Gladiatorzy wg M.Granta -organizacja widowisk rzymskich
Eksponowana pozycja cesarza jako organizatora widowisk pozostawiała nieco pola do działania innym, ale ich uprawnienia podlegały stałej kontroli. W 22r. p.n.e. August zarządził, że tylko pretorzy (najwyżsi obok konsula) mogą urządzać igrzyska. Jednak 15 lat później, jego następca-Klaudiusz w obawie o popularność jaką cieszą się ci urzędnicy, przeniósł przywilej na mniej znaczących kwestorów.
Organizator (editor) pokazów przeżywał swoje momenty chwały. W czasie widowisk miał prawo nosić insygnia wysokiego urzędnika. Wynosił też znaczne korzyści z patronatu, oferując bowiem wiele miejsc bezpłatnie, część odnajmował z zyskiem lub traktował jako swój wkład do robót publicznych.
Wybierani corocznie urzędnicy miejscy, duumwirowie i edylowie, urządzali pojedynki gladiatorskie; najwystawniejszych oczekiwano jednak od quinqennales, wybieranych co 5 lat, którym powierzano szczególne funkcje religijne. Wybitna rola wśród organizatorów igrzysk przypadała kapłanom miejskim.
Organizator pokazów mógł zakupić gladiatorów albo mógł ich skompletować na jeden występ: można ich było wynajmować na godzinę. Jednak zwykle zlecano trenerowi - kierownikowi rekrutacje gladiatorów i nadzór nad większością lub nad całą grupą. Te podejrzane i często lżone kreatury nazywano lanistami (lanistae) - nazwa prawdopodobnie etruska, przywołująca na myśl słowo lanius tj rzeźnik. Utrzymując własnym kosztem oddział gladiatorów (familia), kupując ich i wymieniając organizując widowiska dla zysku, lanista był infamisem , obrzucanym obelgami, poza nawiasem społeczeństwa.