Wpływ rolnictwa i przemysłu na degradację środowiska naturalnego
Rozwój cywilizacji ma swoje dobre strony, ale prowadzi również do zanieczyszczenia środowiska naturalnego. Rolnictwo w dużym stopniu przyczynia się do tego. Przy obfitym stosowaniu nawozów, zwłaszcza sztucznych, część soli mineralnych jest wypłukiwanych z gleby przez deszcz i dostaje się do wód powierzchniowych – strumieni, rzek, stawów i jezior. Najgroźniejsze są związki fosforu, powodujące bujny rozwój glonów, które po pewnym czasie obumierają. Bakterie rozkładające ich ciała zużywają tlen, wskutek czego w niedotlenionej wodzie giną ryby i inne zwierzęta wodne. Podczas rozkładu materii organicznej bez udziału tlenu powstaje siarkowodór – trujący gaz o charakterystycznym zapachu zgniłych jaj. Zjawisko zanieczyszczania wód wskutek stosowania nawozów sztucznych nazywamy eutrofizacją. Wypłukane z gleby nawozy dostają się także do wód gruntowych, zanieczyszczając ujęcia wody pitnej.
Do zubożenia przyrody prowadzi również współczesna gospodarka hodowlana. Ścieki z farm zanieczyszczają wody powierzchniowe i gruntowe. Hodowla zwierząt roślinożernych wymaga dużych obszarów pastwisk. Pasterstwo zasadniczo zmieniło krajobraz Ziemi. Duże obszary pierwotnych lasów zostały wykarczowane lub wypalone. Na ich miejscu powstały łąki, pastwiska. Lasy są bardzo ważnym elementem biocenozy. Lasy to nie tylko fabryki, w których zachodzą podstawowe procesy biosferyczne, fotosynteza i tworzenie biomasy, powstawanie żyznej próchnicy i przekazywanie energii. Ich znaczenie dla biosfery jest znacznie szersze. Odgrywają zasadniczą rolę w globalnym obiegu węgla pierwiastkowego, azotu i tlenu. Stabilizują temperaturę, wpływają na opady deszczu i inne parametry klimatyczne. Często są źródłem wody dla rzek. Stanowią główny magazyn materiału genetycznego naszej planety, a także są miejscem pojawiania się nowych gatunków. Krótko mówiąc, wpływają na ewolucję w bardzo dużym stopniu. Pustynnienie coraz większych obszarów Ziemi, np. powiększanie się Sahary, jest w dużej mierze spowodowane nadmiernym wypasem zwierząt.
Aby zwiększyć plony rolnicy sięgają po środki chwastobójcze zwane herbicydami. Środki chwastobójcze zwiększają plon i poprawiają jego jakość. Należy jednak pamiętać, że bardzo trudno jest sprawdzić, czy środki chemiczne nie mają niekorzystnego działania w razie długotrwałego stosowania. Mogą one w środowisku ulegać przemianie w trujące związki, kumulujące się w łańcuchach pokarmowych. Herbicydy – podobnie jak wiele innych środków chemicznych – w dużym stężeniu nie są obojętne dla zdrowia. Dlatego nie należy ich stosować bez wyraźnej potrzeby. Szkodliwe dla środowiska są środki owadobójcze. Zabijają one nie tylko szkodniki, ale i inne zwierzęta bezkręgowe, np. bytujące w glebie lub zapylające kwiaty. Technizacja rolnictwa, stosowanie ciężkich maszyn rolniczych także nie pozostaje bez wpływu na jakość i wydajność gleb. Chodzi zarówno o spaliny wydzielane przez te maszyny, jak to też i to, że powodują ugniatanie gleby, jej utwardzanie i naruszanie naturalnej struktury.
Wynika stąd wniosek, że nowoczesna technika uprawy gleby powinna być stosowana zgodnie z rozeznaniem naukowym i z uwzględnieniem ewentualnych jej oddziaływań ujemnych. Tak więc zarówno chemizacja rolnictwa, jak też jago mechanizacja powinny być stosowane rozważnie. Obecnie rozpowszechniania się na świecie tzw. rolnictwo ekologiczne lub naturalne, ograniczające do niezbędnego minimum stosowanie do uprawy gleby m.in. czynników chemicznych.
