Wczoraj zdarzyła się katastrofa ! Mój przyjaciel wszedł na jezioro pokryte lodem . Nie sprawdził grubości lodu , gdy wszedł lud się zarwał . Marek po chwili zacznoł się topić . Nie wiedziałem co robić . Gdybym wszedł na lud to i ja wpadł do jeziora . Marek złapał się lodu , jednak nie miał sił aby wyjść . Kazał mi pobiec po pomoc . Po 15 min. przyprowadziłem tatę . Tata ścioł małe drzewo rosnące obok lodu . Marek chwicił się dzrewa i ja z tatą pociągneliśmy drzewo i po chwili Marek lerzał już na glebie. Naszczęście przyniosłem koc i nakryłem go na Marka . Po chwili zaprowadziliśmy marka do domu . Okazało się wszystko w porządku . Mam nadzieje , że następnym razem Marek będzie wiedział że nie wchodzi się na lud .
To był łobuzerski wyczyn... Napisz opowiadanie o zabawnym, zaskakującym zdarzeniu, które miało miejsce naprawdę lub które zostało przez ciebie wymyślone :) Potrzebuję na dzisiaj ;* Proszę o pomoc...
To był łobuzerski wyczyn...Napisz opowiadanie o zabawnym, zaskakującym zdarzeniu, które miało miejsce naprawdę lub które zostało przez ciebie wymyślone....
