Czekolada
Historia czekolady jest bardzo bogata i liczy kilka tysięcy lat. Dowodzi to, jak staranie jest dobrany dzisiaj jej skład oraz ile czasu ludzkość potrzebowała, by udoskonalić ten wyrób.
W początkach powstawania tego smakołyku nauka najpierw zachwyciła się zaletami jego składników, co zapoczątkowało wiek eksperymentów. Nie od razu czekolada została uznana za cudowny produkt, w pierwszych chwilach swojego istnienia była napojem bardzo ciężkostrawnym. Zawierała za dużo tłuszczów, zwanego popularnie masłem kakaowym, który miał tendencje gromadzenia się na powierzchni i tym samym psuł walory estetyczne czekolady. Aby zapobiec temu niesprzyjającemu procesowi dodawano składników zawierających skrobię, która wchłaniała tłuszcz. Oczywiście problem przestał istnieć z powstaniem kakao w proszku. Późniejsze ulepszanie czekolady było już procesem znacznie aktywniejszym, powstawały batony czekoladowe, ciasta i wiele innych wyrobów cukierniczych.
Jak można się domyślać wszystkie czekoladowe produkty uzyskały ogromną popularność, wynika to zapewne z ich składu. Oprócz przyjemnego smaku, który wyraźnie wyróżnia się pomiędzy innymi smakołykami, czekolada posiada wiele ciekawych składników, chociażby takie jak flawonoidy, które pełnią ogromną rolę w organizmie człowieka. Przede wszystkim blokują wolne rodniki oraz hamują reakcję aktywności enzymów utleniających. A najciekawsze jest to, ze te same związki powodują gorzkawy smak czekolady.
Trzeba oczywiście też wspomnieć o różnorodności tego produktu. Na rynku znajduje się wiele typów czekolady zaczynając od gorzkiej, a kończąc na czekoladzie z papryczkami chili. To też dowodzi ogromnemu popytu na ten produkt. Jednakże najbardziej preferowana jest czekolada nadziewana o mocno słodkim smaku i o niewielkiej zawartości kakao. Czekolada gorzka z 90% kakao jest nadal tylko dla wyjątkowych smakoszy. Niestety na rynku można znaleźć wiele produktów czekolado podobnych, w których zawartość kakao nie przekracza 7%, wiąże się to również z użyciem lecytyny sojowej, której zadaniem jest uzyskanie gładkiej, jednorodnej struktury.
Nie wolno nam zapomnieć o tym, że do czekolady dodawany jest cukier, który zwłaszcza w dużych ilościach negatywnie wpływa na zdrowie. Zawartość cukru może wynosić nawet do 70%. Częste spożywanie słodkich czekolad grozi próchnicą, otyłością oraz cukrzycą typu II, a jej pozostałe walory w takiej sytuacji tracą na znaczeniu. Ogromne zjadane ilości tego smakołyku wynikają z bardzo ciekawego zjawiska wywoływanego przez czekoladę. Dowiedziono, ze zjedzenie dwóch tabliczek brązowego cudu powoduje poprawę samopoczucia. A to wszystko za sprawą aminokwasów zawartych w czekoladzie, głównie z mleka w proszku. Ponieważ owe aminokwasy biorą udział w wytwarzaniu w organizmie serotoniny. Serotonina to hormon, który wywołuje szczęście, zadowolenie oraz odprężenie. Niestety te zalety mogą wywołać bardzo negatywne zachowanie, jakim jest obżarstwo w sytuacjach negatywnych dla człowieka. A nie można nam zapomnieć o tym, że czekolada to głównie puste kalorie. 100 gram czekolady to około 550 kcal, a więc tyle samo, co 15 jabłek, 60 krakersów albo 20 łyżeczek miodu. Aby spalić te kalorie trzeba żwawo biegać przez 1,5 h! Jednak czekolada ma w sobie to coś, co każe nam zapominać a konsekwencjach zdrowotnych po zbyt dużych spożytych jej ilościach.
Czekolada również pomaga i nie tylko w złym nastroju ale również w biegunkach, ponieważ zwalnia perystaltykę jelit, jednak należy jej unikać w zatruciach, bo grozi zatrzymaniem toksyn, dotyczy to tylko czekolady gorzkiej o dużej zawartości kakao. Kolejny składnik – lecytyna, poprawia pamięć, pobudza mózg do pracy. Oprócz tego magnez zawarty w tym smakołyku zmniejszy konsekwencje stresu i pomoże w zasypianiu. Ciekawostką jest również to, że czekolada zawiera pewną ilość substancji wykazujących działanie psychoaktywne. Są to: kofeina, ta sama co zawarta w kawie, lecz w znacznie mniejszych ilościach, 5-10 mg w tabliczce, co odpowiada zawartości kofeiny w 1/12 szklanki kawy; teobromina – substancja uzależniająca; anandamid oraz fenyloetyloamina – neuroprzekaźnik, zwany „hormonem miłości”.
Jak widać czekolada posiada wiele składników odznaczających się korzystnymi cechami, trzeba jednak pamiętać o tym, że wszystko w dużych ilościach szkodzi i należy zadbać o kontrolę spożywania tego produktu.
W Polsce rynek czekolady znajduje się wciąż w fazie wzrostu, na co wskazywałoby spożycie czekolady w Polsce i w Zachodniej Europie. Podczas gdy Polak zjada średnio 3,6 kg czekolady w ciągu roku. W wielkiej Brytanii na głowę przypada 7,2 kg, w Austrii oraz Holandii po 8 kg, natomiast przeciętny mieszkaniec Szwajcarii konsumuje rocznie około 10 kg czekolady.