Rola rekwizytów w "Weselu" Wyspiańskiego na podstawie "Dekoracji" i całego dramatu.
Stanisław Wyspiański był niewątpliwie najbardziej wszechstronnym artystą Młodej Polski. Zasłynął zarówno w dziedzinie literatury jak i malarstwa. W listopadzie 1900 roku wziął udział w weselu swego przyjaciela Lucjana Rydla w Bronowicach. Na podstawie tego wydarzenia powstało Wesele wydane w roku 1901, które przyniosło Wyspiańskiemu sławę i uznanie, jak również stało się skandalem towarzyskim. Pisarz bowiem umieścił w swym dramacie postaci, których pierwowzorami byli ludzie mu współcześni, ludzie z elit społecznych, których znał cały Kraków.
Ale Wesele było przede wszystkim próbą ukazania problemów polskiego społeczeństwa współczesnego poecie oraz postawy Polaków w sprawie walki o wolność. W tym celu Wyspiański wprowadził do dramatu wiele symbolicznych scen, postaci oraz rekwizytów.
Już na samym początku utworu, w Dekoracji, Wyspiański przedstawia wnętrze bronowickiej chaty: "Izba wybielona siwo, prawie błękitna, jednym szarawym tonem obejmująca i sprzęty, i ludzi, którzy się przez nią przesuną". Opisuje dźwięki, wydobywające się z izby weselnej; klarnet, skrzypce, tupanie tańczących oraz bardzo dokładnie to, co znajduje się w owej chwili w jej wnętrzu: "… drzwi do alkierzyka, gdzie łóżka gospodarstwa i kołyska, i pokpione na łóżkach dzieci, a górą zaszeregowani Święci obrazkowi". Na innej ścianie znajdowało się okienko, a nad nim wieniec dożynkowy. "…za oknem sad, a na deszczu i słocie krzew, otulony w słomę, w zimową ochronę okryty" – pisze dalej poeta, po raz pierwszy przywołując chochoła – najbardziej tajemniczy symbol dramatu. Następnie opisuje stół znajdujący się na środku izby – okrągły, nakryty białym obrusem, na którym znajdują się brązowe świeczniki żydowskie, suta zastawa i pozostawione w nieładzie przez gości talerze. Dookoła stołu stały drewniane stołki z białego drzewa, trochę dalej biurko, na którym porozrzucano różne dokumenty, a nad nim obraz Matejki, przedstawiający Wernyhorę oraz drugi obraz tego samego malarza "Racławice". W izbie pod ścianą stała także sofa, a nad nią wisiały dwie szable, flinty, pasy podróżne oraz skórzana torba. W innym miejscu stał piec, obok niego stolik empire ze starym zegarem, nad którym wisiał portret pięknej kobiety. Przy drzwiach natomiast stała ogromna kolorowa skrzynia w kwieciste wzory, a pod oknem stary fotel. Nad drzwiami izby wisiał obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej a nad drzwiami alkierza obraz Matki Boskiej Częstochowskiej wraz z Dzieciątkiem. Opis kończy informacja, iż "RZECZ DZIEJE SIĘ W ROKU TYSIĄC DZIEWIĘĆSETNYM".
Cała bronowicka chata symbolizuje Polskę. Jej ściany są białe, czyste, mogą być symbolem nadziei, spokoju. Jednak dźwięki, jakie wydobywają się z wnętrza chaty burzą jej harmonię. "… słychać huczne weselisko, nuczące basy, piskanie skrzypiec, niesforny klarnet, hukania chłopów (…) i rumot tupotających tancerzy". Znaczących jest wiele przedmiotów ukazanych w izbie, a przede wszystkim obrazy wiszące na ścianach. Wszystkie są dość dokładnie opisane. Nie bez powodu. Wyspiański, opisując je, chciał podkreślić przywiązanie Polaków do rzeczy materialnych i ich odwieczną wiarę w Bożą Opatrzność: "Strop drewniany w długie belki proste z wypisanym na nich Słowem Bożym (…)" – chata była przepełniona dewocjonaliami, które miały chronić jej mieszkańców przed złem. Poza obrazami religijnymi, w chacie znajdują się także obrazy Matejki, symbolizujące Polskę i jej historię.
