Czym jest unia Europejska

CZYM JEST UNIA EUROPEJSKA?

Pojęcie Unii Europejskiej jest trudne do zdefiniowania. Jest to organizacja tworzona na bazie Wspólnot Europejskich – in statu nascendi (w fazie poczęcia) – nie ma podmiotowości w prawie międzynarodowym, prawa legacji i własnego budżetu; jest związkiem państw funkcjonujących na podłożu Wspólnot. UE nie może we własnym imieniu wydawać żadnych norm prawnych, zawierać żadnych traktatów, zatrudniać personelu, wnosić pozwów i być pozwaną. W imieniu UE działają rządy państw członkowskich. Można ją rozumieć jako ponadinstytucjonalny i ponadnarodowy mechanizm integracyjny. Jest rozwinięciem dotychczasowej integracji europejskiej o nowe polityczne i gospodarcze płaszczyzny współpracy.

Powstała na mocy Traktatu o Unii Europejskiej podpisanego 7 lutego 1992 r. wprowadzonego w życie 1 listopada 1993 r., czyli tzw. Traktatu z Maastricht.

Obejmuje ona swoim zasięgiem dotychczasowe 3 Wspólnoty:

Wspólnotę Europejską ( zwana dotąd Europejską Wspólnotą Gospodarczą) - WE (ten skrót bywa mylący ponieważ dotyczy też Wspólnot Europejskich, czyli trzech Wspólnot razem-ot, taki biurokratyczny bałagan:-)

Europejską Wspólnotę Energii Atomowej - EURATOM,

Europejską Wspólnotę Węgla i Stali - EWWiS (kończy w tym roku swą 50-letnią działalność. Jej zadania przejmie Wspólnota Europejska).

...oraz

Unię Gospodarczą i Walutową - I filar (razem z 3 Wspólnotami)

Wspólną Politykę Zagraniczną i Bezpieczeństwa - II filar

Współpraca Policyjna i Sądowa w Sprawach Karnych- III filar (Traktat z Amsterdamu zmienił nazwę tego filaru - kiedyś nazywało się go Polityką Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych.

Unia Europejska nie zastępuje trzech istniejących Wspólnot (WE, EUROATOM, EWWiS), które funkcjonują nadal, zachowując swoją odrębność i prawnomiędzynarodową podmiotowość.

O zadaniach realizowanych przez Unię Europejską w ramach tzw. filarów mówi Traktat o ustanowieniu Wspólnoty Europejskiej oraz Traktat o Unii Europejskiej. Obszary kompetencyjne obejmują:

I FILAR [ 3 Wspólnoty oraz Unia Gospodarcza i Walutowa ]


- rynek wewnętrzny, czyli swobodny przepływ towarów, osób, usług, kapitału i wierzytelności,

- unię celną,

- wspólną politykę handlową,

- wspólną politykę w dziedzinach rolnictwa i rybołówstwa,

- wspólną politykę w dziedzinie transportu i energii,

- koordynację państwowych polityk zatrudnienia,

- europejski fundusz społeczny,

- wspólną politykę w dziedzinie ochrony środowiska naturalnego,

- ochronę niezakłóconej konkurencji,

- wspieranie rozwoju naukowego i technologicznego,

- ochronę zdrowia,

- ochronę konsumentów,

- obronę cywilną,

turystykę i transport.


II FILAR [ Wspólna polityka Zagraniczna i Bezpieczeństwa ]


- ochronę wspólnych wartości, podstawowych interesów, niezależności i integralności Unii zgodnie z zasadami Karty Narodów Zjednoczonych,

- umacnianie bezpieczeństwa Unii i jej państw członkowskich,

- utrzymanie pokoju i umacnianie bezpieczeństwa międzynarodowego,

- popieranie współpracy międzynarodowej,

- rozwijanie i umacnianie demokracji oraz rządów prawa, jak również poszanowanie praw człowieka i podstawowych wolności.


III FILAR [ Współpraca policyjna i sądowa w sprawach karnych ]


- zapewnienie obywatelom Unii wysokiego poziomu ochrony w przestrzeni wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości,

- zapobieganie rasizmowi i ksenofobii oraz walkę z tymi zjawiskami,

- zapobieganie przestępczości zorganizowanej lub innej i walkę z tym zjawiskiem, a w szczególności z terroryzmem, handlem ludźmi i przestępstwami przeciwko dzieciom, handlem narkotykami, handlem bronią, korupcją i nadużyciami,

- ściślejszą współpracę między siłami policji, władzami celnymi i innymi władzami w państwach członkowskich, bezpośrednio i za pośrednictwem Europejskiego Urzędu Policji (EUROPOL-u),

- ściślejszą współpracę między władzami sądowymi i innymi właściwymi władzami państw członkowskich,

- zbliżanie norm prawa karnego państw członkowskich.

Podczas gdy w obszarze I filaru decyzje podejmowane są w oparciu o mechanizmy supranarodowe (ponadnarodowe, czyli m.in. instytucje Wspólnot) i obowiązuje wspólnotowy porządek ochrony prawnej, to w ramach II i III filaru współpraca krajów członkowskich odbywa się prawie całkowicie na zasadach międzynarodowych, czyli podjęcie decyzji (uchwalenie wiążącego aktu prawnego) wbrew woli któregokolwiek z krajów członkowskich zasadniczo nie jest możliwe.

Często budowę Unii Europejskiej przedstawia się wykorzystując obrazek przedstawiający budowlę wspartą na trzech filarach (najlepiej pochodzącą z czasów starożytnej Grecji, cywilizacyjnej kolebki współczesnej Europy:-). Sklepieniem obejmującym filary jest Unia Europejska.


PAŃSTWA CZŁONKOWSKIE:

Austria
Belgia
Dania
Finlandia
Francja
Grecja
Hiszpania
Holandia
Irlandia
Luksemburg
Niemcy
Portugalia
Szwecja
Wielka Brytania
Włochy




HISTORIA UNII EUROPEJSKIEJ

Próby zjednoczenia Europy zwykle dokonywały się z użyciem siły. Ta obecna próba jest wyjątkiem. Projekt zjednoczonej Europy miał przeciwdziałać antagonizmom, niestabilności i wojnom.

Na początku był to projekt polityczny. W latach 50-tych i 60-tych chciano stworzyć Stany Zjednoczone Europy, gdzie ludzie mogliby się czuć bezpiecznie i gdzie kultywowano by prawa człowieka, wartości humanistyczne, europejskie, demokratyczne.

Ciekawostką jest, że szybki rozwój gospodarczy i konkurencja z Ameryką- były drugorzędne. Kiedy jednak próbowano budować unię polityczną wprost, nigdy nic z tego nie wychodziło. Rozbieżność narodowych interesów działała paraliżująco. Udawało się za to wtedy, gdy apelowano do konkretnych interesów, wymiernych rzeczy, poczynając od Wspólnoty Węgla i Stali. Ujął to zresztą w swoistą doktrynę już u samych początków jeden z wielkich ojców wspólnoty europejskiej Jean Monnet. Przewidział, że Europa będzie się jednoczyła poprzez kryzysy, tworzone konieczności, małymi krokami. Proces integracji technicznej, ekonomicznej - uważał - wymusi stopniowy postęp integracji politycznej.

Tak właśnie dokonywał się proces integracji europejskiej - od traktatu rzymskiego z 1957 roku, który był początkiem Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, poprzez kolejne etapy, aż po Maastricht.

Unia Europejska jest niezwykłym osiągnięciem. To wynik procesu dobrowolnej integracji politycznej i gospodarczej pomiędzy państwami narodowymi Europy. Zaczynała działalność od sześciu państw. Teraz jest ich piętnaście, wkrótce będzie liczyć 20,albo nawet 25 krajów. Co więcej, integracja europejska stworzyła instytucje takie jak w każdym innym wielopoziomowym systemie politycznym. Trzeba sobie zdać sprawę, że najważniejsze pytania to nie te dotyczące historii integracji, czy jej głównych punktów zwrotnych. Ale jak UE działa dzisiaj.

Można traktować UE jako wyjątkowy eksperyment. Aczkolwiek pytania, które zadajemy sobie na temat funkcjonowania Unii mają kształt tych samych pytań, jakie zadalibyśmy w kwestii każdego demokratycznego systemu politycznego, pamiętając jednak, że UE to system polityczny, ale nie państwo.


SYMBOLE

Unia Europejska posiada swoje własne symbole (sam termin symbol pochodzi z języka greckiego: smbolon). Czym jednak jest symbol? Istnieje szereg definicji tego abstrakcyjnego terminu. Wydaje się, że sedno sprawy oddaje dość lakoniczna definicja pochodząca ze Słownika Języka Polskiego PWN. Według tego słownika symbol to znak umowny pełniący funkcję zastępczą wobec przedmiotu, przywodzący na myśl ów przedmiot. I tak chyba jest z flagą unijną (która jest też flagą Rady Europy) oraz powszechnie znanym fragmentem IX Symfonii Ludwiga van Beethovena - Odą do Radości. Również dzień Unii Europejskiej, czyli 9 maja można śmiało zaliczyć do symboliki unijnej.