Zapotrzebowania na zdrową żywność sprawia, że w wielu krajach powstają gospodarstwa ekologiczne, gdzie stosuje się rolnictwo ekologiczne (naturalne). Jest to typ rolnictwa powstały pod wpływem ruchów ekologicznych, uwzględniający (w uprawie roślin i hodowli zwierząt) wymagania i normy ekologiczne w większym stopniu niż rolnictwo konwencjonalne. Gospodarstwa ekologiczne odznaczają się przestrzeganiem prawidłowego zmianowania roślin, ograniczeniem stosowania nawozów mineralnych i środków chemicznych oraz zwiększonym zużyciem nawozów naturalnych, także większą pracochłonnością i różnorodnością produkcji rolnej. Ze względu na wysokie koszty wytwarzania (przeszło 2-krotnie większe niż w gospodarstwach typowych) rolnictwo ekologiczne rozwija się w państwach zamożnych (np. w Alpach Szwajcarskich). Wysokie koszty produkcji częściowo rekompensują wysokie ceny tzw. zdrowej żywności.
Wpływ przemysłu na degradację środowiska naturalnego.
Przemysł w bardzo dużym stopniu wpływa na degradację i zanieczyszczenie środowiska naturalnego.
1. WPŁYW PRZEMYSŁU NA STAN WÓD:
Główną przyczyną zanieczyszczenia wód są ścieki. Produkowane są one przede wszystkim przez przemysł energetyczny, metalurgiczny i chemiczny. Przemysł wydobywczy odprowadza do wód gruntowych duże ilości bardzo silnie zasolonych wód kopalnianych. Ścieki powstają przy wydobywaniu (wody kopalniane) i uszlachetnianiu surowców, przy wszelkiego rodzaju myciu i oczyszczaniu półproduktów i produktów finalnych, w transporcie hydraulicznym, w trakcie chłodzenia urządzeń, filtracji, destylacji, flotacji i podczas wielu innych zabiegów wykonywanych w różnorakiej produkcji. Zakłady nie posiadają zwykle odpowiedniego sprzętu do filtracji, a zanieczyszczona woda (zawierająca m.in. sole metali ciężkich, związki siarki i azotu) przedostaje się do wód powierzchniowych. Skutkiem tego są zmiany we florze i faunie wód. Organizmy, dla których niemożliwym jest życie w „zatrutej” wodzie, wymierają.
Wpływ na stan organizmów wodnych mają także zanieczyszczenia termiczne. Fabryki lub zakłady wykorzystujące wodę m.in.: do ochładzania urządzeń, oddają ją podgrzaną. Stałocieplność nie toleruje tej zmiany, kolejne organizmy wymierają.
Zanieczyszczenie wód opadowych:
Wody opadowe zawierają wszystkie składniki powietrza atmosferycznego, wymyte w czasie opadu. Będą to, oprócz gazów atmosferycznych, przede wszystkim inne gazy, takie jak tlenki azotu, dwutlenek siarki, tlenek węgla i dodatkowe ilości dwutlenku węgla.
W wodach tych może występować wiele związków metali ciężkich, emitowanych przez przemysł, jak związki arsenu, ołowiu, kadmu, cynku, żelaza i innych. Z powietrza wody mogą sorbować produkty niepełnego spalania produktów naftowych, substancje radioaktywne i inne pochodzące ze źródeł naturalnych. W wodach opadowych znajdują się również składniki stałe, których źródłem są: atmosferyczne emisje przemysłowe, części mineralne pochodzące z powierzchni ziemi wyrzucone do atmosfery w wyniku erupcji wulkanicznej czy trzęsień ziemi, różne sole porywane z powierzchni wód przez wiatry do atmosfery itp. Emitowane do atmosfery zanieczyszczenia rozprzestrzeniają się w różnych kierunkach i na różne odległości; dlatego mogą być wymywane przez deszcze z dala od miejsca, z których pochodzą.
