„Ballady i romanse” Władysława Broniewskiego i „Romantyczność” Adama Mickiewicza – charakterystyka porównawcza.

W 1822 roku nastąpiło wydanie pierwszego tomu poezji Adama Mickiewicza pt. „Ballady i romanse”. Zbiór ten okrzyknięty został za manifest polskiego romantyzmu, a otwierający go utwór „Romantyczność” uznano za „programowy wiersz nowej epoki”.
W 1945 roku ukazał się tomik poezji władysława Broniewskiego zatytułowany „Drzewo rozpaczające”. W tomiku ukazał się między innymi wiersz „Ballady i romanse”.

Patrząc na tytuły można stwierdzić, że oba te utwory są romantycznymi balladami, w wypadku „Romantyczności” nasze przypuszczenia są prawidłowe, jest to przecież najbardziej znany utwór polskiego romantyzmu, zawiera ona także główne zasady, jakimi powinien kierować się w życiu młody romantyk. Jednak czy w przypadku „Ballad i romansów” sytuacja przedstawia się tak samo? Otóż nie. Utwór ten, nie jest jakby się mogło wydawać romantyczną opowieścią. Ukazuje on okrutne realia epoki, w której żył autor. Jego tytuł wskazuje jedynie kierunek interpretacji utworu – odwołanie do „Ballad i romansów” Mickiewicza a dokładniej „Romantyczności”. Jednak mimo tego, że tematy przewodnie tych utworów zasadniczo się różnią, to mają one wiele wspólnego innych kwestiach.

Głównym podobieństwem jest oczywiści przynależność do tego samego gatunku. A mianowicie ballady. Jest to gatunek synkretyczny, łączący cechy liryki, epiki oraz dramatu. Występuje w nim narrator, pełniący również rolę podmiotu lirycznego opisującego uczucia i wyrażającego pewne refleksje. Ballady zawierają również dialogi oraz fabułę, a ich tematyka jest niezwykła, fantastyczna, zazwyczaj zaczerpnięta z legend i podań ludowych. „Romantyczność” zawiera wszystkie wymienione tu cechy, jednak „Ballady i romanse” nie spełniają tej ostatniej. Świat przedstawiony w tej balladzie nie jest piękny i fantastyczny, lecz opisuje epokę, w której żył Broniewski. Epokę wojny.
Gdy czytamy utwory, już na początku zauważamy kolejne podobieństwo. Obie ballady zaczynają się tak samo:
„Słuchaj dzieweczko! Ona nie słucha…
To dzień biały, to miasteczko…”
Obie historie rozgrywają się w małym miasteczku. Jednak u Mickiewicza jest to piękne i spokojne miasto, a u Broniewskiego miasto podczas wojny, zniszczone, całe w gruzach, opanowane przez SS-manów.

Główną bohaterką „Romantyczności” jest Karusia. Jest ona biedną dziewczyną, która bardzo cierpi po śmierci ukochanego. Lecz Karusia nadal go widzi. Wyobraża sobie, że przychodzi do niej w nocy, a znika o świcie. Ludzie obserwujący jej zachowanie nie uważają jej jednak za obłąkaną, wierzą w to, że Jasieniek powraca do niej nawet po śmierci. Jedynie uczony twierdzi, że dziewczyna jest szalona. Mówi: „ufajcie memu oku i szkiełku, nic tu nie widzę dookoła”. Jednak przeciwstawia mu się narrator mówiąc „Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko”.
Bohaterka „Ballad i romansów”- Ryfka jest małą trzynastoletnią, żydowską dziewczynką o rudych włosach. Ta dziewczynka również straciła kogoś bardzo dla niej ważnego – rodziców. Jej matka zmarła, a ojciec trafił do obozu koncentracyjnego. Jednak dziewczynka nie chcąc czuć się samotną, wyobraża sobie, że jej rodzice są wciąż przy niej. Inni ludzie starają się pomóc małej Ryfce, dają jej często jedzenie, lecz nie stać ich na większą pomoc. Pomaganie żydom w tamtych czasach było surowo karane.
Bohaterki obu ballad łączy straszna tragedia – strata kogoś ukochanego, a samotność i niezrozumienie stają się przyczyną ich obłędu.

Różnicą między utworami jest postawa narratorów obu ballad. W „Romantyczności” narrator jest naiwny, jest przekonany, że sprawiedliwość, wrażliwość oraz współczucie nadal istnieję na świecie, a dobro zawsze wygrywa nad złem. Natomiast narrator w „Balladach i romansach nie jest naiwny. Zdaje on sobie sprawę, w jakiej rzeczywistości żyje. Uważa, że świat jest pełen okrucieństwa i niemoralnych ludzi. Jest światem, w którym giną bezbronni i niewinni, a ich prześladowców nie spotyka żądna kara.

Reasumując, podobieństwa w formie obu utworów są ściśle związane z gatunkiem ballady, a różnice wynikają przede wszystkim z odbiegających od siebie tematów obu dzieł, które są odzwierciedleniem rzeczywistości, w której żyli i tworzyli obaj poeci. Domyślamy się, że Mickiewiczowska scena "z miasteczka" otrzymała nowy wymiar, piętno nadane przez II wojnę światową. Karusia natomiast zamienia się w skrzywdzone żydowskie dziecko, a romantyczny światopogląd całkowicie upada pod wpływem całego zła, które kieruje światem.

Dodaj swoją odpowiedź