...................................... Jak wiecie z poprzedniego rozdziału znależliśmy jakiś kosmiczny skuter w lesie ,ale z kolei dzisiaj tym dziwnym kosmicznym skuterem chcieliśmy pojechać w kosmos Nie znaliśmy za bardzo instrukcji jeżdżenia takim urządzeniem . Mój kolega Grzesiek powiedział : - my tam pojedziemy i zamieszkany z jakimiś marsjaninami Ja mruknąłem zniesmaczony - ty tak się nie śmiej ,bo jakieś prorocto na nas zrzucisz Trochę później pokłóciłem się z Grześkiem kto ma kierować maszyną ,w końcu jednak ja odpuściłem i usiadłem na miejscu tylnym A mój kolega spojrzał z dezaprobatą i wsiadł na maszynę Dziwiłem się czemu od dwóch minut stoi i się go spytałem z lekkim oburzeniem - Czemu nie jedziesz On mi odpowiedział - hmm jednak nie zastanowiłem się wcześniej i nie wiedziałem że jest tytule przycisków Zamieniłem się z nim miejscem i tym razem to ja byłem za sterami! Z wielkim podnieceniem odliczyłem do dziesięciu i poleciałem Byłem bardzo radosny i szczęśliwy widąc kłebiące się chmury ,bo wznosiliśmy się wyżej i wyżej ,jedynie czułem małą szczypte strachu Po godzinach jazdy dotarliśmy na księżyc jest tam bardzo fajnie bo grawitacja robi swoje ,poskakałem na nim z moim kumplem Grześkiem ,nie wiedzieliśmy nawet że minęło dwie godziny Gdy wiedzieliśmy że nasi rodzice napewno się martwią to z jękiem wróciliśmy na maszynie ,by zjeść obiado - kolacje ,a były nimi kanapki które zrobiłem podczas ,gdy moja mama i tata byli w pracy Teraz będę jechał z powrotem na ziemie ,jestem ciekawy co dalej wydarzy się w moim fascynujących przygód przyciu
Wyobraź sobie że jesteś jednym z chłopców lecących kosmicznym skuterem Napisz fragment pamiętnika bohatera Opowiedz co wydarzyło się po starcie oraz Opisz uczucia chłopca
Daję naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź