Nigdy nie zapomnę tego dnia, gdy urodziła się moja kochana siostrzyczka. Było to dwa lata temu w lipcu. Dzień był bardzo gorący, nic nie zapowiadało na to, aby w tym dniu Amelka miała przyjść na świat. Rano jak w każdy dzień wakacji wylegiwałam się w łózko do godziny 11. Zjadłam śniadanie i poszłam na podwórko, chciałam się opalać.slońce bardzo mocno grzało w pewnym momencie poczułam że mnie coś pali po nosie, nie domyśliłam si ę że mogę przypalić sie na czerwono więc myślać o tym jaka będę brązowa i jak mi wszyscy będą zazdrościć, oplalam sie zadowolona. W pewnym momencie zdzwonił telefon. Była to Beatka, chciała abym razem z całą naszą paczką pojechała na kąpielisko. Bez wahania pobiegłam spakować rzeczy, bo nie miałam zbyt dużo czasu zabrała portfel i popędziłam do drzwi wyjściowych. Na szczęscie w ostatniej chwili przypomiało mi się że musze powiedzieć mamie o moich planach aby sie o mnie nie martwiła. Gdy sprawa była wyjaśniona pędem pobiegłam na przystanek, tam już wszyscy na mnie czekali. Gdy sie pojawiłam Beata zapytała mnie z uśmiechem czy się przypadkiem nie opalałam, a ja z radością w głośie że moją opalenizne już widać odpowiedziałam no tylko na chwilke. I pojechaliśmy na basen. Słońce dalej bardzo mocno przygrzewało. Ale ja się tym nie przejmowalam. Gdy wieczorem wróciłam do domu wszysy patrzyli sie na mnie jak na wariatke. Nie wiedziałam o co im chodzi. Ale szybko odkryłam że patrza na moją twarz. Pędem pobiegłam do lusta i zobaczyłam czerownego buraka. Minęła chwilka a poczułam pieczenie na całych raminach, plecach i brzuchu. Pomyśłam że już po mnie ale na szczęście nie musiałam już niegdzie wychodzić tego wieczora. Gdy nagle tata zawołał że jedziemy do szpitala. Nie zważając na to jak wyglądsam pędem pobiegłam do samochodu. W szpitalu wszyscy dziwnie się na mnie patrzyli. Ale ja sie tym nie przejomowałam. gdy urodziła się po długim oczekiwaniu Amelka, gdy pierwszy raz wziełam ją na rece tata powiedział. Popatrz Amelko poznaj swoją nowe siostre, buraka. Wszyscy wybuchneliśmy śmiechem . tego dnia nigdy nie zapomne.:) Praca pisana samodzielnie. wszystko wymyślone. :) pozdrawaim:p
Proszę O pomoc ! w zadaniu "Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: Nigdy nie zapomnę tego dnia.." Minimum 10 zdań na dzisiaj ! Mam tylko 30 min do szkoły a nie mam napisanego tego jeszcze.Proszę o pomoc.
Proszę O pomoc ! w zadaniu "Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: Nigdy nie zapomnę tego dnia.." Minimum 10 zdań na dzisiaj ! Mam tylko 30 min do szkoły a nie mam napisanego tego jeszcze.Proszę o pomoc....
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: Nigdy nie zapomnę tego dnia...
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: Nigdy nie zapomnę tego dnia......
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: Nigdy nie zapomnę tego dnia...
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: Nigdy nie zapomnę tego dnia......
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: ,,Nigdy nie zapomnę tego dnia..." PILNE! NA DZIŚ! DAM NAJ!!!!!!!!!! PROSZĘ! Na połowę kartki z zeszytu, zdania mają być poprawnie i ładnie zbudowane. Z góry dzięki.
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami: ,,Nigdy nie zapomnę tego dnia..." PILNE! NA DZIŚ! DAM NAJ!!!!!!!!!! PROSZĘ! Na połowę kartki z zeszytu, zdania mają być poprawnie i ładnie zbudowane. Z góry dzięki....
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami " Nigdy nie zapomnę tego dnia.. Opisz Swoje Uczucia. Wykorzystaj frazeologizmy z zadania 1c str 100 Prosze o Odp Daje Naj.
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami " Nigdy nie zapomnę tego dnia.. Opisz Swoje Uczucia. Wykorzystaj frazeologizmy z zadania 1c str 100 Prosze o Odp Daje Naj....
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami :Nigdy nie zapomnę tego dnia plis pilne tak na stronę A 4
Napisz pracę rozpoczynającą się słowami :Nigdy nie zapomnę tego dnia plis pilne tak na stronę A 4...