Pewnego pięknego ranka wyprowadzono dwa osły na łąkę.Zwierzęta zauważyły dwie kupki trawy i postanowiły sobiętrochę zjeść.Ponieważ nie jadły całą noc ,były bardzo głodne.Dlatego każdy z nich skoczył do swojej kupki trawy , a tu zaskoczenie nie mogły dosięgnąć jedzenia bo były razem związane sznurkiem.Postanowiły zacząc biec ,ale to też nic nie dało.Wtedy wpadły na pomysł , że najpierw jeden podejdzie z drugim do jedzenia i tenm się naje.Potem na odwrót i wtedy drugi zje.W końcu dwa osły były szczęsliwe bo najedzone. Morał z tego taki , że nalezy każdy problem spokojnie rozważać kilka razy.
Idzie pan a za nim głupi chłop. Pan mówi do chłopa "Ucz się ode mnie na dobra ci to wyjdzie" Chłop skiną głową i poszli dalej. Po drodze miijają kobiete ze złamaną nogą. Chłop już pędzi aby pomóc kobiecie lecz pan go powstrzymuje. Idą dalej widzą biedaka co sił już nie ma i z wycieńczenia i leży na ziemi. Chłop idzie aby pomóc lecz pan go powstrzymuje. Po chwili pan się wywala lecz chłop nie zamierza mu pomóc.
Napisz własną bajkę, którą zakończysz morałem: "Miłe złego początki, lecz koniec żałosny". Morał z bajki "Woły krnąbrne" Pilnee!!
Napisz własną bajkę, którą zakończysz morałem: "Miłe złego początki, lecz koniec żałosny". Morał z bajki "Woły krnąbrne" Pilnee!!...