Przygoda ze słoniem Kingiem: Pewnego dnia podczas wędrówki Staś Nel Mea i Kali zauważyli słonia który był uwięziony w dużym wąwozie ponieważ wyjście z niego było zablokowane ogromnym głazem Staś chciał zastrzelić ogromne zwierzę by skrócić jego cierpienie. Lecz Nel zaczęła płakać i prosić o to aby chłopiec tego nie robił wiec Staś był zmuszony ustąpić swojej towarzyszce. W ciągu następnych dni dzieci podchodziły do słonia coraz bliżej. Karmili go daktylami i melonami. W końcu poznali giganta na tyle dobrze żeby się z nim zaprzyjaźnić. Uzgodnili ze będzie miał na imię King. Ponieważ zwierzę samo nie mogło się wydostać mała Nelly stale prosiła Stasia by coś na to poradził. Staś przez długi czas ob myślał plan. Żeby wysadzić skałę miał za mało dynamitu. Wybrał się do obozowiska Henryka Linde gdzie zdobył zapasy. Zdecydowali się wysadzić głaz. Wybuchowi towarzyszył ogromny huk ale sloniu nic się nie stało i uradowany wyszedł z pozostałości skalnych. Po dniu pełnym wrażeń wszyscy zasneli. Następnego ranka dzieci raz z Kingiem wyruszyli w dalszą drogę. LICZĘ NA NAJ ♥
pliss pomocy !!! na jutro!!!! DAJE NAJ !!!! Z książki ' W pustyni i w puszczy' Opisz w zeszycie przygodę z lwem lub słoniem !!! przynajmniej na pół strony w zeszycie DAJE NAJ!!!!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź