Walka o granice po I wojnie światowej
Walka o granice po I wojnie Światowej
Polsko-ukraiński konflikt o Lwów i Galicję Wschodnią rozgrzał na tydzień przed powstaniem rządu lubelskiego. W okresie rozpadania się monarchii austro-węgierskiej, z inicjatywy posłów ukraińskich w parlamencie wiedeńskim, powstała we Lwowie 18 października 1918 r. Ukraińska Rada Narodowa pod przewodnictwem Eugeniusza Petruszewicza. Równocześnie uformował się zakonspirowany Ukraiński Generalny Komisariat Wojskowy, na którego czele stanął Dmytro Witowskyj. Gdy pod koniec października 1918 r. rozeszły się we Lwowie pogłoski, że Polska Komisja Likwidacyjna, ukonstytuowana w Krakowie, ma przejąć od władz austriackich Galicję Wschodnią ze Lwowem, Ukraiński Komisariat Wojskowy postanowił poprzez powstanie zbrojne objąć władzę w mieście. Przygotowania do powstania objęły Czerniowce, Stanisławów, Kołomyję, Złoczów, Przemyśl, Sambor, Czortków, Stryj, Tarnopol i Rawę Ruską. Pierwszego listopada 1918 r. o godz. 4 rano Ukraińcy opanowali Lwów, Galicję Wschodnią i ogłosili powstanie Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Ze strony polskiej spotkało się to z przeciwdziałaniem. Walki podjęła POW i Związek Wojskowy Polaków pod dowództwem kpt. Czesława Mączyńskiego. W kierunku Lwowa wyruszyła odsiecz. Po za- ciętych walkach strona polska 22 listopada 1918 r. wyparka Ukraińców z miasta. Działania bojowe o opanowanie Galicji Wschodniej przeciągnęły się do kwietnia 1919 r. Na początku 1920 r. między rządem polskim a atamanem Semenem Petlurą podpisany został układ o granicy polsko-ukraińskiej wzdłuż rzek Zbrucz i Horynia. W rezultacie w granicach Polski znalazła się kilku- milionowa mniejszość ukraińska (około 4,5 mln). W zamian za ustąpienie Polsce Galicji Wschodniej Piłsudski przyrzekł Petlurze pomoc w walce z Rosją Radziecką.
W czasie gdy toczyły się walki o Galicję Wschodnią, na przeciwległym krańcu Polski, w Poznańskiem, wybuchło 27 grudnia 1918 r. powstanie wielkopolskie skierowane przeciw rządom niemieckim. W liczącej około 70 tys. żołnierzy armii wielkopolskiej było 38% robotników, 34% chłopów, 20% rzemieślników oraz 8% inteligencji, kupców, ziemian i przedstawicieli innych zawodów.. Udział poszczególnych warstw społecznych w powstaniu wskazuje na jego ludowy i rewolucyjny charakter. W wyniku powstania niemal cała Wielkopolska została wyzwolona, a wojska niemieckie musiały zatrzymać się na linii demarkacyjnej, ustalonej w Trewirze 16 lutego 1919 r. Armia wielkopolska, sformowana w toku powstania, stała się ważną częścią polskich sił zbrojnych. Dowodził nią początkowo mjr Stanisław Taczak, a następnie gen. Józef Dowbór-Muśnicki, szefem sztabu zaś był ppłk Władysław Anders. Choć przyłączenie Poznańskiego do Polski nastąpiło dopiero na początku 1920 r., po ratyfikacji traktatu wersalskiego, jednakże faktycznie już wcześniej było ono „wolne właśnie dzięki zwycięskiemu zrywowi. Powstanie wielkopolskie miało duży wpływ na wyzwoleńczą walkę Polaków w byłym zaborze pruskim, zwłaszcza zaś na sprawę Górnego iąska. Podobnie jak i późniejsze powstanie śląskie; było ono poważnym ostrzeżeniem dla Niemiec, które rozważały w 1919 r. możliwość akcji militarnej przeciw Polsce, oraz wykazaniem, że na bierność i bezbronność ludności polskiej na ziemiach zachodnich liczyć nie mogą.
