Jak powstał papier

Geneza-słowa papier wywodzi się od sowa papirus, oznaczającego materiał pisarski wytwarzany w Starożytnym Egipcie już trzy tysiące lat p.n.e. z roślin występujących nad brzegiem Nilu.

Pomiędzy papirusem a obecnym papierem największa różnica tkwi w procesie produkcyjnym. Pierwszy papier przygotowywano ubijając i gotując włókna różnych roślin. Powstająca w ten sposób zawiesina włókien schnie na sicie i powstaje od razu papier gotowy do użycia. W niektórych krajach himalajskich do tej pory wykorzystuje się tę technologię; przy jej wykorzystaniu powstający papier można sklasyfikować jako papier lany.
Z kolei zawiesina włókien wykorzystywana do wyrobu papieru czerpanego jest bardzo rzadka. Równomiernie potrząsając sitem zanurzonym we wielkiej kadzi włókna osadzają się na nim. Później pozostaje tylko odsączenie sita i wysuszenie papieru. Co ciekawe - do dziś papier czerpany powstaje w ten sam sposób co tysiące lat temu.
Pierwsze próby wytworzenia papieru przeprowadzali Chińczycy, którzy od niepamiętnych czasów używali pierwotnie do pisania jedwabiu. Był jednak zbyt miękki. Technologię ulepszano wprowadzając bambusową plecionkę jako na miejsce sita, materiałem z którego powstawał papier kolejnej generacji było zawiesina tworzona z łyka. Technologia była pilnie strzeżona, ale "czegoś tam nie dopatrzono" J i trafiła do Japonii i Korei.
Koreańczycy wytwarzali papier z konopi, słomy ryżowej i morszczynu...
Tymczasem proces wytwarzania papieru był wciąż udoskonalany już w całej Azji. Japonia miała niewątpliwie - z uwagi na najlepsze warunki naturalne (czyste rzeki i dużo lasów) - najlepsze warunki do produkcji papieru...
Do Europy papier początkowo był importowany, chociaż z uwagi na swoją stosunkowo małą trwałość w porównaniu z pergaminem, zdarzały się przypadki zakazu przygotowywania na nim dokumentów notarialnych i rozporządzeń.
Pierwszy w Europie papier powstał w Walencji - w roku 1144. Od tego czasu zaczęły powstawać młyny papiernicze. W Polsce pierwszy powstał stosunkowo późno - bo dopiero w drugiej połowie XV w. Naród Polski już wtedy wykazywał nadprzyrodzone zdolności i pod koniec tegoż wieku miał wspomnianych młynów ponad sto.
Zasadniczo technologia wytwarzania papieru w Europie nie zmieniała się do XIX w. Manufaktura nie mogła nadążyć za rosnącym zapotrzebowaniem. Gdyby Francuz Nicholas- Louis Roberta nie wynalazł pierwszej maszyny papierniczej o długim sicie - to zapewne później zrobiłby to ktoś inny - na szczęście jednak dzięki niemu wynalazek był dostępny już w 1820 roku.
Do połowy XX wieku maszyny papiernicze były wciąż ulepszane. Ich wielkość rosła w szybkim tempie. Szerokość robocza tych, które pracują obecnie wynosi około 10 metrów, a najbardziej wydajna do tej pory maszyna produkuje - 500 tysięcy ton papieru rocznie.
W dobie wdrażania systemów jakości - również odnośnie papieru stawiane są coraz większe wymagania. I wbrew przypuszczeniom, że papier będzie tracił na znaczeniu - wymagania odnośnie jakości będą jeszcze długo rosły...