Postaram Ci odpowiedzieć w oparciu o wzór Einsteina-Millikana, który wygląda: [latex]E_f = W + E_k[/latex] [latex]Ad. 1[/latex] Foton, który pada na metalową płytkę ma określoną energię (która zależy od długości fali tego fotonu). Jeżeli płytka ma małą pracę wyjścia [latex]W[/latex], a foton dużą energię, to przeznaczy tę energię na wybicie elektronów z płytki. Nadmiar tej energii, która zostanie jest przeznaczona na prędkość (energię kinetyczną [latex]E_k[/latex]) elektronów. A teraz na przykładzie. Energia fotonu wynosi [latex]5 eV[/latex]. Foton pada na metalową płytkę, której praca wyjścia jest równa [latex]2 eV[/latex]. To oznacza, że wystarczy energia równa [latex]2 eV[/latex], aby wybić wszystkie elektrony z tej płytki. Gdy foton pada na tę płytkę wybija wszystkie elektrony, tak więc z [latex]5 eV[/latex] zużył [latex]2 eV[/latex] potrzebne na wybicie elektronów i zostały mu jeszcze [latex]3 eV[/latex]. Te [latex]3 eV[/latex] przeznaczone są na energię kinetyczną elektronów, czyli na ich prędkość. Im większa energia tym większa prędkość. [latex]Ad. 2[/latex] Liczba wybijanych elektronów zależy od energii fotonu [latex]E_f[/latex] i pracy wyjścia [latex]W[/latex]. Jeśli energia fotonu jest mniejsza od pracy wyjścia, to foton nie wybije żadnego elektronu z tej płytki, nawet gdyby był tam tylko jeden elektron, to nie da rady go stamtąd się pozbyć, bo foton jest po prostu za słaby (można to porównać do walki słonia z mrówką - albo Popka z Pudzianem). Załóżmy, że energia fotonu jest równa [latex]1,50 eV[/latex], a praca wyjścia metalu wynosi [latex]1,51 eV[/latex]. Różnica jest malutka, ale nawet przy takiej różnicy foton nie da rady wybić elektronu z powierzchni metalu, dlatego, że jego energia musi być równa bądź większa od pracy wyjścia metalu: [latex]E_f ge W[/latex]
Od czego zależy prędkośc kinetyczna fotoelektronow
Od czego zalezy liczba wybijanych elektoronow
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź