Kłamstwa nie da się usprawiedliwic w żaden sposób. Nawet gdy okłamujemy kogoś dla jego dobra to tak na prawdę nie wiemy czy ta osoba tego chce. Zawsze lepiej powiedziec prawdę nawet tą najbardziej bolesną. To do osoby przed którą chcemy ukryc prawdę należy decyzja co sobie pomyśli na nasz temat. Nie możemy posługiwac się kłamstwem gdyż jest to zwykłe tchórzostwo, a więc dla wszystkich ludzi honoru nie wypada tego robic. Często gdy kłamiemy męcza nas później wyrzuty sumienia. Gdy raz skłamiemy ludzie mogą wyrobic sobie opinię jako o "kłamcy" i nie będą chcieli nawiązywac z nami np przyjażni. Poza tym ludziom wierzącym jest to złamanie zasad wiary, przez kłamstwo żyją w grzechu. Jednym słowem nawet gdyby kłamstwo było najprostszą drogą to tą drogą nie zawsze warto iśc. Pamiętajmy o tym, że kłamstwo nie dotyczy tylko naszego poczucia winy ale również krzywdy jaką wyrządzamy innym ludziom.
Zbigniew Herbert i Arthur Hugh Clough o kodeksie moralnym "współczesnego" człowieka. Porównaj refleksje poetów, interpretując załączone teksty: "Dziesięć ścieżek cnoty" i "Najnowszy dekalog".
„Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w jego miłości”(Jan 15,10). Według Starego testamentu Bóg przekazał Mojżeszowi na Górze Synaj kamie...