Techno – wyrafinowany rytm czy obłąkańczy krzyk?

Techno - styl w muzyce rozrywkowej i kulturze masowej; powstały w silnej opozycji do innych stylów muzycznych.
Synonimami wyrazu „wyrafinowany” są: doborowy, ekskluzywny, elitarny, luksusowy, pełen przepychu, uprzywilejowany, wyrafinowany, wyszukany, zbytkowny, żyjący w luksusie, cyniczny, interesowny, wyrachowany, wyrafinowany, zimny przemyślny, subtelny, wykwintny, wymyślny, wyrafinowany, wysublimowany, wyszukany, wytworny, pretensjonalny, sztuczny, trącący fałszem, wyrafinowany, wystudiowany, wyuczony, zmanierowany
Natomiast synonimami do wyrazu „obłąkańczy” są: obłąkany, szalony, umysłowo chory, nieobliczalny, niepoczytalny, niespełna rozumu, obłąkany, postrzelony, stuknięty, szajbnięty, szalony, trzepnięty, walnięty
Muzyk czyli sztuka, a ona zawsze była czymś fascynujący i na pewno nie rzeczą złą. Co pozwala powiedzieć, że muzyka techno jest „wyrafinowany”. To wynika z samego znaczenia słów. Niedocenianie zawsze było widoczne. Historia ma takich przykładów nie skoczenie wiele ale kończące się tak samo. Odkryciem na nowo tego co już było i znalezienie prawdziwej istoty danej dziedziny sztuki w przeszłości.
W rozumieniu muzyki techno wyłącznie jako nowy sposób „zbijania kasy” jest to koleje źródło dochodów na rynku pracy. Ale ta praca jak każda wymaga odpowiednich kwalifikacji do jej wykonywania. Dj. jest takim odpowiedzialnym pracownikiem. Otóż to on komponuje tą muzykę po przez pełną przemyślenia i rozważania wenę twórczą. Co jest doskonały przykładem przyrównania muzyki techno jako rzemiosła czy też sztuki.
Muzyka którą nazywamy techno powstał w wyniku ewolucji. Po przez łączenie i wyrzucanie pewnych elementów z innych stylów muzycznych. Świadoma rezygnacja z buntowniczego i idealistycznego ducha związanego z rockiem i innymi stylami muzycznymi. Czyli jest to subkulturowa sztuka czasów najnowszych. Pełna, entuzjastyczna akceptacja wszystkiego, co niesie z sobą nowoczesność - nazywana często "szokiem przyszłości".
Otóż tak jak wszędzie istnieją nie pisane zasady, techno nie jest wyjątkiem. Posiada odrębny wzorzec pozwalający kierować się nim i zasady ogólnie przyjęte w danym środowisku. Skrajna tolerancja, czyli akceptowanie każdego bez względu na kolor skóry, wiek i wyznawane poglądy - ale pod jednym warunkiem - że ten ktoś chce uczestniczyć we wspólnej zabawie, lub chociaż w niej nie przeszkadza. Otóż te zasady wyznawane przez osoby słuchające tej muzyki wywołują w społeczeństwie różnego typu stereotypy, a także oburzeni. Kojarzenie jedynie z narkotykami, osobami o odmiennej orientacji seksualnej i typową manipulacją podświadomością. Jest to błędne rozumowanie wynikające z niewiedzy na dany temat i złej interpretacji muzyki techno.
Na tomista osiągany przez regularnie powtarzane tło rytmiczne, na które są nakładane zwykle dość atonalne i również regularnie powtarzane główne brzmienia pozwala słuchaczom wczuć się w klimat. A także świadczy o wyrafinowanym rytmie uwypuklone po przez samo brzmienie muzyki techno.
Muzyka techno dla mnie jest czymś doskonałym, pozwalającym się zrelaksować. Przy niej mogę odpocząć i nabrać nowej dawki sił. To zestaw najciekawszych brzmień, dźwięków, rytmicznych podziałów jakich jestem sobie w stanie wyobrazić. Jest to muzyka, która wyraża częściowo mój styl życia- jest szybka i dynamiczna. Jednakże w jednym mogę się zgodzić z tymi którzy się ze mną nie zgadzają, że muzyka słuchana bardzo głośno może sprawiać wrażenie obłąkańczej. Większość z nas głośno słuch muzyki i wynika to strachu. Uciekając w świat muzyki pozwala to zagłuszyć myślenie. Bojąc się pozostać samemu ze sobą i z swoimi myślami które sprawiają ból motywuje to nieraz do słuchanie muzyki ustawionej na max w odbiorniku. Ten problem młodzież jest czynnikiem motywującym do sądzenia że muzyka techno jak i inne style są uważanie jako obłąkańczy krzyk. Ale jest to błąd i nie traktowanie życia serio, a także podchodzenia do sprawy nie poważnie i z bojaźnią. Mam nadzieje, że to podejście się kiedyś zmieni.

Dodaj swoją odpowiedź