Co to znaczy być świętym ? Jakie warunki trzeba spełnić, aby się nim stać ? Czy zwykły człowiek może nim być ? W poniższych rozważaniach spróbujemy pochylić się nad tymi zagadnieniami, opierając się na tekstach z literatury. *"Pewnego dnia wracał św. Franciszek z lasu z modlitwy. (...) brat Maciej (...) stanął na przeciw niego. (...) Rzekł: Pytam, dlaczego świat cały biega za Tobą i każdy, zda się, pragnie cie widzieć i słyszeć, i słuchać. Nie jesteś piękny z ciała, nie jesteś bardzo uczony, nie jesteś szlachetnego rodu; czemuż więc za tobą biega cały świat ? Słysząc to, święty Franciszek (...) z wielką żarliwością ducha, zwrócił się do brata Macieja i rzekł: Wypatrzyły mi to oczy Boga najwyższego". Cytat jest dobrym przykładem na to, że Bóg nie patrzy na status czy bogactwo człowieka. Czyniąc wielkie dzieła na ziemi, pomagając innym możemy stać się świętymi. Posłużę się tu jednym z tekstów biblijnych. "Legenda o świętym Aleksym" powstała w Syrii w VI wieku. Opowiada o synu bogatego patrycjusza pochodzącego z Rzymu. Bohater postanowił zostać biedakiem w związku z czym uciekł do Edessy. Niestety tam poznali jego tożsamość i zaczęli oddawać mu cześć co bardzo mu się nie spodobało. Wrócił więc do rodzinnego miasta. Ku zdziwieniu wielu ,spędził aż szesnaście lat życia pod schodami. Wycierpiał wiele dla Boga. Po jego śmierci napisał list, a chwilę później zaczęły dziać się niezwykłe rzeczy. Ten kto poczuł woń jego ciała, a był na coś chory natychmiast zostawał uzdrowiony. Na tym przykładzie możemy zobaczyć, jak człowiek może poświęcić się dla Boga. Pomimo swojego statusu, luksusowego życia postanowił oddać wszystko biednym. Ukazuje to jest miłosierdzie, bogobojność oraz oddanie Bogu. Te cechy właśnie warunkują "bycie świętym". Bóg dostrzega w każdym z nas dobro. To, czy my postępujemy dobrze czy źle to nasza osobista sprawa, jednak musimy pamiętać, że prędzej czy później dostaniemy nauczkę za to, że czynimy źle. Bycie świętym to niezwykła odpowiedzialność nie za siebie, ale za innych. Dobrym przykładem biblijnym jest również Hiob. Określają go trzy najważniejsze cechy dobrego świętego oraz chrześcijanina: Żarliwa wiara, wspomniana wcześniej - bogobojność (inaczej strach przed Bogiem) oraz oddanie. Jego historia jest bardzo smutna. Prowadził szczęśliwe życie. Miał dom, rodzinę, dobrą pracę. W pewnym momencie Bóg odebrał mu wszystko co było dla niego ważne. Mimo wszystko Hiob, mając początkowe pretensje do stwórcy nie odwrócił się od niego - zaufał Bogu i został przy nim. Wynagrodzony został. Czym ? Miejscem w niebie. Podsumowując moje rozważania. Świętym być, czyli kimś kto potrafi zaufać Bogu, poddać się jego woli i żyć zgodnie z dekalogiem sprawia, że każdy z nas może osiągnąć wspomnianą "rangę" i dostać klucz do bramy prowadzącej do loży świętych. * - cytat pochodzi z tekstu "Kwiatki świętego Franciszka z Asyżu".