Zanieczyszczenie wód podziemnych:
Wody podziemne są źródłem zaopatrzenia dla większości wodociągów. Mogą w nich występować znaczne ilości żelaza (do 35 mg/dm), którego zawartość należy obniżyć, by można z tych wód korzystać. Niebezpieczeństwo dla wód podziemnych oprócz chemizacji rolnictwa stanowią produkty ropopochodne, które przedostają się do wód z wycieków ze zbiorników i rurociągów, z instalacji technologicznych zakładów przerabiających ropę, stacji benzynowych, myjni samochodowych, stacji obsługi samochodów, czy też wylewane są wprost do gleby przez ludzi ignorujących wszelkie zasady ochrony środowiska. Do wód podziemnych mogą też migrować wszelkie zanieczyszczenia przemysłowe znajdujące się w ściekach oraz emisjach atmosferycznych, a po opadnięciu na ziemię wymywane z gleby. Mogą to być związki silnie toksyczne (np. metali ciężkich) stwarzające ogromne ryzyko skażenia tych wód.
Zanieczyszczenie wód powierzchniowych:
Źródłem zanieczyszczenia wód powierzchniowych zarówno śródlądowych, jak i morskich są ścieki przemysłowe, komunalne i rolnicze.
Wysoki stopień zanieczyszczenia wód tymi ściekami doprowadzi do wyczerpania się ich zdolności do samooczyszczania. Z badań 40 głównych rzek w Polsce wynika, że według kryterium biologicznego niema już wód w I klasie czystości. W klasie II odnotowano –1,6%, zaś w klasie III –9,7% długości badanych odcinków.
Podstawowymi przyczynami bardzo niskiej jakości wód powierzchniowych są: zrzut ładunków zanieczyszczeń nie poddawanych redukcji, stale rosnąca ilość ścieków pochodzenia komunalnego, niska efektywność urządzeń oczyszczających. Na 845 miast jedynie 526 ma oczyszczalnie ścieków, w tym jest 141 oczyszczalni mechanicznych. Istotnym źródłem zanieczyszczenia Odry i Wisły, i to już w górnym ich biegu, są zasolone wody kopalniane zawierające ładunek soli oceniany na 9 tys. t na dobę. Zasolenie wody powoduje hamowanie w rzekach procesu samooczyszczania, korozję budowli wodnych, taboru pływającego, urządzeń wodociągowych i instalacji wodociągowych.
2. WPŁYW PRZEMYSŁU NA STAN GLEB
Przemysł ma wielki wpływ na stan czystości, a w konsekwencji na użyteczność gleb. To właśnie on powoduje przedostawanie się do gleby szkodliwych substancji. Nadmierna ilość pyłów emitowanych z zakładów produkcyjnych, np. cement, powoduje w ich sąsiedztwie wiele szkodliwych zmian w strukturze i właściwościach chemicznych gleb. Dwutlenek siarki wydalany do atmosfery po udowodnieniu i utlenieniu wraca z odpadami na ziemię w postaci kwasów siarkowego powodując zakwaszenie gleby. Wysoce szkodliwe są także pyły siarki rodzimej w rejonach jej eksploatacji metodą odkrywkową. Na terenach pozostających w zasięgu przemysłowej emisji związków azotu następuje przeazotowanie siedlisk glebowych, co przejawia się w szkodliwym podwyższeniu zawartości azotanów w produktach roślinnych. Bardzo duże zagrożenie dla środowiska stanowią emisje z hut miedzi, cynku i ołowiu, powodujące zanieczyszczenie atmosfery, przez to i gleby popiołem lotnym, pyłami metali ciężkich oraz gazami zawierającymi również siarki.
