Konflikty moralne i polityczne w "Odprawie posłów greckich".
Autorem dzieła jest Jan Kochanowski. Urodził się w rodzinie szlacheckiej, prawdopodobnie w roku 1530 w Sycynie pod Zwoleniem, w powiecie radomskim. Studiował początkowo w Akademii Krakowskiej, by po śmierci ojca i nabyciu praw spadkowych wyruszyć w podróż po Europie. Poeta zetkną się w tym czasie z ruchem reformatorskim. Nie ominęła go pokusa innowierstwa, bo chociaż pozostał katolikiem, w 1556 roku napisał łacińską elegię zawierającą ostre wystąpienie przeciw papieżowi Pawłowi IV.
Kontakt ze środowiskiem reformacji polskiej skupionej wokół Akademii w Królewcu miał jednak odegrać doniosłą rolę w życiu poety, gdyż młody Kochanowski zyskał protekcję i pomoc finansową ksiecia Albrechta.
W roku 1592 Jan Kochanowski powraca do Polski, przejmując w spadku połowę dóbr Czarnoleskich. Jednak poeta nie osiadł na wsi, lecz rozpoczął służbę dworską.
Piotr Myszkowski dygnitarz Kościoła darzył Kochanowskiego serdeczna i wzajemną przyjaźnią - jemu poeta zadedykował wydany w 1579 roku "Psałterz". Od 1564 roku Kochanowski nosił tytuł Sekretarza Jego Królewskiej Mości. Mieszkał na dworze i jednocześnie sprawował urząd kościelny.
Spośród bogatego ilościowo i gatunkowo dorobku literackiego tego okresu życia wymieńmy utwór o
znaczeniu szczególnym - pieśń zatytułowaną "Muza", którą uznać można za manifest poetycki Kochanowskiego. Utwór ten przez współczesnych odczytany został jako wyraz niezależności autora na polu intelektualnym i artystycznym. Stanowi symboliczną cezure - rozpoczyna dojrzały eta twórczości Kochanowskiego.
W okresie dworkim powstała znaczna część "Fraszek" i "Pieśni", a także fragmenty "Psałterza" oraz "Odprawa posłów gerckich". Kochanowski pisze też oczywiście panagiryki i oklicznościowe utwory satyryczne, podejmuje aktualne tematy społeczno - polityczne, próbuje nawet stworzyć poemat epicki "Szachy".
Dramat "Odprawa posłów greckich" stworzony przez Kochanowskiego wyrasta bezpośrednio z tradycji gatunkowej utrwalonej w starożytności. Pisarz potrafił nie tylko przenieść istniejący kanon na grunt polszczyzny, ale - w sposób idealny wykorzystując istniejącą formę - zdołał powiązać klasyczny motyw z aktualnym tematem: Sytuacją polityczną państwa polskiego.
Tragedia - gatunek dramatu obejmujący utwory, w których ośrodkiem i motorem akcji jest nieprzezwyciężalny konflikt między dążeniami wybitnej jednostki a siłami wyższymi: losem, prawami historii, interesem społecznym, normą moralną, prowadzacy nieubłaganie do jej klęski. Gatunek ten ukrztałtował się w starożytnej Grecji. Pozostałością tej genezy była w strukturze tragedii olbrzymia rola chóru, który wnosił do dramatu żywioł liryczny, komentował bieg przedstawionych zdarzeń, spełniał niekiedy funkcje epickiego narratora, a nawet mógł występować jako uczestnik akcji.
" Odprawa posłów greckich" rozważa problem moralny wojny i pokoju w duchu tradycji filozoficznej sięgającej od Cycerona poprzez Świętego Augustyna do Erazma z Rotterdamu, tradycji rozróżniającej wojny obronne i zaczepne - sprawiedliwe i niesprawiedliwe. Kochanowski jest zdania, że należy najpierw wyczerpać wszystkie dostępne środki pokojowe dla uniknięcia wojny, natomiast w chwili, gdy staje się ona nieunikniona, trzeba stosować taktykę najbardziej skuteczna, czasem nawet ofensywną.
