Co determinuje naszą postawę seksualną? Czy homoseksualizm może podlegać ocenie etycznej?
Co determinuje naszą postawę seksualną? Czy homoseksualizm może podlegać ocenie etycznej?
Od dawna człowiek próbuje ustalić podłoże homoseksualizmu. Czy jest on perwersją, dewiacją? Czy może popęd seksualny do własnej płci jest wywołany przez geny, zaburzenia socjalizacji, traumatyczne przeżycia lub potrzeby emocjonalne związane z obrazem własnej osoby. Mimo że nie ma rozstrzygających dowodów, które pozwoliły by przyjąć, bądź odrzucić którąś z hipotez chciałabym poruszyć kwestię tego, czy musimy realizować nasz popęd seksualny i co w takim przypadku podlega ocenie etycznej.
Homoseksualizm (homis -ten sam, równy, sexualis- płciowy) stanowi nietypowe odchylenie seksualne w zakresie obiektu, więc jest popędem seksualnym skierowanym do osób tej samej płci - u mężczyzn nazywany jest pederastią lub uranizmem (od Uranosa, ojca Afrodyty urodzonej bez matki), zaś u kobiet miłością lesbijską, safizmem (od poetki Safony z wyspy Lesbos). Od heteroseksualizmu różni się jedynie kierunkiem popędu seksualnego, nie zaś sposobem jego zaspakajania, bowiem wzory zachowań seksualnych są tu takie same, podobnie jak dynamika przebiegu związków emocjonalnych. Jest niezależny od kultury, czy epoki w jakiej występuje, jest ponadczasowy. Z medycznego punktu widzenia homoseksualizm nie jest chorobą nadającą się do leczenia. Faktem jest, że wielu homoseksualistów czuje się szczęśliwa i zadowolona ze swojej orientacji seksualnej, część z nich ma nawet poczucie wyższości względem heteroseksualistów. Jednakże jest również grupa, która zupełnie odmiennie traktuje swoje skłonności, cierpiąc z tego powodu, i czując się samotna i nieszczęśliwa. Jest to ta grupa ludzi, która próbuje się leczyć. Jednak większość homoseksualistów jest wrogo nastawiona do zmiany orientacji seksualnej na heteroseksualizm. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż taką samą postawę wrogości wobec zmiany orientacji na homoseksualizm mają heteroseksualni.
Poglądów, co do źródła homoseksualizmu jest wiele, najważniejsze z nich można ująć w cztery punkty :
1. Homoseksualizm rodzi się z przesytu seksualnego, lubieżności i wynika z chęci znalezienia nowych wrażeń seksualnych.
Szukanie przyczyn homoseksualizmu w przesycie seksualnym nie jest przekonujące. Traktowanie homoseksualizmu jako poszukiwania nowych doznań seksualnych jest ograniczaniem go do aktu płciowego. Homoseksualizm jest związany, nie tylko z fizycznością człowieka, ale z całą jego osobowością.
2. Homoseksualizm jest chorobą.
Wiele książek poświęconych homoseksualizmowi zakłada, że jest on zaburzeniem chorobowym, często upatruje się w nim również przyczynę chorób psychicznych. Jednak trudno się zgodzić z tym, że homoseksualizm jest chorobą, ponieważ wiele cech i zachowań tej grupy ludzi nie wynika z ich orientacji seksualnej.
3. Homoseksualizm jest zaburzeniem zachowania adaptacyjnego.
Uważa się, że homoseksualizm jest zaburzeniem zachowania adaptacyjnego, gdyż homoseksualista, mimo nacisku i wzorców społeczno- kulturowych otoczenia, nie potrafi przejąć wymaganej od niego i narzucanej mu roli heteroseksualnej, która jest mu sugerowana już od wczesnego dzieciństwa.
