Plotki o zwierzętach
NIELUBIANY ROZBJNIK
Ten śmieszny gryzoń to niezły numer! Kiedy wyciągnie się do niego palec, na pewno go ugryzie? Ponieważ nie pogardzi również mięsnym daniem, żołędnica potrafi najpierw splądrować gniazdo wiewiórek lub ptaków, a potem się w nim zadomowić. Jeśli złapać ją za ogon, skra z ogona zsunie się, a zwierzątko ucieknie.
NOCNY WĘDROWIEC I SAMOTNIK
Ryś panuje nad ogromnym, obejmującym czasem 10 tysięcy hektarów terytorium, rozciągającym się na przestrzeni wielu kilometrów. Bez pardonu przepędza konkurentów wkradających się na jego teren. Za dnia wypoczywa, a nocą udaje się na polowanie. Jeśli uda mu się schwytać jelenia lub renifera, na kolejne łowy wyrusza dopiero za tydzień, gdy już zdąży obgryźć zdobycz do ostatniej kostki.
ULUBIONA POTRAWA –NAGIE ŚLIMAKI
Padalec wypełza na poszukiwanie pożywienia tuż po zachodzie słońca, a po ulewnym deszczu również w dzień. Pająki, dżdżownice, małe ślimaki, gąsienice, motyle i inne owady kończą swój żywot w jego żołądku. Padalec najchętniej jednak zjada nagie ślimaki. Przeżuwa je za smakiem, potem połyka, a pozostały po posiłku śluz wyciera o ziemię.
NOWE „UBRANIE”LATRM I ZIMĄ
W niektórych krajach jeleń zwany jest także jeleniem czerwonym, latem bowiem jego sierść przybiera piękny, czerwonobrązowy kolor, zimą zaś gęstnieje i zmienia barwę na ciemnoszarą. Samca jelenia można poznać po porożu, które zwierzę zrzuca każdego roku w okresie między styczniem a marcem. Wkrótce potem tworzy się nowe. Trwa to około trzech miesięcy, które są dla jelenia bardzo trudne. Piękne nowe poroże wyrośnie bowiem tylko wtedy, gdy zwierzę znajdzie wystarczającą ilość dobrego pożywienia. Jego wielkość zależy od wieku-im jeleń starszy, tym większe i bardziej rozgałęzione jest jego poroże.
SKURA GRUBA NICZYM PANCERZ
Samiec dzików mają szczególnie grubą skórę. Jesienią, w okresie tzw, lochania się dzików, oraz zimą skra na głowie i z przodu tułowia osiąga grubość nawet kilku centymetrów. Taki pancerz skutecznie chroni zwierzęta przed skaleczeniami, jakich mogłyby doznać w walkach z rywalami. Dzięki temu wszelkie rany, które samce zadają sobie ostrymi „szablami”, rzadko bywają śmiertelne.