Narkotyki wśród młodzieży licealnej.
Rozdział 2 Charakterystyka zażywania narkotyków wśród młodzieży licealnej.
1. Ogólna charakterystyka. Co to takiego narkotyki? Kim są narkomanie?.
Od zarania dziejów człowiek starał się poznawać najbliższe otoczenie i świat. Nie poprzestawał tylko na podróżach. Odkrywał, że przyroda oprócz zaspokojenia głodu daje również przyjemności, poprawiające nastrój, choć na krótką chwilę, czyniąc życie łatwiejszym i mniej bolesnym. Na ścianach niektórych jaskiń ujawnione malunki sprzed wielu tysięcy lat dowodzą, że już wtedy człowiek próbował zmienić stan świadomości. Przedstawione obrzędy, ceremonie związane z płodnością, łowami – wskazują na fakt zażywania różnych roślin pobudzających.
Odczytany zapisek z okresu panowania chińskiego cesarza Shen-nunga, wspomina np. o haszyszu, który już wtedy był znany jako środek przeciwko kaszlowi, biegunce i jako środek znieczulający przy boleśniejszych zabiegach. W swoich dziennikach podróżnik i odkrywca Marko Polo odnotował, że Persowie stosowali wyciąg z konopi podczas walk religijnych. W wieku XVIII i XIX w Wielkiej Brytanii i Ameryce Północnej roślina ta była uznana jako lek ziołowy wpływający psychoaktywnie na organizm – jak morfina czy kokaina– które jako leki wydawały się całkowicie bezpieczne. Dopiero w późniejszym czasie uświadomiono sobie, jakie maja negatywne skutki oddziaływania na organizm i jakie powodują spustoszenia. Nasz kontynent od niedawna zaczął stosować w sposób „masowy” narkotyki, które głównie sprowadzane z Egiptu i Indii w XIX wieku początkowo trafiły do grup znudzonych intelektualistów i bogaczy.
W Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej w latach 60-tych XX wieku nasiliła się fala narkomanie wśród młodzieży, jako wyrazy buntu przeciwko prowadzonym wojnom w Indochinach. „Branie” narkotyków miało stworzyć inny, lepszy świat, oderwać od rzeczywistości, wejść w bezmiar cudownej iluzji. Rozwijająca się technika i łatwość dostępu do technologii, pozwalają na łatwość wyprodukowania i różnorodność narkotyków. Ogromny rynek zbytu wśród sfrustrowanej młodzieży nabija żywą gotówka kieszenie dystrybutorów i producentów. Dla zdobycia nowy nabywców, początkowo narkotyki dawane były w formie darmowej zachęty „zobacz, spróbuj jak to działa, posmakuj”. Doprowadzając w ten sposób do uzależnienia, za które trzeba było później płacić, w skrajnym przypadku – niestety życiem. W Polsce, po upadku komunizmu, wśród młodzieży gwałtownie wzrósł popyt na narkotyki. Otwarcie granic i zwiększenie ruchu turystycznego spowodowało skrzyżowanie się głównych tras przerzutowych w handlu narkotyków. Część przerzucanego towaru pozostawała na naszym terenie. W czasie spotkań młodzieżowych, dyskotekach do „dobrego tonu” należało zaaplikowanie „działki” narkotyku, zapalenie skręta czy „danie w żyłę”.
Eksperymentowanie z narkotykami często jest podyktowane presją otoczenia, choćby podczas imprez ze znajomymi. Kiedy indziej może to być poczucie rozpaczy, nudy czy samotności tym, co prowadzi do pierwszych doświadczeń z narkotykami. Na tym etapie, ludzie myślą, że są w stanie przestać choćby zaraz. I niektórzy - mogą. Niestety, są też tacy, którym narkotyki wymykają się spod kontroli. Taka osoba może zacząć unikać przyjaciół, którzy pytają, albo wręcz żądają, żeby z tym skończył. Mogą po cichu się wycofać i zażyć linijkę kokainy w cichości własnej łazienki. Myśli o narkotyku powoli wypierają wszelkie inne zainteresowania. Przykładowo, plany towarzyskie ograniczają się do tego, czy uda się wziąć jakiś tam narkotyk. Poza tym, w takiej osobie zaczynają się zmiany fizjologiczne, zwane tolerancją, co znaczy, że ciało i mózg przyzwyczajają się do narkotyku. Dlatego też potrzeba jest większych i większych dawek dla otrzymania tego samego efektu. Dana osoba staje się w pełni narkomanem, kiedy całkowicie traci kontrolę i czuje, że nie może żyć bez narkotyku. Jest to zależność psychologiczna, która powoduje, że narkoman poświęci każdą najmniejszą cząstkę swego jestestwa, aby zdobywać i używać środka, który według niego sprawia, że jest szczęśliwy. Rodzina, przyjaciele, praca, czy szkoła przestają się liczyć. Kiedy narkoman kradnie pierścionek z domu przyjaciela, to nie myśli o tym, że rujnuje długoletnią przyjaźń, ale o tym, że może zdobyć więcej narkotyku. Nieprzerwane branie narkotyku prowadzi do uzależnienia fizycznego od niego. Ciało zaczyna potrzebować tego środka po to, aby funkcjonować. Jeśli narkotyku brakuje, organizm wpada we wściekłość i dana osoba zaczyna się czuć naprawdę źle, często w dużym niepokoju. Tego rodzaju reakcje na odstawienie zacznie utrudnia samodzielne rzucenie narkotyzowania się. Poza główną sceną, narkotyki dokonują zniszczeń w obrębie całego organizmu, w tym mózgu. Chociaż ich efekty różnią się w zależności od rodzaju narkotyku, według opinii naukowców większość z nich łączy jedna wspólna cecha. Przy długotrwałym braniu, rozum się zmienia pod wpływem narkotyków, i tak - osoba biorąca narkotyki zmienia się w narkomana. Uczucie szczęśliwości powstaje w ośrodkowym układzie nerwowym, dlatego mózg stanowi cel dla większości narkotyków. Przyjemne doznania powstały po to, aby człowiek mógł wykonywać czynności niezbędne do życia, jak jedzenie. Kiedy jemy jakąś egzotyczną potrawę, odczuwamy przyjemność i dlatego chcemy powtórzyć to jeszcze raz. Badania wykazały, że większość nadużywanych narkotyków prowadzi do znacznie większej przyjemności niż normalne czynności. Uważa się, że narkotyki po pewnym czasie uszkadzają drogi przewodzenia tych miłych doznań, a mózg zaczyna zachowywać się tak, jakby narkotyki były niezbędne do przeżycia. Skutki zażywania narkotyków są jeszcze bardziej poważne, jeśli kobieta jest w ciąży. Oprócz tego, że matka uszkadza sobie mózg, to jeszcze może wyrządzić nienarodzonemu dziecku ogromną krzywdę, które zawsze ma swój udział w każdej dawce przyjmowanej przez jego matkę. Normalny rozwój płodu jest niezwykle delikatnym procesem, dlatego narkotyki mogą doprowadzić do poronienia, albo przedwczesnego porodu. W innych przypadkach, dziecko rozpoczyna życie na naszym świecie już poważnie uzależnione od narkotyków i musi bardzo ostrożnie od nich odstawiane od momentu urodzenia. Później, takie dzieci są często kapryśne i nadwrażliwe. Niektóre badania donoszą, że kończy się to problemami z zachowaniem i nauką, ale nie ma jeszcze, co do tego pełnej pewności, ponieważ inne badania nie potwierdziły takiej tezy. Wszystkie narkotyki uszkadzają komórki Centralnego Układu Nerwowego. Kolejność "ginięcia" neuronów nie jest uzależniona od ich "wykorzystania", przypomina raczej pod tym względem "rosyjską ruletkę". Może zginąć zarówno grupa neuronów odpowiadająca za niewielkie funkcje, ale mogą zginąć także neurony odpowiedzialne za ważne funkcje życiowe takie, jak np. oddychanie, mowę, pracę nerek itp..