Jednak wojna i pokój w "Odprawie posłów greckich" nie są głównym tematem. Centralną sceną tragedii jest moment ważenia argumentów i podejmowania decyzji. Mamy więc do czynienia jedynie z pretekstem, który pozwala postawić bohaterów dramatu w sytuacji probierczej, aby sprawdzić ich wartość moralną.
" Odprawa posłów greckich" jest dramatem politycznym. Poeta zastanawia się nad postawą obywateli, nad obowiązkami jednostki wobec państwa, nad tragedią państwa ginącego w skutek fatalnej decyzji Rady Królewskiej.
"Odprawę posłów greckich" otwiera prolog złożony z monologu Antenora. Monolog Antenora wprawdzie istotnie nie przynosi wszystkich szczegółw dotyczacych okoliczności wybuchu wojny, wprawdzie nie wydziela się jako jednostka całkowicie samodzielna, niemniej stanowi ważne wprowadzenie w sytuację.
Tragedia, zgodnie z obowiązującymi od czasów antycznych regułami, musiała się kończyć katastrofą, rozstrzygającym ostatecznym zdarzeniem, przynoszącym upadek, klęskę bohatera. Akcja
utworu rozgrywa się, jak wiadomo, w przeddzień wybuchu wojny, kiedy jeszcze o katastrofie w pełnym tego słowa znaczeniu nie mogło być mowy. Poeta musiał zatem pomyśleć o odpowiedniku katastrofy. Rozwiazanie znalazł wprowadzając najpierw monologi Ulissesa i Menelausa, a potem odwołującą się do wyobraźni i uczuć wróżbę Kasandry. Siłę działania tej wizji wzmocnił Kochanowski przez podanie, ustami Rotmistrza, wiadomości o krokach wojennych Greków."Wstępne słowa" Kasandry nadały jej wieszczbie bezwzględny autorytet. Dzieki niemu katastrofa zostaje jak gdyby rzutowana z dalekiej przyszłościw teraźniejszość. Działa ona zarówno przez swą nieodwołalność, jak przez konkretny charakter wizji. Sugestia przepowiedni wzrasta, gdy nadchodzi wieść o pierwszych działaniach wojennych Greków. Monolog Kasandry, poprzedzony szeregiem opinii zapowiadających klęskę państwa, stanowi w utworze analogan do owego przejścia ze szcześcia w nieszczeście.
Jest widoczne, że poeta konstruując mowy chciał uwydatnić odmienny stosunek poszczególnych obywateli trojańskich do sprawy wydania Heleny, a więc siłą rzeczy także do zagadnienia przyszłości państwa. Wybór zdarzenia umożliwił autorowi dokonanie oceny reakcji Trojan i Heleny na fakt przybycia posłów. Bohaterowie zajmują określone stanowisko wobec zasadniczego problemu sztuki, opowiadając się za takim czy innym rozwiązaniem. Jedni są skłonni wydać Helenę, inni są temu przeciwni, jedni bronią pokoju, drurzy prą do wojny, jedni mówią o wyższości dobra publicznego, inni ponad wszystko stawiają interes własny, prywatny. Wszyscy zaś zachowaniem swoim, wypowiadanymi przez siebie poglądami podsuwją tezę o zależności losów państwa od moralności jego mieszkańców. W
rezultacie odboirca znajduje się przez cały czas w kręgu spraw o najwyższej doniosłości, w kręgu problemów moralno-politycznych. Bo też wybierając ten, a nie inny moment konfliktu grecko-trojańskiego, stworzył Kochanowski dramat polityczny, dramat o moralnych i politycznych postawach ludzi.