Podczas gdy stosowanie nawozów mineralnych zgodnie z zasadami prawidłowej agrotechniki wpływa korzystnie na biologiczne właściwości gleby i plony, to zbyt duże ich dawki przekraczające tzw. „pojemność nawozową” gruntu oraz niewłaściwe proporcje poszczególnych składników przyczyniają się do tzw. „zmęczenia” środowiska glebowego. W środowisku zmęczonych gleb wzrasta ilość grzybów mających zdolność syntezy toksycznych substancji biologicznie czynnych. Szkodliwe jest również niekontrolowane stosowanie niektórych odpadów przemysłowych jako nawozów wapniowych lub źródła potrzebnych mikroelementów. Obecność bowiem w odpadach takich pierwiastków jak arsen, kadm i beryl powoduje trudne do przewidzenia szkodliwe skutki. Wraz z odpadami przemysłowymi, jak też ściekami przemysłowymi i miejskimi oraz stosowanymi w ochronie roślin niektórymi pestycydami, wprowadzane są do środowiska glebowego charakteryzujące się dużą toksycznością metale ciężkie.
3. WPŁYW PRZEMYSŁU NA POWIETRZE
1. Tlenki azotu.
Związki należące do grupy podstawowych zanieczyszczeń powietrza atmosferycznego powstają w procesach przemysłowych, które przebiegają w wysokiej temperaturze:
- w procesie energetycznym spalania paliw,
- w procesie wytopu stali,
- w procesie koksowania węgla (w trakcie spalania gazu w komorach grzewczych baterii koksowniczych),
- w silnikach spalinowych pojazdów mechanicznych.
Tworzące się w procesie spalania związki azotu to tlenek azotu (NO) oraz dwutlenek azotu (NO2). Tlenek azotu jest związkiem nietrwałym i w zależności od istniejących warunków albo ulega rozkładowi albo dąży do tworzenia trwałego związku, jakim jest dwutlenek azotu. Czynnikiem sprzyjającym przechodzeniu NO w NO2 jest szybkie obniżenie temperatury spalin przy równoczesnej zawartości w nich wolnego tlenu.
Innym źródłem zanieczyszczenia powietrza związkami azotu jest rozpowszechnienie niektórych typów nawozów sztucznych. Z pól uprawnych nawożonych chemicznie, ale także i gnojowicą, unosi się w powietrze duża ilość amoniaku.
2. Dwutlenek siarki.
Występuje w powietrzu w różnych postaciach. Największym zagrożeniem jest kwas siarkowy(VI), który powstaje w wyniku rozpuszczenia suchego kwasu w wodzie. Powoduje to powstawanie tzw. kwaśnych opadów atmosferycznych. Dla wielu obszarów Polski problem tzw. kwaśnych deszczy jest bardzo poważny, zwłaszcza dla świata roślinnego. Dla przykładu: stężenie rzędu 20 g/m3 jest szkodliwe dla lasów szpilkowych, a powyżej 50 g/m3 powoduje drugi stopień uszkodzenia lasów, gdy dopuszczalne u nas stężenie SO2 wynosi 100 g/m3.
Stężenie dwutlenku siarki osiąga różne wartości. Największe stężenie jest zimą ze względu na pogarszanie się warunków meteorologicznych (brak wiatrów, gęsta mgła itp.). Może być on przenoszony przez wiatr na znaczne odległości (nawet ponad 1000 km) w ciągu 2-4 dni. Jako związek chemicznie niestabilny przechodzi w procesach fotochemicznych do utlenionej postaci SO3. Jako bezwodnik kwasu reaguje z wodą przechodząc w kwas siarkowy (H2SO4). W rejonach przemysłowych stężenie SO2 w powietrzu zwykle nie przekracza w pewnej odległości od emitera 105 mg/m3. Jednak stężenie SO2 w niektórych punktach wielu miast przekracza w krytycznych warunkach 2 i 3-krotnie dopuszczalną normę 0.35 mg/m3.
3. Tlenki węgla.
W procesie spalania niezupełnego wywiązuje się tlenek węgla (CO). Powstaje on praktycznie we wszystkich procesach energetycznych spalania paliw. Szczególne zagrożenie stanowi jako składnik spalin pojazdów mechanicznych, które wytwarzają około 70-80% ogólnej emisji CO. Wśród gazów silników pojazdów samochodowych znajdują się: tlenek węgla, węglowodory, tlenek azotu, cząstki stałe (koksy, opiłki metali), a także związki ołowiu, które wprowadza się do benzyny dla podniesienia liczby oktanowej. Tlenek węgla jest gazem bezbarwnym i nie działa drażniąco na drogi oddechowe, co utrudnia wykrycie jego obecności w powietrzu.
