Jak żyć aby być szczęśliwym?
Jak żyć aby być szczęśliwym?
Co jest najważniejsze w życiu? Czym powinniśmy się kierować i do czego dążyć aby w pełni osiągnąć szczęście? Na pewno każdy z nas kiedyś zadawał sobie to pytanie, na które odpowiedź wcale nie jest prosta i wymaga głębokiego przeanalizowania swojego wnętrza. Każdy z nas musi dotrzeć do tego najgłębiej ukrytego punktu w swojej podświadomości i zapytać: Co jest dla mnie najważniejsze? Zapewne odpowiedź u każdego będzie inna, bo każda jednostka ludzka ma swoje odrębne poglądy na ten temat. Dla jednych największym szczęściem w życiu jest miłość do drugiej osoby, dla drugich najważniejszym celem w życiu jest dążenie do zgromadzenia jak największej liczby rzeczy materialnych, które przyniosą najwyższe szczęście, a dla pozostałych posiadanie rodziny i zdrowie. Zatem jaki jest przepis na szczęście? Co jest punktem wyjścia do osiągnięcia szczęścia?
Już w starożytności wielki filozof – Sokrates głosił, że najważniejsze dla niego są cnota, mądrość, dusza, a nie dobra materialne. W pełni się z nim zgadzam, ponieważ w życiu dobra materialne wcale szczęścia nie dają. Przeanalizujmy nasze życie od początku. Rodzimy się i jesteśmy wychowywani w rodzinie pełnej miłości i dobra. Wpajane nam są zasady moralne i etyczne, jakimi powinniśmy się kierować w przyszłości, gdy będziemy już dorośli. Są to między innymi miłość do bliźnich, szacunek oraz uczciwość. Następnie dorastamy i przychodzi czas na usamodzielnienie się, czyli tzw. „życie na własny rachunek”, co z kolei wiąże się z ciągłym zdobywaniem pieniędzy. I na tym etapie ludzie zapominają o tym, co naprawdę przynosi szczęście w życiu. Zaczyna się pogoń za pieniędzmi. Ludzie budzą się, piją kawę i wychodzą do pracy, gdzie spędzają możliwie największą liczbę godzin, bo przecież dodatkowe godziny to dodatkowy zarobek. Po powrocie do domu (zazwyczaj około godziny 22) pozostaje tylko czas na kąpiel i sen. Po latach ciężkiej pracy gromadzi się kapitał na kupno samochodu, a po dziesięciu latach na kupno mieszkania. Ale co będzie po dwudziestu latach? Odpowiedź jest prosta. Ludzie zaczną się zastanawiać po co im samochód i inne dobra materialne, skoro wracają do pustego mieszkania, gdzie nikt na nich nie czeka. Nie będą mieli przyjaciół, gdyż woleli wyrabiać nadgodziny i nigdy nie przekonają się jak to jest naprawdę kochać drugą osobę, bo już będzie za późno. Taki model życia to największa głupota, jaką można sobie zafundować.
W życiu najważniejsza jest miłość i rodzina, a nie pieniądze. Uważam, że pieniądze to rzecz nabyta: dzisiaj są, jutro może już ich nie być. Trzeba w życiu spróbować wszystkiego, bo nigdy nie wiadomo jaką przyszłość zgotuje nam los. Przecież w każdej chwili może nas na skrzyżowaniu potrącić samochód albo z niewyjaśnionych przyczyn zdrowotnych możemy się po prostu pewnego dnia nie obudzić. I co wtedy? Co z przyjemnościami płynącymi z życia, których nie zaznaliśmy? Wtedy już nie dowiemy się co to znaczy iść do kina czy teatru, umówić się z przyjaciółmi na „małe piwko”, czy spędzić cudowne chwile w Łazienkach Królewskich, karmiąc kaczki z ukochaną osobą.
Cieszę się, że podobne poglądy na ten temat miał filozof S. Kierkegaard, który zapoczątkował egzystencjalizm. Według egzystencjalizmu rzeczywistość ludzka jest rozdarta na sferę świadomości i sferę rzeczy, co nieuchronnie prowadzi do alienacji człowieka: losy jednostki ludzkiej nie podlegają moralnemu, historycznemu czy też obyczajowemu zdeterminowaniu, jest ona zatem całkowicie wolna i może z tą wolnością uczynić to, co jej się podoba. Tworzy wszelkie wartości i decyduje o sensie własnego istnienia.
Przestańmy więc żyć w ciągłym pośpiechu i stresie, sami nadawajmy sens naszemu życiu, rozejrzyjmy się dookoła i poświęćmy więcej czasu bliskim. Nie dajmy się podporządkować panującym stereotypom, że dzięki zarobionym pieniądzom będziemy szczęśliwi, mając na wyciągnięcie ręki wszystkie dobra materialne. Pieniądze szczęścia nie dają, lecz tylko w jakimś stopniu ułatwiają nam życie. Najważniejsze w życiu są miłość i rodzina, przyjaciele, a szczęściem są te małe i większe przyjemności przeżywane z najbliższymi. Żyjmy chwilą, bądźmy panami własnego losu i częściej kierujmy się sercem a doznamy szczęścia.