Ogólny przebieg wydarzeń na Śląsku Cieszyńskim był analogiczny do ich przebiegu we Lwowie i” w Galicji Wschodniej. Wypadki te zresztą toczyły jednocześnie. Według danych austriackiego spisu ludności z 1910 r. w czterech powiatach Śląska Cieszyńskiego — frydeckim, frysztackim, bialskim i cieszyńskim — mieszkało 55% Polaków, 27% Czechów i 18% Niemców. Gdy w październiku 1918 r. monarchia austro-węgierska chyliła się ku upadkowi, powstała tu Polska Rada Narodowa, kt6ra w porozumieniu z jej odpowiednikiem czeskim, Narodnim Vyborem, ustaliła w dniu 5 listopada 1918 r., że pod administrację czeską przechodzi powiat frydecki z częścią frysztackiego, reszta zaś pozostanie w rękach polskich. Rządy w Warszawie i Pradze za- twierdziły to porozumienie i stosunki między obu krajami zaczęły układać się w sposób przyjazny. Lecz oto nieoczekiwanie w dniu 21 stycznia 1919 r. Czesi zażądali wycofania z zajmowanej przez Polaków części Śląska Cieszyńskiego polskich władz i jednostek wojskowych, którymi dowodził gen. Franciszek Latinnik. W dwa dni później aresztowali polskich przywódców i siłą
opanowali Śląsk Cieszyński. Doszło do walki zbrojnej, w której Czesi dysponowali olbrzymią przewagą. Słabe oddziały polskie zostały wyparte. Trzydziestego stycznia 1919 r. nastąpiło zawieszenie broni, po którym odbyły się
trudne rokowania dwustronne. Sprawą zajęła się Komisja Międzynarodowa; wreszcie Rada Najwyższa Ententy postanowiła zorganizować plebiscyt pod kontrolą międzynarodową. W okresie gdy Polska była mocno zaangażowana na wschodzie, w lipcu 1920 r. wymuszona została na niej rezygnacja z plebiscytu, a Ententa dokonała podziału spornego obszaru na niekorzyść Polski.
Najwięcej wysiłku zbrojnego koncentrowała Polska w latach 1919—1920 na walce o granice wschodnie. Nie chodziło wówczas tylko o granice, lecz. o organizację wschodu Europy. Oprócz koncepcji polityki wschodniej Polski:
inkorporacyjnej i federacyjnej, wymienić należy jeszcze trzecią, reprezentowaną przez Komunistyczną Partię Robotniczą Polski, która stawiała na ścisły związek Polski z republikami radzieckimi. Oficjalną polityką państwa polskiego była idea federalizmu, którą kierował się zwłaszcza Piłsudski, mocno zaangażowany osobiście w politykę wschodnią. Niechętny Rosji w ogóle, a Rosji Radzieckiej w szczególności (m.in. ze względu na możliwość rozszerzenia się tendencji rewolucyjnych), dążył do jej rozczłonkowania na mniejsze organizacje państwowe.
Od początku w stosunkach polsko-radzieckich wystąpiły trudności Minister spraw zagranicznych w rządzie Moraczewskiego, Leon Wasilewski, nie potrafił porozumieć się z radzieckim komisarzem spraw zagranicznych Gieorgijem Cziczerinem w kwestii nawiązania stosunków dyplomatycznych. Na stronie polskiej ciążyła odpowiedzialność za zbrodnię na członkach misji rosyjskiego Czerwonego Krzyża, ale już najwięcej namiętności wywołała sprawa granicy wschodniej Polski i związana z tym sytuacja, w której to wojska polskie posuwały się ku wschodowi, to znów Armia Czerwona ku zachodowi — przy czym raz po raz dochodziło do starć zbrojnych.
Rzeczywistość historyczna była taka, że Piłsudski zajął Wilno. W ten sposób znalazło się ono w granicach państwa polskiego.
W tym okresie przygotowanie traktatu wersalskiego weszło w decydującą, końcową fazę. Podpisany 28 czerwca 1919 r. zawierał on kilka doniosłych decyzji w sprawie granicy polsko-niemieckiej. Przede wszystkim stanowił, że Wielkopolska i Pomorze zostają przyłączone do Polski, dzięki czemu Polska uzyskała 140-kilometrowy skrawek wybrzeża Bałtyku. Gdańsk miał być wolnym miastem. To postanowienie było jednym z najbardziej drastycznych błędów twórców traktatu, stwarzało bowiem stałe zarzewie konfliktów między Polską. a Niemcami. 0 przynależności państwowej Górnego Śląska oraz Powiśla, Warmii i Mazur (tj. części byłych Prus Wschodnich) zadecydować miały plebiscyty od kontrolą komisji i wojsk alianckich. Idea plebiscytów, z istoty swej demokratyczna, w tych przypadkach była na rękę Niemcom i. godziła w interesy Polski. Niemcy bowiem dysponowali na obszarach plebiscytowych rozmaitymi środkami presji na tamtejszą ludność, która poza tym przez stulecia podlegała germanizacji, co wpłynąć musiało opóźniająco na rozwój polskiej świadomości narodowej. Postanowienia traktatu wersalskiego dotyczące granic Polski nie były zatem dla nas korzystne. To samo powiedzieć trzeba o dodatkowym traktacie zawartym przez państwa Ententy z Polską w sprawie mniejszości narodowych. Natomiast to, że traktat wersalski uznał państwo polskie, że przewidział dlań miejsce w nowej Europie, że próbował ograniczyć niemiecki imperializm — odpowiadało żywotnym interesom Polski. Ósmego grudnia 1919 r. Rada Najwyższa Ententy ogłosiła deklarację w sprawie tymczasowej polskiej granicy wschodniej. Najogólniej biorąc, deklaracja ta przewidywała pozostanie przy Polsce Galicji Wschodniej; dalej granica biec miała wzdłuż linii rzeki Bug, od miejscowości Kryłów do miejscowości Mielnik stąd ku północy przez Kleszczele, Grodno do Puńska. Była to tzw. 1ini grudnia. Na terenie Suwalszczyzny linia ta pokrywała się z tzw. linią Focha, ustaloną 18 lipca 1919 r., która stanowiła linię demarkacyjną rozdzielającą wówczas wojska polskie i litewskie na froncie wschodnim.
W momencie ogłoszenia deklaracji Ententy front polsko-radziecki znajdował się o 200-300, a nawet więcej kilometrów na wschód od „linii 8 grudnia”. Latem i jesienią 1919 r. na froncie tym nie prowadzono większych działań; sytuacja była raczej ustabilizowana. W końcu 1919 r. toczyły się polsko radzieckie rokowania w Mikaszewiczach, Strona radziecka godziła się na linię demarkacyjną biegnącą orientacyjnie od Dyneburga na północy, ku południowi — przez Połock, Borysów, Bobrujsk, Proskurow, Kamieniec Podo1ski. Rokowania te, jak również późniejsze, w pierwszej połowie 1920 r. nie zakończyły się pomyślnie. Piłsudski był zdecydowany na kontynuowanie i rozszerzenie wojny na wschodzie i czynił energiczne przygotowania w tym celu. Również strona radziecka nie pozostawała bezczynna.
Dwudziestego piątego kwietnia 1920 r. rozpoczęła się wyprawa kijowska. Partie lewicowe oraz opozycja narodowo-demokratyczna odniosły się do niej
niechętnie. Siódmego maja 3 armia polska pod dowództwem Edwarda Rydza-Śmigłego zajęła Kijów. Wkrótce nastąpiło przeciwuderzenie strony radzieckiej. Skoncentrowane na Białorusi wojska pod dowództwem Michaiła Tuchaczewskiego ruszyły na zachód, w ogólnym kierunku na Warszawę. Na Ukrainie armia konna Siemiona Budionnego przerwała front, zmuszając wojska polskie do odwrotu. W lipcu i sierpniu 1920 r. Warszawa znalazła się w bezpośrednim zasięgu Armii Czerwonej. Ożyły nadzieje na rewolucję w Niemczech i Europie Zachodniej. Położenie Polski stało się bardzo trudne.
Czwartego lipca 1920 r. oddziały radzieckie wkroczyły do Wilna, które następnie przekazane zostało Litwie, z tym że Rosja Radziecka zastrzegła sobie możliwość wykorzystywania Wilna i Wileńszczyzny w okresie trwającej wojny, co przewidywał traktat pokojowy między RFSRR a Litwą z 12 lipca 1920 r.
Pogarszające się położenie państwa polskiego wykorzystała zatem Litwa — dla załatwienia po swojej myśli sprawy Wilna; Niemcy dla podjęcia zabiegów o odzyskanie granicy z 1914 r. i utrzymanie Górnego Śląska (bez plebiscytu). Dwudziestego drugiego lipca 1920 r. niemiecki minister spraw zagranicznych, Walter Simons, skierował do Cziczerina list zawierający propozycję nawiązania kontaktów rządu niemieckiego z rządami radzieckim i polskim w sprawach związanych z działaniami wojennymi i granicami.
