Charakterystyka porównawcza Macieja Raptusiewicza i Rejenta Milczka.
Głównymi bohaterami komedii Aleksandra Fredry są bez wątpienia Cześnik Maciej Raptusiewicz oraz Rejent Milczek. Owe postaci żyły na przełomie osiemnastego i dziewiętnastego wieku we wsi Odrzykoń, w której dzieliły zamek. Wiele ich łączyło. Byli szlachcicami w średnim wieku oraz samotnie wychowywali swoich podopiecznych. Maciej, zajmował się bratanicą Klarą, natomiast Milczek wychowywał syna Wacława. Ich wychowankowie byli w sobie zakochani, jednak Cześnik i Rejent stali między nimi jak mur, gdyż toczyli ze sobą odwieczny spór o zamek. Każdy chciał dopiąć swego i wyrzucić sąsiada z cytadeli. Cześnik, jako kawaler oraz niezbyt zamożny szlachcic pragnął dorobić się majątku, gdyż snuł plany małżeńskie z Podstoliną, która jak uważał była bogata.
Maciej Raptusiewicz, jako mężczyzna w średnim wieku miewał częste choroby. Cześnik to czerstwy, postawny, silny, wysoki mężczyzna. Mimo niezbyt młodego wieku miał żwawe oraz energiczne ruchy. Posiadał tęgą postawę. Był Cześnikiem, czyli urzędnikiem królewskim dbającym o piwnice monarchy. Jednak z biegiem lat, urząd ten stał się honorowy i nie pociągał za sobą żadnych obowiązków. Natomiast Milczek zajmował stanowisko wyższe od Cześnika, mianowicie był Rejentem. Jako notariusz zajmował się głównie sporządzaniem aktów notarialnych. Milczek w przeciwieństwie do Macieja miał szczupła budowę ciała, nie był za silny, ani zbyt wysoki. Jednak obydwaj, ubierali się tak jak na szlachtę przystało. Na wierzch zakładali żupan, czyli męską szatę, która była tak długa, iż sięgała po kostki oraz była przyozdobiona w guziki. Na biodrach opierały się szerokie, ale ściśnięte w pasie hajdawery oraz wąski, najczęściej skórzany pas ze specjalną pochwą na karabelę. Na nogach szlacheckie buty, wykonane ze skóry. Oprócz tego, charakterystycznymi elementami wyglądu obydwu panów były podgolone głowy, wielkie wąsiska oraz biżuteria.
Już same nazwiska głównych bohaterów kryją w sobie ich cechy. Raptusiewicz, raptus, czyli człowiek gwałtowny, porywczy i łatwo wybuchający gniewem. Bardzo często robił coś zanim to przemyślał, dowodzi tego sytuacja, która miała miejsce w trakcie naprawiania przez mularzy muru. Kiedy to Rejent Milczek wychylił się z okna a Maciej wypowiadając słowa: "hej Gerwazy daj gwintówkę, niechaj stracę tę makówkę" wyraźnie chciał do niego strzelać. Pomimo, iż sprawiał wrażenie człowieka mężnego oraz mściwego, to jego największą wadą była nieśmiałość do kobiet oraz złośliwość. Oprócz tego był sprytny, szczery, chciwy, stanowczy oraz władczy. Szczególnie nadużywał sformułowania "mocium panie". Natomiast Milczek, zgodnie z nazwiskiem był małomówny. Oprócz tego był człowiekiem spokojnym, honorowym, flegmatycznym i w przeciwieństwie do Cześnika bardziej opanowanym. Tuż po potyczce o mur, na podstawie domniemanych obrażeń murarzy dokonanych jakoby przez cześnika, spreparował przeciwko niemu akt oskarżenia. To zdarzenie dobitnie świadczy o jego podstępności. Wszystkie sytuacje, niezależnie od tego czy były dla niego pomyślne lub nieudane wyjaśniał sobie: "Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgodzić trzeba". Zarówno Rejent, jak i Cześnik mieli cechy ich różniące, jednak posiadali też wspólne. Obydwaj panowie byli mściwi. W stosunku do sąsiada stosowali zasadę: "oko za oko, ząb za ząb", czyli odpłacali sobie "pięknym za nadobne".
Moim zdaniem, bohaterowie to dwa przeciwieństwa, które łączyła jedna cecha - chęć zemsty. Właśnie dlatego uważam, że Cześnik i Milczek byli "jak ogień i woda". Różnice między nimi były przyczyną sporów, jednak w końcowym efekcie owa "zemsta" cześnika doprowadziła do ślubu Wacława i Klary.