Omów motyw winy i kary w literaturze romantyzmu i innych epok, interpretując wybrane utwory.

Od najdawniejszych czasów literatura podejmowała motyw winy i kary, za sprawą niepisanego prawa – tam gdzie jest wina, musi być kara. Motyw ten ukazuje ludzką psychikę po dokonaniu jakiegoś przestępstwa lub złego czynu. Ukazuje, co skłania do popełnienia występku, jakimi pobudkami może się kierować oraz z czym musi się borykać człowiek świadomy swojej winy.
W człowieku drzemią dwie natury. Jedna z nich jest dobra i odpowiada za szlachetne postępowanie i dążenie do zaprowadzenia na świecie ładu i pokoju. Druga natomiast przeraża swoim okrucieństwem i umiłowaniem do zła i niegodziwości. To właśnie ta, mroczna natura, gdy przejmie kontrolę nad umysłem może popchnąć daną osobę do popełnienia niegodnego czynu. W przypadku mojej pracy niegodnym czynem popełnianym przez omawianych bohaterów jest zbrodnia.
Każdy przejaw zła prędzej czy później spotyka się z zasłużoną karą. Nie ma takiej zbrodni, która nie pociągałaby za sobą jakichś konsekwencji lub też nie miała żadnego wpływu na ludzką psychikę.
Uważam, że nie ma winy bez kary, tak jak stary pustelnik w balladzie „Lilije”
W swojej pracy omówię motyw winy i kary na podstawie trzech dzieł różnych epok: „Makbeta” Williama Szekspira, ballady „Lilije” Adama Mickiewicza oraz „Zbrodni i Kary” Fiodora Dostojewskiego.
Lecz zanim przejdę do omówienia tego motywu wyjaśnię pojęcia „wina” oraz „kara”.
Wina, według szkolnego słownika motywów literackich, jest to wykroczenie, występek bądź przyczynienie się do czegoś złego. Można pojmować ją jako odpowiedzialność za dany czyn, a kara jest to środek wychowawczy bądź represyjny stosowany wobec osoby, która popełniła winę.
[CYTAT 1]
Pierwszym bohaterem, popełniającym w pełni świadomie zbrodnię jest Makbet. Poznajemy go jako człowieka dobrego, szlachetnego i odważnego. Jest przykładem idealnego rycerza i dowódcy wojsk Szkockich. Wszystko zmienia postanowienie króla Duncana aby nadać mu tytułu tana Kawdoru oraz spotkanie 3 wiedźm. To właśnie spotkanie powoduje narodziny pychy w jego sercu i obudzenie wygórowanych ambicji. Możliwość zdobycia władzy w szybszy sposób niż cierpliwe czekanie na spełnienie przepowiedni pchnęło go do występku.
Makbetem kieruje nieokiełznana żądza władzy. Lady Makbet, jego żona, namawia go do zabójstwa króla. Makbet początkowo się wahał, lecz ostatecznie uległ. Wizja władzy wypełniła jego umysł i zmotywowała do działania. Nocą Lady Makbet upija strażników, a Makbet zabija Duncana. Od razu żałuje tego, brak mu sił, by umazać krwią strażników. Lady Makbet kończy to dzieło.
W tym momencie widać pierwszą karę za zbrodnię, są to wyrzuty sumienia. W noc zabójstwa właśnie one nie dają mu spać, dręczy go również głos mówiący:
[CYTAT 2]
Rano, gdy wieść o śmierci króla ujrzała światło dzienne, Makbet zabija strażników jako winnych. Myśli, że gdy to uczyni, zdoła ukryć swoją winę. Zostaje królem Szkocji, lecz cały czas obawia się, że utraci władzę.
Ciągły strach o tron i życie są kolejną karą za jego zbrodnię.
Ta pierwsza zbrodnia pociągnęła za sobą konieczność następnych, gdyż jak mówił sam Makbet
[CYTAT 3]