4. Homoseksualizm jest stanem mieszczącym się w granicach normalnego zachowania płciowego.
Niektórzy autorzy wyrażają pogląd, że homoseksualizm jest stanem mieszczącym się w granicach normalnego zachowania płciowego. Uważają, że dla człowieka, podobnie jak dla niektórych ssaków, charakterystyczna jest zdolność odpowiedzi na szeroki wachlarz bodźców seksualnych. Faktem jest, że u człowieka w okresie dojrzewania występuje faza biseksualna, czasem nawet element homoseksualności jest dominujący. Zatem utrwalenie tego elementu może być przyczyną wykształcenia się homoseksualizmu. Pociąg do osobników tej samej płci może być więc jedną z możliwości rozwoju psychoseksualnego, czyli zarówno hetero- jak i homoseksualizm zaliczać by można do stanów seksualnych zgodnych z fizjologicznymi właściwościami człowieka.
Podobieństwo tych dwóch orientacji seksualnych polega na tym, że w związku partnerzy okazują sobie czułość, dbają wzajemnie o siebie, pomagają sobie, są zazdrośni, cierpią z powodu braku partnera. W związku dwóch partnerów, zarówno homo- jak i heteroseksualnych wyróżnić można 5 kolejno po sobie występujących faz , mianowicie:
1. seks i kontakty fizyczne,
2. namiętna miłość i związek uczuciowy,
3. wspólne gniazdo- racjonalna baza wspólnego życia i rodziny,
4. związek socjalny i emocjonalny,
5. całkowity i trwały związek
Mimo różnic w orientacji płciowej pewne schematy są takie same, jak na przykład podane wyżej fazy związku dwóch partnerów.
Większości ludzi homoseksualizm kojarzy się jedynie z praktykami seksualnymi. Takie zawężanie jest błędne, ponieważ homoseksualizm oznacza głównie typ nastawienia psychoseksualnego, z którym związana jest całość życia psychicznego, społecznego i prywatnego człowieka. Stosunki płciowe stanowią jedynie jego wycinek, tak samo jak praktyki heteroseksualne stanowią wycinek życia heteroseksualnego. Jednakże bez poznania życia seksualnego gejów i lesbijek nie moglibyśmy poznać w pełni natury homoseksualizmu. Ponadto niepełny obraz ich natury zawierałby zapewne wiele elementów niesprawdzonych lub wyidealizowanych, fantastycznych.
Przeciwko homoseksualistom wysuwanych jest wiele zarzutów. W mojej pracy biorę pod wzgląd tylko te, które mają racjonalne uzasadnienie, ponieważ uważam, że większość nieracjonalnych zarzutów bierze się z ogólnie panującej w świecie zwierzęcej niechęci do odmiennych osobników. Wiadomo, że wśród zwierząt osobnik odmienny od stada wzbudza tak niepohamowaną niechęć i wrogość pozostałych członków stada, że zostaje zabity lub wygnany - co często jest jednoznaczne ze śmiercią. Wiele argumentów wysuwanych przeciw homoseksualistom ma jedynie podkład emocjonalny i jest podobny do argumentów przeciwko innym grupom mniejszościowym jak kolorowi, czy mniejszości narodowe. Jak już wcześniej wspomniałam, większość argumentów wysuwanych przeciw homoseksualistom jest bezpodstawnych, jednak są również takie, które mogą mieć pewne racjonalne podstawy, mianowicie:
1. Homoseksualizm stanowi niebezpieczeństwo dla społeczeństwa, gdyż zmniejsza liczebność populacji - nie wykazano, żeby przyczyną ujemnego przyrostu naturalnego był homoseksualizm.
2. Homoseksualizm powoduje rozbicie i zniszczenie życia rodzinnego - zarówno uświadomione jak i nieuświadomione tendencje seksualne mogą powodować zaburzenia w życiu rodzinnym, prowadzić do nerwic, psychoz. Dlatego też nie powinno się namawiać do małżeństw heteroseksualnych osób o orientacji homoseksualnej.