Akcja "Odprawy posółw greckich" toczy się w Troi. Postacie występujące w sztuce wywodzą się albo z pośród obywateli tego miasta, albo Greków. W przemówieniu wygłoszonym podczas posiedzenia aleksander zapowiedział, że wyrzeknie się Heleny, pójdzie w niewolę, jeśli tylko Grecy naprawią krzywdy wyrządzone kiedyś Troi i jej sprzymierzeńcom. Chodziło wszak o Hezjonę, siostrę Priama, i Medeę, córkę zaprzyjaźnionego z Trojanami króla Kolchidy. Przypominając porwanie Hezjony i Medei, Aleksander podsycał nienawiść do Greków. W sposób zręczny odwracał uwagę od własnego czynu. Wśród obradujących mogło powstać, zamierzone zresztą przez Parysa, mniemanie, że nie Troja wobec Greków, lecz Grecy wobec Troi mają poważne zobowiązania. A więc i to ustępstwo okazuje się tylko pozorne, budzi najrozmaitsze wątpliwości.W toczącym się sporze Aleksander jest zdecydowaniem za nie wydaniem Heleny. Nie liczy się z niczym. Nie zastanawia się nad konsekfencjami.
Helenę spotykamy dwukrotnie: gdy rozmawia z Panią Starą i gdy wysłuchuje sprawozdania posła.
Obie sytuacje stworzyły dość okazji, by odbiorca sztuki mógł poznać jej postawę i stosunek do konfliktu dzielącego Trojan na dwa obozy. Helena bierze pod uwagę możliwość powrotu do Grecji. Zastanawia się, w jakich warunkach to nastąpi. Wyobraża sobie spodkanie z bliskimi, z mężem. Jest przygnębiona, rada by odwrócić bieg wypadków. Przeklina moment spodkania z Parysem. Z jego bowiem powodu rozstała się z ojczyzną i rodziną, utraciła dobrą sławę. W Troi zaś czuje się źle. Helena nie jest zbyt wylewna. Szczerze wypowiada sie tylko w rozmowie z Panią Starą. Natomiast podczas spodkania z Posłem zachowuje się wręcz zagadkowo. Przyznaje, że pragnie usłyszeć " Co przyniusł pociesznego", lecz o szczegółach nie wspomina. Również zagadkowo zachowuje się po wysłuchaniu sprawozdania Posła. Nie ujawnia swoich myśli i uczuć. W Troi czuje się jakniewolnica, chciałaby wyjechac, z drugiej strony obawia się hanby powrotu. Nie wie z kim wiązać swą przyszłość: z
Grekami czy Trojanami.
Antenor jest bohaterem pozytywnym. Miłuje sprawiedliwość i prostolinijność. Ponad wszystko wynosi dobro państwa. Zdając sobie sprawę z grożącego niebezpieczeństwa, zabiega o utrzymanie pokoju. Antenor trwa na posterunku, występuje stale w roli najbliższego doradcy króla. Wiedząc, że zbrojnego konfliktu nieuniknie, troszczy się juz tylko o właściwe przygotowanie państwa do wojny.
Jest wtej decyzji tragedja osobista człowieka i męża stanu. Człowiek, który tyle energii i dobrej woli poświęcił sprawie ratowania państwa przed klęską wojny, podejmuje na koniec starania o należytą jej organizację. Jest bezsilny, musi podporzadkować się więkrzosci. Nie potrafi być bezczynny. Postawa obojętnego obserwatora jest Antenorowi obca. Nadciągająca burza nakazuje działanie. Stąd tyleż desperacka, co tragiczna gotowość radzenia o wojnie.
Iketaon nie uczestniczy bezpośrednio w akcji sztuki. Poznajemy go tylko dzięki Posłowi. Niemniej w świetle relacji rysujesię wcale wyraźiście. Należy do grona przyjaciół Parysa, a na pewno rzeczników jego sprawy. Nie kryje się ze swoim stanowiskiem. Jest przeciwny wszelkim ustępstwom. I to stanowisko potrafi narzucić innym. Podczas obrad przemawia wręcz urzekająco.