Poniżej zaprezentowane zostaną poszczególne symbole Unii Europejskiej, czyli:
- flaga
- hymn
- uroczysty dzień


Projekt flagi zaproponowany przez Zgromadzenie Doradcze Rady Europy został przyjęty przez Komitet Ministrów Rady Europy w 1955r. Zwycięski projekt został opracowany przez Paula Levy'ego, pełniącego w latach 50. funkcję dyrektora ds. informacji w Radzie Europy. W roku 1986 Rada Europejska uznała, że flaga ta stanie się również oficjalnym emblematem Wspólnot Europejskich i w przyszłości Unii Europejskiej.

Opis symboliczny flagi: na lazurowym (blue sky) tle znajduje się dwanaście złotych gwiazd tworzących okrąg, co symbolizuje jedność mieszkańców Unii Europejskiej. Liczba dwanaście jest niezmienna i nie oznacza liczby członków UE. Jest to liczba, która już od czasów starożytnych symbolizuje perfekcję oraz całość.


HYMN
Hymnem Unii Europejskiej jest finałowy moment IX Symfonii Ludwiga van Beethovena, czyli Oda do Radości. Został on uznany za hymn w 1972 r. Komitet Ministrów Rady Europy a jako hymn Unii Europejskiej funkcjonuje od 1986 r. Herbert von Krajan, jeden z największych kompozytorów XX wieku przystał na propozycję Rady Europy opracowania trzech aranżacji Ody do Radości: na solowy fortepian, instrumenty dęte oraz orkiestrę symfoniczną. Cztery kraje unijne ufundowały Orchestre d'Harmonie des Jeunes de l'Union Europenne w 1988 r. w celu promocji nowych zadań unijnych. Co roku około siedemdziesięciu najbardziej utalentowanych muzyków instrumentów dętych w ramach tej orkiestry odbywa tournee po wszystkich krajach Unii Europejskiej.

aranżacja: Herbert von Krajan
nagranie: Teatro da Trindade z Lizbony w 1994 r. przez Orchestre d'Harmonie des Jeunes de l'Union Europenne dyrygowanej przez Andr Reichling.
producent nagrania: Komisja Europejska w porozumieniu z Radą Europy.

DZIEŃ UNII EUROPEJSKIEJ

9 maja 1950 r. minister spraw zagranicznych Francji Robert Schuman wraz ze swoim współpracownikiem Jeanem Monnetem zaprezentował program stworzenia wspólnej polityki Francji i RFN dotyczącej koordynacji produkcji węgla i stali (tzw. plan Schumana). Plan połączenia podstawowych gałęzi przemysłu Francji i RFN przyczynił się do powstania Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, co z kolei zapoczątkowało integrację europejską. Na pamiątkę tego wydarzenia, które doprowadziło do tego, czym jest dzisiaj Unia Europejska postanowiono uznać dzień 9 maja za Dzień Europy w systemie państw Unii Europejskiej. Zadaniem tego święta jest popularyzacja idei jedności europejskiej na różnych imprezach i festiwalach towarzyszących temu świętu.
Należy pamiętać, że Dniem Europy jest też 5 maja. Obchodzony jest przez kraje tworzące Radę Europy, czyli również i Polskę. 5 maja 1949 r. powstała Rada Europy i aby uczcić ten dzień Komitet Ministrów Rady Europy w 1964 r. uznał dzień 5 maja za Dzień Europy w systemie państw Rady Europy.


TRAKTAT
Jeden z najważniejszych dokumentów międzynarodowych w nowożytnej historii Polski dotarł do Warszawy... mailem. Potem przegrany na CD-ROM powędrował do Sejmu. Ze srebrnego dysku przelał się na prawie 6 tys. stron papieru.

Od 1 maja 2004 roku zacznie zmieniać życie Polaków; otworzy nowy rozdział w historii naszej gospodarki i życia społecznego. Od dziś w portalu Gazeta.pl - i na stronach Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej - widnieje wstępna, angielska wersja traktatu o wstąpieniu Polski (i dziewięciu innych kandydatów) do Unii Europejskiej.

Polski rząd otrzymał tekst w poniedziałek po południu. Nadawca, Rada Ministrów UE, przekazał srebrną płytkę CD-ROM przedstawicielstwu Polski przy UE w Brukseli. Stąd przesłano tekst pocztą elektroniczną do Warszawy. Nie było łatwo, ale w końcu przepchnięto te 5,5 tys. stron. W środę Danuta Hbner, minister ds. europejskich, postanowiła, że od czwartku traktat będzie dostępny dla opinii publicznej. Ale pierwszy pokazał go dziennikarzom przewodniczący sejmowej komisji europejskiej Józef Oleksy. - Podnieść go nie dam rady - żartował, klepiąc leżący przed nim ponad 30-cm stos papieru. - To efekt czterech lat negocjacji.

Co jest w 43 częściach tego dzieła? Opiszmy je pokrótce, niektóre są "po przejściach":

W częściach 2.-4. znalazły się postanowienia ogólne - w tym treść traktatu zasadniczego, składająca się raptem z kilku punktów ważnych z prawnego punktu widzenia;

rozdziały 5. i 6. (wraz z załącznikami) to postanowienia dotyczące swobodnego przepływu towarów. Tutaj praktycznie nie było kontrowersji między Polską a Unią;

rozdział 7. dotyczy polityki socjalnej;

rozdział 8. to zapisy o wzajemnym uznawaniu kwalifikacji. Sprawiły one wiele trudności w czasie negocjacji - zwłaszcza wtedy, gdy nasi dyplomaci, eksperci i sam premier walczyli (w końcu skutecznie) o uznawanie kwalifikacji pielęgniarek, chcących pracować w szpitalach w krajach UE;

rozdział 9. to przepisy o swobodzie świadczenia usług - w negocjacjach wielu kłopotów nie sprawiły;

rozdział 10. - prawo spółek - jego zapisy odzwierciedlają ciężkie spory o warunki rejestracji leków i kosztownej, dodatkowej ochrony patentowej;

rozdział 11. - polityka konkurencji - jeden z najtrudniejszych obszarów negocjacyjnych. Aż do ostatniej chwili - szczytu w Kopenhadze w grudniu 2002 - Polska spierała się z Unią o wielkość i formy pomocy publicznej dla hut i inwestorów w specjalnych strefach ekonomicznych;

rozdziały 12.-14. (plus punkty w rozdz. 32.- 41.) rolnictwo, sprawy weterynaryjno-fitosanitarne, rybołówstwo. Dla wielu zwłaszcza to pierwsze było najważniejsze. Aż do Kopenhagi spieraliśmy się o dopłaty, kwoty mleczne, przyszłość mleczarni i zakładów mięsnych, które na czas wejścia do UE nie wyrobią się ze spełnieniem wszystkich unijnych standardów, itp.;

sformułowanie zapisów rozdziału 15. - transport - nie sprawiło na szczęście wielu kłopotów naszym negocjatorom, choć Unia występowała o ochronę własnego rynku przewozów towarowych;

za to potężny kłopot sprawił rozdział 16. - podatki. Do ostatniej chwili (a nawet jeszcze po szczycie w Kopenhadze) kłóciliśmy się z Unią m.in. o stawki podatku VAT (na mieszkania, towary rolnicze itp.) - na szczęście skutecznie;

w rozdziałach od 17. do 22. znajdują się ustalenia dotyczące niekontrowersyjnych spraw, takich jak polityka energetyczna i regionalna, edukacja i statystyka;

rozdz. 23. dotyczy ochrony środowiska, a rozdziały 24.-28. - spraw wewnętrznych (np. ochronie granic), ochrony zdrowia, wspólnej polityki zagranicznej, unii celnej. Tu wielkich problemów nie było, ale do wyjaśnienia pozostaje kwestia, czy po wejściu do UE Polacy będą mogli przekraczać granicę "starej" UE na podstawie nowych dowodów osobistych;

niezwykle ważne są rozdz. 31.-41. Tu znalazły się ważne dla krajów kandydujących - i Polski! - rozwiązania przejściowe (np. dotyczące swobodnego przepływu osób i towarów). Szczególnie ważne dla nas wydają się ustalenia dotyczące handlu ziemią. Polska wynegocjowała najkorzystniejsze warunki ze wszystkich państw członkowskich - 3- lub 7-letni okres przejściowy na możliwość sprzedaży gruntów rolnych niepolskim obywatelom Unii;

ważny aneks poświęcony restrukturyzacji polskiego przemysłu stalowego - którego losy jeszcze w połowie stycznia wisiały na włosku - znaleźć można w rozdz. 42.;

do Traktatu dołączono 38 wielo- i jednostronnych deklaracji (w tym polska, dotycząca kwestii moralności, a de facto - aborcji). Znajdują się one w rozdz. 43. Podobną deklarację sformułowała także Malta.