W odpowiedzi Cziczerina z 2 sierpnia 1920 r. nie ma żadnej wzmianki o tych „niemieckich propozycjach. Nie wiadomo też, czy rząd niemiecki zwrócił się z analogicznymi propozycjami do rządu polskiego. Domniemywać należy, że raczej nie. -
W lipcu 1920 r. rząd polski zgodził się na rokowania w sprawie rozejmu i traktatu pokojowego. Pośrednictwa między Warszawą a Moskwą podjął się rząd brytyjski. Minister spraw zagranicznych George Curzon w depeszy do rządów stron walczących z 11 lipca 1920 r. zaproponował linię, na którą powinny cofnąć się wojska polskie z chwilą podpisania rozejmu. Linia ta prze biegała od Grodna ku południowi i pokrywała się z „linią 8 grudnia” 1919 r. sięgając Suwalszczyzny. Propozycja Curzona nie została jednak zrealizowana.
W lipcu i sierpniu 1920 r. gwałtownie zaostrzyła się sytuacja na górnośląskim obszarze plebiscytowym. Miejscowe organizacje niemieckie podjęły ostrą kampanię antypolską i antyaliancką (od lutego 1920 r. przebywała tu Międzysojusznicza Komisja Plebiscytową i wojska alianckie, głównie francuskie), której towarzyszył brutalny terror w stosunku do ludności polskiej i polskich organów plebiscytowych. Pretekstem do tej akcji były dodatkowe transporty wojsk francuskich, które przybywały ze Śląska Cieszyńskiego — po odwołaniu tam plebiscytu. Na forum międzynarodowym rząd niemiecki podjął starania o rezygnację z plebiscytu na Górnym Śląsku i natychmiastowe przekazanie tego obszaru Niemcom. Wspierając te starania Berlina, jego organa na Górnym Śląsku zorganizowały w sierpniu 1920r. serię antypolskich napadów, przy czym do szczególnie gwałtownych zaburzeń doszło w Katowicach, gdzie zdemolowano siedzibę Polskiego Komisariatu Plebiscytowego i zamordowano polskiego lekarza. Na akty terroru Polska Organizacja Wojskowa odpowiedziała powstaniem zbrojnym, które wybuchło. w nocy z 19 na 20 sierpnia 1920 r. 1. doprowadziło do opanowania przez stronę polską większości obszaru plebiscytowego. Powstanie trwało do 25 sierpnia 1920 r. W ten sposób położono kres terrorowi niemieckiemu, pokrzyżowano plany odwołania plebiscytu oraz uzyskano usunięcie z obszaru plebiscytowego policji niemieckiej, którą zastąpiono mieszaną polsko-niemiecką policją plebiscytową. Sukces II powstania śląskiego zbiegł się ze zmianą sytuacji na froncie wschodnim. Czternastego sierpnia rozpoczęło się polskie przeciwuderzenie. Po zwycięskiej, dla strony polskiej, bitwie warszawskiej Armia Czerwona zmuszona była odstąpić na wschód. Kolejnym aktem polskiego przeciwuderzenia była zwycięska bitwa nad Niemnem przy końcu września 1920 r.
