Czy media można nazwać czwartą władzą?
Telewizja, radio prasa i Internet są w obecnych czasach dostępne dla właściwie wszystkich ludzi na naszym globie, gdyż cywilizowanych krajów jest coraz więcej. Śmiem rzec, iż Polska również zalicza się do cywilizowanych państw, mimo, że jej ogólny rozwój na tle reszty świata wywołuje żal i współczucie. Internet jest luksusem, ale jednak jego dostępność jest już bardzo szeroka i co za tym idzie coraz więcej osób ma dostęp do Sieci.
O ile telewizja, radio i prasa zawsze będzie podlegać –mimo wszystko–¬¬¬ cenzurze
i manipulacji ze strony rządu, to już niestety z Internetem nie jest tak łatwo. Internet tworzą wszyscy ludzie, którzy mają dostęp do niego, a nie tylko garstka cwaniaczków, którzy robią wodę z mózgu głupszym od siebie. Z tego względu właśnie Sieć jest dość specyficznym medium, jednak mimo wszystko może być pomocne władzy. Świadczy o tym choćby to,
że praktycznie wszyscy politycy mają swoje blogi i/lub strony internetowe. Swoje witryny posiadają również stacje telewizyjne, radia i gazety, na których to przekazują mniej lub bardziej wartościowe i wiarygodne informacje.
Media niosą ze sobą wiele zagrożenia. Najprostszym przykładem są tutaj programy przeznaczone dla dzieci, które wprost ociekają przemocą oraz innymi nieodpowiednimi treściami. Czy tak powinny one wyglądać? Moim zdaniem zdecydowanie nie. Człowiek, który dopiero kształci swój umysł nie jest w stanie udźwignąć tego typu tematyki – nie potrafi jeszcze odróżnić realnego świata do fikcji.
Wielu ludzi uważa, że mediom w przeciwieństwie do plotek można ufać. Uzasadniają to tym, że sąsiad(ka) może nas okłamać; wprowadzić w błąd. W końcu co i skąd on(a) może wiedzieć cokolwiek? A ładny pan z telewizji? To zupełnie coś innego. On jest
kimś - jest elegancki, wykształcony, ładnie mówi. Można mu zaufać. Poza tym telewizja jak
i reszta mediów podlega Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Dla większości ludzi oznacza to, że media muszą być prawdomówne i działać zgodnie z logiką.
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego jak kreuje się zaufanie wśród społeczeństwa. Mało kto wie też jak przebiegłe są techniki manipulacji. Dlatego właśnie ludzie pozwalają bezkarnie pomiatać sobą, a co najlepsze: są z tego zadowoleni. A to wszystko dlatego, że nie chce im się myśleć. Prawie nikt nie zada sobie trudu, aby pomyśleć „czy to na pewno jest prawda? Czy to naprawdę tak jest?”. Niestety władza to pieniądze, a to one rządzą światem. Pieniądze to natomiast komercja, która nie prowadzi do niczego innego, jak ujednolicenie ludzkich osobowości.
Media z całą pewnością można nazwać czwartą władzą. Media kreują światopogląd, dostarczają informacji. Ludzie im ufają, co jest bezwzględnie wykorzystywane. Wystarczy pomyśleć sobie, co by się stało gdyby w mediach pojawiła się informacja, że w grudniu 2012 pewny jest koniec świata… Chaos i panika gwarantowane.