Istnieje wiele różnych sposobów zażywania narkotyków. Można je zażywać doustnie, wdychać, palić lub wstrzykiwać. Poza ich szkodliwym wpływem na Centralny Układ Nerwowy, mogą powodować trwałe zmiany w nosie, gardle, płucach i nerkach. Ponadto narkotyki w większości powodują całkowitą utratę łaknienia. Prowadzi to do pozbawienia zdolności obronnych organizmu. Nawet najdrobniejsze przeziębienie może zakończyć się śmiercią. Nie trzeba wspominać o takich chorobach jak AIDS, czy choćby sam wirus HIV, oraz o kosztach związanych z zażywaniem narkotyków. Ocenia się, że osoba uzależniona musi miesięcznie wydawać na narkotyki 2000 - 4000 zł. Dosyć ciężko jest zarobić tyle pieniędzy, szczególnie mając 15-16 lat. Początkowo, dzieciak wydaje swoje kieszonkowe, następnie zaczyna sprzedawać ubrania, wynosić z domu różne rzeczy, sprzęt itp. Gdy nawet to nie wystarcza zaczyna kraść, dziewczęta lądują na ulicy. Najlepszym sposobem jest, więc wciągnąć w nałóg kolegów, i inne dzieciaki. Początkowo narkotyki rozdaje się za darmo, czasem nie mówiąc nawet, iż jest to narkotyk. Gdy dzieciak, wejdzie w to, zaczyna się właściwa sprzedaż. W ten sposób ma się pieniądze na własną działkę narkotyku.
ETYKIETOWANIE - polega na tym, że na skutek braku zrozumienia trudności, jakie ma młody człowiek, poszukuje się przyczyn hipotetycznych. Ponieważ współcześnie wiele się mówi na temat narkomanii, a dodatkowo dany młody człowiek np. ubiera się dziwnie lub obraca się w podejrzanym towarzystwie, to zdaniem nauczyciela na pewno jest narkomanem. Pogląd ten przejmowany jest także przez innych nauczycieli i odtąd wszyscy doszukują się w zachowaniu ucznia dowodów potwierdzających ten fakt. Stopniowo opinia nauczycieli dociera także do rodziców i innych uczniów, w efekcie, czego całe otoczenie zaczyna traktować tego młodego człowieka jak narkomana. Sprawia to, że zaczyna on rzeczywiście grawitować ku subkulturze narkomańskiej. Kolejnym czynnikiem etiologicznym tkwiącym w środowisku szkolnym jest zanik więzi między nauczycielami a uczniami, brak wzajemnego szacunku i zaufania, brak tolerancji dla odrębności drugiego człowieka. Sprawia to, że w obrębie szkół tworzy się swoiste drugie życie, pozostające poza kontrolą nauczycieli i koncentrujące się z reguły na tym wszystkim, co nie jest akceptowane przez środowisko dorosłych, w tym między innymi na narkotykach. To tutaj często następuje pierwszy kontakt z narkotykami i narkomanami.
Uwarunkowania ogólno-społeczne - wydaje się, że wśród nich najważniejszą rolę odgrywają:
1. Nastawienie współczesnych społeczeństw na produkcję w wyniku, czego młody człowiek nie czuje się wartościowy i potrzebny, gdyż niczego nie wytwarza, jest tylko konsumentem;
2. Wzrost nasilenia wartości materialnych - coraz częściej "być" zostaje zamieniony na "mieć", a ten, kto nie potrafi mieć przeżywa frustracje i załamania, od których chce uciec,;
3. Duże uzależnienie od medycyny - lekarz działa głównie farmakologicznie, leki używane są do łagodzenia trudności psychicznych, wiele osób leczy się samemu;
4. Nieprzemyślane działanie środków masowej informacji, które wielokrotnie propagują informacje błędne i niepełne, bazują na sensacji, udzielają mimowolnie instruktażu, co, jak i kiedy brać,
5. Akcje antynarkotykowe społeczeństwa - które często odnoszą przeciwny skutek na tej prostej zasadzie, że presja rodzi bunt i agresję,
6. Ciągłe kryzysy społeczno-polityczne, moralne i ekonomiczne, które burzą hierarchię wartości młodych ludzi, ich poczucie sensu życia i własnego miejsca w świecie.
Uwarunkowania psychologiczne
Człowiek, który sięga po narkotyki, ma z reguły kilkanaście lat, a więc znajduje się w okresie dojrzewania. Badania empiryczne wykazują, że właśnie dojrzewanie jest tym okresem, który ze względu na swój charakter i współwystępujące uwarunkowania zewnętrzne sprzyja odurzaniu. Podkreśla się, że do cech osobowościowych związanych z tą fazą rozwoju, a torujących niejako drogę do powstania uzależnienia, należą do nich:
1. Niedojrzałość emocjonalna i psychoseksualna, związana z dużymi wahaniami nastroju, podatnością na załamania, trudnościami identyfikacji psychoseksualnej, frustracjami wynikającymi z podejmowania ról mężczyzny i kobiety itp.;
2. Nastawienie narcystyczne, manifestujące się w koncentrowaniu się na własnych stanach i przeżyciach, rozbieżności między własnym obrazem siebie a zauważanym przez otoczenie;
3. Niedorozwinięty system kontroli wewnętrznej, co współwystępuje z negawistyczną i buntowniczą opozycją wobec kontroli zewnętrznej i powoduje podejmowanie działań nieprzemyślanych, ryzykownych i niebezpiecznych;
4. Wygórowane wymagania i oczekiwania natychmiastowego zaspokajania swoich potrzeb, co wynika zazwyczaj z wadliwie realizowanego przez rodziców procesu wychowawczego;
5. Destrukcyjna rozbieżność między ambicjami, celami i oczekiwaniami i realnymi osiągnięciami;
6. Ubogie i powierzchowne zainteresowania;
7. Umiejętność kontaktowania się ze światem i bierność w kontaktach interpersonalnych;
8. Uległość i słaba potrzeba dominacji z jednoczesną postawą ukrywania swojej słabości pod pozorami agresji, pozy oraz swoistego "tuwisizmu";
9. Duże napięcie wewnętrzne, niepokój, niska tolerancja na frustracje i współwystępujące z tym mechanizmy obronne;
10. Silna potrzeba poznawcza, manifestująca się w podejmowaniu działań w celu zdobywania coraz to nowych wrażeń, kierowaniu się ciekawością, szybkiej zmianie obiektów zainteresowań itp.;
11. Dążenie do zaspokajania potrzeb przynależności i doznawania zainteresowania ze strony otoczenia itp.
Występowanie tego typu cech nie wskazuje jednoznacznie na fakt odurzania się młodego człowieka, a jedynie ostrzega, że w przypadku sprzyjających okoliczności zewnętrznych osoba ta może sięgać po narkotyk. Te okoliczności zewnętrzne to środowisko, w którym jednostka żyje i dokonuje inicjacji. Powyższe czynności etiologiczne, wywodzące się z tak różnych źródeł, oczywiście nie występują w pełnym zestawieniu w każdym jednostkowym przypadku odurzania się. Niektóre z nich są bardziej powszechne, inne bardziej incydentalne, zaś wszystkie razem wyznaczają aktualny stan zagrożenia narkomanią.
Środowisko rówieśnicze ma także swój niezaprzeczalny udział w szerzeniu się narkomanii u młodzieży. Wynika to z faktu, że w okresie dojrzewania nasila się potrzeba przynależenia do grupy rówieśniczej, uzyskiwania jej akceptacji i wsparcia, doznawania z jej strony uznania i swoiście rozumianego szacunku. Stąd też wielu młodych ludzi decyduje się na wchodzenie w grupę rówieśniczą bez względu na to, jaki ma ona charakter. Lepiej, bowiem być z byle, kim niż samemu. Czasem występuje zjawisko innego rodzaju: młody człowiek włącza się w życie grupy rówieśniczej o jednoznacznie negatywnym zabarwieniu (np. subkultura narkomańska), albowiem w ten sposób walczy z otoczeniem i pokazuje mu, że nie liczy się z jego zdaniem, że sam wybiera i decyduje. Tak, więc włącza się w życie określonej grupy nie, dlatego że chce w niej być, ale dlatego, że nie chce robić tego, co narzuca mu otoczenie.
Abstrahując od tego, jakie są przyczyny włączania się młodzieży w grupy nieformalne z kręgu subkultury narkomańskiej, faktem jest, że właśnie w niej dokonuje się zazwyczaj proces inicjacji narkotycznej (bądź w skutek presji grupy lub chęci wykazania się młodego człowieka przed rówieśnikami, bądź też z ciekawości czy namowy).
Szkoła a powstawanie nałogu narkomanii praktycznie większość dzieciństwa i okresu młodzieńczego każdy człowiek spędza w szkole. Główną rolę społeczną, jaką w tym okresie życia pełni, jest rola "uczucia”. Wywiązywanie się z niej, bądź nie, stanowi podstawę jego oceny. Nie ma przesady w twierdzeniu, że na życie młodego człowieka otoczenie patrzy przez pryzmat szkoły. W niej, bowiem następuje zderzenie oczekiwań z możliwościami, marzeń z realnością, ambicji z ograniczeniami. Zdarzenia te dla znacznego procentu młodzieży są nieprzyjemne. Obszerne programy, nieodpowiadające poziomowi intelektualnemu dzieci i młodzieży, realizowane tradycyjnymi metodami są często przyczyną niepowodzeń szkolnych. Brak nauczycieli o odpowiednich kwalifikacjach, a przede wszystkim obdarzonych powołaniem, prowadzi do trzymania się przestarzałych metod dydaktycznych. Programy oświatowo wychowawcze zaledwie w nikłym stopniu uwzględniają treści dotyczące zjawisk patologii społecznej, w tym szczególnie narkomanii. Ponadto często się zdarza, że rodzice mają wygórowane oczekiwania wobec dziecka. Brak ich spełnienia prowadzi do konfliktów w domu i osłabienia, a czasami wręcz zrywa więzi emocjonalne dziecka z rodzicami.
Nieodłączną cechą współczesnej szkoły jest tendencja do nasilania konfliktów, a nie ich rozwiązywania. Większość nauczycieli nastawionych jest na nauczanie, a proces wychowania stanowi tło (niekiedy jest to wręcz antywychowanie). Koncentracja na nauczaniu wyznacza sposób traktowania młodego człowieka jako ucznia, a nie wychowanka. Ważniejsze wtedy staje się to, co dziecko umie (lub nie umie), od tego, jakie ono jest, co czuje, przeżywa, myśli. Szkoła wiec staje się fabryką, w której najważniejsze są efekty mierzone w stopniach i proporcjach osiągniętych przez dzieci. Uwaga nauczycieli nie koncentruje się na dziecku, które ma słabe oceny, zbiera dwóje, bądź jest trudne wychowawczo. Rzadko traktowane jest podmiotowo (inny człowiek, który ma trudności), a znacznie częściej przedmiotowo (co z nim zrobić, aby nie psuć klasy, statystyki itp.) Na stawiane często pytanie dotyczące przyczyn owych trudności, modną odpowiedzią jest, że "na pewno używa narkotyków". W tym miejscu zaczyna się kolejne zjawisko, które można prowadzić do faktycznej narkomanii. Nosi ono nazwę "procesu etykietowania".
Całkowita identyfikacja przyczyn narkomanii jest trudna. Narkomania nie jest zjawiskiem samym w sobie. Posiada szereg uwarunkowań o różnym charakterze od przyczyn zewnętrznych, środowiskowych do motywów psychologicznych włącznie. Motywacje osób biorących środki odurzające są złożone, można je podzielić na dwie grupy:
a) pierwotne - pierwsze sięgnięcie po narkotyk to:
• ciekawość,
• wpływ kolegów,
• chęć doznania przyjemności,
• próba rozwiązania problemów i życiowych trudności,
• próba uzyskania lepszego samopoczucia,
• manifestacja swej odrębności.
b) wtórne - następują po uzależnieniu od narkotyków:
• przymusowe uzależnienie, głód,
• chęć rozładowania depresji,
• chęć eksperymentowania, chęć uzyskania euforii
Cz. Cekiera wyodrębnił etiologiczne skutki, które zwiększają uzależnienie narkotyczne. Należą do nich między innymi:
• konflikty w rodzinie, odmienne postawy wychowawcze rodziców,
• obciążenie rodzinny chorobami somatycznymi i psychicznymi,
• wysoka tolerancja dla palenia, picia i zażywania leków,
• środowisko melin pijackich, narkomańskich i przestępczych,
• objawy neurotyczne w dzieciństwie, lęk, poczucie zagrożenia, niski poziom tolerancji na frustracje, brak sprecyzowanej hierarchii wartości i celów w życiu.
Wśród czynników warunkujących powstanie nałogów wymienione są również tzw. efekty farmakologiczne, z których najważniejszym jest zdolność niektórych środków do wywołania subiektywnego uczucia zwanego euforią, czyli nadmiernie dobrego samopoczucia. Właściwość ta powoduje, że w krótkim czasie może być osiągnięty względny komfort w postaci odprężenia, spokoju i poczucia bezpieczeństwa. Efekt farmakologiczny zapewnia możliwość ucieczki od stresu, frustracji zrodzonej w warunkach współczesnego życia, przytłoczenia jego tempem, a przede wszystkim napięcia w stosunkach międzyludzkich. Może stanowić on, więc pozytywne wzmocnienie skłaniające do ponownego sięgnięcia po środek wywołujący powyższy efekt.
Czynnik środowiskowy - składa się z następujących elementów:
• środowiska rodzinnego,
• środowiska szkolnego
• środowiska rówieśniczego.
Środowisko rodzinne
Analizując środowisko rodzinne młodzieży odurzającej się należy zwrócić uwagę na całą rodzinę i poszczególnych członków rodziny. Wskaźnik patologii tej rodziny jest wyższy niż w rodzinach rówieśników niezażywających narkotyki. W ostatnim okresie zauważalne jest powolne zacieranie się tej różnicy, ale w rodzinach narkomanów częściej niż w innych spotyka się:
1. rozbite rodziny lub przedwczesną nieoczekiwaną śmierć jednego z rodziców. Z przeprowadzonych. Z przeprowadzonych dotychczas badań wynika, że rozbicie rodziny spotyka się tym częściej im bardziej zaawansowane jest uzależnienie, zaś rozbicie rodziny ma większy wpływ na narkotyzowanie się dziewcząt niż chłopców;
2. objawy psychopatologiczne u któregoś z rodziców (większe występują u matek);
3. wyraźne przejawy nadużywania (zwłaszcza przez ojców ) alkoholu i innych środków odurzających oraz uprawiania hazardu i wielogodzinne oglądanie telewizji;
4. częste awantury oraz bardziej prymitywne i bezpośrednie przejawianie się konfliktów, z czym są związane ucieczki dzieci(od konfliktów) do grup rówieśniczych(często patologicznych);
5. specyficzna pozycja w rodzinie sprzyjająca rozwinięciu zależnych cech charakteru oraz brak umiejętności ponoszenia odpowiedzialności za własne działania.
