Czym jest doskonałość

ŹRÓDŁO TEKSTU : http://www.zatrutejablko.pl/doskonalosc.html

Strzeżcie się pogoni za doskonałością

Co to jest doskonałość ? Czy ktoś z was ją widział ? Czy ktoś z was ją poczuł ? Trzymajcie się mocno, bo odpowiedź może was zrzucić z krzesła.

Powiem wam, czym jest ta tajemnicza doskonałość. To tylko zwykła nazwa, która powstała w wyobraźni jednego człowieka, takiego jak wy czy ja. E voila! Oto cała prawda.
Trująca idea

Platon wyobraził sobie, że cały otaczający nas świat jest zwykłym cieniem jakiegoś innego świata, który nazwał światem idealnym, czyli doskonałym. Pomysł takiej fantastycznej krainy tak bardzo spodobał się ludziom, że do dziś pozostał nam w głowach ćwiek tzw. lepszego miejsca.

Ludzie nie chcieli myśleć, że są częścią gorszego świata. Dlatego przekonali samych siebie, że pochodzą z tamtego, doskonalszego miejsca. Odwrócili się plecami do swojej natury, wzgardzili nią. Narcystycznie uwierzyli, że z naturą nie mają nic wspólnego, że znaleźli się tutaj przypadkiem i muszą jak najszybciej stąd uciec.

Umysł człowieka opanowało fanatyczne przekonanie, że mamy w sobie element nieziemski, pierwiatek jakiejś kosmicznej istoty.
Niedoskonały Platon

Platon pozbawił ludzi zaufania do siebie samych. Minęły tysiące lat a ludzie nadal pozostają przerażeni. Boją się zaufać swojej intuicji. Boją się, że widzą tylko cienie. Wolą oddawać swoją wolność za schronienie w ramionach autorytetów.

Tak mocno przylgnęlismy do słów, które nie mają żadnego konkretnego znaczenia. Tak bardzo męczymy się pogonią za tą przeklętą doskonałością.
Zamiast poznawać siebie poznajemy wymyślone przez siebie abstrakcje

Powtórzmy jeszcze raz. Platon :

1. wymyślił doskonałość

2. przekonał nas o niedoskonałości naszej i świata w którym żyjemy

Nie bójmy się i przyznajmy to szczerze : Platon się po prostu pomylił. Ale wybaczmy mu to. W końcu nie był doskonały...

Pamiętajcie, żeby ufać sobie i zawsze myśleć samodzielnie. Doskonałości nie ma. To tylko pojęcie wymyślone przez filozofów. Filozofowie i teolodzy stwarzając idealne byty skazują nas na wieczne niezadowolenie i poczucie bycia niedoskonałym.

Co to tak właściwie znaczy idealny czy doskonały ? Czy idealna jest jasność bez ciemności, słońce bez chmur, człowiek bez wad ? Jak ptowornie nudny byłby świat bez kontrastów. To właśnie różnice są piękne i interesujące. To one stymulują nasze życie. Bez różnic umarlibyśmy z nudów.
Chrzanić taką doskonałość
Niedoskonałość jest lepsza!

aSia