Rozpoczęte wcześniej rokowania o rozejm i pokój kontynuowano w Rydze. Osiągnięto tam porozumienie i zaplanowano podpisanie rozejmu. Przedtem jednak doszło do incydentu, który zmienił nieco sytuację: dowodzona przez /gen. Lucjana Żeligowskiego dywizja litewsko-białoruska upozorowała bunt, przeciw rządowi polskiemu i zajęła Wilno. W ten sposób znowu lazło się ono w polskich rękach, choć formalne włączenie do państwa polskiego nie nastąpiło od razu, lecz po około dwóch latach. Sprawa wileńska nie zakłóciła jednak rokowań ryskich: 12 października 1920 r. podpisany został rozejm między Polską a Rosją i Ukrainą Radziecką, który wszedł w życie 18 października. W układzie przewidziano następującą granicę między obu państwami: wzdłuż rzeki Dźwiny do Wilii, stąd do rzeki Słucz i jej ujścia do Prypeci, 7 kilometrów wzdłuż Prypeci przez miasto Korzec, a następnie linią rzeki Zbrucz. Granicę tę zatwierdził traktat ryski z 18 marca 1921 r. Istniała ona do 17 września 1939 r. Równolegle z działaniami wojennymi 1920 r. odbyły się dwa plebiscyty
o dużym znaczeniu dla Polski: 11 lipca 1920 r. na Powiślu, Warmii i Mazurach - katastrofalnie przegrany przez Polskę - oraz 20 marca 1921 r. na Górnym Śląsku, w minimalnym stopniu niekorzystny dla Polski. Nie ulega wątpliwości, że wojna toczona na wschodzie wpłynęła negatywnie na oba te plebiscyty, jak i na omawianą wyżej sprawę plebiscytu na Śląsku Cieszyńskim. W tym okresie sprawa Powiśla, Warmii i Mazur przesądzona została na korzyść Niemiec, natomiast o Górny Śląsk, gdzie ludność polska była liczna i aktywna (według urzędowych danych niemieckich — stanowiła większość) rozgorzały ostre spory. Okolicznością sprzyjającą było poparcie, jakiego w sprawie śląskiej udzielała Polsce Francja, z którą w lutym 1921 r., zawarty został sojusz. Strona polska, popierana przez Francję, domagała się podziału Górnego Śląska stosownie do wyników plebiscytu, Niemcy zaś, głosząc tezę o niepodzielności górnośląskiego okręgu przemysłowego, żądały przyznania im całego obszaru plebiscytowego. Gdy w rozstrzygnięciu tej kwestii zarysował się kryzys, strona, polska rzuciła na szalę wypadków swój najmocniejszy atut: w nocy z 2 na 3 maja 1921 r. wybuchło III powstanie Śląskie, zorganizowane przez POW. W. początkowej fazie walk powstańcy opanowali powiaty: rybnicki, katowicki, zabrzański oraz częściowo raciborski i kozielski. Po kilkunastu dniach rozpoczęło się przeciwnatarcie niemieckie, a wraz z nim uporczywe walki o Górę św. Anny i inne rejony. Po dwóch miesiącach powstanie upadło. Wzięło w nim udział około 50 tys. osób. Było ono decydującym argumentem, który wpłynął na decyzję Ententy, w wyniku której Polska w 1922 r. otrzymała część górnośląskiego okręgu przemysłowego, bardzo
wartościową pod względem gospodarczym.
Problem górnośląski byk ostatnią sprawą dotyczącą granic, o której rozwiązanie Polska toczyła walki i zabiegała w drodze dyplomatycznej. Nie znaczy to, że wszystkie uzyskane terytoria od razu faktycznie formalnie weszły w skład II Rzeczypospolitej i uzyskały prawno-międzynarodowe uznanie jako obszary przynależne do państwa polskiego. Następowało to później, stopniowo, głównie zaś w latach 1922—1923. Państwo polskie rodziło się na terenie Kongresówki, przy czym wybitną rolę odegrała Warszawa. Szybko też weszła w skład państwa zachodnia część Galicji. Wprawdzie Lwów został opanowany już 22 listopada 1918 r., ale Galicja Wschodnia znalazła się w ramach państwa polskiego dopiero w kwietniu 1919 r. Wielkopolska z Poznaniem wyzwoliła się faktycznie w lutym 1919 r., ale włączenie jej w skład państwa nastąpiło dopiero w styczniu 1920 r., po ratyfikacji traktatu wersalskiego. W tym samym czasie Polska przejęła Pomorze. Gdańskie. Wilno i Wileńszczyzna zostały zajęte w drugiej połowie kwietnia 1919 r. W lipcu 1920 r. przeszły pod władzę Litwy, a w październiku 1920 r. zajęła je dywizja gen. Żeligowskiego. Traktat ryski z 18 marca 1921 r. ustalił granicę polsko-radziecką. Ostatnim wreszcie rozwiązaniem problemu terytorialnego było przyznanie Polsce w drugiej połowie 1921 r. części Górnego Śląska. W wyliczeniu tym pominięte zostały układy delimitacyjne, czyli dotyczące ustalenia granicy w terenie, oraz obejmowanie poszczególnych obszarów przez polską administrację. Aby rozwiązać wszystkie problemy terytorialne, państwo polskie uczestniczyło w sześciu poważnych zbrojnych konfliktach lokalnych i w trwającej półtora roku wojnie na wschodzie. Łącznie w działaniach tych było zaangażowanych ponad milion żołnierzy.