Powyższe oraz inne zaburzenia w funkcjonowaniu rodziny wiążą się zazwyczaj z pełnieniem przez dziecko patologicznej roli w rodzinie. W literaturze przedmiotu wymienia się kilka takich ról. Są to:
1. rola zastępcza wobec partnera małżeńskiego - wiąże się zazwyczaj z rozbiciem rodziny w sensie fizycznym (brak jednego z rodziców) lub psychicznym (jedno z rodziców nie angażuje się w życie rodziny i nie wypełnia swoich obowiązków). W takiej sytuacji dziecko jest obciążone obowiązkami i oczekiwaniami, które w pełnej rodzinie przynależą do drugiego z rodziców;
2. rola kopii rodzica - polega na używaniu sformułowań identyfikujących dziecko z jednym z rodziców (np. jesteś taki jak twój ojciec) i przenoszenie na nie zachowań i postaw, związanych uprzednio ze współmałżonkiem;
3. rola idealnego "ja" rodzica - opiera się na przekonaniu, że dziecko winno zrealizować wszystkie marzenia rodziców i w związku z tym ogniskują się na nim wszystkie pretensje i zarzuty jakie rodzice mają wzajemnie do siebie. Mechanizm ten jest zazwyczaj nieświadomy;
4. rola towarzysza walki - w konflikcie małżeńskim dziecko jest włączone w konflikt między rodzicami i oczekuje się od niego, że opowie się po stronie jednego z rodziców.
Prowadzone są, więc akcje propagandowe, mające na celu ukazanie drugiego rodzica w niekorzystnym świetle, uwodzenie dziecka, przekupywanie, przekonywanie, itp. Oprócz tego, znawcy zagadnienia wyróżniają empiryczne niektóre cechy rodziców, o których wiadomo, że prowadzą do patologii dzieci. I tak ich zdaniem:
• matki narkomanów: wykazują tendencję do kontrolowania, sztywności i bezwzględności oraz wysokie aspiracje, co do wykształcenia (40% przypadków), słabość i nie narzucanie żadnej dyscypliny (48%), postawy uwodzicielskie (24%);
• ojcowie narkomanów: odgrywają minimalną rolę rodzinną z powodu nieobecności lub braku zainteresowania sprawami domowymi (60%), demonstrują postawę karzącą i moralizatorską (30%), przejawiają skłonność do kontrolowania i paranoicznych nastawień wobec żony i dzieci. Takie współwystępowanie cech prowadzi do wadliwych układów między rodzicami. Wyróżnia się dwa typy stosunków małżeńskich:
• ojciec odgrywający w rodzinie rolę dominującą w jawnym lub ukrytym konflikcie z żoną (która z kolei dąży do zdobycia sprzymierzeńca w dziecku);
• ojciec nie odgrywa w rodzinie istotnej roli z powodu swojej słabości i niezdecydowania w związku z czym jest pozbawiony szacunku ze strony innych członków rodziny.
Można, zatem mówić o funkcjonującym stereotypie rodziny narkomana, jeden z rodziców jest intensywniej zaangażowany w życie rodziny, podczas gdy drugi jest bardziej karzący, z dystansem lub nieobecny. Zazwyczaj rodzic nadmiernie zaangażowany, nadmiernie pobłażliwy i nadmiernie opiekuńczy jest przeciwnej płci niż narkoman. Jeśli dziecko narkoman jest chłopcem to z reguły matka obdarza go nadmierną uczuciowością, albowiem nie zaznaje jej od swojego męża.
Istotnym elementem dla wytworzenia się zależności narkotycznej u młodzieży, może być dążenie do stworzenia kryzysu w rodzinie, co dokonuje się przez zażycie środka odurzającego. Celem tego działania może być chęć zmiany stosunków w rodzinie wiadomo, bowiem że w sytuacji kryzysu rodzinnego członkowie rodziny koncentrują się wokół osoby zagrożonej, jednoczą swoje działania i usiłują przeciwstawić się trudnościom. Zagrożenie zespala, więc rodzinę, a jej członków skłania do udzielania sobie wzajemnego wsparcia.
Pośród głównych determinantów sprzyjających rozprzestrzenianiu się narkomanii w środowisku rodzinnym jest główna niestabilność rodziny, będąca skutkiem industrializacji i urbanizacji. Przejawia się ono brakiem wpływu rodziców na dzieci oraz brakiem form kontroli nad nimi. Rodzice coraz mniej czasu poświęcają dzieciom, a emancypacja zawodowa prowadzi bardzo często do zachwiania tradycyjnych autorytetów. W obecnej sytuacji czymś normalnym staje się rozwód, a w niektórych środowiskach czymś wręcz modnym, rzadko spotykającym się z dezaprobatą środowiska. W tych warunkach dzieci podatne są często na niepożądane wpływy środowiska rówieśniczego.
Kto to jest narkoman?
Najczęściej narkoman kojarzony jest z konotacją: używający narkotyku codziennie (oczywiście oprócz trawy), iniekcyjny, mieszkaniec dworca. I teoretycznie wszystko jest w porządku, bo jeśli nie ma niezwalczonej potrzeby brania to nie ma uzależnienia. Zamożny, dobrze ubrany młodzian, studiujący prawo czekający z utęsknieniem na sobotę, by "przypalić blachę", jest narkomanem, czy nie jest? Nie jest, bo pali co tydzień - odpowiadają ankietowani. Wydaje się raczej, że możliwość uzależnienia przypisywana jest przez młodzież, raczej ludziom ciemnym, nie znającym następstw używania narkotyków. Nasuwa się analogia z lekarstwami, są potrzebne, ale nieumiejętnie używane szkodzą. Do dobrego tonu należy w środowisku ankietowanych posiadanie wyrobionego poglądu na kwestie legalizacyjne, na temat dopuszczalności niektórych narkotyków do wolnego obrotu. Większość respondentów wie, że Holandia prowadzi liberalną politykę wobec tzw. narkotyków miękkich, i że to kraj coffee shopów. Ankietowani licealiści w znakomitej większości nie pochodzą z rodzin patologicznych, deklarują życzliwy stosunek do religii lub są praktykującymi wierzącymi. Boją się narkotyków i je zarazem akceptują. Zupełnie inaczej wygląda ta sama ankieta wypełniona przez osoby uzależnione. Osoby te pozbyły się w większości złudzeń, co do kontrolowanego i świadomego ćpania. Narkotyki przez tę kategorię respondentów nie są traktowane "wsobnie", lecz jako element pewnej całości, element destrukcyjnego procesu i niebezpiecznego stylu życia.
2. Jak ochraniać dziecko przed groźbą narkotyków? - Moje dziecko bierze narkotyki.
Przede wszystkim trzeba być w stosunku do niego bardzo uważnym i dużo rozmawiać - o bardzo różnych sprawach. O tym, czym się interesuje, o jego pasjach o tym, co jest dla niego ważne itd. Dzięki temu łatwiej będzie nawiązać z nim dobry kontakt, a w sytuacji zagrożenia "wyłapać" niepokojące sygnały. Nastolatki mimo swojego naturalnego w tym wieku buntu, są w stanie porozumieć się z rodzicami, a gwałtowne burze przetaczające raz po raz się przez dom nie są zjawiskiem stałym i ciągłym. Jeżeli dziecko jest nieustannie rozdrażnione, zamknięte w sobie lub agresywne, a rodzice mają wrażenie, że w domu pojawił się ktoś zupełnie nieznany, jest to sygnał istniejącego problemu. Dotyczy on najprawdopodobniej narkotyków, jeżeli towarzyszą temu:
1-kontakty z tzw. trudną młodzieżą i innymi osobami biorącymi
2-izolowanie się z życia rodzinnego, zamykanie na długi czas w swoim pokoju, częste wychodzenie z domu na noc
3-sygnały osób trzecich, że dziecko narkotyzuje się
4-brak apetytu, gwałtowne schudnięcie, brak oznak zmęczenia mimo wyczerpującej aktywności, zaburzenia snu (mało śpi, w nietypowych porach, ma okresy nadmiernej senności
5-długotrwały brak energii, apatia, rozdrażnienie
6-wynoszenie z domu wartościowych przedmiotów, podbieranie pieniędzy, kradzieże itp.
