Bardzo proszę o pomoc w zadaniu 2 i 3 na teraz a i z góry dziękuję oraz daje naj!

Dzieci szły pochodniku, który jest bardzo zatłoczony. W ogóle nie pilnowały się swoich rodziców. Nagle zaczepił je starszy mężczyzna i widząc wystraszone dzieci, które prawdopodobnie szukały rodziców powiedział, że widział ich opiekunów i , że może ich do nich zabrać. Część dzieci się zgodziła i pojechała z nieznajomym, a część została i odnalazła swoich opiekunów. Tamte dzieci które pojechały z obcym już nigdy swoich rodziców nie zobaczyły.