Tybze umówiła się ze swoim ukochanym przy grobie Ninosa.Szczęśliwa siedziała na kamieniu rozmyślając o Pyramie.Wiał wiatr,welon który miała na głowie zasłaniał jej twarz.Nagle Tybze zauważyła wściekłą lwicę,która podążała w jej kierunku.Dziewczyna szybko weszła do jaskini zahaczając o skałę zgubiła welon.Lwica podbiegła i rozerwała leżący welon.Lada chwila miał nadejść jej ukochany Pyram.Wiedziała,że musi dać mu jakiś znak życia,aby wiedział,że jest bezpieczna.Rozglądnęła się dookoła i zauważyła wyrwę w skale przez,którą mogła obserwować drogę.Po krótkiej chwili dziewczyna spostrzegła umiłowanego i ile sił w płucach zaczęła krzyczeć ostrzegając go o lwicy.Pyram usłyszawszy ostrzeżenie zaczaił się cicho w stronę lwicy.Nóż, który miał przy sobie użył,aby powalić zwierzę na ziemię.Gdy było już bezpiecznie,zawołał swoją miłą,przytulił ją i powtórzył słowa,które wypowiadał już setki razy :Kocham Cię...
Historia Pyrama i Tyzbe kończy się tragicznie. Napisz szczęśliwe zakończenie tej opowieści. NIE KOPIOWAĆ Z NETA!
Historia Pyrama i Tyzbe kończy się tragicznie. Napisz szczęśliwe zakończenie tej opowieści. NIE KOPIOWAĆ Z NETA!...