Priam występuje w sztuce i jako król, i jako ojciec Aleksandra. Władca Troi na każdym kroku okazuje swą słabość i niezdecydowanie. We wszystkim odwołuje się do zdania Rady. Podporzadkowuje się jej postanowieniom. Szczególnie chętnie przyjmuje uchwały pokrywające się z pragnieniami syna. Czynu Parysa nie nazywa pon imieniu. Mówi ogólnikowo i trochę zagadkowo. O moralnej i politycznej stronie sprawy milczy. Co gorsza, miłość ojcowska paraliżuje jego działanie. Na wyrażone przez Antenora obawy reaguje słowami pełnymi lekceważenia i ironii. Długo, zbyt długo jest krótkowzrocznym optymistą. Zmienia się dopiero pod wpływem proroctwa Kasandry. Przypomni sobie jeszczę sen żony, a nawet będzie żałował, że Aleksander, porzucony w niemowlęctwie, utrzymał się przy życiu.
Wiadomości przekazane przez poetę o postaciach są niewątpliwie jednostronne. Dotyczą w zasadzie tylko stosunku poszczególnych osób do sytuacji, jaka wytworzyła się po przybyciu poselstwa greckiego do Troi. Owszem, w pewnych wypadkach autor przekracza te granice i udziela nam poszerzonej i pogłębionej wiedzy, lecz czyni to raczej wyjątkowo. Nie tworzy bogatych, skomplikowanych charakterów, nie śledzi ich rozwoju. Nie wnika w życie osobiste, czy rodzinne. Wyjątek uczynił tylko dla Heleny. Dzięki temu poznajemy jej życie wewnętrzne,jej tęsknoty,żale i obawy. Priam jest przedstawiony i jako władca, i jako ojciec. Lecz o osobistych sprawach Antenora czy Iketaona niczego sie nie dowiadujemy. Sztuka nie przynosi żadnych informacji nawet o uczuciach Aleksandra wobec Heleny. Poeta nie tworzy, charakterów. Zgodnie z trdycją antyczna i renesansową unika psychologizowania i daleko posuniętej indywidualizacji. Krztałtuje raczej typy, postawy, postawy polityczne. Bohaterów sztuki ujmuje wyłącznie pod kątem ich reakcji na fakt przybycia posłów. Króla, jego syna, doradców i Helenę traktuje jako partnerów konfliktu politycznego. Poprzez ich wypowiedzi, ewentualnie działanie rozwija zagadnienie moralno-polityczne, rozpatruje stosunek jednostki do państwa. Autor nie przedstawił przy tym swoich postaci jako reprezentantów określonej klasy czy grupy społecznej. Nie osadził ich w środowisku. Zainteresował się tylko jednym: postawą obywateli.
Obok wymienionych już postaci występują w" Odprawie posłów greckich": Ulisses, Menelaus, Kasandra,Pani Stara, Poseł, Rotmistrz i Więzień. Ich funkcja w sztuce jest odmienna. Ulisses poucza, wygłasza monolog, w którym uprzytamnia zgubny wpływ "młodzi wszetecznej" nalosy państwa. Menelaus zieje nienawiścią do Aleksandra i wyraża nadzieję, że bogowie pozwolą mu zemścić się za doznaną krzywdę. Wypowiedź Kasandy zastępuje, jak wiemy, katastrofę. Dzięki temu poznajemy przyszłość Troi. Pani Stara pełni u boku Heleny rolę powiernicy, piastunki. Wysłuchuje pesymistycznych rozważań swj pani, dodając od siebie kilka uwag na temat szczęścia w życiu człowieka. Poseł składa sprawozdanie z przebiegu posiedzenia Rady, i to w sposób chłodny, bez osobistego zaangażowania. Rotmistrz wraz z Więźniem dostarcza wiadomości o pierwszych krokach wojennych Greków.
Są to postacie pomocnicze, pozbawione indywidualnego piętna, mimo to niezbędne. Bez nich nie wiedzieli byśmy nic o zdarzeniach rozgrywających się poza sceną, o przyszłej zagładzie Troi i zapowiedziach klęski. Bez nich wreszcie zubożałby element zadumy, refleksji, tak ważny w "Odprawie posłów greckich", sztuce podejmującej przecież problematykę moralno-polityczną.