Najwięcej z procesów spalania emituje się dwutlenku węgla, który nie stanowi bezpośredniej groźby pod warunkiem, że nie nastąpi naruszenie równowagi biologicznej. W przyrodzie dwutlenek węgla spełnia oprócz roli naturalnej izolacji termicznej, również niezwykle ważną rolę jako materiał do budowy substancji organicznej w roślinach zawierających chlorofil. Jest on podstawowym źródłem węgla pobieranego przez rośliny z powietrza lub wody w procesach fotosyntezy. Systematyczne dokonywanie bilansu CO2 w powietrzu atmosferycznym jest podstawą do określenia stanu zanieczyszczenia powietrza. Dwutlenek węgla z uwagi na swoje właściwości izolacyjne ma ogromne znaczenie jako swoisty regulator średniorocznej temperatury. Gdyby istniejąca warstwa CO2 zniknęła z atmosfery, średnia roczna temperatura powietrza Ziemi spadłaby do -70C, natomiast przy dwukrotnym wzroście warstwy CO2 przyrost temperatury wyniósłby 40C. Gaz ten, jako cięższy od powietrza, gromadzi się w pobliżu gruntu i działa tak, jak szyba w cieplarni, przez co się zwiększa zachmurzenie (przyspiesza topnienie lodowców oraz odparowanie do hydrosfery i gleb), a to z kolei odcina Ziemię od znacznej części promieni słonecznych i zamknięciem cyklu staje się obniżenie temperatury. Powstaje w ten sposób tzw. piekielny cykl, którego działanie według prognoz może doprowadzić do nowej epoki lodowcowej.
4. Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA)
Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) stanowią grupę związków, które wraz z rozwojem procesów przetwórczych i związanym z tym od lat niekontrolowanym zanieczyszczeniem środowiska, towarzyszą człowiekowi praktycznie wszędzie. Stężenie WWA w ekstraktach naturalnych jest bardzo zróżnicowane i waha się od kilku procent w próbkach stałych zanieczyszczeń koksowniczych do 10-4 – 10-5% w glebach i pyłach, a jeszcze niższych w materiale roślinnym czy wodzie. Niewielkie stężenie i ich własności oraz fakt, że w próbkach towarzyszy im wiele o różnym charakterze chemicznym substancji, stwarza duże problemy podczas analizy próbek.
WWA to grupa związków chemicznych o charakterze wysoce lipofobowym. Wiele związków z tej grupy występuje w dymie tytoniowym, powietrzu, wodzie, pożywieniu, glebie, osadach wodnych, wodnych organizmach, olejach mineralnych i rafinowanych produktach naftowych. Naturalnymi źródłami WWA są biosynteza, naturalne pożary i procesy degradacji materiału organicznego. Głównym jednak źródłem zanieczyszczeń środowiska naturalnego są produkty niepełnego spalania paliw kopalnych i ich przetwórstwo. Emisja WWA w spalinach może się zmieniać i zależy głownie od spalanego paliwa i warunków spalania. Dodatkowym źródłem są lotne pyły i popioły powstające ze spalania paliw lub utylizacji śmieci. WWA w wodzie pochodzą z zanieczyszczeń przenoszonych przez wody opadowe, absorpcji gazowych zanieczyszczeń, a także ze ścieków.
Za wykładnik zanieczyszczenia powietrza wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi został uznany benzo(a)piren (BaP), pomimo, iż jest to tylko jeden z około 500 związków WWA. Jak wykazały badania przeprowadzonych w pomieszczeniach silnie zanieczyszczonych dymem papierosowym, stężenie BaP przekracza 20 mg/m3, co stanowi wartość kilkadziesiąt razy wyższą od stężenia BaP w powietrzu atmosferycznym na terenach zielonych uznanych umownie za czyste.
Wybitna szkodliwość WWA dla ludzi przejawia się w tym, że wiele spośród nich po wchłonięciu drogą oddechową lub przez skórę ulega metabolizmowi tworząc pochodne o działaniu mutagennym i kancerogennym. Po krótkim czasie takim przemianom ulega co najmniej sześć związków z tej grupy występujących w spalinach: benzoantracen, benzopiren, cyklopenta(piren, dibenzoantracen, dibenzoantracen i 1-metylofenantren. Inne związki z grupy WWA wykazują kancerogenne i mutagenne działanie w dłuższym czasie.
5. Formaldehyd.
Aldehyd mrówkowy, związek o wzorze CH2OH, zwany formaldehydem odznacza się wysokim stopniem uciążliwości i szkodliwości dla samego człowieka, jak również dla innych form życia. Wartości najwyższych stężeń dopuszczalnych w powietrzu dla tego związku wynoszą dla obszarów chronionych: 0.05, 0.02 i 0.0038 mg/m3 (odpowiednio dla 30-minutowego okresu czasu, średniodobowego oraz średniorocznie). Warto zaznaczyć, że dla szeregu zanieczyszczeń od dawna uznanych za bardzo niebezpieczne (uciążliwe), te same wielkości dopuszczalne mają wartości wielokrotnie wyższe.
6. Związki siarki.
Związek ten (H2S) emitowany głównie przez przemysł wiskozowy, koksownie, garbarnie i gazownie może być przyczyną porażenia układu nerwowego. Podobne działanie na organizm wykazuje dwusiarczek węgla (CS2), powstający przy produkcji tworzyw sztucznych oraz włókien wiskozowych. Znaczne stężenie CS2 może być przyczyną ślepoty albo nawet śmierci.
7. Fluorowodór.
Silnie toksycznymi, zanieczyszczającymi powietrze atmosferyczne substancjami o właściwościach kumulacyjnych są związki fluoru, a głównie fluorowodór (HF). Emitowanie fluoru i jego związków związane jest z produkcją aluminium, nawozów sztucznych oraz z działalnością przemysłu szklarskiego i ceramicznego.
8. Ozon.
W stężeniach do 400 ppb (80 μg/m3) jest składnikiem czystego powietrza atmosferycznego (troposfery). Naturalnym źródłem ozonu (O3) jest po części proces przenikania z dolnej warstwy stratosfery, głownie zaś procesy fotochemiczne z udziałem tlenków azotu, węglowodorów i tlenku węgla zachodzące w przyziemnej warstwie granicznej. Zawartość O3 w powietrzu atmosferycznym jest zasadniczo pochodzenia antropogenicznego i wzrasta w zastraszającym tempie 2% w ciągu roku. Jest głównym, choć nie najbardziej toksycznym, składnikiem smogu - 1 cząstka tego gazu na milion części powietrza jest już dla ludzi trująca.
Blisko powierzchni Ziemi ozon jest trucizną, która współuczestniczy w tworzeniu smogu fotochemicznego i kwaśnego deszczu. Na szczęście w niższej warstwie atmosfery- troposferze - znajduje się nie więcej niż 10% ozonu, pozostałe 90% gromadzi się wysoko w stratosferze. Już 15 - 50 km w górę od powierzchni Ziemi ozon staje się pożyteczny, tworzy warstwę ochronną dla życia. Ozon jest bowiem jedynym gazem w atmosferze, który zatrzymuje nadmiar promieniowania ultrafioletowego - zawartą w promieniowaniu energię przetwarza na ciepło, dzięki czemu spełnia też funkcję atmosferycznego termoregulatora. Spadek ilości ozonu zaznacza się szczególnie wyraźnie w miesiącach zimowych. np. na przełomie stycznia i lutego 1992 roku przykrywająca Polskę warstwa ozonu była przez kilka dni niemal dwukrotnie cieńsza od przeciętnej. Zanotowano 191 D (dobson), gdy zazwyczaj o tej porze pomiary wynosiły 350 D.
9. Aerozole i pyły.
Bardzo często pod pojęciem „pył” rozumie się dwa różne materiały:
- pył atmosferyczny – zwany także aerozolem atmosferycznym,
- pył powierzchniowy (kurz) – materiał podlegający akumulacji na powierzchni dróg publicznych, w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt stały ludzi oraz na stanowiskach pracy.