MŁODZIEŻ W UNII EUROPEJSKIEJ

Dla każdego Unia Europejska jest instytucją, która jednoczy Europę. Każdy widzi w niej zło i dobro. Zło dostrzegają ludzie starsi, dobro zaś młodzież, która wkracza w dorosłe życie.

Dla młodych ludzi UE jest szansą, jest "przepustką" do każdego kraju unijnego. To przede wszystkim wygoda podróżowania bez paszportów, itd. Ale młodzi powinni zainteresować się także sprawami, które ich dotyczą.

Politykę Unii Europejskiej w zakresie spraw młodzieży, edukacji i kształcenia zawodowego reguluje Traktat z Maastricht, a dokładniej art. 126, 127, 308.

Wymienione artykuły Traktatu odnoszą się do popierania przez Wspólnoty Europejskie współpracy w dziedzinie edukacji, wspierania działań państw z zakresu organizacji systemów kształcenia, przy uwzględnieniu ich różnorodności kulturowej i językowej.

Na podstawie Traktatu z Maastricht Unia Europejska ma przed sobą następujące cele:

obecność idei europejskiej w edukacji młodzieży, popularyzacja języków państw członkowskich, popieranie wymiany studentów i nauczycieli, rozwój współpracy między ośrodkami kształcenia. W ramach polityki oświatowej Unii Europejskiej funkcjonuje wiele programów wspierających rozwój edukacji np.: Sokrates, Młodzież, Leonardo da Vinci.

Innym atutem UE są uznawane dyplomy, co sprawia, że można podjąć pracę w zawodzie w krajach 15. Dlatego został stworzony Europejski System Transferu Punktów (ECTS).

ECTS jest programem stworzonym w ramach programu Erasmus w celu promowania międzyuczelnianego uznawania studiów zagranicznych.

Punkty ECTS są liczbami o odpowiedniej wartości, odpowiadającymi wkładowi pracy, którą winien wykonać student, aby otrzymać zaliczenie poszczególnych przedmiotów. Pod uwagę brane są wszelkie formy nauki: wykłady, ćwiczenia, zajęcia laboratoryjne, seminaria, prace semestralne, a także egzaminy.

W ramach tego systemu rok akademicki odpowiada 60 punktom, semestr - 30, trymestr - 20 punktom.

Korzyści płynące z systemu ECTS dla studenta:

możliwość racjonalnego planowania studiów, dostęp do oferty edukacyjnej innych szkół, szanse na studia poza macierzystą uczelnią, klarowność zasad studiowania, gwarancja uznawalności studiów. Na razie Polska ma podpisane tylko dwie dwustronne umowy o uznawaniu dyplomów:

Austria - Polska, Polska - Niemcy. Aktualnie trwają negocjacje ze stroną francuską.

Z myślą o młodzieży zostały uruchomione przez Wspólnotę programy edukacyjne. Należą do nich:

SOKRATES II ( za cel postawiono: rozwój nauczania języków UE, rozwój współpracy i wyjazdów studentów w celach pogłębienia wiedzy o kształceniu europejskim, badania problemów polityki europejskiej). Program Sokrates II obejmuje:

COMENIUS - realizowany na poziomie przedszkoli, szkół podstawowych i średnich, ERASMUS - realizowana na etapie szkolnictwa wyższego, promuje wymianę studentów i nauczycieli akademickich, stypendia dla studentów, GRUNTVIDG - kształcenie dorosłych, MINERVA - pogłębianie motywacji nauczycieli, studentów, menedżerów i osób odpowiedzialnych za politykę edukacyjną, LINGUA - języki obce: ARION: wizyty studyjne, EURIDICE: sieć informacji o edukacji. LEONARDO DA VINCI

Głównym celem tego programu jest poprawa jakości systemów kształcenia i szkolenia zawodowego.

Uczestnikami programu Leonardo da Vinci mogą być:

organizacje zajmujące się szkoleniem zawodowym, tj. uniwersytety, instytuty naukowe, firmy sektora prywatnego i publicznego, partnerzy społeczni i inne organizacje. Program obejmuje następujące działania w zakresie kształcenia i szkolenia zawodowego:

przygotowanie do potrzeb rynku pracy, poradnictwo i doskonalenie zawodowe, szkolenie i praktykę zawodową, kształcenie otwarte i na odległość, współpracę uczelni z przedsiębiorstwami. Idea, jaka przyświeca programowi Leonardo da Vinci, to stworzenie europejskiego standardu w edukacji i kształceniu zawodowym.

Realizowane są tu trzy rodzaje projektów:

projekty pilotażowe, projekty wymian i straży, badania i analizy. Można wziąć w nim udział poprzez uczestnictwo w konkursie projektów ogłaszanych co roku przez Komisję Europejską w Dzienniku Urzędowym Wspólnot Europejskich (Official Journal) na przełomie grudnia i stycznia.

PROGRAM MŁODZIEŻ


Zajmuje się pozaszkolną, nieformalną edukacją młodych ludzi. Adresowany jest do młodzieży w wieku 15-25 lat, oraz osób, które z nią pracują. W ramach programu można się starać o uzyskanie dofinansowania za działalność pozaszkolną , nie związaną z nauczaniem szkolnym czy akademickim. Głównym celem tego programu jest uczenie i promowanie aktywności młodych ludzi, stworzenia im możliwości realizacji własnych ambicji, pragnień, a przez to zachęcenie do aktywniejszego udziału w życiu społecznym Unii Europejskiej oraz własnego kraju. Chodzi o ograniczenie takich zjawisk, jak: ksenofobia, rasizm, nietolerancja.
Głównym adresatem programu jest młodzież. Oznacza to, że każdy w przedziale wiekowym od 15 do 25 lat może z niego skorzystać.
Program MŁODZIEŻ jest unijnym narzędziem polityki wyrównywania szans, tak aby wiedza o Europie docierała nie tylko do miast ale i była obecna na terenach wiejskich, gdzie dużo trudniej o rzetelną informację. Projekty ze środowisk wiejskich mogą otrzymywać wyższe dofinansowanie z tego programu.
Wszystkie działania UE w ramach programów edukacyjnych mają pomóc Europie rozwijać się w kierunku wiedzy. Od tego będzie zależało, czy będziemy jako kontynent stanowić konkurencję dla państw z zewnątrz...


KSZTAŁCENIE MŁODZIEŻY

Po przystąpieniu Polski do UE przed Polakami otworzą się nowe perspektywy. Ułatwienia w podejmowaniu studiów w krajach UE oraz szerszy dostęp do funduszy europejskich spowodują zapewne zwiększoną mobilność młodzieży uczącej się i studiującej, która pozna w ten sposób szerzej kultury krajów Piętnastki oraz będzie miała okazję udoskonalić swoje umiejętności językowe.

Trzy artykuły UE

Unia Europejska prowadzi własną politykę w zakresie spraw młodzieży, edukacji i kształcenia zawodowego. Reguluje ją Traktat z Maastricht, który wszedł w życie w 1993 roku. W tekście Traktatu znalazły się dosłownie trzy artykuły z dziedziny edukacji dotyczące następujących kwestii:

obecność idei europejskiej w edukacji młodzieży,

upowszechnianie języków państw członkowskich,

popieranie wymiany studentów i nauczycieli,

uznawanie na uczelniach dyplomów i okresów studiów,

rozwój współpracy między ośrodkami kształcenia,

rozwój kształcenia ustawicznego.

Jak widać, polityka UE w zakresie edukacji ogranicza się do propagowania pewnych idei, do wspierania współpracy, nie zaś do wprowadzania odgórnych regulacji obowiązujących na całym obszarze Unii.

Subsydiarność w edukacji

Pojęcie subsydiarności ma zastosowanie do różnych zagadnień polityki UE, również do polityki edukacyjnej. Zasada subsydiarności oznacza w tym wypadku, że każde państwo jest odpowiedzialne za swój własny system kształcenia i treść nauczania. Konsekwencją tego są dość znaczne różnice w programach nauczania przyjętych w poszczególnych państwach Piętnastki. Stanowią one pewną barierę np. w kwestii wzajemnego uznawania dyplomów przez uczelnie, które generalnie posiadają duży stopień niezależności (w Polsce również). Inną sprawą jest możliwość podjęcia przez obcokrajowca pracy w kraju, którego uczelnię ukończył (na przykład polscy absolwenci niemieckich uczelni nie otrzymują automatycznie pozwolenia na pracę w Niemczech).

Studia we Francji - zielone światło dla polskich studentów

Przebywający z wizytą w Polsce Minister Spraw Zagranicznych Francji, Hubert Vedrine, poinformował o podjętej przez jego kraj decyzji dotyczącej ułatwień dla polskich studentów i pracowników niektórych firm. Od września 2001 roku polscy studenci, którzy zechcą podjąć studia we Francji mogą to zrobić bez potrzeby ubiegania się o wizę. Będzie im przysługiwało prawo pracy podczas wakacji oraz otrzymają kartę stałego pobytu.