Następnie planuje zabić Banka, ponieważ jest człowiekiem zdolnym do obalenia władzy tyrana poprzez własnego syna. Płatni mordercy zabijają przyjaciela, lecz jego syn ucieka. Czyn ten spowodował, że Makbeta zaczynają dręczyć coraz większe wyrzuty sumienia i strach. Zaczyna miewać halucynacje. Widzi ducha Banka i popada w obłęd.
Jedna zbrodnia, motywowana zdobyciem władzy spowodowała, że Makbet powoli „tracił grunt pod nogami”. Musiał zabijać coraz więcej ludzi, sprzeciwiających się jego tyranii m.in. Banka, rodzinę Macduffa. Obojętnie przyjmuje wieść o śmierci żony.
Lady Makbet również była winna tej zbrodni. Była współodpowiedzialna, gdyż to ona obudziła ambicję i żądze władzy u męża, która pchnęła go do tego czynu. Karą dla niej za to był obłęd, ciągły widok krwi na rękach oraz ostatecznie śmierć w samotności.
Makbet do końca swojego życia nie schodzi ze ścieżki zbrodni, wierzy, że nikt zrodzony z łona kobiety nie jest w stanie go zabić. Ostatecznie jednak natrafia na Macduffa, zrodzonego przez cesarskie cięcie, ogarniętego żądzą zemsty za śmierć żony i syna, który zabija Makbeta.
Zatem karą dla Makbeta za popełnienie zbrodni była utrata władzy, nieustanne rozważanie czynu, ciągły przymus mordowania przeciwników, a ostatecznie śmierć.
Następną bohaterką, która popełniła poważny występek, była Pani z dzieła Mickiewicza „Lilije”. Ballada „Lilije” przedstawia surową moralność i nienaruszalny kodeks etyczny. Za każdą winę poniesiona zostanie kara, a siłami sprawiedliwości są siły przyrody oraz siły nadprzyrodzone.
„Lilije” są opowieścią nawiązującą do zachowania żon rycerzy, które podczas ich nieobecności z powodu wyprawy na Ruś Kijowską, nie dochowały wierności małżeńskiej.
Utwór ma swoje korzenie w folklorze ludowym. Ludność wierzyła, że żadna wina nie pozostanie bez kary, choćby była doskonale zamazana i ukryta, ostatecznie wszystkie siły świata (tj. świat natury i pozaziemski) ześlą zasłużoną karę na winowajcę zgodnie z wolą boską. Sprawiedliwość ludowa wydaje się okrutna, a kary nie w pełni sprawiedliwe.
Tak też było w przytoczonej przeze mnie balladzie.
Kobieta zdradziła swojego męża, a gdy on powrócił z wyprawy postanowiła go zabić, gdyż bała się okrutnych kar za zdradę. Motywem zbrodni była więc ochrona własnego życia przed nieuchronną karą.
Na grobie małżonka sadzi lilie, symbol czystości i odpuszczenia win, które zarazem stały się symbolem jej zbrodni. Bohaterka nie ma żadnych wyrzutów sumienia, jedyne czego chce to aby ta zbrodnia nie wyszła na jaw. W tym celu zjawiła się u pustelnika, który zapewnił kobietę, że tylko jej mąż mógłby wyjawić winę żony. Obudziło to w kobiecie złudne wrażenie, że może już żyć bezpiecznie. W domu jednak wyrzuty sumienia nie opuszczały jej. W nocy miała koszmary oraz słyszała kroki i głos męża.
Halucynacje oraz wyrzuty sumienia to kara za zbrodnię, którą popełniła. Lecz nie zbrodnia była pierwszą winą pani, a niedochowanie wierności małżeńskiej. Za to karą był strach skutkujący popełnieniem zbrodni na mężu.
W dniu ślubu z jednym z braci męża nieświadomie przywołuje męża, który przychodzi do cerkwi w akcie zemsty. Pani tak bardzo chcąc uniknąć strasznego losu, sama sobie taki zgotowała. Cerkiew zapada się pod ziemię wraz z żoną i resztą obecnych.
Kara więc była bardzo surowa, lecz wszystko odbyło się według sprawiedliwości bożej. Śmierć dosięgnęła kobietę, która za wszelką cenę chciała ocalić swoje życie.
Ostatnim bohaterem jest Rodion Romanowicz Raskolnikow. Ma 23 lata, był studentem prawa. Żył w bardzo trudnych warunkach materialnych. Mieszkał w ubogiej dzielnicy Petersburga, w starej kamienicy, w nędznym mieszkaniu, za które często nie płacił z powodu braku pieniędzy. Gdy przestał dorabiać korepetycjami, skazany był na pomoc matki – wdowy posiadającej niską rentę, a także siostry Duni, która pracowała jako guwernantka w bogatszych domach.
Raskolnikow dzielił ludzi na dwie kategorie. Pierwsza – niższa to zwykli ludzie, tzw. Materiał służący tylko do rozmnażania i utrzymywania życia. Druga – ludzie, którzy mają dar lub talent wypowiedzenia nowego słowa w swoim środowisku. Są wiecznie w walce z prawem.
Pewnego dnia podsłuchał rozmowę dwóch młodych ludzi, którzy rozmawiali na temat lichwiarki, Alony Iwanowny, jako jednostki szkodliwej społecznie, wszy żerującej na ludzkiej biedzie, którą należałoby usunąć dla dobra ogółu.
[CYTAT 4]
Rodiona do zbrodni skłoniła chęć naprawy świata jak również fatalna sytuacja finansowa i wyrzuty sumienia z powodu wykorzystywania matki i siostry, które wysyłały mu pieniądze kosztem wielu wyrzeczeń.
Sam uważał, że jest jednostką wyjątkową, należy do lepszej kategorii, ma prawo zabić w imię wyższego celu i nie ulegnie chorobie po zbrodni. Działanie Raskolnikowa jest dokładnie przemyślane i zaplanowane. Nie wziął jednak pod uwagę tego, że mogą zaistnieć pewne okoliczności, które mogą mu przeszkodzić. Przed dokonaniem zbrodni miewał koszmary. Później, po zamordowaniu lichwiarki i Lizawiety, było widać coraz wyraźniej objawy postępującej choroby psychicznej. Traci świadomość, gorączkuje, jest agresywny. Miał wyrzuty sumienia, zabójstwo miało być próbą, czy Rodion należy do lepszej kategorii ludzi. Okazał się jednak za słaby.
Będąc na skraju wykończenia nerwowego sam ściąga na siebie podejrzenia żywo reagując na temat zabójstwa. Gdy wyjawił swą mroczną tajemnicę Soni, ona radziła mu się przyznać do winy, gdyż tylko to gwarantuje normalne życie i spokojne sumienie. Bez tego nie można zaznać szczęścia i spokoju.
Przyznaje się na policji do winy. Został skazany na 8 lat katorgi na Syberii. Lecz nie to było dla niego prawdziwą karą, tylko męczące go wyrzuty sumienia i choroba psychiczna.
Opisane przeze mnie historie 3 bohaterów ukazują, że każdy kto będzie czegoś winien nie ucieknie przed karą. Kara w postaci wewnętrznych rozterek dosięgnie każdego, nawet najsilniejszego człowieka.
Pani z „Lilii” uważała, że chcąc chronić swoje życie poprzez zabicie zdradzonego męża postępuje słusznie. Lecz ostatecznie ginie w gruzach kościoła.
Makbet ulegając pokusie zdobycia władzy staje się królobójcą. Wpada w wir zabójstw. Każde zabójstwo zmusza go do wykonania następnego. W taki sposób wpada w obłęd i zostaje zabity przez swoich przeciwników.
Raskolnikow sądząc, że jest człowiekiem lepszym i silniejszym od innych, popełnia zbrodnie. Chciał pomóc biednym, lecz szybko się okazało, że nie potrafi sobie poradzić z własnymi myślami. Został ukarany przez własne sumienie, a dopiero następnie zesłany na Syberię.
Nie zważając na to kto popełnił jaką winę, zawsze winni zostaną ukarani.



Lista cytatów z literatury podmiotu
1. „Córko – rzecze jej stary – Nie masz zbrodni bez kary”
2. „Nie zaśniesz, nie zaśniesz już więcej! Glamis sen zabił, dlatego też Kawdor nie zaśnie; Makbet nigdy już nie zaśnie”
3. „Zły plon bezprawia nowym się tylko bezprawiem poprawia”
4. „Rozumie się, że babsztyl nie zasługuje na życie – zauważył oficer – ale tu przyroda działa.”


BIBLIOGRAFIA

Literatura podmiotu
1. Dostojewski Fiodor; Zbrodnia i kara; SARA; Warszawa; 2002.
2. Mickiewicz Adam; Ballady; GMP oficyna wydawnicza; Poznań; 1991; Lilije; s. 49-61.
3. Szekspir William; Makbet; GREG; Kraków; 2005.

Literatura przedmiotu
1. Cykowska Magdalena; „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza; Marek Rożak; Gdańsk; 1994; s. 5-13, 48-52.
2. Drabarek Barbara, Falkowski Jacek, Rowińska Izabella; Szkolny słownik motywów literackich; KRAM; Wyd. 4; Warszawa; 2001; Wina i odpowiedzialność, W. Szekspir „Makbet”, A. Mickiewicz „Ballady i romanse”; s. 478-480; Zbrodnia/zbrodniarz, W. Szekspir „Makbet”, A. Mickiewicz „Lilije”, F.M. Dostojewski „Zbrodnia i kara”; s. 505-508.
3. Nosowska Dorota; Słownik motywów literackich; PWN; Wyd. 2; Warszawa; 2008; Kara wymierzona przez tajemnicze siły wyższe, Kara wymierzona przez ludzi; s. 164-165; Kara wymierzona własną ręką; s. 167; Zbrodnie świadome bohaterów Szekspirowskich, Zbrodnie świadome bohaterów romantycznych; s. 584; Zbrodnia wynikająca z pychy; s. 585-586.
4. Sito Jerzy; Szekspir na dzisiaj; Iskry; Warszawa; 1971; Bezimienne dzieło: Makbet – odwaga rozpaczy; s. 313-347.
5. Smaga Józef; Wstęp; W: Zbrodnia i kara; Zakład Narodowy im. Ossolińskich; wyd. 2; Wrocław; 1992; III. „Zbrodnia i kara”; s. XLIII-LXIX.

Materiały pomocnicze
1. Lista cytatów z literatury podmiotu


Teza: Nie ma winy bez kary.

Kolejność prezentowanych argumentów:
1. Motyw winy i kary.
2. Dwie natury człowieka – dobra i zła.
3. Wyjaśnienie pojęć „wina” i „kara”.
4. Opis Makbeta i Lady Makbet z „Makbeta” Williama Szekspira.
 Obraz Makbeta przed królobójstwem
 Motyw popełnienia winy
 Krótkie streszczenie dzieła oraz opis zachowania Makbeta i Lady Makbet
5. Opis Pani z ballady „Lilije” Adama Mickiewicza.
 Określenie tematu ballady i jej znaczenie
 Motyw popełnienia winy
 Krótkie streszczenie ballady i opis zachowania Pani
6. Opis Rodiona Romanowicza Raskolnikowa z „Zbrodni i Kary” Fiodora Dostojewskiego.
 Obraz Rodiona przed dokonaniem zabójstwa
 Motyw popełnienia winy
 Podział na dwie kategorie ludzi według Raskolnikowa
 Krótki opis zachowania Rodiona
7. Podsumowanie:
 Różne motywy popełnienia winy: ochrona własnego życia, żądza władzy, świadomość bycia lepszym od innych oraz chęć pomocy innym
 Dwuznaczność pojęcia winy

Wnioski:
Przedstawiając losy bohaterów wybranych utworów literackich, widzimy że każda popełniona wina nie zostaje bez kary. U jednych karą była śmierć, u innych wyrzuty sumienia i obłęd, u kolejnych choroba psychiczna i zesłanie na katorżniczą pracę.



Mam nadzieję, że komuś ta praca pomoże w pisaniu pracy maturalnej :) ja zdałem na 80%, liczę, że i wy zdacie równie dobrze, lub nawet lepiej. :) Powodzenia :)

Dodaj swoją odpowiedź