Źródła oraz wzajemne relacje pomiędzy tymi dwoma rodzajami pyłu przedstawione są na rys.1.
Pyły powszechnie uznawane są za mało groźne zanieczyszczenie. W rzeczywistości jednak stanowią poważny czynnik chorobotwórczy. W zależności od stopnia ich rozdrobnienia oddziaływują na cały organizm ludzki – oczy, drogi oddechowe i płuca oraz skórę. W zależności od ich aktywności dzieli się je na pyły o działaniu:
- zwłókniającym – pyły pochodzenia mineralnego, zawierają głównie krystaliczną SiO (w postaci kwarcu lub innej odmiany krystalicznej jak krystobalit czy trydynid) oraz niektóre krzemiany (jak azbest, kaolin, bentonin, szkło kwarcowe itp.); pyły pylicotwórcze,
- alergizującym – głownie pyły pochodzenia organicznego jak: bawełny, lnu, konopii, tytoniu, herbaty, zboża, jedwabiu, sierści zwierzęcej itp.,
- drażniącym – pyły pochodzące z nierozpuszczalnych ciał stałych, jak np. pyły korundu, karborundu, szkła, węgla kamiennego, rudy żelaza (o ile nie zawierają wolnej krzemionki), apatytów i fosforytów,
- toksycznym – związki pochodzące głównie z syntezy chemicznej, rozpuszczalne w płynach ustrojowych organizmu ludzkiego oraz aerozole pyłu siarkowego, niektórych związków fluoru, ołowiu, rtęci, miedzi, arsenu, cynku itp.,
- radioaktywnym – głównie aerozole zawierające pierwiastki promieniotwórcze.
Rys.1. Źródła oraz wzajemne zależności pomiędzy pyłem atmosferycznym a kurzem (pył powierzchniowy).
10. Biologiczne zanieczyszczenia.
Istotne dla organizmu człowieka jest biologiczne zanieczyszczenie powietrza (bakterie chorobotwórcze, saprofity, wirusy oraz cząstki pleśni, glony, płytki kwiatów i nasion). Najbardziej niebezpieczne są układy w postaci pyłów bakteryjnych, powstające po wyschnięciu cząstek śluzu, śliny.
11. Fluorowcopochodne.
Związek CCl2F2 zwany freonem 12 oraz inne fluoropochodne metanu i etanu (znane pod wspólną nazwą freonów lub CFC) stosowny do produkcji aerozoli, w konstrukcji systemów chłodniczych: w sprężarkach lodówek, chłodniach i urządzeniach klimatyzacyjnych, w produkcji lakierów, w przemyśle kosmetycznym, medycynie i jako delikatne środki czyszczące w przemyśle komputerowym. Gazy te jednakże prowadzą do zanikania ważnej warstwy ozonu.
Cząsteczki freonów nie wchodzą w reakcję z innymi substancjami i nie rozpadają się, mogą więc żyć w atmosferze ponad 100 lat. Owa niezniszczalność freonów oraz lekkość pozwalają na przenikanie aż do ozonosfery, gdzie miliony ton lekkich freonów pod wpływem promieniowania ultrafioletowego rozkładają się na pierwiastki: węgiel, fluor i chlor:
freon C + F + Cl
Węgiel ulega spaleniu, natomiast fluor i jeszcze silniej chlor rozpoczynają reakcję łańcuchową z ozonem powodując tworzenie się tlenków i powstanie tlenu dwuatomowego O2.
W 1982 roku dr Farman w czasie badań na Antarktydzie Zachodniej odkrył, że znaczna część pokrywy ozonowej nad biegunem zanikła. Przez następne lata “dziura” nad biegunem powiększała się tak, że w październiku 1987 roku ilość ozonu była tam o 50% mniejsza niż przed jej odkryciem, w 1989 roku w wyższych warstwach zniknęło nawet ponad 95% ozonu. Średni poziom ozonu nad Ziemią wynosi 300 D (dobson). Najmniej ozonu jest nad równikiem około 250 D. Według różnych badań stwierdzono, że za zanik ozonu odpowiedzialna jest rosnąca koncentracja freonów.