Warto nadmienić, że po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, zgodnie z polityką wielu uczelni prywatnych, koszty nauki np. na uczelniach w Wielkiej Brytanii (czesne) dla studentów z Polski (jako obywateli UE) ulegną w wielu wypadkach znacznemu obniżeniu.

Studia o Unii Europejskiej

W Polsce istnieje od kilku lat możliwość podjęcia studiów o tematyce związanej z Unią Europejską. Ofertę taką przedstawia większość uczelni zarówno państwowych, jak i prywatnych. Niekiedy umożliwia się wybranie tzw. "ścieżki europejskiej", czyli normalnego toku studiów poszerzonego o zagadnienia związane z integracją europejską. Sprawy europejskie poruszane są najczęściej w dziedzinie nauk politycznych i społecznych. Adresy oraz profile uczelni dostępne będą wkrótce w Portalu Paneuropa.

Szkolne Kluby Europejskie

Szkolne Kluby Europejskie (SKE) są formą współpracy nauczycieli oraz uczniów na rzecz upowszechniania wiedzy o Europie. SKE powstają w szkołach we wszystkich krajach Unii Europejskiej oraz w krajach stowarzyszonych, również w Polsce, gdzie obecnie jest ich około 400. Aby założyć taki klub, potrzebny jest nauczyciel -- opiekun z grupą uczniów chętnych do współpracy, którzy opracowują wspólny statut i zakres działania klubu. Na stronie Centrum Informacji Europejskiej – www.cie.gov.pl oraz na stronie Fundacji im. Roberta Schumana znajdują się informacje na temat działalności SKE.

Edukacja europejska w szkole

Tematy europejskie najczęściej omawiane są w szkołach na lekcjach wiedzy o społeczeństwie, historii i geografii. Istnieje już obecnie wiele materiałów dydaktycznych wspomagających nauczanie o Europie i integracji europejskiej. Jednym z nich jest "Pakiet edukacyjny -- Europa na co dzień" przygotowany przez Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli. Składa się on z materiałów dla nauczycieli i uczniów, kaset video oraz programu komputerowego.


GOSPODARKA
1. Unia Europejska a polska gospodarka

Na przestrzeni ostatnich kilku lat Polska odnotowała dynamiczny wzrost gospodarczy i była najszybciej rozwijającym się krajem europejskim. Sektor prywatny dominuje w gospodarce zarówno pod względem wytwarzania produktu krajowego brutto (ponad 60% PKB), jak i zatrudnienia (łącznie ponad 63% miejsc pracy). Potwierdzeniem dynamicznego rozwoju gospodarki stało się przystąpienie Polski do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), skupiającej 28 najbogatszych państw świata oraz Światowej Organizacji Handlu (WTO). Unia Europejska jest już dziś dla Polski najważniejszym partnerem handlowym. W 1995 r. na 15 krajów Unii przypadało 67% wymiany handlowej Polski z zagranicą (w eksporcie 70%, a w imporcie 64,7%). Natomiast na Polskę przypada niespełna 20% obrotów Unii z partnerami zewnętrznymi. Zwiększenie tej wymiany handlowej będzie możliwe przez (pozbawiony ograniczeń) eksport polskich towarów na rynek Unii, wtedy gdy Polska stanie się jej członkiem. Polska już dziś charakteryzuje się zdrową gospodarką, z jednym z największych w Europie poziomów wzrostu gospodarczego. Dążenie Polski do członkostwa w Unii Europejskiej wymaga utrzymania kierunku reform gospodarczych, których celem jest utworzenie sprawnej gospodarki rynkowej. Wymaga też uporządkowania prawa gospodarczego oraz przekształceń organizacyjnych, własnościowych i restrukturyzacyjnych. Celem Polski jest udział we wszystkich obszarach integracji z pełnią praw członkowskich. Celem długookresowym jest dołączenie do krajów Unii Europejskiej tworzących Unię





2. Nagroda za członkostwo

Prawdziwie duże pieniądze Komisja Europejska obiecuje natomiast w avis krajom postkomunistycznym dopiero po przystąpieniu do UE. Byłyby one rozdysponowane w ramach "prawdziwych" funduszy strukturalnych wg obecnie obowiązujacyh reguł, czyli dla tych regionów, których poziom rozwoju jest niższy niż 75 proc. przeciętnej UE. Nawet za kilka lat w takiej sytuacji nadal będzie się znajdować cala Polska. Ograniczeniem w wielkości środków będzie jednak obowiązujący obecnie maksymalny próg 4 proc. PKB, powyżej którego fundusze nie będą przekazywane. Inna bariera może okazać się również zdolność polskich władz przedstawienia wystarczającej ilości wiarygodnych projektów inwestycyjnych. Mimo wszystko KE byłaby gotowa przekazywać ok. 9 mld ecu rocznie z tego tytułu po przystąpieniu do UE Polski, Czech i Węgier (w avis oceniono, ze Słowenia i Estonia są gorzej przygotowane do członkostwa i powinny je uzyskać później). Jeśli kraje te zdołają przystąpić do UE już w 2002 r., to do 2006 roku mogą z tego tytułu otrzymać łącznie 36, a nawet 40 mld ecu (w zależności od tempa ich rozwoju gospodarczego). Środki te miałyby pochodzić przede wszystkim z rezerw budżetowych, które UE odkłada co roku na wypadek nieprzewidzianych potrzeb (np. epidemia wściekłych krów). Od 1995 r. drugim, oficjalnym celem tej zapobiegliwości jest jednak przygotowanie się do poszerzenia UE na Wschód. W 1998 r. UE zamierza odłożyć na ten cel 3,5 mld ecu.Drugim źródłem funduszy jest pojawiająca się co roku różnica, miedzy przewidywanym poziomem cen gwarantowanych dla produktów rolnych a faktyczna ewolucja rynku. W tym roku oszczędności z tego tytułu powinny osiągnąć 7,5 mld ecu. Jednak z kwoty tej 3-4 mld ecu zostanie przeznaczone na sfinansowanie reformy Wspólnej Polityki Rolnej. Zakłada ona obniżenie o 30 proc. gwarantowanych cen wołowiny, o 20 proc. cen zbóż i o 10 proc. cen mleka. Straty, jakie z tego tytułu poniosą rolnicy, będą w 80 proc. (dla wołowiny), 50 proc. (dla zbóż) i 100 proc. (dla mleka) zrekompensowane poprzez bezpośrednie dotacje dla rolników. Te ostatnie będą jednak pochodziły z budżetu UE, podczas gdy ceny gwarantowane, w praktyce, płacili konsumenci. Trzecim źródłem oszczędności ma być natomiast poprawa efektywności rozdysponowania funduszy strukturalnych a także stopniowy wzrost poziomu życia w najbiedniejszych krajach UE, które w ten sposób strąca prawo do korzystania ze środków pomocy. Dzięki powolnemu, ale jednak stałemu wzrostowi PKB Unii Europejskiej, KE przewiduje, ze łączna wartość funduszy strukturalnych w latach 1999-2006 wyniesie 275 mld ecu. Mało jest natomiast prawdopodobne, aby z chwila przystąpienia do UE Polska mogła w znaczącym stopniu korzystać z drugiego ważnego źródła wsparcia finansowego Brukseli, jakim jest Wspólna Polityka Rolna. KE nie rozstrzygnęła jeszcze, czy po przystąpieniu do UE polscy rolnicy zostaną objęci tym samym poziomem cen gwarantowanych, czy tez zostanie dla nich utworzona odrębna siatka wyliczeń. Jest natomiast niemal pewne, ze nie będą oni mogli korzystać z bezpośrednich subwencji, które są udziałem ich konkurentów z Zachodu.





