Frazeologia mitologiczna żywa do dziś.
Teza: Mitologia to źródło inspiracji językowych dawniej i dziś.
I. Plan prezentacji
1. Wstęp
a). Co to jest język?
b). Język jako system wartości.
2. Rozwinięcie
a). Kulturotwórcza i językowa wartość mitologii.
b). Ogólna charakterystyka mitologii greckiej.
c). Charakterystyka pojęcia: związek frazeologiczny.
d). Prezentacja wybranych związków frazeologicznych i ich charakterystyka.
3. Podsumowanie
a). Mitologia to źródło i bogactwo językowe o charakterze uniwersalnym, które jest żywe do dziś.
b). Ponadczasowa wartość mitologii.
II. Literatura podmiotu
1. Jan Parandowski, Mitologia,wyd. Iskry, Warszawa 1984.
III. Literatura przedmiotu
1. Barwy epok. Kultura i literatura.Witold Bobiński, Anna Janus ? Sitarz, Bogusław Kołcz, wyd. WSiP, Warszawa 2002, s. 44-52;
2. Michał Hanczakowski, Tablice. Epoki literackie, wyd. ParkEdukacja, Bielsko ? Biała 2007, s. 24-31;
3. Praktyczny słownik frazeologiczny, red. Iwona Puchalska, wyd. Zielona Sowa, Kraków 2004, s. 5 ? 12.
........................................
podpis
Język - ukształtowany społecznie system budowania wypowiedzi, używany w procesie . Na język składają się dwa elementy:
? otwarty zbiór znaków, zbudowanych z fonemów,
? reguł łączenia i tworzenia znaków.
Język służy do przedstawiania przedmiotów, czynności czy abstrakcyjnych pojęć za pomocą znaków. Zbiór znaków w języku jest otwarty i - jakkolwiek można powiedzieć, że pewna liczba znaków jest częścią języka - sam język jest bardziej systemem tworzenia znaków niż systemem znaków. Wynika to z faktu, że znakiem językowym jest każdy tekst - każda sformułowana wypowiedź, posiadająca znaczenie. Jednostka posługująca się językiem może więc za pomocą jego systemu tworzyć nieskończoną liczbę nowych znaków, także takich, z którymi nigdy się wcześniej nie zetknęła. Znaki te niekoniecznie wzbogacają jednak sam system językowy, gdyż użytkownicy nie uczą się na pamięć wszystkich zasłyszanych wypowiedzi - są jednak w stanie w oparciu o język stworzyć nowy tekst (znak) o tym samym, bądź zbliżonym znaczeniu
Systemowa organizacja języka ? system stanowi zbiór elementów zorganizowany w taki sposób, że każdy element pozostaje w związku z innymi elementami i z całością, w której spełnia określone funkcje. Tak więc elementy języka pozostają ze sobą w określonych związkach i każdy z nich pełni określoną funkcję w strukturze całości, tak iż usunięcie jednego elementu bądź zmiana relacji powodują przekształcenie w całości organizacji komunikacji interpersonalnejdanego poziomu języka.
Po przedstawieniu i scharakteryzowaniu czym jest język i na czym polega fakt, że język jest systemem wartości chciałabym przejść do omówienia zagadnienia, które wynika z prezentowanego tematu. A mianowicie, jakie znaczenie w kształtowaniu języków posiada mitologia. Mitologia bowiem, to zbiór mitów, czyli opowieści Greków (potem także Rzymian) wyrażających wierzenia tej społeczności, wyjaśniających powstanie świata (mity kosmogoniczne), opowiadające o bogach (mity teogoniczne), o człowieku (antropogeniczne) i opisujących dzieje rodów (mity genealogiczne).
Mit natomiast to epicka opowieść sakralna, zwierająca zbiór wierzeń charakterystycznych dla danej religii, tłumacząca najistotniejsze sprawy ludzkie, takie jak powstanie świata, pochodzenie człowieka i bogów. Opowieść mityczna nie wyraża treści wprost. Ważną rolę grają tu metafory (mit o Syzyfie, którego praca jest metaforą bezowocnego wysiłku, alegorie (opowieść o Demeter i Korze obrazująca niezmienne następstwo pór roku) i symbole (wieloznaczność mitu o Dedalu i Ikarze).
Mity stanowią składnik kultury ludów pierwotnych: tworzyły one więź społeczną, uświadamiały odrębność i tożsamość danej społeczności, określały obyczaje i tradycje. Pełniły funkcje:
- poznawcze ? umożliwiając interpretację zjawisk przyrody;
- światopoglądowe ? jako podstawa wierzeń religijnych;
- sakralne ? poprzez powiązanie z kultem bóstw i rytualnych obrzędów.
Związek frazeologiczny to utarte połączenia wyrazowe, które wprowadzamy do naszych wypowiedzi jako pewne gotowe całości. Cechą charakterystyczną takich związków jest to, że rozumienie ich znaczenia nie wynika bezpośrednio z rozumienia treści poszczególnych słów tworzących taki związek. Możemy znać znaczenie słowa ?suszyć" oraz słowa ?głowa", a mimo to nie musimy wiedzieć, co w niektórych kontekstach oznacza połączenie tych wyrazów: ?suszyć komuś głowę". Gdybyśmy rozumieli je dosłownie, myślelibyśmy, że chodzi tu o zabieg fryzjerski. Posługujemy się jednak tym związkiem wyrazowym, jeśli chcemy powiedzieć, że ktoś uporczywie dopomina się o coś, natrętnie kogoś o coś prosi. Podobnie mówiąc o kimś: ?on ma muchy w nosie", nie chcemy przez to powiedzieć, iż rzeczywiście znajdują się tam takie owady, ale chodzi nam o to, że ktoś jest w złym humorze. Czasami używamy nawet takich połączeń, w których pojawiają się nieznane nam słowa (np. ?zbić z pantałyku", ?iść na udry"). Do poprawnego posługiwania się nimi wystarcza jednak to, że wiemy, co znaczą one jako całość.
Powyżej podana definicja pojęcia związek frazeologiczny odwołuje nas do przekonania, że źródłem wielu takich utartych połączeń wyrazowych jest mitologia. Mity miały niemały wpływ na literaturę staropolską, gdyż nie można jej do końca zrozumieć bez znajomości mitów. Ich funkcje były w różnych okresach literackich zmienne: szczególnie ważną rolę odgrywały mity w epoce renesansu w XVI w. (np. ?Odprawa posłów greckich?) i w wieku XVIII, kiedy to odżyły normy estetyczne antyku. Szczególnie kontynuowane były motywy zawarte w mitologii we epokach następnych.
Dziś mity nie mają tak dużego znaczenia jak w starożytności. W dzisiejszych czasach opowieści o bohaterach i bogach traktujemy jako ciekawostki czy opowieści przygodowe. Mity mają jednak charakter symboliczny i niosą uniwersalne treści. Mity zawsze stanowiły wspaniałą inspirację dla poetów i artystów. Ta ich cecha nie wygasła na przestrzeni lat. We współczesnej literaturze można zauważyć wiele motywów, nawiązujących do mitów. W odprawie posłów greckich Jan Kochanowski wykorzystuje zaczerpnięty z Iliady fragment mitu, opowiadającego o uprowadzeniu przez Parysa pięknej Heleny. Stefan Żeromski wykorzystuje mit o Syzyfie w swej powieści ?Syzyfowe prace?. Autor przytacza w tytule swego dzieła bezsensowny wysiłek Syzyfa jako przenośnię. Pokazuje ona daremność wysiłku rusyfikatorów, którym nigdy nie uda się pochłonąć młodzieży polskiej.Jednak współcześnie mity nie odnoszą dużej roli jedynie w literaturze. Stanowią inspirację dla rzeźbiarzy, malarzy i muzyków. Do czasów współczesnych przetrwały różne związki frazeologiczne, które występowały w mitologii. Oto wybrane spośród nich:
Syzyf był założycielem i królem Koryntu. Król Syzyf był ulubieńcem bogów i podobnie jak Tantal częstym gościem uczt olimpijskich. Razem z olimpijczykami pożywiał się nektarem i ambrozją, dzięki czemu zachował swą młodość i sprawność. Ilekroć wracał Syzyf z Olimpu na ziemię, zawsze coś niecoś przebąknął o tym, co tam usłyszał. Podobny był w tym z resztą do Tantala. Zazwyczaj były to błahostki, więc bogowie zbytnio się tym nie przejmowali. Kiedyś jednak zdarzyło się, że usłyszał na Olimpie jak Zeus opowiadał jak to uwiódł córkę boga rzeki Asoposa, Ajginę (Eginę). Syzyf doniósł o tym Asoposowi, w zamian za źródło którym bóg rzeki obdarzył Akrokorynt. Zeus rozgniewał się na plotkarza i wysłał do niego bożka śmierci, Tanatosa, aby go sprzątnął ze świata żywych. Sprytny Syzyf spodziewał się takiego gościa. Zagadał go rozmową, niespodziewanie zarzucił na niego mocne pęta i zamknął w piwnicach. Bez bożka śmierci ludzie przestali umierać, a królestwo Hadesa zaczęło pustoszeć. Hades poskarżył się więc na to Zeusowi. Ojciec bogów posłał do Koryntu Aresa, bardziej w takich sprawach skutecznego niż posłaniec Hermes. Ares uwolnił Tanatosa i wydał w jego ręce Syzyfa. Przed śmiercią Syzyf zdążył nakazać swojej żonie, aby jego prochy rozrzuciła bez pogrzebu. Ponieważ dusza, której ciała nie pogrzebano, nie mogła wejść do państwa Hadesa, Syzyf błąkał się nad brzegami Styksu jęcząc i narzekając. W końcu zaprowadzono go przed oblicze Hadesa. Zaczął mu Syzyf opowiadać jaką ma niegodziwą żonę, która nie chce mu sprawić pogrzebu. Hades pozwolił mu raz jeszcze wrócić na ziemię, aby mógł ukarać niedobrą żonę i zorganizować pogrzeb. Sprytny Syzyf, kiedy tylko zszedł na ziemię, nie miał zamiaru wracać do Podziemia. Ukrywał się długo przed bogami, którzy o nim zapomnieli. Tak dożył sędziwego wieku i umarł ze starości. Kiedy bogowie przypomnieli sobie o jego czynie, wymierzyli mu srogą karę. Miał wnieść wielki kamień na bardzo wysoką i stromą górę. Syzyf zabrał się ochoczo do pracy, licząc że szybko ją wykona. Kiedy wtoczył głaz pod sam szczyt, ten wyślizgnął mu się z rąk i spadł na sam dół. Tak samo było za drugim razem, trzecim i kolejnym. Zawsze gdy Syzyf był blisko celu, jakaś niewidoczna siła wyrywała mu kamień z rąk. Stąd wzięło się przenośne określenie: syzyfowa praca, czyli praca bardzo ciężka, ale daremna, wymagająca ogromnego, bezskutecznego wysiłku.
