Współpraca Polski z zagranicą
Od wieków ludzie przemieszczali się i wymieniali swoje dobra i informacje. Z biegiem czasu wytworzyły się miejsca wymiany towarów takie jak: targi, giełdy, w których ludzie posiadający nadwyżki dóbr oferowali je innym. Dział gospodarki umożliwiający ruch dóbr materialnych od wytwórcy do konsumenta na zasadzie kupna i sprzedaży nazywamy handlem.
Rola handlu zagranicznego w polskiej gospodarce zmieniała się w zależności od międzynarodowej sytuacji politycznej i gospodarczej, stanu rozwoju gospodarczego kraju, polityki handlowej państwa oraz przemian ustrojowych zachodzących w naszym kraju .
Bezpośrednio po drugiej wojnie światowej, w okresie odbudowy kraju ze zniszczeń wojennych, handel zagraniczny miał istotne znaczenie dla rekonstrukcji gospodarki. Niewielkie możliwości eksportowe i duże potrzeby importu sprawiły, że saldo obrotów było ujemne. Znaczna część importu ze Stanów Zjednoczonych i krajów Europy Zachodniej miała charakter nieodpłatny lub kredytowy.
Po usunięciu najdotkliwszych zniszczeń wojennych, gospodarka polska osiągnęła w 1949 roku poziom przedwojenny. Na stosunki handlowe z zagranicą w następnych latach istotny wpływ miały: zaostrzenie sytuacji międzynarodowej, wywołane zimną wojną, a także szybka industrializacja kraju i zacieśnienie współpracy z krajami socjalistycznymi (szczególnie po utworzeniu w 1949 r. Rady Wzajemnej Pomocy Gospodarczej-RWPG).
Zaostrzenie sytuacji międzynarodowej spowodowało wprowadzenie wielu restrykcyjnych ograniczeń w handlu. W 1951 r. Stany Zjednoczone wypowiedziały Polsce układ Handlowy z 1931 r. i tym samym klauzulę największego uprzywilejowania. W 1959 roku Polska stała się członkiem stowarzyszonym GATT, a od 16.10.1967 r.uzyskała członkostwo zwyczajne, co jednoznacznie oznaczało przyznanie jej klauzuli największego uprzywilejowania w handlu z krajami członkowskimi.
Do 1971 r. współpraca między krajami socjalistycznymi w ramach RWPG polegała między innymi na faworyzowaniu krajów członkowskich bardziej rozwiniętych gospodarczo, umożliwiając im osiągnięcie przemysłowej struktury gospodarki, bez programu wzajemnej kompensacji. Spowodowało to zahamowanie rozwoju handlu zagranicznego w ramach RWPG i sprawiło, że eksport wzrastał wolniej niż produkcja przemysłowa, a więc odwrotnie niż w krajach EWG.
Po normalizacji stosunków z Niemiecką Republiką Federalną w 1970 r., w handlu zagranicznym Polski nastąpiły zasadnicze zmiany . Dynamicznie wzrosła wymiana handlowa – szczególnie import – z krajami kapitalistycznymi, co wpłynęło na prawie 10-krotny wzrost ujemnego salda handlowego. Tak dużą nadwyżkę importu nad eksportem spowodował zakup w krajach wysoko rozwiniętych – na warunkach kredytowych – znacznych ilości środków produkcji i artykułów konsumpcyjnych. Dzięki nabytym środkom produkcji zamierzano unowocześnić polski przemysł i przyspieszyć jego rozwój, co w następnych latach miało zaowocować wzrostem eksportu, zrównoważeniem salda obrotów handlowych i osiągnięciem nadwyżki, umożliwiającej spłatę zaciągniętych kredytów.
Wprowadzenie w Polsce w 1981 r. stanu wojennego spowodowało gwałtowne zmniejszenie obrotów handlu zagranicznego. Ograniczenie wymiany handlowej było uwarunkowane kilkoma przyczynami. Ze względu na duże zadłużenie zagraniczne Polski, rząd dążył do utrzymania dodatniego salda handlowego-co mu się zresztą udało- poprzez drastyczne ograniczenie importu, głównie z krajów kapitalistycznych. Ponadto w latach 80 Polska była krajem izolowanym przez niektóre kraje kapitalistyczne. Znacznie zmniejszyły się obroty ze Stanami Zjednoczonymi (utrata klauzuli największego uprzywilejowania), Francją i innymi krajami. Koniecznością było poszukiwanie nowych rynków. W latach 90 w handlu zagranicznym nastąpiły istotne zmiany własnościowe, zmiana partnerów handlowych (struktura geograficzna) i struktury towarowej.
Udział i pozycja Polski w światowej wymianie towarowej- zarówno w eksporcie jak i imporcie- są w stosunku do potencjału gospodarczego kraju niezbyt wysokie i w ostatnich kilkunastu latach pogorszyły się. Pod względem wartości eksportu w 1994 r. Polska zajmowała dopiero 17 miejsce. Zmiana sposobu zarządzania gospodarką od 1990 r. uwidoczniła niekonkurencyjność wielu polskich towarów oraz relatywnie niski stopień powiązania gospodarki z rynkiem międzynarodowym. Mimo wszystko Polska jest ważnym dostawcą na rynki światowe wielu artykułów, np.: surowców mineralnych (węgiel kamienny, miedż, cynk i siarka), produktów przemysłu przetwórczego (meble, konfekcja, maszyny włókiennicze, obrabiarki, statki, wyroby hutnicze i przemysłu metalowego), a także produktów rolno-spożywczych.
Po II wojnie światowej monopolistą w handlu zagranicznym było państwo. Zmiany ustrojowe i przejście od gospodarki centralnie sterowanej do wolnorynkowej na początku lat 90 spowodowały znaczne zwiększenie liczby podmiotów zajmującym się handlem zagranicznym oraz zaowocowały istotnymi zmianami w strukturze własnościowej podmiotów gospodarczych zajmujących się wymianą towarową. Z każdym rokiem zmniejsz się udział sektora publicznego na rzecz sektora prywatnego, który zaczął dominować w imporcie w 1992 r., a w eksporcie- w 1994 r. Obroty towarowe sektora publicznego charakteryzuje mniejsza dynamika niż sektora prywatnego i dodatnie saldo handlowe (2 577,8 mln zł w 1995 r.). Istotne różnice pomiędzy sektorem prywatnym i publicznym występują w strukturze towarowej, zarówno eksportu, jak i importu.
W latach 1950-1970 wymiana towarowa prowadzona była przede wszystkim z krajami socjalistycznymi (66,2% obrotów w 1970 r.), głównie z krajami członkowskimi RWPG (63,2%). Na kraje rozwinięte gospodarczo przypadało 27,1% obrotów, a na kraje rozwijające się – 6,7%. Głównymi partnerem handlowym Polski w 1970 r. był Związek Radziecki (35,3% wartości eksportu i 37,7% importu), a następnie NRD (odpowiednio 9,3% i 11,1%) i Czechosłowacja (7,5% i 86%).
Największe obroty w handlu z państwami rozwiniętymi gospodarczo w latach 50. i 60. Osiągnięto z Wielką Brytanią: do 1969 r. w eksporcie i do 1970 r. w imporcie.
Procesy dekolonizacyjne w Azji i Afryce umożliwiły rozwijanie współpracy handlowej z krajami rozwijającymi się. Najważniejszymi naszymi partnerami były Indie, Egipt i Pakistan.
W latach 80. Drastycznie spadła wymiana handlowa; poszukiwano nowych rynków zbytu. Zmniejszył się handel ze Stanami Zjednoczonymi i Francją, natomiast oprócz tradycyjnych rynków wzrosły obroty przede wszystkim z Chinami, Brazylią i Japonią. Szczególnie interesująca była współpraca z Chinami, które w drugiej połowie lat 80. Były – zarówno pod względem importu, jak i eksportu – piątym partnerem handlowym Polski (po ZSRR, RFN, Czechosłowacji i NRD).
Przemiany ustrojowe w Polsce, przyłączenie NRD i Berlina Zachodniego do RFN, rozpad ZSRR i upadek systemu komunistycznego w krajach Europy Środkowej i Wschodniej - –o powody zasadniczych zmian w kierunkach polskiego handlu zagranicznego. Od 1990 r. głównym partnerem handlowym Polski stały się Niemcy i inne kraje EWG (od listopada 1993 r. Unii Europejskiej). Drastycznie natomiast zmalała wymiana z krajami Wspólnoty Niepodległych Państw oraz innymi byłymi państwami socjalistycznymi. W 1995 r. 75,0% polskiego eksportu przypadało na kraje rozwinięte gospodarczo (w tym 70,0% na kraje Unii Europejskiej; w 1996 r. – 66,2%), tylko 17,3% na kraje Europy Środkowej i Wschodniej i 7,7% na kraje rozwijające się. Podobne proporcje dotyczą polskich zakupów za granicą. 74,3% wartości importu pochodziło z krajów rozwiniętych gospodarczo (w tym 64.6% z krajów Unii Europejskiej; w 1996 r. – 63,9%), 15,4% z krajów Europy Środkowej i Wschodniej i 10,3% z krajów rozwijających się. Niekorzystnym zjawiskiem było ujemne saldo handlowe ze wszystkimi grupami wymienionych państw.
Kryzys gospodarczy lat 80. Przyczynił się do zmniejszenia udziału eksportu paliw i energii, a także wyrobów przemysłu elektromaszynowego i lekkiego. Wzrósł natomiast udział w eksporcie wyrobów przemysłu metalurgicznego i chemicznego.
W związku z kryzysem energetycznym i wzrostem cen ropy naftowej na rynkach światowych, znacznie wzrósł udział importu paliw i energii( z 6,7% w 1970 r. do 18,5% w 1985 r. i 20,9% w 1990 r.). Zmniejszył się natomiast- wyrobu przemysłu metalurgicznego i lekkiego oraz produktów rolnictwa. Importowaliśmy głównie ropę naftową i gaz ziemny.
Istotne zmiany w strukturze towarowej handlu zagranicznego nastąpiły w latach 90. Wiele zakładów, produkujących w przeszłości na rynki państw socjalistycznych, nie sprostało nowym wymogom i upadło. Okazało się przy tym, że niektóre artykuły przemysłowe, produkowane w Polsce , nie są konkurencyjne dla wyrobów z krajów rozwiniętych gospodarczo, ponieważ koszty ich produkcji są zbyt wysokie (węgiel kamienny) lub ustępują jakościowo.
Dominująca i ciągle wzrastająca rola podmiotów prywatnych sprawia, że do Polski sprowadza się artykuły nie tyle z powodu utrzymania zrównoważonego salda w handlu zagranicznym, ile pod kątem popytu na rynku krajowym i możliwości szybkiego zarobienia na ich sprzedaży. Ropa naftowa i jej pochodne pozostały najważniejszą pozycją importową. Dużą wartość mają również części do pojazdów mechanicznych, tkaniny z włókien chemicznych, leki, papier i tektura.
Początki bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Polsce sięgają 1976 r. i związane były z powstaniem firm polonijnych. Znacznie większe zainteresowanie inwestorów zagranicznych Polską wystąpiło dopiero w 1990 r.
W latach 1990-1995 wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych w gospodarce Polski zwiększyła się ze 105 mln $ do 6 833 mln $. Najwięcej kapitału zagranicznego napłynęło do przemysłu – 62% i finansów – 21%. Prawie 60% bezpośrednich inwestycji zagranicznych stanowi kapitał ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Włoch, oraz kapitał międzynarodowy. Do największych inwestorów należą: Fiat z Włoch, który dotychczas zainwestował 888,1 mln $ (produkcja samochodów osobowych), Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju – 613,8 mln $ (bankowość, infrastruktura, udziały w przedsiębiorstwach), Polsko-Amerykański Fundusz Przedsiębiorczości – 464 mln $ (wspieranie sektora prywatnego), International Paper Corporation ze Stanów Zjednoczonych – 370 mln $ (produkcja celulozy i papieru) itd.
Najwięcej kapitału zagranicznego zainwestowano w Warszawie i w jej strefie podmiejskiej (40%), czyli w regionie charakteryzującym się m.in. zróżnicowaną strukturą gospodarki, niską stopą bezrobocia i tradycjami prywatnej przedsiębiorczości.
Aby zwiększyć zainteresowanie kapitału zagranicznego regionami problemowymi, charakteryzującymi się występowaniem różnego rodzaju dysproporcji w gospodarce, utworzono sześć specjalnych stref ekonomicznych: Mielecką, Wałbrzyską, Suwalską, Legnicką, Łódzką i Katowicką. Do największych inwestorów, którzy dotychczas podjęli decyzję o uruchomieniu dzialalności produkcyjnej w jednej z tych stref, należą koncerny General Motors ze Stanów Zjednoczonych – produkcja samochodów osobowych w Gliwicach, oraz Isuzu z Japonii – produkcja silników samochodowych w Tychach. W 1996 r. wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Polsce wzrosła do 12 027,7 mln $.
Jak widać współpraca Polski z zagranicą ulega radykalnym zmianom. Stowarzyszenie z Unią otwiera dostęp do rynku Unii Europejskiej. Razem z Polską status państwa stowarzyszonego uzyskały: Czechy, Słowacja i Węgry. Wejście do Unii Europejskiej wymaga starannego przygotowania się. Polega ono na stopniowym dopuszczaniu towarów danego kraju do rynku Wspólnoty przez stosowanie ułatwień celnych i różnego rodzaju zwolnień. Proces włączenia Polski do Unii będzie stopniowy. Cztery państwa Europy Środkowej – Polska, Czechy, Słowacja i Węgry – podpisały 21.12.1992 r. umowę o utworzeniu Środkowoeuropejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (CEFTA). Głównym celem tej organizacji jest stopniowe znoszenie ograniczeń celnych we wzajemnym handlu towarami przemysłowymi. Wszystkie kraje CEFTA dążą, by w przyszłości stać się członkami Unii Europejskiej.
Zmiany ustroju polityczno-społecznego w Polsce zapoczątkowane w 1989 roku wpłynęły także na rozwój stosunków między regionami przygranicznymi. Od roku 1991 współpraca przygraniczna przyjęła formę zinstytucjonalizowaną w postaci tzw. euroregionów. Do dzisiaj utworzono ich osiem, a cztery dalsze są w trakcie organizacji.