3. Rozszerzenie UE na Wschód

Bezkonfliktowy scenariusz za 74,8 mld ecu

Polska w ciągu najbliższych 4 lat będzie w stanie spełnić warunki członkostwa w Unii Europejskiej, jednak pod warunkiem zasadniczej reformy struktury gospodarczej, poprawy funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i utrzymania stabilności politycznej - oceniła wczoraj w dogłębnej analizie (tzw. avis) Komisja Europejska. Jej zdaniem, w latach 2000-2006 UE może przeznaczyć na wsparcie dla 10 krajów stowarzyszonych z Europy Wschodniej niemal 74,8 mld ecu. Komisja przewiduje, ze w roku 2002 członkami UE staną się: Polska, Czechy, Węgry, Słowenia, Estonia i Cypr. Aby maksymalnie ułatwić proces poszerzenia Unii Europejskiej, KE postarała się o opracowanie pakietu finansowego ograniczającego do minimum zmiany w dotychczasowym systemie podziału budżetu UE. Zdaniem Jacquesa Santera, przewodniczącego KE, będzie to możliwe, jeśli w nadchodzących latach przeciętny wzrost gospodarczy "15" wyniesie średnio 2,5 proc. rocznie, a krajów stowarzyszonych 4-5 proc.KE proponuje, aby do czasu przystąpienia do UE 11 krajów stowarzyszonych otrzymało w latach 2000-2006 7 mld ecu wsparcia dla najbiedniejszych regionów (tzw. fundusze strukturalne oraz 3,5 mld ecu na modernizacje rolnictwa. KE chce również zwiększyć wielkość przyznawanych do tej pory środków w ramach pomocy bezzwrotnej PHARE. Na ten cel przeznaczono by 10,5 mld ecu w ciągu wspomnianych 7 lat. Do tej pory PHARE nie przekraczał 1 mld ecu rocznie. Łącznie wartość funduszy przedakcesyjnych osiągnęłaby wiec wartość 21 mld ecu. Jeśli któryś z krajów stowarzyszonych przystąpiłby do UE przed rokiem 2001, to ta sama kwota zostałaby podzielona wśród mniejszej grupy krajów. Zdaniem Jacquesa Santera, KE "roboczo" zakłada, ze Polska, Czechy, Węgry, Słowenia, Estonia i Cypr przystąpią do UE w roku 2002, choć "pewna jest tylko data rozpoczęcia negocjacji, które będą z pewnością trudne i delikatne". Jeśli przewidywania KE okazałyby się jednak słuszne a nowi członkowie zdołaliby wyjątkowo sprawnie przedstawić odpowiednie projekty inwestycyjne, mogliby do roku 2006 liczyć na łącznie 53,8 mld ecu. Z tej sumy największa pozycje (38 mld ecu) stanowiłyby środki rozdysponowane w ramach funduszy - strukturalnego i tzw. zwartości. Ich wielkość byłaby bliska 4 proc. PKB nowych krajów członkowskich. Przyjęcie do UE dużej grupy biednych państw nie wykluczy obecnych mniej rozwiniętych regionów UE z programu pomocy z powodu obniżenia przeciętnego poziomu rozwoju UE. Postanowiono, ze wszelkie obliczenia będą brały pod uwagę sytuacje z 1999 r., a wiec wówczas, gdy "15" pozostanie nie we własnym gronie.



4. Szok dla przedsiębiorstw państwowych

Dostosowanie do wymogów członkowstwa najtrudniejsze będzie w kwestiach gospodarczych. Polska, zdaniem KE, zdołała w ostatnich latach ustanowić sprawnie funkcjonująca gospodarkę rynkowa, która jednak będzie musiała zostać zasadniczo zreformowana, jeśli ma sprawnie oprzeć się konkurencji Jednolitego Rynku. W dokumencie podkreślono, ze od 1992 r. Polskę charakteryzuje trwały wzrost gospodarczy i stale obniżany wskaźnik inflacji. Wciąż jednak dochód narodowy przypadający na jednego mieszkańca wynosi zaledwie 31 proc. dochodu narodowego państw "15". Choć w rolnictwie jest zatrudnionych 28 proc. zawodowo czynnych, nie wytwarzają oni więcej niż 6,6 proc. PKB.Duży udział wymiany z "15" w całym handlu zagranicznym naszego kraju dobrze wróży konkurencyjności polskiej gospodarki w Jednolitym Rynku. Komisja uważa, ze jest to przede wszystkim zasługa dynamicznie

rozwijających się małych firm prywatnych. Te ostatnie będą mogly nadal sprawnie rozwijać się pod warunkiem przeznaczania większych środków na inwestycje, angażowania się w produkcje bardziej zaawansowanych technicznie produktów jak również uzyskania lepszego dostępu do kredytów bankowych. Znacznie większym problemem jest przyszłość wielkich przedsiębiorstw państwowych, które musza zostać zasadniczo zrestrukturyzowane, aby uniknąć bankructwa. Zdaniem KE, sytuacja jest szczególnie trudna w przemyśle chemicznym, zbrojeniowym, stoczniowym, wydobycia węgla i w pozostałych gałęziach Przemyślu ciężkiego. Zasadnicza restrukturyzacja wielkich przedsiębiorstw państwowych może mięć bardzo poważne skutki socjalne dla wschodnich i południowych regionów Polski. KE zwraca również uwagę na trudności w dostosowaniu polskiego systemu transportu do wymagań UE ze względu na ogromne koszty rozbudowy infrastruktury. Problemem polskich banków jest, oprócz bardzo ograniczonych możliwości kapitałowych, także słabe wyszkolenie pracowników. Wciąż przeważająca cześć instytucji finansowych naszego kraju należy do państwa.

Bicze realizmu: Aby przystąpić do Unii Europejskiej, Polska będzie musiała m.in. otworzyć swoja gospodarkę na bezpośrednia konkurencje największego rynku świata, w znacznej mierze zrezygnować z wspierania jednej grupy wytwórców kosztem innych, trwale zobowiązać się utrzymania równowagi finansów publicznych, a przede wszystkim zasadniczo zredukować role państwa w gospodarce.



5. Strach przed konkurencja

Już dziś, mimo przywilejów, jakie daje nam Układ Stowarzyszeniowy (1991 r.), deficyt w handlu Polski z UE pogłębia się. Na rynek Unii Europejskiej swoje produkty są w stanie sprzedać tylko sprawnie zarządzane przedsiębiorstwa, które maja dostęp do odpowiednich kapitałów, nowoczesnych metod zarządzania i technologii, sieci zbytu na Zachodzie. Zdobycie takich atutów bez prywatyzacji najczęściej jest niemożliwe. W przyszłości coraz mocniej presje konkurencji zza Odry będą odczuwały także te polskie firmy, które ograniczają się do sprzedaży na rynku wewnętrznym. W 1999 r. eksport wszystkich artykułów przemysłowych z UE do Polski (oprócz aut i części motoryzacyjnych) nie będzie ograniczany jakimkolwiek barierami celnymi. Dzięki oficjalnemu zawarciu kilka tygodni temu umowy o uznaniu przez nasz kraj unijnych certyfikatów towarowych, polscy producenci nie będą mogli także liczyć na ochronę rynku za pomocą instrumentów pozataryfowych. Znacznie wolniej postępuje liberalizacja handlu przetworzona żywnością, a tym bardziej produktami rolnymi, jednak i tu poziom cen po jednej i drugiej stronie Odry szybko zrównuje się, zachęcając Bruksele do coraz większego otwarcia. UE, zdając sobie sprawę z szoku, jakie spowoduje zniesienie instrumentów ochronnych wokół Polski, od lat skłania polskie władze do szybkiego, ale przede wszystkim wiarygodnego restrukturyzowania takich wrażliwych gałęzi gospodarki jak hutnictwo, górnictwo czy rolnictwo. We wszystkich przypadkach chodzi o stopniowe wycofanie się państwa z bezpośredniej ingerencji w działalność gospodarcza czy to poprzez prywatyzacje wielkich zakładów (po wcześniejszym ich uzdrowieniu) czy tez zaprzestanie polityki de facto chroniącej małe, nieefektywne gospodarstwa chłopskie. Zestaw instrumentów perswazji stosowany przez Bruksele jest tu szeroki, od obietnicy pomocy finansowej, poprzez powoływanie się na międzynarodowe zobowiązania naszego kraju aż po groźbę spowolnienia procesu akcesji do UE.



6. Otwarcie chronionych sektorów

Wizja stawienia czoła konkurencji na rynku UE nie jest jednak jedyna przyczyna, dla której polskie państwo będzie musiało radykalnie zredukować swoja role w gospodarce, jeśli nasz kraj ma mięć w przyszłości swojego przedstawiciela w Komisji Europejskiej. Drugim biczem są zasady Jednolitego Rynku, które starają się doprowadzić do możliwie szybkiego swobodnego przepływu towarów, kapitałów, osób i usług w krajach "15". To właśnie z ich powodu Brukseli udało się wymóc otwarcie za 1,5 roku polskiego sektora bankowego i ubezpieczeniowego, skłaniając polskie władze do zasadniczego przyspieszenia procesu prywatyzacji. Z tego samego powodu UE doprowadziła do uwolnienia cen paliw w naszym kraju, co ma być wstępem do sprzedaży przez państwo rafinerii. Komisja Europejska z pewnością nie zaniecha również zadania pełnego otwarcia rynku usług telekomunikacyjnych przed upływem roku 2000, otwarcia rynku transportu lotniczego i kolejowego, zniesienia monopolu usług pocztowych, wprowadzenia konkurencji w świadczeniu usług komunalnych, otwarcia rynku energetycznego. Z upływem lat do listy tej dołącza kolejne pozycje: urzędnicy w Brukseli usilnie pracują np. lad harmonizacja wielkości podatków pośrednich (szczególnie VAT) i podatku od zysku przedsiębiorstw w UE, co może w przyszłości zmusić polskie Ministerstwo Finansów do ograniczenia presji fiskalnej w naszym kraju.



