Wychowanie między manipulacją, a wolnością.
Rodzina jest podstawową grupą, komórką społeczeństwa złożoną z małżonków i dzieci. Jest to grupa, która odgrywa szczególnie doniosłą rolę. Spoczywają na niej zadania socjalizacyjne, polegające na przekazywaniu dzieciom dziedzictwa kulturowego szerszych grup. Ważną rolę w rodzinie sprawują rodzice, którzy to zadanie spełniają. Wielu rodziców traktuje swoje dziecko jako „kontynuację samych siebie”, a więc chcą dla nich jak najlepiej, żeby dobrze się uczyły, miały powodzenie w życiu towarzyskim, żeby niczego im nie brakowało, żeby miały wszystko, czego oni nie mieli w dzieciństwie.
Wychowanie w najszerszym tego słowa znaczeniu oznacza całokształt oddziaływania rodziców, wychowawców i środowiska na rozwój dzieci i młodzieży. W tym sensie pojęcie wychowanie obejmuje określone wpływy i oddziaływanie na fizyczny, umysłowy, moralny i estetyczny rozwój dzieci i młodzieży. Termin wychowanie bywa też używany w węższym znaczeniu i wówczas odnosi się on do poszczególnych stron rozwoju osobowości dziecka.
Osobowość ludzka budowana jest od początku naszego życia. Na jej kształt ma wpływ stosunek rodziców oraz otoczenia : przyjaciół, rodzeństwa, kolegów, nauczycieli. W procesie wychowania, uczenia się niezwykłą rolę pełni wychowawca. Nie ma jednego, określonego wzoru. Można być młodym lub starym, łagodnym lub wymagającym. Trzeba jednak być dobrym wychowawcą – to znaczy zmierzającym ku tym samym wartościom, które wskazuje społeczeństwo. Wychowawca nie uczy lenistwa czy niegrzeczności. Wychowawca ma wychowywać. Żeby to robić musi na wychowanka oddziaływać. Działania wychowawcy uzależnione są od sytuacji wychowawczej i może on nagradzać i karać wychowanka (metody wpływu sytuacyjnego) oraz wyrażanie dawać aprobatę i dezaprobatę (metody wpływu osobistego), instruować (metody wpływu sytuacyjnego) i użyć perswazji (metody wpływu osobistego), działać przykładem osobistym (metody wpływu osobistego) i instruować - dostarczać wzorów postępowania ( metody wpływu sytuacyjnego), metody przybliżania wychowankowi celów i ideałów pracy nad sobą (metody kierowania samowychowaniem). Skuteczność metod wychowania w znacznej mierze zależy od zgodności dążeń wychowawcy i wychowanka, od osobowości wychowawcy, jego wiedzy i umiejętności. Wszystkie te działania nasuwają nam na myśl, iż osoba wychowywana poddaje się działaniom manipulacyjnym w procesie wychowania. Nagradzanie czy karanie lub sugestie sugierujące wychowankowi, iż to jest dobre a nie tamto, nasuwa nam na myśl, iż jest on ofiarą wychowania. Uwydatniony jest konkret – manipulacja człowieka (prezentami, karą). Stosowanie wzmocnień pozytywnych i negatywnych w celu odepchnięcia lub zachęcenia człowieka do danych zachowań. . Manipulacja to takie formy wpływu społecznego, które nie są dostępne świadomości osoby będącej jego celem. Manipulacja to mechanizmy, które uruchamiają procesy pozwalające na kontrolowanie myśli, sterowanie emocjami czy działaniami. Nie ma manipulacji bez motywu działania. Manipulacja jest formą zamierzonego wywierania wpływu na drugą osobę czy grupę w taki sposób, aby podejmowała ona - nie zdając sobie z tego sprawy - działania zaspokajające potrzeby manipulatora. Moim zdaniem trzeba się zastanowić nad motywem naszego działania. Motywem jest dobro dziecka (wychowanka), więc nie możemy w tym przypadku mówić o krzywdzie, którą wyrządzamy dziecku.
Opisując proces wychowania nasuwa nam się pytanie, czy człowiek pod wpływem nauczyciela lub wychowawcy może być wolny jeżeli jest jednocześnie manipulowany?
W słowniku pedagogicznym Wincentego Okonia nie można znaleźć definicji wolności. Z pewnością istnieje wyjaśnienie tego zagadnienia z punktu widzenia pedagogiki, jednak na pewno jest to trudne zadanie. Jeszcze trudniej odpowiedzieć na pytanie - jak wychować dzieci, które będą czuły się wolne, które będą swobodnie podejmować decyzje według własnej subiektywnej oceny, a jednocześnie będą świadome skutków swojego postępowania i gotowe ponieść konsekwencje bez poczucia zniewolenia. Nasuwa się jeszcze jedno pytanie, czy człowieka, którego karamy i nagradzamy możemy nazwać wolnym, i czy człowiek (wychowanek) będący w relacji bezpośredniej z drugim człowiekiem (wychowawcą) może czuć się wolnym? Aby odpowiedzieć na te pytania skupmy się na pojęciu wolności.
Pojęcie wolności ma bardzo szerokie znaczenie. Jest to zagadnienie dla którego niezwykle trudno jest określić definicję podobnie jak trudno jest nazwać co to jest szczęście, miłość, dobroć. Isaiah Berlin w eseju pt: „Dwie koncepcje wolności” pisze że, istnieje ponad dwieście znaczeń słowa wolność, „pojęcie wolności ma znaczenie tak mgliste, że poddaje się niemal każdej interpretacji”. W swoich filozoficznych rozważaniach wyróżnia zagadnienie wolności w znaczeniu pozytywnym jak i negatywnym jako dwa przeciwstawne sobie pojęcia. Wolność w znaczeniu negatywnym określa „zakresem, w jakim nikt nie ingeruje w naszą działalność.” „Pozytywny sens słowa wolność wynika z pragnień jednostki chcącej być panem swego losu.”
Biorąc pod uwagę powyższy tekst mogę stwierdzić, iż wolność to nie tylko pozbawienie człowieka możliwości wykonywania jakiś czynności, to sposób myślenia o sytuacji, wewnętrzny spokój i poczucie sprawiedliwości. Uważam że, zagadnienie wolności ma tak wiele interpretacji z tego powodu, ponieważ dla każdego wolność to coś innego. Dla jednej osoby wolność to nie liczenie się z żadnymi normami i regułami życia, to używanie narkotyków, alkoholu. Ktoś inny uzna wręcz przeciwnie, że wolność jest uniezależnieniem od wszelkich środków. Ktoś kto nie potrafi wytrzymać kilku godzin bez papierosa chyba nie jest wolny, ale palący powie, że jest wolny i jeśli chce to będzie palił i żadne ograniczenia mu w tym nie przeszkodzą. Manipulacja zaś istnieje, odkąd istnieją ludzie próbujący wywierać wpływ na innych, czyli tak naprawdę, od momentu powstania ludzkości w ogóle, ponieważ od kiedy istnieje człowiek, obecne są w jego życiu potrzeby i pragnienia związane z koniecznością ich zaspokojenia oraz realizacji przy pomocy innych osób. Dlatego też manipulacja silnie wiąże się z procesami komunikacji społecznej i interakcji. Manipulacjom jesteśmy poddawani niemal na każdym kroku. Co więcej, niejednokrotnie sami stosujemy strategie manipulacyjne, aby osiągnąć własny cel. Większość z nas nie potrafi jednak nazwać tych procesów, stosując je najczęściej w oparciu o potocznie rozumianą intuicję. Manipulowanie innymi to pewien określony sposób sterowania. Najbardziej kontrowersyjne, wzbudzające najwięcej oburzenia, jest manipulowanie ludźmi bezbronnymi, np. dziećmi. Ale skrajną formą ochrony dziecka przed manipulacją ze strony rodziców byłoby... wyrzucenie go z domu i niech sobie samo radzi. Każde wychowanie jest mniej lub bardziej świadomą manipulacją. Już sama nazwa pedagogika oznacza z greckiego “kierowanie dzieckiem”. Moim zdaniem nie można bać się tego słowa, nie ma w tym nic złego. Cała przyroda jest oparta na procesach manipulacji. Fakt, że różni oszuści i złodzieje wykorzystują techniki manipulacyjne, jedynie dobrze świadczy o technikach manipulacji, bo znaczy, że są skuteczne, w przeciwnym razie nie stosowaliby ich. A w wychowaniu chodzi o to aby być skutecznym. Jak chcemy wychowywać nasze dzieci w wolności to nie możemy przede wszystkim jej narzucać!
LITERATURA
1. Blusz Krzysztof, Edukacja i wyzwolenie, IMPULS Kraków 1992
2. Czapow C., Rodzina a wychowanie, Warszawa 1968;
3. Kowalski S., Socjologia wychowania w zarysie, Warszawa 1979.
4. Kunowski S., Podstawy współczesnej pedagogiki, Warszawa 2001.
5. Wilk J., Społeczno-wychowawcze aspekty relacji: dziecko - środowisko rodzinne, w: RTK t. XXVIII, z. 6, 1981, s. 59-73;
6. http://www.sp2zam.cor.pl/czyzew.html
7. Biernat T. (2000)- Media- wychowanie czy manipulacja. Wychowanie na co dzień nr 3.
8. T. Witkowski, Psycho-manipulacje. Oficyna Wydawnicza UNUS, 2000r
9. Kofta, Malak, 1981 [za:] R. Nawrat, Manipulacja społeczna - przegląd technik i wybranych wyników badań. "Przegląd psychologiczny", 1989, Tom XXXII, Nr 1, s.125-154
10. Śliwerska W, Śliwerski B, Edukacja w Wolności, IMPULS Kraków 1996.
11. Berlin Isaiah, Dwie koncepcje wolności, Res Publica Warszawa 1991.
12. Strelau J. i in.: Podstawy psychologii dla nauczycieli. Warszawa, PWN, 1976,