Dedal był sławnym rzeźbiarzem i budowniczym. Podziwiano go w całej Helladzie. Królowi panującemu na Krecie wzniósł on wielki pałac zwany Labiryntem. Budowla składała się
z wielu sal i korytarzy, tworzyła tak skomplikowaną plątaninę, że nie podobna było z niego wydostać się. W tym Labiryncie król umieścił potwora, półbyka-półczłowieka - Minotaura. Mijały lata i Dedalowi coraz ciężej było żyć na Krecie. Ale jej władca nie chciał za nic uwolnić sławnego artystę. Wówczas zrozpaczony budowniczy wpadł na śmiały pomysł. Sporządził dla siebie i dla swego syna, Ikara, skrzydła z piór sklejonych woskiem. Jak potężne ptaki poszybowali nad morzem. Ikar zachwycony lotem zapomniał o przestrogach ojca. Dedla radził mu, by nie zniżał lotu, gdyż wtedy wilgoć unosząca się z morskich fal, obciąży mu nadmiernie skrzydła. Nie powinien jednak lecieć za wysoko, aby wosk nie stopniał pod wpływem gorącego słońca. Ikar nie posłuchał tych rozsądnych rad. Z młodzieńczą niecierpliwością wzbijał się coraz wyżej i wyżej. Wówczas zdarzyła mu się rzecz straszna. Ze skrzydeł zaczęły się sypać pióra i wkrótce Ikar spadł jak kamień w morskie fale.
Prometeusz był twórcą rodu ludzkiego - ulepił on człowieka z gliny pomieszanej z łzami a dusze dał mu z ognia niebieskiego, którego parę iskier ukradł z rydwanu słońca (nieba). Stworzył w ten sposób człowieka, który był słaby i bezbronny wobec potęgi przyrody, której nie rozumiał. Prometeusz widząc to ponownie zakradł się do nieba i zniósł jeszcze trochę iskier ognia niebieskiego - na ziemi nauczył ludzi jak się nim posługiwać. To bardzo nie spodobało się Zeusowi, kazał on, więc Kafajstosowi stworzyć kobietę cudnej urody, którą później każdy z Bogów obdarzy jakąś szczególną właściwością. Nadano jej imię Pandora była ona darem dla wszystkich ludzi. W posagu jednak dostała bardzo szczelnie zamkniętą puszkę. Tak wyposażona Pandora podstawiona została pod dom Prometeusz, ale ten przewidując podstęp Bogów odesłał ją. W ów czas przyjął ją do swojego domu brat Prometeusz. Mimo ostrzeżeń otworzył tajemniczą puszkę. W ten sposób na świat wydostały się wszystkie smutki, choroby, zbrodnie. Prometeusz chcąc się zemścić zabił woła i podzielił go na części. Jedną część stanowiło mięso owinięte w skóry a drugą kości owinięte w tłuszcz. Zeus wybrał gorszy wór z kośćmi i tłuszczem i zgodnie z umowa (między Zeusem a Prometeuszem) ludzie mają w ofierze oddawać Bogom tłuszcz i kości. Zdenerwowany Zeus zemścił się, na Prometeusz, kazał przykuć go do skały Kaukazu i codziennie zgłodniały orzeł wyjadał mu wątrobę, która na nowo odrastała. Z tego mitu pochodzą dwa związki frazeologiczne, których używamy do dziś mianowicie: PROMETEJSKA POSTAWA? poświęcenie się jednostki dla dobra ogółu oraz PUSZKA PANDORY? źródło wszelkich nieszczęść i kłopotów.
Mity powstały, ponieważ tłumaczą to co niewytłumaczalne (powstanie świata, pór roku, ludzi). Zostały spisane aby można je było przekazywać dalszym pokoleniom. Mit jest to wypowiedź, zazwyczaj narracyjna oparta na wierzeniach ludzi antycznych. Posiada fabułę. Przekazuje uniwersalne prawdy. Mity to dawne baśnie i opowieści o bóstwach oraz półlegendarnych bohaterach (herosach), a także o życiu i wierzeniach starożytnych Greków i Rzymian. Mity były efektem literackiego ujęcia podstawowych przeświadczeń i odczuć ludzkich.