7. Zasady konkurencji i pomocy państwa

Inna wielka zdobyczą integracji europejskiej, która zredukuje role polskich władz, jest unijne prawo o konkurencji i zasadach pomocy państwa. Tu twardy charakter komisarza Karela van Mierta, ale przede wszystkim wzajemna kontrola przedstawicieli krajów "15" w Komisji Europejskiej gwarantują, ze polski rząd nie będzie już mógł kształtować gospodarki pod dyktando powiązań personalnych czy interesów wyborczych. Jeśli komisja jest w stanie sprzeciwić się fuzji czołowych linii lotniczych świata (British Airways i American Airlines) czy największych koncernów lotniczo-zbrojeniowych (Boeing i McDonnell

Douglas), to z pewnością zdoła oprzeć się planom działania Polskiej Chemii, Nafty Polskiej czy porozumień miedzy polskimi cukrowniami, jeśli uzna, ze zagraża to interesom konsumenta. Jak pokazały w ostatnich tygodniach twarde negocjacje nt. restrukturyzacji polskiego hutnictwa, Bruksela nie pozwoli również na marnowanie latami zatrważająco dużych środków podatników dla utrzymania przy życiu górnictwa, Banku Gospodarki Żywnościowej czy Polskich Kolei Państwowych, jeśli nie będzie temu towarzyszył plan uzdrowienia gwarantujący samodzielne utrzymanie się w bliskiej przyszłości tych przedsiębiorstw na rynku. Bruksela zadba również o to, aby wszystkie przedsiębiorstwa, tak krajowe jak i pochodzące z innych krajów UE, korzystały z takich samych warunków działania na rynku. Konflikt o wysokość podatku VAT od sprzedaży cytrusów pokazał, ze komisja nie będzie tolerowała sytuacji, w której producenci danego towaru (tu jabłek) zyskują akceptacje konsumentów nie dzięki sprawności działania (np. rozwijanie odpowiednich odmian drzew), ale poparciu jednej z partii u władzy (tu PSL). Jak pokazuje przykład b. NRD, polityka zachęt finansowych dla przyciągnięcia inwestorów zagranicznych jest możliwa, musi być ona jednak jawna i zgodna z przyjętymi regułami. Sytuacja, w której koncern Daewoo zdobywa w ciągu kilkunastu miesięcy 1/4 polskiego rynku motoryzacyjnego, dzięki niepłaceniu należnych środków do budżetu państwa, nigdy nie znajdzie akceptacji w Brukseli. Presja UE na rzecz ograniczenia samowoli administracji i jej wszechobecności w gospodarce rozgrywa się jednak nie tylko na szczeblu poszczególnych przedsiębiorstw, czy nawet całych branż, ale także na poziomie całego państwa. Tu niezwykle skutecznym biczem jest unia gospodarcza i walutowa (EMU), która zmusza kraje "15" do trwałego uzdrowienia finansów publicznych i przenosi kolejne kompetencje władz ze szczebla narodowego na poziom całej UE. Wizja euro już poczyniła cuda: zmusiła Belgie do stałego redukowania gigantycznego (130 proc. PKB) długu państwa, uczyniła z hiszpańskiej pesety stabilna walutę, zmusiła władze Niemiec do ograniczenia zbyt rozbudowanych przywilejów socjalnych, przekształciła Grecje w kraj o stosunkowo (4,8 proc. w skali roku) niskiej inflacji. Także w Polsce EMU będzie jednym z głównych czynników zmuszających władze do reformy i wycofania się państwa z systemu ubezpieczeń społecznych, zachowania prawdziwej niezależności banku centralnego, wstrzymania się z manipulacja kursem złotego pod dyktando lobby eksporterów. W sytuacji pełnej wolności przepływu kapitałów polskie państwo będzie także musiało równoważyć finanse publiczne raczej poprzez ograniczanie własnych wydatków niż wzmacnianiem presji fiskalnej, nawet gdyby do wspomnianej już harmonizacji podatków w UE na razie nie doszło. Niezależnie od unii walutowej Bruksela będzie się także domagała od naszego kraju tworzenia podstaw do trwałego i szybkiego wzrostu gospodarczego, znów przede wszystkim poprzez ograniczenie ingerencji państwowej administracji. Jest to w dobrze pojętym interesie krajów dzisiejszej "15" - tylko w ten sposób przepaść miedzy poziomem życia w Polsce i krajach UE zostanie zasypana, a niezbędne wsparcie finansowe Brukseli dla naszego kraju ograniczone.



8. Ograniczenie kompetencji

W wielu dziedzinach proces ten dokona się niejako automatycznie. Bruksela przejmie bowiem od Warszawy kompetencje w wielu sferach polityki gospodarczej (na czele z polityka handlowa), choć oczywiście nasz kraj zachowa tu wpływ na podejmowane na poziomie UE decyzje. Mimo wszystko będziemy wówczas musieli uznać za swoje zobowiązania międzynarodowe UE, z których wiele oznacza kolejna dawkę liberalizmu. I tak za 2,5 roku otwarcie rynku telekomunikacji nie ograniczy się do krajów "15", ale obejmie cały rozwinięty gospodarczo świat. Podobnie niedawne (1 kwietnia) otwarcie rynków transportu lotniczego UE zapewne sięgnie także poza Atlantyk: trwają już na ten temat negocjacje miedzy Bruksela i Waszyngtonem. Polska będzie musiała również liczyć się z dalszym otwarciem rynku rolnego w ramach rozpoczynających się w 1999 r. negocjacji na forum UTO.



9. Konkurencja w administracji

Konkurencja nie ominie także samej administracji, choć wydawałoby się, ze ma ona - z definicji - monopol na świadczone przez siebie usługi. Komisja zapowiedziała już, ze jeśli nie dojdzie do decentralizacji państwa i jeśli władze lokalne nie będą dysponowały należytymi środkami finansowymi, to otrzymanie przez nasz kraj funduszy strukturalnych w oczekiwanej przez nas skali nie będzie możliwe. Dla Brukseli priorytetem we współpracy z Polska jest także usprawnienie działań administracji, aby była ona w stanie wprowadzić w życie zasady prawa europejskiego. W przyszłości to od tego m.in. będzie zależało, czy najlepsi specjaliści i najbardziej renomowane firmy będą wiążąc swoja przyszłość z naszym krajem czy tez z jednym z naszych partnerów. La możliwościach, jakie stwarza udział w Jednolitym Rynku, Irlandia potrafiła skorzystać znakomicie, Grecja już dużo mniej.



10. Korzyści wynikające z wprowadzenia jednolitej waluty EURO:

Dla przeciętnego mieszkańca Unii Europejskiej:

- pozbycie się problemu wymiany walut w czasie wyjazdów zagranicznych,

- łatwość w porównywaniu cen.

Dla gospodarki Unii Europejskiej:

- łatwość transferu kapitału,

- wyeliminowanie problemów związanych z wahaniem kursów walutowych.
ROLNICTWO
1. Konsekwencje przyłączenia polskiego rolnictwa do Unii Europejskiej

Członkostwo w UE jest równoznaczne m.in. z unia celna Polski z Unia, przyjęciem Wspólnej Polityki Rolnej (prawdopodobnie przez kilka lat po uzyskaniu pełnego członkostwa niektóre problemy rolnictwa byłyby regulowane przepisami przejściowymi), łącznie z uczestnictwem w stanowiącym cześć budżetu Unii funduszu FEOGA oraz przyjęciem tych wszystkich regulacji w dziedzinach prawa żywnościowego i normalizacji, które obowiązują wszystkich członków UE. Unia celna oznacza wzajemna likwidacje wszystkich środków ograniczających handel miedzy Polska a UE (cel, środków "para celnych", ograniczeń ilościowych) oraz przyjęcie przez Polskę w handlu z krajami nie należącymi do UE wszystkich środków ochronnych przewidzianych przez WPR w wysokości ustalonej przez władze UE. Swobodny przepływ artykułów rolnych miedzy Polska a UE spowoduje, iż ich ceny kształtować się będą na rynkach polskich na takim samym poziomie, jak w innych krajach Unii. Środki, które dotychczas wpływały do budżetu Polski z tytułu cel i innych opłat pobieranych za granica, będą przekazywane funduszowi FEOGA, natomiast eksport do krajów trzecich będzie subwencjonowany z tego funduszu. Uzyskanie przez Polskę członkostwa w UE w najbliższych latach miałoby następujące konsekwencje:

Unia celna oznaczałaby wzajemne otwarcie rynków rolnych. Polska gospodarka żywnościowa zyskałaby ogromny rynek zbytu krajów UE. Równocześnie jednak producenci z krajów UE mogliby konkurować bez żadnych ograniczeń na rynkach polskich na równych warunkach z polskimi producentami. Polska gospodarka żywnościowa zostałaby poddana zatem ostrej, nie łagodzonej ochrona na granicy, konfrontacji ze sprawna gospodarka żywnościowa UE. Bezpośrednio na konkurencje byłyby narażone przede wszystkim przemyśl rolno - spożywczy. Należy się obawiać, ze względu na niższy poziom techniczny i organizacyjny w większości branż, polski przemyśl strąciłby cześć niektórych rynków krajowych, natomiast niewątpliwie zwiększyłby swa obecność na rynkach krajów UE. Ostateczny wynik wzajemnego otwarcia rynków (czy spadek sprzedaży na rynku polskim będzie wyższy niż wzrost sprzedaży do krajów UE, czy odwrotnie) jest trudny w tej chwili do oszacowania. Najprawdopodobniej sytuacja byłaby zróżnicowana branżowo. Ewentualnie, spowodowane utrata rynków zbytu, zmniejszenie produkcji przez polski przemyśl rolno - spożywczy, mógłby mięć negatywy wpływ na produkcje rolnicza, jeżeli równocześnie nie nastąpiłby równoważący wzrost eksportu nie przetworzonych artykułów rolnych do krajów UE.

