Moja definicja szczęścia.
?Moja definicja Szczęścia?
Moim zdaniem szczęście jest to bardzo kruche, delikatne, ale i wspaniałe uczucie. Szczęście to nasze spełnienie w miłości, pasji. Szczęście to nasze Zycie, które zleży od nas. To my naszym działaniem sprawiamy ze przeżywane chwile staja się piękne barwne i szczęśliwe.
Człowiek dąży do tego by być szczęśliwym. Każdy odczuwa stan Szczęścia w inny sposób. Często wydaje nam się ze jesteśmy szczęśliwi i nagle cale to wspaniale uczucie znika. Dlatego najważniejsze jest dla nas dążenie do szczęścia, pokonywanie dróg i przeszkód, które są ważniejsze niż sam stan, poczucie szczęścia.
Szczęście dają nam osoby, które nas otaczają: pełna, zgrana rodzina, przyjaciele, ukochana osoba. Jest nam z nimi dobrze. Kochają nas i chcą dla nas jak najlepiej. Ważne jest tez abyśmy potrafili tez dać tym osobom szczęście. Od małego powinniśmy uczyć się dawania przyjmowania i okazywania wdzięczności za szczęście.
Każdy z nas ma Swoja pasje. Pogłębia ja, aby być coraz lepszy. Z każdym kolejnym sukcesem odczuwa szczęście. Kiedy robisz to co kochasz i wkładasz w to cale swoje serce, widząc przynoszące efekty jesteś szczęśliwy. Sam formujesz to szczęście. Musisz się postarać a na pewno zyskasz. Nauka czyni mistrza i czyni cie szczęśliwym.
Szczęście to miłość. Kiedy kochamy kogoś i widzimy ze jest on szczęśliwy my również jesteśmy. Dzielimy z druga osoba nasze uczucia. Jest ona dla nas wszystkim. Lecz żeby szczęście nie znikło musimy obiektywnie spojrzeć na druga osobę. Dowiadujemy się, jaka jest naprawdę. Omijamy wtedy rozczarowania, które niszczą nasze szczęście z druga osoba. Miłość przynosi szczęście, ale często jest naiwna.
Tak naprawdę to my decydujemy ile trzeba abyśmy byli szczęśliwy. Na pewno szczęścia nie możemy uzależniać od czynników zewnętrznych. Świat jest od nas niezależny.
Łatwiej zmienić siebie ? ograniczając swoje potrzeby, wyciszając afekty. Piotr Skrzynecki-zalorzyciel ?piwnicy pod baranami?. Jest tego dobrym przykładem. Był on osoba szczęśliwą mimo ze nie posiadał nic. Najważniejsza była pasja i przyjaciele. Był podziwiany przez ludzi, wsłuchiwali się w jego piękne opowiadania. Stworzył miejsce ich spotkań ludzi bez przyszłości a dzięki niemu wiedzących, co dalej ze sobą zrobić. Nie posiadał nic. Własnego domu, pieniędzy. Pomagali mu przyjaciele a on potrafił okazywać im wdzięczność. Kochał to, co robił i to dawało mu szczęście.
Uważam, ze był to najlepszy przykład. Znam tez wiele osób, które mimo problemów i nie powodzeń są szczęśliwe. Bo powinniśmy cieszyć się z nawet tych najmniejszych rzeczy, zauważać w nich piękno?, Bo przecież one chcą dać nam szczęście, wiec otwórzmy się na nie nauczmy się bycia szczęśliwym.