Wbrew wszelkiej logice, straże obecne na miejscu egzekucji, uwierzyły w bóstwo tego Człowieka, który przed chwila umarł, podczas, gdy inni odchodzili z tego miejsca głaszcząc swoje brody, aby ukryć obłudnie uśmiech zadowolenia. Niektórzy uwierzyli z całego serca, inni odetchnęli z ulgą, ponieważ w końcu Bóg wymierzył sprawiedliwość temu Nazarejczykowi, który odważył się utrzymywać, że Bóg po trzykroć Święty, był jego Ojcem. Tylko niektórzy przeniknęli tajemnicę. Byli też tacy, którzy, choć stali bardzo blisko, pozostali bardzo daleko. Dlaczego jedni wierzą, a inni z uporem odrzucają wiarę? Gdzie jest różnica między tymi dwiema grupami? Co nakłoniło pogańskiego żołnierza, aby uwierzyć i wyznać, że ten nagi Człowiek, który nie miał siły, aby zejść z krzyża, był Synem Bożym? Zarówno setnik, jak i inni obecni na Kalwarii, widzieli, że słońce zaćmiło się, zostawiając ziemię pogrążoną w całkowitych ciemnościach; każdy czuł, że brakowało mu gruntu pod stopami; wszyscy wzdrygnęli się, gdy usłyszeli pełen udręki krzyk Jezusa, który czuł się opuszczony właśnie przez Tego, o którym On sam głosił, że jest Jego Ojcem. Setnik i jego towarzysze umieli odczytać i zrozumieć znaczenie symboli. Przeciwnie, wielcy znawcy Prawa i Proroków, pozostali dalecy od zrozumienia znaczenia tego, co się wydarzyło. Oni okazali się niezdolni, aby popatrzeć poza zwierciadło znaków i odkryć głębię orędzia. Tym niemniej ci, którzy zrozumieli doniosłość tego, co się działo, wykonali skok jakościowy, wyznając, że ten Człowiek ukoronowany cierniem "prawdziwie był Synem Bożym". Oni właśnie dostrzegając, że to, co się zdarzyło w tym momencie, zmieniło bieg historii, rzucili światło prawdy, potrzebne do wzrostu naszej wiary.
Wbrew wszelkiej logice, straże obecne na miejscu egzekucji, uwierzyły w bóstwo tego Człowieka, który przed chwila umarł, podczas, gdy inni odchodzili z tego miejsca głaszcząc swoje brody, aby ukryć obłudnie uśmiech zadowolenia. Niektórzy uwierzyli z całego serca, inni odetchnęli z ulgą, ponieważ w końcu Bóg wymierzył sprawiedliwość temu Nazarejczykowi, który odważył się utrzymywać, że Bóg po trzykroć Święty, był jego Ojcem. Tylko niektórzy przeniknęli tajemnicę. Byli też tacy, którzy, choć stali bardzo blisko, pozostali bardzo daleko. Dlaczego jedni wierzą, a inni z uporem odrzucają wiarę? Gdzie jest różnica między tymi dwiema grupami? Co nakłoniło pogańskiego żołnierza, aby uwierzyć i wyznać, że ten nagi Człowiek, który nie miał siły, aby zejść z krzyża, był Synem Bożym? Zarówno setnik, jak i inni obecni na Kalwarii, widzieli, że słońce zaćmiło się, zostawiając ziemię pogrążoną w całkowitych ciemnościach; każdy czuł, że brakowało mu gruntu pod stopami; wszyscy wzdrygnęli się, gdy usłyszeli pełen udręki krzyk Jezusa, który czuł się opuszczony właśnie przez Tego, o którym On sam głosił, że jest Jego Ojcem. Setnik i jego towarzysze umieli odczytać i zrozumieć znaczenie symboli. Przeciwnie, wielcy znawcy Prawa i Proroków, pozostali dalecy od zrozumienia znaczenia tego, co się wydarzyło. Oni okazali się niezdolni, aby popatrzeć poza zwierciadło znaków i odkryć głębię orędzia. Tym niemniej ci, którzy zrozumieli doniosłość tego, co się działo, wykonali skok jakościowy, wyznając, że ten Człowiek ukoronowany cierniem "prawdziwie był Synem Bożym". Oni właśnie dostrzegając, że to, co się zdarzyło w tym momencie, zmieniło bieg historii, rzucili światło prawdy, potrzebne do wzrostu naszej wiary.
Pytania na ustny polski 2005 z gramatyką
STAROŻYTNOŚĆ
1.Etymologiczne i realne znaczenie stałych związków frazeologicznych wywodzących się z Mitologii i z Biblii.
Mitologia:
ZŁOTE JABŁKO- jabłko, które było przyczyną kłótni Hery, Ateny, Afrodyty; rzucone ...