Ceny żywności ukształtowałyby się w zasadzie na poziomie istniejącym w UE, znacznie wyższym niż ceny rynków międzynarodowych i na ogol wyższym niż w Polsce. Wzrost cen żywności oznaczałby początkowo wzrost dochodów rolniczych i przyspieszenie inflacji. Jej rezultatem byłyby zadania rewindykacyjne pozarolniczych grup ludności. Najprawdopodobniej zostałyby one co najmniej częściowo zaspokojone. Trudno obecnie ocenić, jaki byłby ostateczny rezultat tego procesu. Możliwe jest, ze spowodowałby on redystrybucje dochodu narodowego na rzecz rolnictwa, czy tez byłby jedynie kolejnym, silnym impulsem inflacyjnym. Jeżeli po ustanowieniu unii celnej nastąpiłaby redystrybucja dochodu nie na rzecz polskiego, lecz zagranicznego rolnictwa.

Nastąpiłoby dalsze pogorszenie sytuacji ekonomicznej dużej części słabych gospodarstw chłopskich. Ze względu na duże zdolności adaptacyjne gospodarki chłopskiej oraz brak możliwości podjęcia innej działalności, proces likwidacji nieefektywnych gospodarstw przeciągałby się w czasie lub byłby w ogóle zahamowany. Wówczas w Polsce wytworzyłby się duży sektor, znajdujący się w stanie stagnacji, z wszystkimi negatywnymi ekonomicznymi i społecznymi konsekwencjami tego stanu m.in. blokujący możliwości poprawy struktury agrarnej i uniemożliwiający osiąganie korzyści z technicznej modernizacji rolnictwa. 4.Polska musiałaby dokonywać wpłat na fundusz FEOGA. Korzystałaby również z jego środków. Saldo rozliczeń z funduszem zależałoby od salda obrotów artykułami rolno - spozywczymi z krajami nie należącymi do UE oraz od środków uzyskanych na przekształcenia strukturalne. Ze względu na niski, w porównaniu z niektórymi krajami UE poziom rolnictwa polskiego, Polska najprawdopodobniej mogłaby uzyskiwać stosunkowo dużo środków na przekształcenie strukturalne. Ogólne saldo rozliczeń z funduszem powinno być zatem wysoko dodatnie, zwłaszcza ze Polska najprawdopodobniej będzie uzyskiwać dodatnie saldo obrotów artykułami rolno - spozywczymi z krajami nie należącymi do UE.



Rozważania, co nastąpiłoby gdyby Polska obecnie została członkiem UE, są oczywiście hipotetyczne. Trudno bowiem spodziewać, ze Polska zostanie członkiem UE w latach dziewięćdziesiątych. Zakłada się, ze Polska uzyska członkostwo najwcześniej w 2005 roku, a według niektórych w latach 2005-10. Hipotetyczne są zatem również podane zagrożenia. Jest przy tym pewne, ze Polska zostanie członkiem UE, która będzie prowadzić politykę rolna inna niż obecna. Wprawdzie WPR ulęgała przez cały okres istnienia UE ewolucji, ale równocześnie pozostawała wierna początkowym celom. O dokonującej obecnie zmianie celów świadczy tzw. Programu McSharry`ego, którego istota jest pogląd, ze dotychczas realizowana WPR doprowadziła do nadmiernej produkcji rolniczej na obszarze UE, koszty jej prowadzenia przekraczają możliwości finansowe

UE i są zbyt dużym obciążeniem konsumentów. Polska będzie mogła zostać członkiem UE wówczas, gdy program Mc Sharry`ego będzie wprowadzony w życie. Ukształtowana w ciągu najbliższych piętnastu lat WPR UE będzie dla polskich rolników pozornie znacznie mniej atrakcyjna niż obecna (mniejsze różnice miedzy cenami na rynkach UE a cenami światowymi niż obecnie). Jednakże wykonane analizy prowadza do odmiennych wniosków. Wynika z nich, ze dla polskiego rolnictwa znacznie korzystniejsza byłaby liberalna, a nie protekcyjna polityka UE w dziedzinie handlu zagranicznego artykułami rolno - spozywczymi. Wówczas bowiem, ze względu na pewne ograniczenie produkcji rolnej UE, wzrosłyby możliwości eksportu.

Proces integracji Polski z UE stwarzać będzie nowe uwarunkowania rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Proces integracji rolnej z Unia rodzi zarówno wielkie szansę, jak i istotne zagrożenia.


Po stronie szans widzi się:

• uzyskanie dostępu do bogatego rynku europejskiego,

• ekspansje eksportu rolnego, a z drugiej strony dogodnego importu nowoczesnych produktów, ważnych zwłaszcza dla postępu biologicznego i technicznego,

• znaczny przepływ kapitałów inwestycyjnych i handlowych,

• powstanie ekonomicznego przymusu rekonstrukcji rolnictwa polskiego w kierunku struktur bardziej efektywnych i zdolnych do osiągania postępu,

• ujawnienie się korzyści skali i wyższej efektywności, w wyniku czego polskie rolnictwo zacznie wytwarzać nadwyżkę ekonomiczna, która można będzie przeznaczyć na jego rozwój.


Po stronie zagrożeń znajdują się:

• wielkie koszty dostosowana i modernizacji polskiego sektora żywnościowego,

• trudności okresu przejściowego, zwłaszcza przy rozległych regulacjach ochronnych Unii i powolnym rozwoju instytucji rynku i handlu zagranicznego,

• prawdopodobieństwo utraty części rynku krajowego na rzecz dostawców z Unii i w związku z tym wyeliminowanie części krajowych producentów,

• niewielkie realne możliwości szybkich zmian struktury agrarnej ograniczenia rozdrobnienia rolnictwa.

W dłuższej perspektywie przystąpienie do Unii będzie korzystne, choć w początkowym okresie wystąpią zjawiska gospodarstw greckich. Powinno się tam zatem znaleźć miejsce również dla rolnictwa polskiego.


2. Scenariusz

1998 r. Szefowie państw i rządów postanowią, które z państw członkowskich przystąpi do Unii Walutowej (zgodnie z kryteriami zawartymi w Traktacie z Maastricht).

do końca 1998 r. Europejski Instytut Walutowy i Komisja Europejska przygotują podstawy prawne i organizacyjne utworzenia Europejskiego Banku Centralnego i Europejskiego Systemu Banków Centralnych.

1 stycznia 1999 r. Początek trzeciego etapu Unii Gospodarczej i Walutowej - EURO stanie się jednolitą walutą Unii Europejskiej, a kompetencje krajowe w sferze polityki monetarnej przejmie Europejski Bank Centralny.

1 lipca 2002 r. EURO stanie się jedynym środkiem płatniczym na obszarze państw członkowskich Unii Gospodarczej i Walutowej.


3. Nasze korzyści z członkostwa w Unii

Korzyści wynikające z członkostwa Polski w Unii Europejskiej mają charakter polityczny, gospodarczy i społeczny. Korzyścią natury politycznej jest zacieśnienie związków Polski z resztą Europy na poziomie indywidualnym, lokalnym i regionalnym. Aktywny udział w działalności instytucji Unii Europejskiej zwiększa bezpieczeństwo obywateli i państwa. Korzyści natury gospodarczej - to udział w Wewnętrznym Rynku Unii, ze swobodą przepływu towarów, usług, ludzi i kapitału, dostęp do funduszy strukturalnych, napływ inwestycji i nowych technologii. Integracja Polski z Unią Europejską umożliwia swobodne podróżowanie (bez kontroli granicznych), osiedlanie się i podejmowanie pracy. Wyrażać się to będzie między innymi w uznaniu równorzędności świadectw i dyplomów, swobodzie uzyskania zezwolenia na pracę, założenia firmy, podjęcia nauki, ważności prawa jazdy na obszarze całej Unii Europejskiej, czy też możliwości sprzedaży używanego samochodu w każdym państwie Unii bez formalności podatkowych. Korzyści natury społecznej - to wyższa jakość życia oraz szansa na zbliżenie Polski do standardów europejskich w dziedzinie bezpieczeństwa wewnętrznego, pracy, zdrowia i edukacji. Np. emeryci i renciści, którzy zapragną na stałe zamieszkać w innym kraju Unii będą mogli bez problemu otrzymywać swe (przyznane w kraju pochodzenia) emerytury i renty. Wdrożenie europejskich norm ekologicznych przyczyni się do poprawy warunków życia ludzi. Stosowanie nowoczesnych, przyjaznych dla środowiska technologii racjonalizujących zużycie surowców i energii pozwoli poprawić efektywność gospodarowania. Konkretne korzyści społeczne mogą się wiązać z przystąpieniem Polski do Karty Podstawowych Praw Społecznych Pracowników (tzw. Karty Socjalnej) podpisanej przez kraje członkowskie Unii Europejskiej. Członkostwo Polski w Unii Europejskiej oznaczać będzie: kres "porządku jałtańskiego" w Europie, oddalenie widma totalitaryzmu, utrwalenie demokracji, rozwój gospodarczy, bezpieczeństwo i stabilność, uzyskanie przez Polskę międzynarodowej pozycji odpowiadającej jej rzeczywistemu potencjałowi.




SŁOWNIK TRUDNYCH POJĘĆ ZWIĄZANYCH Z UNIĄ EUROPEJSKĄ
Acquis communautaire - dorobek prawny Wspólnot Europejskich. Muszą go zaakceptować wszystkie państwa przystępujące do Unii Europejskiej.

Beneluks (Unia Gospodarcza Beneluksu) - do grupy państw Beneluksu należ± Belgia, Holandia i Luksemburg.

CEFTA (Central European Free Trade Agreement) - porozumienie o powołaniu Środkowoeuropejskiej Strefy Wolnego Handlu, podpisane 21 grudnia 1992 r. przez Czechy, Polskę, Słowację i Węgry. Przyjęto w nim przede wszystkim harmonogram redukcji stawek celnych i barier pozataryfowych we wzajemnym handlu. CEFTA zakłada powstanie całkowicie wolnej strefy wymiany handlowej między państwami - stronami porozumienia w okresie od 5 do 8 lat.

Dzień Europy i Dzień Unii Europejskiej - Dzień Europy został ogłoszony dla uczczenia utworzenia Rady Europy (5 maja 1949 r.). Dzień Unii Europejskiej jest obchodzony 9 maja dla upamiętnienia publicznej prezentacji w 1950 r. przez francuskiego ministra spraw zagranicznych Roberta Schumana pomysłu powołania pierwszej Wspólnoty Europejskiej - Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali.

Europa Ojczyzn - zwolennicy tej koncepcji uważają że Europa powinna być unią (związkiem) suwerennych państw, zdolnych osiągać wspólne cele dzięki solidarnemu, lecz nie uszczuplającemu ich suwerenności, działaniu. Sformułowanie to weszło do powszechnego użytku dzięki prezydentowi Francji, Charles'owi de Gaulle. "Urojeniem jest, że można by zbudować poza i przed państwem coś, co miałoby aprobatę ludów i było zdolne do skutecznego działania"- mówił de Gaulle. "Europie Ojczyzn" przeciwstawia się ideę Ojczyzny Europejskiej (federacji europejskiej), opartej na strukturze ponadnarodowych instytucji i zniesieniu granic, która prowadziłaby do utworzenia Unii Politycznej.

Europejska Konwencja Praw Człowieka - przyjęta przez Radę Europy 4 listopada 1950 r. Zakłada wspólną± ochronę praw m.in. do: życia, wolności, nietykalności, bezpieczeństwa osobistego, poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, wolności myśli, sumienia, wyznania oraz wolnego wyrażania opinii. Przestrzeganie praw zapisanych w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka podlega kontroli Europejskiej Komisji Praw Człowieka oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) - powołany Traktatem o Europejskiej Wspólnocie Gospodarczej (ze zmianami wprowadzonymi Traktatem o Unii Europejskiej). Zadaniem EBI jest przyczynianie się do zrównoważonego i stabilnego rozwoju Rynku Wewnętrznego w interesie wszystkich państw członkowskich. EBI udziela pożyczek i gwarancji umożliwiających finansowanie projektów we wszystkich sektorach gospodarki, m.in. projektów rozwoju regionów mniej rozwiniętych, projektów modernizacji i przekształcania przedsiębiorstw oraz innych projektów obejmujących większą liczbę państw członkowskich (najczęściej z zakresu: transportu, telekomunikacji, energetyki, przemysłu i ochrony środowiska). EBI pomaga krajom Europy ¦środkowej i Wschodniej, Afryki, Karaibów i Pacyfiku.

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) - utworzony w 1990 r., z siedzib± w Londynie. Ma wspierać przedsięwzięcia gospodarcze podmiotów z Europy Środkowej i Wschodniej. Udziałowcy Banku to 57 państw, w tym kraje Unii Europejskiej (51 0działów) i Polska oraz Europejski Bank Inwestycyjny.

Europejski System Walutowy (ESW) - reguluje kwestie współpracy walutowej państw członkowskich Unii Europejskiej. W ramach ESW funkcjonują trzy elementy: ECU (European Currency Unit - Europejska Jednostka Walutowa), mechanizm wymiany i interwencji w zakresie kursów walutowych, ograniczający wahania kursu wszystkich walut członkowskich względem siebie (Exchange Rate Mechanism) oraz różnorodne mechanizmy kredytowe.

Euroregiony - obszary współpracy przygranicznej (transgranicznej), będące wynikiem porozumienia przygranicznych jednostek samorządu terytorialnego - lokalnych i regionalnych. Problematyka funkcjonowania euroregionów została uregulowana w Europejskiej Konwencji Ramowej o Współpracy Transgranicznej (z 1980 r.) oraz w Europejskiej Karcie Regionów Granicznych i Transgranicznych (z 1995 r.). Celem Euroregionów jest przede wszystkim współpraca gospodarcza, rozwój połączeń komunikacyjnych, ochrona środowiska, działalność kulturalno-edukacyjna i turystyka. W Europie Zachodniej funkcjonują m.in. euroregiony "Saar-lor-Lux", "Arge-alp", "Euregio", czy też "Regio Basilensis". W obszarze polskiego przygraniczna funkcjonują (w różnym stopniu rozwoju) euroregiony: "Nysa", "Sprewa-Nysa-Bóbr", "Pro Europa Viadrina", "Tatry", "Bug", "¦ląsk-Morawy" i "Karpaty".

Jednolity Akt Europejski (JAE) - układ zawarty przez państwa członkowskie Wspólnot Europejskich w 1986 r. (wszedł w życie 1 lipca 1987 r.). Do głównych postanowień JAE należą: włączenie Rady Europejskiej do systemu instytucji wspólnotowych, utworzenie Rynku Wewnętrznego (do końca 1992 r.) oraz wzmocnienie kompetencji Parlamentu Europejskiego.

Rada Europy - powstała 5 maja 1949 r. jako pierwsza w Europie organizacja działająca na rzecz współpracy i integracji kontynentu. Zadaniem Rady Europy jest zacieśnianie współpracy w dziedzinie społecznej, kulturalnej i prawnej między państwami członkowskimi. Organami Rady Europy są: Komitet Ministrów (każde państwo ma w nim jednego przedstawiciela) oraz Zgromadzenie Parlamentarne (organ doradczy pozbawiony kompetencji ustawodawczych, składający się z delegacji parlamentarzystów państw członkowskich - 2-18 deputowanych z każdego kraju). W ramach Rady Europy działają m.in. Komisja Praw Człowieka, Europejski Trybunał Praw Człowieka, Stała Konferencja Gmin i Regionów Europy oraz Społeczny Fundusz Rozwoju. Polska jest członkiem Rady od 1991 r. Na początku 1997 r. Rada Europy liczyła 40 państw członkowskich.

Ruch Europejski - międzynarodowa organizacja pozarządowa działająca na rzecz integracji europejskiej.

Ruch powstał jako efekt Kongresu Europejskiego w Hadze w 1948 r. Doprowadził do powstania Rady Europy i - pośrednio - trzech Wspólnot Europejskich. W ramach Ruchu funkcjonują Rady Krajowe oraz organizacje o zasięgu ogólnoeuropejskim (np. Unia Federalistów Europejskich). Rozwój i masowy charakter zapewniła Ruchowi Europejskiemu działalność m.in. Konrada Adenauera, Winstona C

Dodaj swoją odpowiedź
Język angielski

Czym jest Unia Europejska?

Czym jest Unia Europejska?...

Język angielski

czym jest unia europejska

czym jest unia europejska...

Język polski

Czym jest Unia Europejska ?

Czym jest Unia Europejska ?...

Język polski

Czym jest Unia Europejska?? Napiszcie odpowiedź w jednym zdaniu

Czym jest Unia Europejska?? Napiszcie odpowiedź w jednym zdaniu...

Język angielski

czym jest unia europejska

czym jest unia europejska...