Komputer na ławie oskarżonych. Jesteś oskarżycielem. Przygotuj mowę.

Wysoki sądzie, ławo przysięgłych!

Stoję tu, aby oskarżyć komputer.
Jak wiemy komputer jest środowiskiem pełnym anarchii i chaosu. Możemy przez niego przekazać i opublikować cokolwiek chcemy. Zamieszczane informacje, nie zawsze są prawdziwe i rzetelne, nie podlegają jakiejkolwiek kontroli. Nieograniczona możliwość publikacji w Internecie powoduje, że to na czytelnika spada ciężar oceny jej wartości. Z punktu widzenia wolności słowa i swobód obywatelskich to wspaniałe; z punktu widzenia edukacji - to koszmar. Dzieci i szkolna młodzież potrzebują, więc przewodnika po internetowym świecie; takim przewodnikiem nie potrafią być jednak rodzice, którzy od dzieci często uczą się, jak wysłać list elektroniczny. Czy Wysoki Sąd uważa to za słuszne?? Poprzez zawieranie znajomości z obcymi wychowanków naszego społeczeństwa może spotkać niebezpieczeństwo. Już teraz media głoszą hasła:,,nigdy nie wiesz, kto znajduje się po drugiej stronie”.

Komputer powoduje także podział społeczeństwa: na lepszych i gorszych. Pojawia się niebezpieczeństwo powstania grupy ludzi, która nigdy nie miała kontaktu z komputerem, nie rozumie jego znaczenia i nie sięgnie po korzyści, jakie on daje. Czy ten podział już istnieje? Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie. To osoby mające stały dostęp do sieci są lepiej wyedukowane w zakresie informatyki, a nawet wielu informacji z zakresu innych dziedzin. Dzieci z biedniejszych rodzin otrzymują gorsze wykształcenie; mniej z nich trafia na uczelnie. Mają one również mniejsze szanse na kontakt z komputerem i Internetem, a także wykorzystanie tych narzędzi w swoim życiu. Oznacza to, że zamykają się przed nimi w przyszłości interesujące i dobrze płatne zawody. Nie chodzi tu o to, że nie chcą takiego kontaktu; nie mają one po prostu dostępu do zasobów pozwalających na dobry start w Wiek Informacji - start, który prowadzi przez poznanie i wykorzystanie technologii informatycznych. Wysoki Sąd zapewne wie, że prowadzone są próby rozprzestrzeniania komputerów w szkołach publicznych. Jednak w tych projektach jest więcej propagandy niż realnych efektów: nie ma dość środków finansowych na dziesiątki tysięcy komputerów dla szkół czy tysiące podłączeń do Internetu. Edukacja, podobnie jak nauka, nie jest wysoko na liście wydatków budżetowych państw. Bo czy nawet dziesięć tysięcy publicznie dostępnych komputerów może zmienić przyszłość milionów ludzi?

Ten oto oskarżony sprzęt jest także jednym z głównych powodów chorób w dzisiejszym świecie. Organizm za pomocą rozmaitych dolegliwości sygnalizuje, że nie radzi sobie w niesprzyjających warunkach, w jakich zmuszony jest funkcjonować. Nieprawidłowa postawa i organizacja miejsca pracy jest głównym powodem schorzeń kręgosłupa i napięcia mięśni, zaś zmienność obrazu oglądanego na ekranie monitora powoduje bóle, pieczenia i łzawienia naszych podstawowych zmysłów- oczu. Dla użytkownika duże obciążenie stanowi konieczność szybkiego nauczenia się wielu komend, a także pogodzenia sprawnej obsługi komputera z wymaganą bezbłędną pracą i jej dużą wydajnością. Praca przy komputerze bardzo często zmusza nas do złości, frustracji i drażliwości. Siedzenie godzinami przed monitorem wpływa ujemnie na naszą psychikę. Jesteśmy bardzo zmęczeni i senni, a jednocześnie rozdrażnieni i opryskliwy. Czy Wysoki Sąd chciałby po dniu ciężkiej pracy wrócić do domu tak pełnego napiętej atmosfery? Myślę, że nie.

Komputer może także uzależnić. Zbyt długie stukanie w klawiaturę, zabawa grami komputerowymi powoduje, że nie możemy ,,oderwać się” od naszej złej passy. Lekceważymy rzeczy dla nas ważne i zdrowe. Zapominamy o rzeczywistym świecie i zgłębiamy się w wirtualną przestrzeń. Przestajemy żyć dniem dzisiejszym, bagatelizujemy bliskich, ignorujemy wzbogacanie osobowości i rozwój intelektualny. Nie potrafimy żyć bez myszki w ręku i codziennego obrazu monitora.
Ze względu na rozprzestrzenianie niebezpieczeństwa wśród społeczeństwa oraz w świetle przedstawionych zarzutów wnioskuję o najsurowszy wyrok dla komputera, którego uważam za winnego postawionych mu zarzutów.