Skomentuj wypowiedź jednego z rodziców: „Aby wychowywać nie wystarczy mieć rację. Trzeba kochać”
Uważam, że ta wypowiedź jest jak najbardziej słuszna. Dzieci w okresie dorastania potrzebują miłości i zrozumienia, które oczekują otrzymać od ludzi dorosłych, a najbardziej od rodziców. To oni są dla nich przykładem i wzorem do naśladowania i choć czasami nie potrafią okazać im swojej miłości, to tak naprawdę w głębi serca bardzo mocno ich kochają i liczą na ich pomoc. Nie chodzi tu o to, aby wychowywanie kończyło się na tym, że rodzice przedstawią dzieciom nakazy i zakazy, których muszą bezwzględnie przestrzegać. Z młodzieżą należy rozmawiać, wspólnie rozwiązywać problemy, jak najczęściej spędzać z nimi wolne chwile, gdyż oni tego potrzebują. Okres dojrzewania rządzi się takim prawami, że młodym ludziom, którzy dopiero wszystkiego się uczą, trudno jest przebrnąć przez to samym. Kiedy rodzice okazują im miłość, stają się bardziej ufni, rozumieją, że nie są sami, że rodzina jest najważniejsza i zawsze można na nią liczyć. Wychowawcy powinni przyjmować swoich podopiecznych z przyjaźnią, życzliwością, zrozumieniem, cierpliwością i przede wszystkim z miłością. Wtedy wychowywanie przestanie być ciężkim obowiązkiem, który należy spełnić, stanie się przyjemnym doświadczeniem, dzięki któremu każdego dnia, zarówno rodzice jak i dzieci, będą uczyć się nowych rzeczy i poznawać siebie nawzajem.