Wagram 1809 - Sławomir Leśniewski
Książka Sławomira Leśniewskiego jest książką o charakterze popularno - naukowym. Świadczy o tym język książki, który nie jest typowo naukowy. O bitwie pod Wagram powstało już wiele pozycji, głównie we Francji. Na podstawie trzech tomów dokumentów opublikowanych w latach 1899-1902 pt.: „Campagne de 1809 en Allemagne et Austriche” swoje książki napisało wielu późniejszych historyków. Powstały m.in. analizy działań bojowych, liczne zestawienia liczbowe dotyczące podziału taktycznego armii francuskiej i austriackiej w różnych etapach kampanii, książki łączące aspekty polityczne i militarne kampanii1809r. Pozycje francuskich autorów w dużej mierze powstały na podstawie licznej korespondencji pozostawionej przez Napoleona oraz na licznych relacjach i pamiętnikach jego dowódców. Jednak jeżeli chodzi o polską literaturę to wiadomości o bitwie pod Wagram czytelnik może zasięgnąć niestety tylko z kilku opracowań. Jednym z tych opracowań jest książka Mariana Kukiela który dokonał operacyjno-taktycznej analizy kampanii 1809r. i bitwy pod Wagram w „Wojnach napoleońskich”. Ich zbeletryzowany opis zawarł w tłumaczonej na polski „Historii Konsulatu i Cesarstwa” francuski historyk Adolf Thiers. To właśnie z jego opracowania pochodzą przywołane w „Wagram 1809” nie opatrzone przypisami dane liczbowe.
Autor, urodzony w 1959r. w Radomiu, jest z zawodu prawnikiem. Historykiem jest tylko z zamiłowania. Mimo to oprócz „Wagram 1809” napisał jeszcze miedzy innymi „Marengo 1800” oraz „Poczet hetmanów polskich i litewskich XVI i XVII w.”. Dlaczego Leśniewski nadał tytuł swojej książce, „Wagram 1809” chyba dlatego, iż była to bitwa, która była jedną z największych w historii wojen pod względem liczby walczących żołnierzy a również właśnie ta bitwa zadecydowała o zwycięstwie Napoleona w kampanii w 1809r.
Jeżeli chodzi o chronologię treści zawartej w książce to jest ona niemalże idealna. Autor bardziej może stawia na klarowność sytuacji na każdym froncie po kolei, dlatego też lubi się czasem cofnąć w czasie żeby ukazać czytelnikowi przebieg sytuacji na innym froncie niż mieszać wszystko byleby tylko zgodność dat była zachowana. Dlatego wydaje mi się, że właśnie takie rozwiązanie jest do przyjęcia gdyż czytelnik ma możliwość wyobrażenia sobie każdego starcia osobno. Dzięki takiemu zabiegowi książka Leśniewskiego jest łatwiejsza do czytania dla każdego który sięga po tą pozycje. Wstęp zajmuje Leśniewskiemu opisanie wypadków, które doprowadziły do nowego konfliktu w Europie. Główną przyczyną przyszłego konfliktu zbrojnego miał być tzw. dekret berliński z listopada 1806r traktujący o blokadzie kontynentalnej Zjednoczonego Królestwa. Autor dokładnie opisuje zabiegi jakie poczyniły strony w konfliktu w przygotowaniach do konfrontacji.
Dalej autor przedstawia czytelnikowi siły francuskie i austriackie. Opisuje też zabiegi polityczne stosowane przez obie strony w celu zapewnienia sobie jak najlepszej sytuacji wyjściowej w momencie wybuchu wojny. Czytelnik może się z niej dowiedzieć również o zapatrywaniach ludności cywilnej na nadchodzącą wojnę, jak również poznać pierwsze założenia taktyczne i strategiczne Napoleona Bonapartego i arcyksięcia Karola.
Nastepnie Leśniewski bardzo dokładnie, przy użyciu datacji godzinnej, opisuje przełomowe bitwy kampanii (pod Landshut, Aspern i Essling) do bitwy pod Wagram a także poświęca kilka stron na opis strat jakie poniosły obie strony konfliktu. Myli się ten który myśli że Leśniewski kończy swoja książkę na bitwie pod Wagram. Autor nie kończy książki na tytułowej bitwie. Kontynuuje opis kampanii, oczywiście zachowując chronologię, jednak już bez tak dokładnej datacji ale zachowując dotychczasowy styl, aż do momentu zakończenia pertraktacji pokojowych w Schnbrunnie 14 października 1809r. Mimo widocznego zachwytu autora poczynaniami Napoleona na terenach niemieckich nie zapomina on, że fronty kampanii były także we Włoszech, w Hiszpanii i w Polsce.
Osobny rozdział został poświecony Walkom Armii Księstwa Warszawskiego na terenie Polski przedrozbiorowej. Czytając książkę Sławomira Leśniewskiego „Wagram 1809” czytelnik dostaje dokładny opis całego konfliktu wraz z jego podstawami politycznymi, reakcjami ludności cywilnej na wiadomość o zbliżającej się nowej wojnie. Autor wiele razy cytuje. Cytaty obejmują opisy bitew i przeżycia ich autorów, oceny decyzji dowódców dokonywanych przez zwykłych żołnierzy, korespondencję wojskową między Napoleonem a jego dowódcami, polityczną między Napoleonem a arcyksięciem Karolem i arcyksięciem Ferdynandem a księciem Józefem Poniatowskim, odezwy dowódców do żołnierzy.
Praca zawiera 247 stron z czego treść książki 198 stron, natomiast pozostała część to ogólna notatka od autora, załączniki przedstawiające podział taktyczny armii austriackiej i Wielkiej Armii na niemieckim teatrze wojny, stan liczebny i zestawienie jednostek austriackich i francuskich uczestniczących w bitwie pod Wagram, podział taktyczny dywizji francuskich, stan wojska polskiego z 6 kwietnia 1809r. oraz stan liczebny i zestawienie jednostek armii Księstwa Warszawskiego na 15 kwietnia 1809r., bibliografia, spis ilustracji i mapy. Książka jest wydana w formacie A5, w miękkiej oprawie. Na okładce widnieje obraz przedstawiający żołnierzy armii austriackiej podczas jednej z bitew. Książka została wydana przez Dom Wydawniczy Bellona w Warszawie w 2003r.
Książka zwiera 19 ilustracji, kopii obrazów. Przedstawiają one sceny z bitew, spotkania polityczne Napoleona. Są też między nimi portrety dowódców wojsk francuskich i austriackich. Na koniec warto dodać, że jest to pozycja jakże wartościowa dla polskiego czytelnika interesującego się epoką napoleońską z powodu braku na polskim rynku przystępnego, popularnego opracowania o kampanii 1809r. Na całym teatrze działań wojennych: w Niemczech, Polsce i częściowo we Włoszech, które ukazałoby ją na szerszym tle politycznym.
Autor: Przemysław Chabracki
Zrodło: http://prace_gruszki.republika.pl/wagram1809.html