List otwarty do premiera w sprawie ACTA

Szanowny Panie Premierze.

Polskie społeczeństwo sprzeciwia się podpisaniu Umowy ACTA. Dzieje się tak, ponieważ ogranicza ona wolność obywateli, która jest ważnym elementem w życiu społecznym państwa. Żyjemy w kraju demokraktycznym, gdzie każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. Jednak jest to tylko teoria, gdyż w praktyce głos ludu nie ma znaczenia. Ignoruje Pan prośby obywateli i kieruje się wyłącznie własnymi poglądami. Nie takiego działania oczekiwali wyborcu głosujący na Pana. W jednej chwili społeczeństwo utraciło zaufanie do Pana i Platformy Obywatelskiej. Mimo to próbuje nas Pan przekonać, że podpisanie Umowy nie zagraża naszej wolności oraz niczego nie zmieni w polskim prawie. Dlaczego więc podpisywać coś, co nie zmieni w żaden sposób obecnej sytuacji?
Zwolennikami podpisania umowy ACTA są głównie artyści oraz firmy produkujące np. gry lub oprogramowania. Jest to oczywiście pewna forma walki o swoje prawa autorskie i zarobki. Jednak nie wszyscy są za wprowadzeniem tej umowy w życie. Myślę, że większość muzyków, którzy pragną podpisania umowy chcą w ten sposób uratować własną kieszeń i interesy. Czy dla takich ludzi warto ryzykować utratę poparcia i szacunku obywateli? Jeżeli tak jak Pan zapewniał, umowa nie wniesie niczego nowego do polskiego prawa to w takim razie po co ją podpisywać? Zaprzecza Pan sam sobie co nie brzmi zbyt wiarygodnie i nie stawia to Pana w dobrym świetle.
Przykrym faktem jest to, że mimo iż obywatele mają prawo głosu, wypowiadania własnej opini oraz decydowania o losach swoich jak i własnego państwa - nie zostali poinformowani o rozmowach i dyskusjach na temat Umowy. Ludność nie miała prawa głosu, nie mogła odpowiednio spełnić swoich praw, ponieważ sprawa ta nie została jawnie przedstawiona. Czy to jest według Pana postępowanie godne reprezentanta kraju? Skoro uważa Pan, że podpisanie tej umowy jest bardzo korzystane to dlaczego nie została ona jawnie przedstawiona obywatelom wcześniej? Z pewnością domyślał się Pan, że wywoła ona wśród ludzi ogromne zamieszanie i dyskusję, której chciał Pan uniknąć. Jednak nie udało się. Myślę jednak, że mógł Pan się tego spodziewać. Protesty i manifestacje, które miały miejsce w praktycznie każdym mieście w Polsce są dowodem na to, że Polacy potrafią bronić swoich przekonań i praw. Nie powinien Pan tego traktować jako atak na Rząd Państawa, ale jako sygnał i głos całego społeczeństwa, które tylko w taki sposób może wyrazić swoje niezadowolenie i protest przeciwko umowie, która może ograniczyć jego wolność.
Czy pomyślał Pan nad innym rozwiązaniem sytuacji? Zamiast ukrywać wszelkie pomysły, rozmowy i decyzję lepiej porozumieć się ze społeczeństwem. Nie będzie to łatwe, ponieważ sytuacja w kraju nie jest najlepsza, a to dodatkowo negatywnie nastawia ludzi do działania. Jednak zamiast walczyć z obywatelami powienin Pan spróbować ich zrozumieć i wspólnie ustalić dalszy plan działania. Czy nie zależy Panu na dobrych relacjach ze społeczeństwem, na ich poparciu, zaufaniu i dobrej opini publicznej? Może jednak warto wysłuchać głosu ludu i ponegocjować. Jeżeli przestanie Pan zwracać uwagę na polaków to nie wpłynie to pozytywnie na dalszą przyszłość Państwa Polskiego.
Proszę, aby Pan nie zapomniał o tym, że został wybrany przez polskie społeczeństwo na swojego lidera. Wielu ludzi Panu zaufało i powierzyło kierowanie państwem. Bardzo trudno to wszystko odbudować i na nowo pozyskać poparcie obywateli. Proszę to jeszcze przemyśleć i nie podejmować decyzji pochopnie oraz pod wpływem innych organów czy instytucji europejskich lub światowych. Nawet w państwie potrzebna jest asertywność, a przede wszystkim niezależność. Liczy się tylko i wyłącznie dobro własnego państwa. Działanie przeciwko niemu to krok do rozłamu państwa.
Z poważaniem
XYZ