Wyspiański w podanym fragmencie stosuje nieskomplikowany język, z wielką dokładnością opisując wnętrze bronowickiej chaty. Opisuje także to, co się dzieje za oknem: "…za oknem ciemno, mrok" – podkreśla. Klimat za oknem znacznie odbiega od tego, panującego w izbie, prawdopodobnie zapowiada on nadejście czegoś, co zburzy panującą na weselu radość; ciemności, szarości, nieszczęścia. Za oknem znajduję się również tajemniczy krzew, "otulony w słomę, w zimową ochronę okryty". To chochoł. Najważniejszy symbol dramatu, choć nie jest on wymieniony pośród osób dramatu. Chochoł jest pośrednikiem między światem realistycznym a fantastycznym. W dalszej części dramatu zapowiada on przyjście gości. Z jednej strony symbolizuje marazm i niemoc uśpionego narodu polskiego, jego słomiane zapały. Ale Chochoł jest także symbolem nadziei na odrodzenie się narodu, wraz z nadejściem wiosny. Sam Wyspiański nie potrafił do końca wyjaśnić znaczenia Chochoła. "Chochoł to chochoł" – powiedział niegdyś, ucinając dalsze dociekania.
W całym dramacie pojawia się więcej symbolicznych przedmiotów. Jednym z nich jest Złoty Róg, który Wernyhora wręcza Gospodarzowi w ostatnim akcie dramatu. Jest on symbolem ducha kierującego narodem, dodającego mu sił:
"Na jego mocarny głos
spotężni się Duch,
podejmie Los."
Innym symbolicznym rekwizytem jest złota podkowa; Gospodyni chowa ją do malowanej skrzyni, przez co ujawnia swoją chciwość i przywiązanie do rzeczy materialnych. Tym sposobem podkowa staje się symbolem szczęścia, odłożonego na potem. Czapka krakuska to kolejny przedmiot o symbolicznym znaczeniu. Jest bowiem symbolem egoizmu, próżności chłopów i, podobnie jak podkowa, dowodem na przywiązanie do dóbr materialnych – Jasiek tak przejmuję się czapką, że nie zauważa zaginięcia złotego rogu:
"Tom sie chyloł po te copke,
to mi może sie odwinoł."
Stańczyk wręcza Dziennikarzowi Kaduceusz – kolejny przedmiot o wymownej symbolice. Jest symbolem nie tylko przywództwa politycznego, ale przede wszystkim usypiania, zniechęcania go do walki narodowo-wyzwoleńczej a zachęcania do lojalności wobec cara.
Wszystkie wyżej wymienione symbole podkreślają artyzm dzieła. Mogą być odczytywane wieloznacznie, przez to dodają dziełu tajemniczości. To właśnie dzięki tak wielu symbolom Wyspiański ukazał wady i problemy ówczesnego społeczeństwa polskiego. Niezwykle umiejętnie przedstawił wielki dramat narodu polskiego, przesłonięty pozorami, tradycjami i ‘radością’ gości weselnych. Wesele odbywa się we właściwym porządku i klimacie, ale już poza chatą panuje mrok a nad nią zbierają się czarne chmury. Przedmioty, takie jak podkowa, czapka krakuska czy złoty róg ukazują mocno zakorzenioną w polskiej mentalności wiarę w opiekę guseł, przerost postawy romantycznej nad realistyczną, przywiązanie do dóbr materialnych, a tym samym brak wiary we własne siły. Chochoł natomiast symbolizuje zarówno nadzieję na odrodzenie jak i śmierć. Wszystkie te przedmioty mają przede wszystkim wartość symboliczną i pomagają w interpretacji dramatu.