Prawie pewnym dowodem na branie są: nadmiernie rozszerzone lub mocno zwężone źrenice, niereagujące na światło oraz posiadanie przez dziecko narkotyków lub rzeczy służących do ich brania. Narkotyki, w zależności od rodzaju mają postać białych kryształków, proszku, tabletek, kapsułek; białych, brązowych lub beżowych granulek (jak cukier); małych kartoników z kolorowymi nadrukami; nasionek, brązowo-zielonych liści itp. Przedmioty związane z braniem to na ogół bibułka papierosowa, fifki, strzykawki, igły, małe foliowe torebki, okopcone sreberka itp. Warto pamiętać, że w sytuacjach wątpliwych można zrobić w placówkach zajmujących się leczeniem narkomanii test na obecność narkotyków. Zastanawiając się czy warto poruszać z dzieckiem drażliwy temat narkotyków trzeba pamiętać, że pozostawienie sprawy swojemu losowi przywraca, co prawda spokój w domu, ale niesie ze sobą olbrzymie ryzyko uzależnienia dziecka - choroby, która jeżeli nie jest leczona prowadzi do śmierci. Trzeba pamiętać, że nie ma bezpiecznych narkotyków, a każde zażycie środka psychotropowego (narkotyku), zmniejsza naturalny lęk człowieka przed substancjami zmieniającymi świadomość i zachęca do na coraz odważniejszych eksperymentów.
"Moje dziecko bierze narkotyki" - takie odkrycie wywołuje przerażenie, zdziwienie, poczucie bezradności. Do głowy cisną się pytania: "Jak to możliwe?", "Dlaczego?", "Jaki błąd popełniliśmy?", "Co dalej?...". Bardzo łatwo w takiej sytuacji przyjąć uspokajające tłumaczenie dziecka, że "nic się nie stało, że tak naprawdę to nie ma problemu, że to był tylko raz, że wszyscy biorą, że to nie uzależnia" itd. Dla młodego człowieka narkotyki są niezwykle atrakcyjne. Usiłuje ukryć swoje branie a gdy sprawa się wyda - próbuje rzecz bagatelizować, pomniejszać jej znaczenie, odwrócić od niej uwagę. Często też sami rodzice zagłuszają swój niepokój wiarą, że "to samo minie" lub, że "dziecko wyrośnie z tego, że się opamięta" i pozostawiają sprawę swojemu losowi. Takie postępowanie, co prawda przywraca spokój w domu, ale niesie ze sobą olbrzymie ryzyko uzależnienia dziecka - choroby, która jeżeli nie jest leczona prowadzi do śmierci. Trzeba pamiętać, że nie ma bezpiecznych narkotyków. Każde zażycie środka psychotropowego (narkotyku), zmniejsza naturalny lęk człowieka przed substancjami zmieniającymi świadomość i pozwala na coraz odważniejsze eksperymenty. Niektóre narkotyki np. heroina mogą wywoływać uzależnienie już po kilku dawkach. Każdy narkotyk wywołuje inne objawy, ale są pewne wspólne symptomy, wskazujące na to, że dziecko sięga po narkotyki. Szczególnie niepokojące jest, gdy dziecko
-zaczyna kontaktować się i przyjaźnić z zupełnie nowymi osobami i nie utrzymuje kontaktów z dawnymi znajomymi
-przyjaźni się, spotyka z osobami biorącymi narkotyki
-nie ma apetytu, gwałtownie schudło
-ma zaburzenia snu: mało śpi, w nietypowych porach, ma okresy nadmiernej senności
-bywa apatyczne lub nadmiernie pobudzone, rozdrażnione
-nie czuje zmęczenia (potrafi uczyć się całymi nocami bez zmęczenia)
-ma mocno zwężone lub rozszerzone źrenice
-ma kłopoty z nauką, opuszcza zajęcia szkolne
-w domu izoluje się, często wychodzi z domu na noc
-z domu giną wartościowe przedmioty, pieniądze
-ginie folia aluminiowa (służy do podgrzewania narkotyków)
-w rzeczach dziecka można znaleźć: białe kryształki, proszek, tabletki, kapsułki; białe, brązowe lub beżowe granulki (jak cukier); małe kartoniki z kolorowymi nadrukami; grzyby; nasionka, brązowo zielone liście, bibułkę papierosową, fifki, strzykawki, igły, małe foliowe torebki, okopcone sreberka itp.
Pojawienie się kilku (nie koniecznie wszystkich) z powyższych objawów może być sygnałem, że dziecko zażywa narkotyki. W takiej sytuacji konieczna jest rozmowa z dzieckiem. Jej celem jest "otworzenie" tematu narkotyków w domu i pomoc dziecku w uniknięciu lub zatrzymaniu uzależnienia, (jeżeli już do niego doszło). Rozmowa ta powinna odbyć się w spokojnej, poważnej atmosferze. Nie może być przeprowadzona "w biegu", na dużych emocjach. Nie powinna przerodzić się w zwykłą awanturę, po której strony rozchodzą się pełne żalu do siebie nawzajem. Jeżeli rodzice zaczynają podejrzewać, że ich dziecko bierze narkotyki, powinni koniecznie porozmawiać o tym z dzieckiem. Takie rozmowy należą do kategorii trudnych, więc trzeba się do niej dobrze przygotować. W tym celu warto:
1. zastanowić się jakie konkretne sytuacje wzbudzają niepokój i podejrzenia o branie narkotyków. Warto je spisać, żeby w trakcie rozmowy nie dać się ponieść emocjom i nie zejść na tematy zastępcze.
2. przygotować się na trudności. Ta rozmowa może być dla dziecka jak gorzkie lekarstwo, którego nie chce wziąć. Im większy ma problem z narkotykami tym bardziej może chcieć się z tej sytuacji wywinąć.
3. wybierać dobry moment. Warto wybrać taki czas, gdy w ciągu najbliższych godzin żadna ze stron nie ma jakiegoś pilnego zajęcia. Dobrze jest też postarać się aby nic w tej rozmowie nie przeszkadzało - wyłączyć radio, telewizor, gotującą się zupę itp.
Żeby porozumienie było w ogóle możliwe trzeba zachować odpowiednią formę rozmowy najlepiej mówić o faktach - o tym, co się zdarzyło, unikać atakowania stwierdzeniami„bo ty zawsze..., ty nigdy..., Ciebie nic nie obchodzi...." itp., mówić o sobie i swoich emocjach "martwię się..., jestem przerażona..., niepokoję się o ciebie...", nie przerywać i nie pozwalać na przerywanie swoich wypowiedzi, starać się wysłuchać spokojnie swojego dziecka nawet gdy mówi rzeczy trudne do zaakceptowania.
Aby ustrzec dziecko przed narkomanią, rodzice powinni:
- Być przykładem do naśladowania (np. nie pić przy dziecku napoi alkoholowych (w tym piwa), nie palić),
- Często rozmawiać z dziećmi,
- Nie bać się tematów tabu, ale dostosowywać je do wieku i stanu rozwojowego dziecka,
- Nie porównywać go z innymi dziećmi,
- Słuchać z uwagą, co dziecko ma nam do powiedzenia,
- Zauważać i doceniać to, co dziecko robi dobrze,
- Nie zezwalać na zbyt długie oglądanie telewizji,
- Jeśli dziecko lubi gry komputerowe, polegające na walczeniu, zabijaniu przeciwników itp. wytłumaczyć, że w życiu panują inne reguły gry (życie nie jest grą!),
- Nie przyzwyczajać go do używek (typu: piwo, wino, mocna kawa),
- Znać kolegów, z jakimi się zadaje (co to za dzieci, z jakich domów pochodzą),
- Nauczyć dziecko, by nie wracało zbyt późno do domu,
- Krytykować zachowanie, nie osobę,
- Uczyć go odpowiedzialności za własne czyny!
Co to w ogóle uzależnienie? Rodzaje uzależnieni.
