W roku 1829 r. w życiu Chopina pojawiła się pierwsza miłość Konstancja Gładkowska. Spotkał ją podczas koncertu solistek warszawskiego konserwatorium. Wprawdzie Chopin był wcześniej zainteresowany córkami Radziwiłła, jednak gorącym uczuciem obdarzył młodą śpiewaczkę, Konstancję Gładkowską. Chopin zwierzył się z tej namiętności jedynie najbliższemu przyjacielowi, Tytusowi Woyciechowskiemu pisząc, że jest to osoba ładna, młoda, grająca i jest jego ideałem. Po powrocie do Warszawy znalazł się więc w głębokiej rozterce. Z jednej strony pociągał go Wiedeń, z drugiej pragnął pozostać w Warszawie, u boku swej platonicznej miłości, bowiem jak podają źródła – nie zamienił z nią jednego słowa aż do 1830 r. Z myślą o niej pisał Koncert fortepianowy f-moll. 1 października 1830 r. podczas pożegnalnego koncertu Chopina wystąpiła Konstancja Gładkowska, która zaśpiewała arię G. Rossiniego, z tekstem: "Oh, quante lagrime per te versai" - O, ileż łez wylałam dla Ciebie.
Znaczenie emocji pozytywnych w reklamie
W walce o konsumenta pomysłodawcy reklam sięgają po coraz to bardziej wyrafinowane metody manipulacji ludzkim umysłem. Wiele osób jest jednak przekonanych, że są uodpornione na reklamy. Powodem tego najprawdopodobniej jest zbyt wielka ilość...