3. Homoseksualiści uwodzą nieletnich - wielu ludzi kojarzy homoseksualistów z pedofilami, jednak takie kojarzenie nie ma żadnych podstaw, by stwierdzić, że jest prawdziwe. Ich preferencje seksualnie nie różnią się od preferencji osób heteroseksualnych.
4. Homoseksualiści stanowią grupę mniejszościową, nie akceptującą wymogów społeczeństwa i wrogą wobec niego – powstanie poczucia odrębności grupy mniejszościowej wynika z braku akceptacji i negatywnego nastawienia grupy dominującej. Homoseksualiści akceptują normy prawne i moralne społeczeństwa, nie zgadzając się jedynie na te, które godzą w ich poczucie godności i nie dają możliwości ujawniania osobowości homoseksualnej.
5. Zwyczaje homoseksualistów i ich zachowanie jest nienaturalne i odrażające dla normalnych członków społeczeństwa – trudno dyskutować o tym, co jest, a co nie jest naturalne, ponieważ zwykle jest to pogląd oparty na własnych, społecznych czy narodowych preferencjach. Tak więc to, co dla jednej osoby wydaje się normalne i zgodne z naturą człowieka, dla drugiej może być odrażające i nie do przyjęcia. Wprowadzenie restrykcji może nastąpić jedynie wtedy, gdy takie zachowanie zagraża drugiej osobie. Zachowanie homoseksualistów jest najczęściej takie samo jak zachowanie heteroseksualistów i często jest tak, że można przez długi okres znajomości z jakimś człowiekiem nie poznać, że jest on innej orientacji seksualnej. Niekiedy w zachowaniu niektórych homoseksualnych mężczyzn dostrzec można feminizację, zmanierowanie, czy piskliwy, podwyższony głos. Jest to charakterystyczne dla małej grupy ludzi, mających wątpliwości co do własnej identyfikacji i roli płciowej. U niektórych takie nasilone zachowanie jest celową prowokacją w stosunku do wrogiego mu społeczeństwa. Jednak niezależnie od tego, jakie jest nasze zdanie na temat sposobu ich bycia, jest on wyrazem wewnętrznej potrzeby tych osób, i jeśli nie dotyczy osób postronnych, to stosowanie restrykcje w stosunku do nich są krzywdzące.
Analizując życie homoseksualistów, trzeba przede wszystkim starać się zrozumieć, co to znaczy być homoseksualistą, jakie konsekwencje pociąga za sobą fakt bycia nim, jak układa się życie homoseksualisty i czym różni się ono od tego, które uważa się za normalne, czyli heteroseksualnego. Jednocześnie trzeba starać się uchwycić jego autonomiczny charakter. Porównywać go trzeba z życiem heteroseksualnym, gdyż stanowi ono zasadniczy i zaakceptowany ogólnie model życia. Trzeba jednak pamiętać, że porównanie z realnym życiem heteroseksualnym może być utrudnione ze względu na brak jakiegoś jednego typowego i prawdziwego obrazu życia heteroseksualnego człowieka. Nie istnieje zresztą również jakiś jeden typowy model życia homoseksualisty, ponieważ życie każdej jednostki, niezależnie od jej orientacji seksualnej, będzie w dużym stopniu zależało od jego charakteru, predyspozycji psychicznych, sytuacji osobistej, socjalnej czy po prostu losu. Z tego względu trudno również osądzić czy homoseksualizm jest etyczny. Zależy to głównie od indywidualnych cech i zachowań danego człowieka, nie zaś orientacji seksualnej.
Uważam, że homoseksualizm należy do zjawisk, które nie podlegają ocenie etycznej. Jest on równie poprawny jak heteroseksualizm. Niestety nie wszyscy są tego zdania i dlatego problem ten zapewne nigdy nie zostanie rozstrzygnięty do końca. Należy pamiętać, że homoseksualni są tak samo ludźmi jak heteroseksualni, więc należy im się taki sam szacunek i traktowanie.