Skoro mowa o czynniku refleksyjnym w dramacie Kochanowskiego, wspomnieć trzeba o chórze. Złożony z " panien trojańskich", chór zabiera głos pięć razy. Nie włącza się bezpośrednio do rozmów, nie nawiązuje kontaktu z postaciami. Natomiast dość często współvzuje bohaterom, Helenie i Kasandrze, a nawet Partsowi, choć zdaje sobie sprawę ze szkodliwości czynu królewicza. Lecz najdłuższe i najdonioślejsze wypowiedzi poświęca ogólnym rozważaniom. Utrzymane w formie przemówienia, skierowane zostały do tych "którzy Pospolitą Rzeczą władają". Nawet w trzeciej pieśni znalazły się uwagi o charakterze ogólnym. W ten sposób za sprawą chóru, mającego w tym zakresie oparcie wdialogu Antenora z aleksandrem, w rozmowie Heleny z Panią Starą i monologu Ulissesa, rozwinął się w "Odprawie posłów greckich" pierwiastek refleksyjny, uwydatnione zostały moralno-polityczne treści dramatu.
Bohaterowie sztuki Kochanowskiego podejmują decyzję sami, są niezależni od Bogów. Inaczej jest w tragediach antycznych: bogowie są aktywni, wkraczają wsprawy ludzi, przychodzą z pomocą lub utrudniają realizację ich zamierzeń. Człowiek w tragedii starożytnej bywa bezsilny w obliczu działań bogów i wyroku losu. " Odprawa posłów greckich" to dramat innegi typu, dramat renesansowy, odwołujący się do motywów racjonalistycznych,politycznych, a nie mitologicznych. " Człowiek jest w tragedii Kochanowskiego w pełni odpowiedzialny za swoje czyny i za nie jest sądzony". Obcujemy więc w utworze wyłącznie ze światem ludzi, obywateli Ilionu, śledzimy ich postawę, oceniamy ich, i tylko ich czyny.
W utorze króluje zdecydowanie problematyka polityczna, moralna. Poeta przeprowadza w swym dramacie analizę postawy obywateli, ich stosunku do spraw państwowych. Ustawicznie powraca ten sam zespół pytań: wydać Helenę Grekom czy zatrzymać ją w Troi, wybrać wojnę czy pokój, dopuścić do triumfu interesu prywatnego nad publicznym czy w imię wyższych celów doprowadzić do zwycięstwa państwowej racji stanu?
Wszystkie związane z tymi pytaniami wątpliwości i refleksje pojawiają się podczas rozmów między bohaterami sztuki lub w toku posiedzenia Rady Królewskiej. Ten właśnie takt przesądził o charakterze wypowiedzi poszczególnych postaci. Otóż w sztuce w której padają pytania o zasadniczym znaczeniu, w której wachania i opinie zwalczających sie stron dochodzą do głosu w sytuacji rozmowy, dyskusji, niekiedy ostrej wymiany zdań, kształt wypowiedzi musi zapewnić bohaterowi możliwość przekonywania i wzruszania partnera scenicznego. Ponadto poszczególne wypowiedzi muszą trafić również do odboircy albo wywołać w nim pożądane stany wzruszeniowe,zachęcić do myśleniai działania. Z tych powodów dialogi i monologi utworu zostały przez poetę wyposażone w środki wywodzace się z retoryki.
Styl Kochanowskiego jest nadspodziewanie prosty, nie obciążony kunsztownymi figurami stylistycznymi, apostrofami, epitetami, przenośniami czy porównaniami. Charakterystyczny pod tym względem jest utrzymany w stylu informacyjno-sprawozdawczym monolog Antenora.
W róznych pracach poświeconych Kochanowskiemu spodkać się można z twierdzeniem, że " Odprawa posłów greckich" powstała na zamówienie Jana Zamoyskiego. Podkanclerzy zamierzał zawrzeć związek małżeński z Krystyną Radziwiłłówną, chcąc uświetnić uroczystości weselne wystawieniem sztuki teatralnej.
Tragedia dedykowana była Janowi Zamoyskiemu, wówczas Podkanclerzemu Koronnemu, jako dowód przyjaźni , wspólnoty gustów i zainteresowań - autora i jego mecenasa.