Wydaje mi się, że pieniądze nie gwarantują nam szczęścia. Świadczą o tym przykłady, które wymienię w tej pracy. Pierwszym argumentem na słuszność mojej tezy jest Ebenezer Scrooge, czyli główny bohater Opowieści Wigilijnej autorstwa Dickensa. Scrooge chociaż posiadał wielki majątek był osobą zimną i nieczułą. Cierpiało przez niego wielu ludzi, których powinien darzyć miłością czy też szacunkiem. Gdyby nie nawrócił się w porę mogłby skończyć w bardzo zły sposób tak, jak jego przyjaciel Jakub Marley. Kolejnym dowodem na moją tezę jest biblijna przypowieść o Synu Marnotrawnym. Kiedy dostał pieniądze odsunął się od ojca i ruszył w świat myśląc, że nikogo nie potrzebuje do szczęścia. Z czasem jednak jego pieniądze się skończyły, a on sam musiał zacząć pracować, oraz jadł razem ze zwierzętami hodowlanymi. Jego przyjaciele się od niego odwrócili. Jednak wrócił on do ojca i zaznając jego miłości i bliskości nie potrzebował więcej pieniędzy do szczęścia. Jak sądzę, udało mi się udowodnić, że podana przeze mnie teza jest słuszna, a pieniądze na prawdę nie dają szczęścia. Mam nadzieję, że pomogłam ^^
Rozprawka na temat: Czy zgadzasz się z twierdzeniem, że pieniądze szczęścia nie dają? Napisz rozprawkę na ten temat, opierając się na przynajmniej 2 przykładach z literatury. Podpowiedź: w zależności od tezy można powołać się na: Harpagona, Scrooge a, Sknerusa McKwacza, Miłosiernego Samarytanina, który zapłacił za pobitego i okradzionego Żyda karczmarzowi, by się nim opiekował, Ojca syna marnotrawnego, ewentualnie inne znane wam przykłady. Potrzebuję na teraz
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź