Drogi Boże!
Na początku listu pragnę Cię pozdrowić i przeprosić za to, że tak rzadko piszę.
Jednak największą podziękę pragnę złożyć na Twoje ręce za danie mi Dekalogu, za możliwość Jego poznania. On uratował mnie od największych katastrof w moim życiu, od największych błędów, porażek i wyborów życiowych. Wiem, że dałeś mi Go z troski do mnie, choć początkowo wydawało mi się, że jest On tylko ograniczeniem pełni szczęścia. Teraz dopiero wiem, jak się myliłem... Tak bardzo Cię za to przepraszam i jeszcze raz dziękuję za to dobro, które mi wyświadczyłeś 10 przykazaniami.
Kocham Cię Tato!
Twoja córka/syn....