Staropolskie przysłowie „gość w dom Bóg w dom” nakazuje wyjątkowo ugościć tego, kto przekroczy progi dom.Każda rodzina powinna postępować zgodnie z tą polską tradycją. Rodzice, rodzina zawsze serdecznie powinni przyjmować odwiedzających nas znajomych.Starać się, aby spotkaniom towarzyszyła miła atmosfera, by goście czuli się w domu tak dobrze, jak u siebie. Tolerancja, akceptacja różnych sposobów myślenia i postępowania sprawia, iż dom otwarty jest dla wielu, jakże odmiennych ludzi.
Chodzi o to żeby przyjmować każdego gościa jak samego Boga.Nieważne czy jest biedny czy bogaty.
Szczegółowe streszczenie-Zbrodni i Kary-Dostojewski
CZĘŚĆ PIERWSZA
I
W upalny lipcowy wieczór przystojny, choć biednie ubrany, młodzieniec wyszedł ze swej izby, podnajmowanej na ulicy S-ej. Z niezdecydowanym wyrazem twarzy skierował się w stronę mostu.
Głowę zaprzątały ...