11. Kwaśne deszcze.
Dwutlenek siarki i tlenek azotu tworzą w kontakcie z wodą silne kwasy: siarkowy i azotowy. Dzieje się tak, gdy tlenki te rozpuszczają się w kropelkach wody w atmosferze. Gdy następnie pada deszcz lub śnieg, zanieczyszczenia spadają na ziemię i na roślinność w postaci opadu zwanego “depozycją mokrą”. Tlenki te mogą osiadać na cząsteczkach pyłu zawieszonego w powietrzu, które to cząsteczki z czasem opadają. Mówi się wtedy o “depozycji suchej”. Ten typ opadów prowadzi również do tworzenia się kwasów w momencie, gdy zanieczyszczenia wejdą w kontakt z wodą. Niebezpieczeństwo pochodzi jednak z powietrza, a całe zjawisko łączenia się tlenków z wodą i dostawania się w ten sposób kwasów do wód, gleb i płuc ludzi i zwierząt oraz na mury budynków określa się ogólnie nazwą “kwaśnego deszczu” lub “kwaśnym opadem” (żeby nie zapomnieć o śniegu i mgle).
Normalnie woda deszczowa ma pH około 5,6. Deszcze o niższym pH uznaje się za deszcze kwaśne. Zupełny rekord pobił deszcz, który w 1974 roku spadł w Szkocji - pH 2,4 - był kwaśniejszy od soku cytrynowego.
12. Smog.
Występowanie w dużych miastach niekorzystnych warunków meteorologicznych, jak mgła, bezwietrzność może być przyczyną występowania zjawiska tzw. smogu, które charakteryzuje się dużym stężeniem substancji szkodliwych, niebezpiecznych dla mieszkańców lub drzewostanu.
Zjawisko to wiąże się z istnieniem inwersji termicznej powietrza, która wpływa na tworzenie wielu niekorzystnych warunków lokalnego klimatu. Powstające zjawiska meteorologiczne w postaci niskich chmur warstwowych, utrzymywania mgieł, a przede wszystkim brak pionowych ruchów powietrza mają zasadniczy wpływ na rozprzestrzenianie się zanieczyszczeń, głównie: SO2, CO2, CO, sadzy, dymów.
Skład i struktura fizyczna smogu zależy od:
- topografii
- nasłonecznienia
- rodzaju technologii
- rodzaju opału
Klasyczne przykłady smogu stanowią tzw.
- smog londyński
- smog “typu Los Angeles”, zwany fotochemicznym
Zagadnienia związane ze smogiem i inwersją temperatury powietrza oscylują wokół możliwości rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń. Niektóre warunki klimatu lokalnego wywołane inwersją cieplną powodują groźną koncentrację emitowanych substancji wokół źródła, jeżeli emitor punktowy jest zbyt niski (znajduje się poniżej warstwy inwersyjnej). Zagrożone smogiem są rejony silnie uprzemysłowione, gęsto zaludnione, położone w głęboko wciętych dolinach rzecznych lub górskich kotlinach np. Kotlina Jeleniogórska, okręg wałbrzyski.
4.SZKODY GÓRNICZE
Szkody górnicze są to wszelkie niekorzystne dla środowiska naturalnego i człowieka skutki działalności górniczej, np.: leje depresyjne, zapadliska kopalniane, osiadanie gruntu i związane z tym pękanie ścian budynków, skażenie rzek zrzutami wód kopalnianych, itp.
Odkrywkowa metoda wydobywania węgla powoduje ogromne przekształcenia w środowisku: tworzy się duży lej depresyjny, który jest przyczyną zaniku wód gruntowych w strefie przykopalnianej.
Kopalnie przez wydobywanie surowców zwiększają duże hałdy zalegające coraz to nowe obszary. Ginie w tej okolicy całkowicie środowisko naturalne przez zasypywanie obszarów leśnych i nieużytków. Ilość odpadów ciągle wzrasta.
Środowisko naturalne niszczone jest zanim powstanie kopalnia czy huta, gdyż aby je postawić należy wcześniej przygotować teren (np.: wycinając las).