Księżniczka w pułapce. Dawno, dawno temu, żyła sobie księżniczka (imię księżniczki) księżniczka ta była bardzo bogata i piękna. Pewnego dnia dostała prezent i list. W prezencie było piękne zdjęcie morza i piękny naszyjnik z muszelek. Zaś w liście było zaproszenie na imprezę nad morzem. Księżniczka szybko poszła do szafy i wybrała najpiękniejsza niebieską, ze falbankami sukienkę do butów. Kierowniczka Wyglądała pięknie ale już musiała iść bo była 17:50. Kiedy szła nagle się potknęła i upadła. Księżniczka szybko wstała, ale niestety nadepnęła na jakiś sznurek i wpadła w pułapkę. Księżniczka krzyczała żeby ją wypuścić, ale ci co zastawili pułapkę tylko się śmiali. Mówili coś o jakimś konkursie gdy nagle jeden z chłopaków wrzucił do pułapki patyk z ogniem. Księżniczka tylko krzyknęła i szybko oddaliła się od płonącego patyka. Za krzaków wyszedł piękny, lecz chyba biedny chłopak. Szybko pobił wszystkich chłopców i wyciągnął księżniczkę. Potem poszli na spacer i bardzo się polubili. A na koniec chłopak wyjawił jej, że jest księciem, z którym potem żyła długo i szczęśliwie. Koniec!
