Recenzja książki pt:"Mury Drahimia" (dodatkowa lektura z historii z okresu średniowiecza)
Recenzja książki Gracjana Bojar-Fijałkowskiego pt. „Mury Drahimia”
„Mury Drahimia” Gracjana Bojar-Fijałkowskiego to powieść historyczna, w której zamieszczone są dzieje Polski od powstania państwa aż do XVIII wieku. Książka została wydana w 1982 roku w Warszawie przez wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej.
W szczegółowy sposób autor podkreśla znaczenie warownej, królewskiej strażnicy – Drahim, która trwale zapisała się w dziejach polskich ziem zachodnich. Ten rycerski kasztel powstał w połowie lat sześćdziesiątych XIV wieku i był przygotowany do wykonywania zadań obronnych.
Przemiany polityczne w Polsce i Europie zmieniały znaczenie tej twierdzy.
W XIV wieku miała strzec przywróconej granicy między Królestwem Polskim a księstwami pomorskimi.
W wieku XV zamek pozostał najbardziej wysuniętą na północ wielkopolską – twierdzą, zabezpieczającą suwerenność Królestwa.
W wieku XVI Drabim stanowił azyl dla innowierców europejskich zbiegłych wskutek prześladowań.
W XVII wieku – ośrodek administracyjno-gospodarczy, zachowujący walory obronne. Te walory wykorzystywano podczas wieku wojen m.in. przez Stefana Czarnieckiego podczas „potopu” szwedzkiego. Został zniszczony przez wrogów, odbudowany przez Polaków.
W powieści tej można dostrzec dużą dbałość o szczegóły historyczne. Opisane wydarzenia autor popiera cytatami z Kroniki Jana Długosza, z Pamiętników Jana Chryzostoma Paska oraz z kronik Janka z Czarnkowa. Umieszcza także fragmenty zachowanych dekretów i aktów wydanych przez władców Polski, a także mapy i ilustracje.
Warto ją przeczytać, ponieważ jest wspaniałą lekcją historii dla każdego Polaka. Przekonuje nas, że lata niewoli nie są w stanie zatrzeć słowiańskich śladów. Zachęca do pogłębienia wiedzy historycznej i wzbudza chęć odkrywania tajemnic ukrytych w murach Drahimia.
Do dziś widnieją mury wielkiej strażnicy, kryją „zaklętą” legendę, której czas nie zniszczy.