posłużę się moim własnym, dostałam 5 :) Na lekcji języja polskiego obejrzeliśmy telewizyjny spektakl teatralny pod tytułem ,,Skąpiec" Moliera w reżyserii Jana Bratkowskiego. W rolę Harpagona, tytułowego bohatera, wcielił się wspaniały polski aktor - Zbigniew Zapasiewicz. Jego córkę Elizę zagrała Anna Majcher, a syna Kleanta - Jarosław Gajewski. Istotnymi postaciami w utworze są kochankowie dzieci Harpagona: Marianna - Agniesza Suchora i Walery - Tomasz Budyta.
W pozostałych rolach wystąpili: - Jan Kobuszewski - książkowy Anzlem,
- Mirosława Dubrawska - Frozyna,
- Franciszek Pieczka - Jakub, - Adam Ferency - Strzała, - Małgorzata Komornicka - Pani Klaudia. Sztuka poświęcona jest skąpstwu głównego bohatera. Z powodu tej cechy, dzieci Harpagona nienawidzą go i chciałyby jak najszybciej się od niego uwolnić. Kostiumy aktorów były dobrze dobrane do postaci, choć zdziwiło mnie, że sam Skąpiec wystąpił w łachmanach. Sądziłam, że to jego dzieci będą ubrane gorzej. Dekoracje pozytywnie mnie zaskoczyły. Czytając utwór nie potrafiłam wyobrazić sobie domu, w których rozgrywała się akcja. Spektakl przybliżył mi to miejsce. Dużym zakoczeniem było dla mnie obsadzenie Mirosławy Dubrawskiej w roli Frozyny. Wyobrażałam sobie tę postać jako młodą, energiczną kobietę. Tymczasem zobaczyłam osobę dojrzałą i poważną. Gra Agnieszki Suchory nie spełniła moich oczekiwań, ponieważ postać Marianny w utworze literackim wydawała się bardziej wyrazista. Moim zdaniem aktorka nie podołała zadaniu, by przybliżyć ją widzowi. Nie mam zastrzeżeń do interpretacji postaci przez innych aktorów. Muzyka odzwierciedlała nastrój utworu i uczucia bohaterów.
Według mnie najpierw powinno się przeczytać książkę, a potem obejrzeć adaptację telewizyjną utworu. Spektakl uzupełnia nasze wyobrażenia o postaciach i miejscu, w którym rozgrywała się akcja. Mimo kilku wątków, które mnie rozczarowały, bardzo podobała mi się sztuka teatralna. Zbigniew Zapasiewicz doskonale odzwierciedlił postać Harpagona. Mysle że pomogłam <3
