatna w trakcie wyprawy. Kiedy połączymy hobbita zdolność bezszelestnego poruszania ze zdolnością bycia niewidzialnym, która zyskał za pomocą pierścienia, możemy rzec, że uratował on całą wyprawę w przygodzie z pająkami oraz kiedy hobbit uwolnił krasnoludów z zamku króla elfów. Mniej przydatną zdolnością hobbita jest bycie dobrym panem domu, co tworzyło w jego norce jeszcze lepszą atmosferę.
Przyzwyczajeniami hobbita, były oczywiście sute przynajmniej trzy posiłki dziennie, miał więc wiele smakołyków swojej spiżarni. Kolejnym przyzwyczajeniem Bilba było posiadanie zawsze przy sobie chustki do nosa. W trakcie wyprawy Bilbo nie posiadał owej chustki, z czego powodu w pierwszych dniach był bardzo niezadowolony, z czasem jednak nauczył się ją zastępować. Hobbit uwielbiał palić fajkę, co także należało do jego przyzwyczajeń. Odczuł duży zawód, kiedy okazało się, że czarodziej Gandalf wraz z królem krasnoludów Thorinem, robią efektowniejsze kółka z dymu niż sam hobbit.
Kiedy czytałam książkę wydawało mi się jakby Bilbo Baggins był postacią rzeczywistą, a świat magii, jaki był opisywany w książce był światem, w którym ja żyje i który nas otacza.
Książka „Hobbit, czyli tam i z powrotem” bardzo mi się podobała, ponieważ magia i fantastyka, którą opisywała książka nadawała jej niezwykły charakter.