•UZALEŻNIENIE - to stan, w którym człowiek nie potrafi obyć się bez danej substancji. Istnieje kilka rodzajów uzależnień:
a) UZALEŻNIENIE LEKOWE - to, psychiczny, a także fizyczny stan wynikający z interakcji między żyjącym organizmem a lekiem, który charakteryzuje zmiany zachowań i inne reakcje, do których należy konieczność przyjmowania leku w sposób ciągły lub okresowy celem oświadczenia jego wpływu na psychikę lub uniknięcie złego samopoczucia związanego z jego brakiem.
b) UZALEŻNIENIE PSYCHOCZNE - to silne utrwalenie odruchu warunkowego do okresowego wprowadzenia do organizmu danego środka powodującego uspokojenie lub stan euforii.
c) UZALEŻNIENIE FIZYCZNE - stan patologiczny wywołany przez powtarzalne podawanie leków wprowadzanych do ustroju w procesy biologiczne organizmu. Brak środków powoduje zaburzenia w przemianie komórkowej i w czynnościach różnych narządów oraz wystąpienie objawów abstynencji - głód narkotyczny. W celu usunięcia tych objawów nieodzowne jest przyjęcie kolejnej dawki środka uzależniającego.
d) UZALEŻNIENIE SPOŁECZNE - to więź z grupą rówieśniczą w której wspólne odurzanie się jest obowiązującą normą. Grupa ta daje narkomanowi oparcie psychiczne. Później, gdy stanie się niewolnikiem narkotyku nie może zerwać z grupą, gdyż przebywając w niej łatwiej jest zdobyć potrzebny środek odurzający.
Jak rozpoznać, że dziecko używa środki odurzające:
- Słabo uczące się, nieśmiałe dziecko, zaczyna dużo mówić, nabiera odwagi, staje się krnąbrne - może zażywać amfetaminę.
- Zwężone sztywno źrenice - Opiaty.
- Lekko rozszerzone źrenice - środki uspokajające, marihuana, amfetaminy.
- Przyspieszony tok myślenia, słowotok, gwałtowne ruchy, nienaturalnie szybkie - amfetamina.
- Nieobecność, bycie w innym świecie - halucynogeny.
- Zmiana lub poszerzenie grona znajomych.
- Drażliwość, wybuchowość, wrogie nastawienie do otoczenia, nieposłuszeństwo.
- Zaniedbywanie obowiązków domowych.
- Nieporządek w pokoju (lub nagły "błysk")
- Stałe ukrywanie czegoś przed domownikami (skrytki).
- Zakaz wstępu rodziców do pokoju dziecka.
- Częste wietrzenie pokoju, odświeżacze do powietrza.
- Częste spóźnianie się.
- Niepowodzenia w szkole (wagary).
- Nagłe wyjścia z nowymi znajomymi.
- Częste, krótkie telefony (możliwość handlu narkotykami)
- Kolekcjonowanie emblematów związanych z subkulturami młodzieżowymi (pacyfki, listki marihuany itd.).
- Ślady kleju na ubraniu.
- Drobne szare ziarenka, lub tytoń w kieszeniach.
- Napisy w stylu - "THC" "Legalize Canabis".
- Objadanie się lub zaniechanie jedzenia, czasami bardzo nieregularne.
- Spadek wagi ciała.
- Zaburzenia snu.
- Drobne kłamstwa.
- Zwiększone zapotrzebowanie na pieniądze.
- Wynoszenie z domu rzeczy (ubrań, płyt, kaset itp.).
- Używanie slangu.
- Bełkotliwa, niespójna mowa.
- Nagłe wybuchy agresji.
- Apatia lub senność.
- Ślady po nakłuciach igłą.
- Czasami - ostry, "chemiczny" zapach potu.
Pojawienie się tych oznak, może oznaczać, iż nasze dziecko ma kłopoty z narkotykami, ale może być związane np. z dorastaniem, narastającymi kłopotami w życiu codziennym itp. Gdy jednak zaobserwujemy którąś z tych oznak, są one notoryczne, czy jest ich wiele - można skontaktować się z którąś z poradni antynarkotykowych, lub kupić w aptece test na wykrywanie narkotyków w organizmie.
Przed braniem narkotyków chroni:
-poczucie własnej wartości
-oparcie w pozbawionej nałogów pełnej rodzinie, dającej emocjonalne wsparcie
-oparcie w konstruktywnej grupie rówieśniczej
-pasje życiowe, zainteresowania
-umiejętność znoszenia bólu i cierpienia,
-umiejętność odmawiania
3. Dlaczego młodzież sięga po środki odurzające?
Jeżeli dziecko dopiero zaczęło eksperymenty z narkotykami, wystarczającą pomocą może się okazać sama rozmowa, w której będzie miało możliwość opowiedzieć-dlaczego zaczęło po nie sięgać. Umożliwi to wspólne poszukiwanie zdrowego sposobu radzenia sobie z tymi trudnościami. (Może np. okazać się, że dziecku brakuje rodzicielskiej uwagi, troski i usiłuje zdobyć ją poprzez narkotyki lub, że nie radzi sobie ze stawianymi mu wymaganiami).
Bardzo ważne jest też, aby rodzice zajęli w trakcie tej rozmowy kategoryczne stanowisko niedopuszczające używania narkotyków w jakiejkolwiek formie i jasno określili, co zrobią, jeżeli to nie będzie przestrzegane. Np. w sytuacjach wątpliwych wykonanie testu na obecność narkotyków (można je zrobić w placówkach zajmujących się leczeniem narkomanii i odtruciami), konsultacja w ośrodku leczenia narkomanii w przypadku złamania abstynencji.
Jeżeli dziecko nie potrafi utrzymać abstynencji mimo wcześniejszej umowy lub, gdy pojawiają się sygnały uzależnienia, konieczna jest wizyta u specjalisty. Trzeba sprawdzić możliwości leczenia, aby w trakcie rozmowy z dzieckiem zaproponować mu wizytę w konkretnym ośrodku. Nie trzeba się martwić tym, że dziecko nie ma ochoty na taką wizytę i jest jej przeciwne, najważniejsze jest, aby do niej doszło. Dzięki niej będzie można stwierdzić czy dziecko rzeczywiście jest uzależnione i jakiego leczenia potrzebuje. W trakcie tej wizyty rolą terapeuty jest obok postawienia diagnozy, wzbudzenie motywacji pacjenta do leczenia. Na ogół po takiej wizycie dziecko zgadza się na jego podjęcie. Przyczyny, dla których sięga się po narkotyk po raz pierwszy:
- Potrzeba akceptacji (np. przez kolegów)
- Chęć zwrócenia na siebie uwagi
- Obrona własna (bo jak nie wezmę to mnie pobiją)
- Ciekawość
- Modelowanie zachowań przez innych
- Nuda
- Chęć podjęcia ryzyka
- Presja grupy (nie będę mięczakiem!)
- Bunt przeciw dotychczasowym wartościom
- Naśladowanie (postaci z bajek, filmów; kolegi z podwórka)
- zbyt duże wymagania (nieadekwatne do umiejętności dziecka)
- patologie w rodzinie, oraz konflikty z domownikami
- niedojrzałość emocjonalna - rozwój biologiczny szybszy od emocjonalnego
- uwarunkowania genetyczne - zetknięcie z danym środkiem powoduje natychmiastowe uzależnienie
- niekonsekwencja rodziców
- ustępstwa
- wpędzanie w poczucie winy
- chłód względem dziecka.
Narkotyki powodują degradację moralną:
- utratę wartości moralnych
- utratę godności
- przestępczość
- prostytucję
- morderstwa
- sprzedaż narkotyków kolegom
Narkotyki degradują psychicznie.
- agresję i drażliwość
- nieprawidłowy rozwój osobowości
- utratę hamulców moralnych
- zaburzenia emocjonalne
- niedostosowanie społeczne
oraz degradację intelektualną:
- trudności w logicznym myśleniu
- spowolnienie toku myślenia
- zaburzenia pamięci
- brak wytrwałości w realizowaniu zamierzonych celów
- trudności w pracy lub nauce
4. Monar i jego pomoc.
Pierwszy ośrodek dla osób uzależnionych utworzony w październiku 1978 r. przez Marka Kotańskiego w Głoskowie i nazwany Monarem dał początek systemowi oddziaływań pomocowych skierowanych do osób uzależnionych, opartych na założeniach wspólnot terapeutycznych. Stał się także początkiem nowego ruchu społecznego na rzecz przeciwdziałania narkomanii, a od 1981 r. organizacji zarejestrowanej w sądzie pod nazwą "Stowarzyszenie MONAR". Marek Kotański – twórca i duchowy przywódca organizacji, pełnił funkcję przewodniczącego Zarządu Głównego Monar w okresie od 1981 do 2002 roku. Z zawodu był psychologiem, człowiekiem rozmiłowanym w ludziach, którym poświęcił całe swoje zawodowe życie. Od 2002 roku, po tragicznej śmierci Marka Kotańskiego funkcję przewodniczącego Zarządu Głównego pełni Jolanta Łazuga–Koczurowska, psycholog kliniczny, twórca programów terapeutycznych adresowanych do dzieci i młodzieży, programów profilaktycznych i szkoleniowych, związana z Monarem od 1981 r.
a). Struktura
Stowarzyszenie zatrudnia ponad 700 pracowników etatowych (psychologów, pedagogów, lekarzy, specjalistów i instruktorów terapii uzależnień) oraz około 300 wolontariuszy. 40 % kadry merytorycznej Stowarzyszenia stanowią osoby, które same przeszły przez terapię Monaru. Stowarzyszeniem kieruje 19-sto Osobowy Zarząd Główny wybierany przez Walny Zjazd Członków Stowarzyszenia. Członkowie Zarządu reprezentują różne nurty działań Monaru, posiadają wieloletnią praktykę w prowadzeniu placówek i projektów. Stowarzyszenie prowadzi 14 Oddziałów Regionalnych w całej Polsce. Zrzesza razem 490 członków. Wielu członków Monaru zostało odznaczonych przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej odznaczeniami państwowymi, odznaczeniami resortowymi i innymi nagrodami za całokształt pracy na rzecz ludzi najbardziej potrzebujących.
b). Działalność
Monar posiada kompleksową ofertę oddziaływań w następujących obszarach:
Profilaktyki uzależnień
Od 1981 roku Monar prowadzi szereg działań profilaktycznych na terenie całego kraju. Profilaktyka Monaru oparta jest na uniwersalnych wartościach takich jak dobroć, uczciwość, miłość, szacunek dla drugiego człowieka, odpowiedzialność za siebie i innych. Rozwijanie tych wartości i wiara w sens czynienia dobra to w koncepcji Monaru główne cele profilaktyki. Celem profilaktyki Monaru jest propagowanie życia bez narkotyków, promocja zdrowia i twórczego rozwoju indywidualnego. Zainicjowany w 1995 roku przez Marka Kotańskiego Ruch Czystych Serc zrzesza młodzież z całej Polski. Środowiskowa praca profilaktyczna realizowana jest poprzez Kluby Czystych Serc, Ośrodki Profilaktyki Środowiskowej, Świetlice Socjoterapeutyczne, programy edukacyjne, alternatywne oraz programy Alternative Dance.
Leczenia, rehabilitacji i terapii osób uzależnionych
Stowarzyszenie oferuje osobom z problemem narkotykowym pomoc specjalistyczną w zakresie konsultacji, poradnictwa, terapii indywidualnej i grupowej oraz detoksykację, pomoc ambulatoryjną oraz stacjonarną terapię i rehabilitację dla osób uzależnionych. Z pomocy specjalistycznej Monaru mogą też skorzystać rodziny i bliscy osób uzależnionych. Monar prowadzi 28 poradni profilaktyki i terapii uzależnień oraz 30 stacjonarnych ośrodków rehabilitacyjnych w tym 5 specjalizujących się w pracy z młodzieżą. Poradnie udzielają rocznie ponad 95 tysięcy porad. W stacjonarnych ośrodkach prowadzonych metodą społeczności terapeutycznej korzysta rocznie około 2000 osób
Readaptacji społecznej
Stowarzyszenie Monar od 1993 roku prowadzi zorganizowaną pomoc dla osób bezdomnych, samotnych, chorych terminalnie, opuszczających zakłady karne, żyjących z różnych powodów na marginesie życia (wykluczonych społecznie). Ruch Wychodzenia z Bezdomności Markot to sieć 70 placówek - noclegowni, domów stacjonarnej pomocy oraz jadłodajni. W ramach pomocy ludziom wykluczonym społecznie Monar prowadzi programy terapii alkoholowej, pomocy postpenitencjarnej, izbę chorych i pogotowie dla ludzi bezdomnych, programy pomocy hospicyjnej oraz centralny punkt pomocy psychologiczno-prawnej. Z pomocy Ruchu Wychodzenia z Bezdomności Markot korzysta bezpośrednio rocznie ponad 20 tysięcy osób. Monar we współpracy z Centralnym Zarządem Służb Więziennych prowadzi programy w placówkach penitencjarnych oraz oferuje pomoc terapeutyczną osobom opuszczającym zakłady karne.
Redukcji szkód
Monar prowadzi programy niskoprogowe dla osób aktywnie używających narkotyki, których celem jest poprawa ich zdrowotnej i socjalnej sytuacji oraz programy redukcji szkód spowodowanych używaniem narkotyków, których celem jest przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się wirusa HIV, innych chorób zakaźnych, oraz kryminalizacji. 13 poradni i punktów konsultacyjnych Monar w całej Polsce prowadzi programy redukcji szkód oferując przede wszystkim poradnictwo prozdrowotne, edukację i informację. Stowarzyszenie wydaje biuletyn informacyjny "Monar na bajzlu" oraz prowadzi wymianę igieł i strzykawek. Programy te obejmują opieką około 4000 osób rocznie.
c). Pozostałe działania Monaru
• Stowarzyszenie prowadzi aktywną politykę zagraniczną realizując wiele projektów w krajach Europy Centralnej i Wschodniej oraz Środkowej i Wschodniej Azji oraz współpracując z organizacjami o podobnym charakterze z krajów Europy Zachodniej.
• Jest członkiem międzynarodowych i krajowych organizacji i stowarzyszeń, w tym Światowej Federacji Społeczności Terapeutycznych.
• W Stowarzyszeniu Monar obowiązuje kodeks etyczny i standardy pracy przyjęte we wszystkich organizacjach podobnego typu na świecie.
Działania Monaru oparte są na środkach finansowych pozyskiwanych z budżetu państwa oraz od innych organizacji, sponsorów i darczyńców.
5. Gdzie się udać po pomoc i poradę?
a). Jak ochraniać dziecko przed groźbą narkotyków?
Rodzina jest dla małego dziecka miniaturą świata. Dzięki kontaktom z rodzicami, rodzeństwem, dziadkami i innymi bliskimi, dziecko zdobywa najbardziej podstawową i trwałą, wiedzę o sobie i o świecie. Poznaje swoją wartość i swoje ograniczenia, uczy się odpowiedzialności i szacunku dla innych. Zaczyna rozróżniać, co jest dobre a co złe i co jest w życiu najważniejsze. Jeżeli relacje w rodzinie oparte są na wzajemnym zrozumieniu i poszanowaniu, dziecko zdobywa wiarę we własne możliwości i czuje się w świecie bezpieczne. Odważnie wchodzi w kolejne etapy życia, akceptuje je i nie szuka różnego rodzaju ucieczek, jakimi są narkotyki, alkohol czy inne uzależnienia. W miarę jak dziecko dorasta coraz silniej na jego zachowanie zaczyna oddziaływać grupa rówieśnicza. Nastolatek ma dużą potrzebę przynależności do grupy. Jest to naturalna i bardzo silna potrzeba, pokonująca nieraz bariery lęku i norm wyniesionych z domu rodzinnego. Dlatego ważne jest, aby rodzice zawczasu zadbali o to by ich dzieci miały okazję przynależności do konstruktywnie działających grup - sportowych harcerskich, religijnych, kółek zainteresowań itp. Poczucie przynależności i pozytywne doświadczenia z tym związane mogą spowodować, że dziecko nie będzie poszukiwać kontaktów z różnego rodzaju patologicznymi grupami. Niezwykle ważne jest, aby dziecko miało okazję nauczyć się znoszenia bólu i cierpienia zarówno fizycznego i psychicznego - nabyć umiejętności widzenia swoich niepowodzeń i trudności w ich rzeczywistym wymiarze, a nie traktowanie ich jako końca świata. Jedną z najważniejszych cech uodparniających dziecko na różnego rodzaju patologie jest dobre poczucie własnej wartości. Dziecko pewne swojej wartości "czuje się dobrze we własnej skórze". Łatwiej znosi porażki i trudne sytuacje, na co dzień jest rozluźnione i spokojne. Narkotyki będą dla niego znacznie mniejszą pokusą niż dla osoby niepewnej siebie i nieradzącej sobie ze swoimi emocjami. Słyszy ono opinie i zdania na swój temat. Zdania, które dziecko często słyszy na swój temat, wpisują się w sposób nieświadomy w jego własny obraz siebie, w jego osobowość. Im wcześniej jakieś przekonanie zapisze się w jego "ja" tym jest silniejsze i trwalsze. Bądźmy uważni na swoje słowa. Nie porównujmy naszego dziecka z innymi, nie mówmy, że jest gorsze albo lepsze od innych. Nie powtarzajmy, że jest niegrzecznym dzieckiem, gdy coś zbroi tylko powiedzmy, jakie zachowanie nam się nie podoba. Gdy nasze dziecko często będzie słyszeć, że jest niegrzeczne, nieodpowiedzialne, leniwe, to tak właśnie będzie o sobie myśleć i zgodnie z takim przekonaniem postępować, nawet w dorosłym życiu.
- Gdy jest doceniane i chwalone przez rodziców, gdy zyskuje ich uznanie. Bardzo często jesteśmy wyczuleni na sytuacje, gdy dziecko coś zawali, zbroi wtedy szybko reagujemy, sytuacje pozytywne natomiast często nam umykają, nie zauważamy ich, "wszystko w porządku, więc nie ma, o czym mówić". Pamiętajmy, aby doceniać nasze dziecko, a szczególnie chwalmy je, gdy osiąga sukcesy na swoją miarę. Coś ładnego narysowało, wygrało konkurs czy pierwszy raz od tygodnia nie zapomniało posprzątać po sobie.
- Gdy czuje się ważne i potrzebne. Starajmy się mówić dziecku, wprost, że je kochamy, że się troszczymy o nie, że to, co robi jest dla nas ważne. Przytulajmy je, gdy tego potrzebuje nawet, gdy wydaje nam się, że w tym wieku to już nie wypada. Pozwólmy małym dzieciom brać udział w codziennych domowych czynnościach nawet, gdy mamy pewność, że zrobimy to szybciej i lepiej. Dobrze jest, gdy dziecko ma swoje obowiązki związane ze wspólnym życiem w rodzinie. Szanujmy jego samodzielność, choć bywa nieraz uciążliwa.
- Gdy czuje, że jest słuchane. Dziecko wyraźnie czuje czy rodzice słuchają uważnie, czy też ich uwaga jest skierowana na coś zupełnie innego i słuchają "jednym uchem". Czuje się słuchane, gdy przerywamy na chwilę to, czym się zajmujemy i patrzymy na niego, gdy mówi, gdy bierzemy jego zdanie pod uwagę np. przy planowaniu wakacyjnego wyjazdu, gdy pytamy je o ważne dla niego sprawy i poważnie je traktujemy, gdy rozumiemy, że każdy wiek ma problemy na swoją miarę i nie pomniejszamy wagi dziecięcych zmartwień. Spróbujmy znaleźć w ciągu dnia taką chwilę, którą poświęcimy wyłącznie dziecku, może to być krótka chwila, ale cała dla niego bez zajmowania się innymi sprawami.
6. Rodzaje środków odurzających.
1. Amfetamina inne stosowane nazwy: benzedryna, psychedryna, perwityna
To jedna z grupy substancji psychotropowych - związków chemicznych wykazujących działanie pobudzające na ośrodkowy układ nerwowy. Uwalnia ona neuroprzekaźniki z zakończeń nerwowych i blokuje ich wychwyt zwrotny. Najsilniej uwalniane są noradrenalina, potem dopamina, a najsłabiej serotonina. Na skutek tego zwiększa się aktywność układu nerwowego, i w efekcie pobudzany jest cały organizm. Amfetamina najczęściej przyjmowana jest w formie siarczanu amfetaminy, rzadziej w postaci higroskopijnego chlorowodorku, fosforanu czy winianu. Jej stereoizomer - dekstroamfetamina (deksedryna) dwukrotnie mocniej uwalnia noradrenalinę, jednak czterokrotnie słabiej blokuje jej wychwyt zwrotny. Amfetamina - spośród wszystkich narkotyków, daje najcięższe powikłania zarówno fizyczne jak i psychiczne. Amfetamina jest silnym środkiem pobudzającym i utrzymującym cały organizm w stanie czuwania. W latach 20stych i 30stych stosowano ją jako lek w narkolepsji, próbowano również leczyć nimi depresje, ale ponieważ dawały bezsenność, zrezygnowano z tego zamiaru. Amfetamina może być przyjmowana w różnych formułach - w pigułkach i kapsułkach różnej wielkości. Bywa w postaci płynu. Często występuje tez jako biały lub beżowy proszek. Może być brana doustnie lub wdychana w czasie inhalacji. Można ją również przyjmować dożylnie. Czasem jest sprzedawana czysta, ale w sprzedaży detalicznej często łączona jest z glukozą lub laktozą. Na efekty trzeba czekać do pół godziny i utrzymują się one 12 godzin. Amfetamina bywa często łączona z innymi narkotykami - z heroina albo z barbituranami i benzodiazepinami., które dają "zwolnienie" po "przyśpieszeniu" uzyskanym "dzięki" amfetaminie.
Działanie fizjologiczne:
1. silne pobudzenie psychomotoryczne
2. brak łaknienia
3. rozszerzenie źrenic
4. przyspieszona akcja serca i szybki oddech
5. podwyższone ciśnienie krwi i zwiększone wydalanie moczu
6. jadłowstręt
7. suchość w ustach
8. uszkodzenia szkliwa zębów
Odczucia: Amfetamina i metamfetamina, mimo iż różnią się nieco strukturą chemiczną - dają podobny efekt nieróżniący się wieloma szczegółami.
Jest to ogromny przypływ energii i bardzo wyraźne podwyższenie nastroju aż do euforii. Osoby, będące pod wpływem tych środków przeżywają wykazują wzmożoną aktywność, której towarzyszy bezsenność. Osoby takie wydają się bardziej przedsiębiorcze z równoczesnym brakiem krytycyzmu własnego postępowania. Skutki używania: Możliwe są poważne konsekwencje zdrowotne z powodu wyczerpania organizmu. W przypadku spożycia dużych ilości mogą się pojawiać takie problemy jak:
- zaburzenia wzroku i słuchu - arytmia serca, mogąca w skrajnych przypadkach powodować zawał. Następnego dnia po zażyciu występują silniejsze bądź słabsze objawy wyczerpania, takie jak potrzeba snu. Najskuteczniejszym lekarstwem jest przespanie kilku dodatkowych godzin. Można też zażywać kolejne dawkę przez wiele dni (tzw. "ciąg"), jednak po odstawieniu mogą wystąpić objawy bardzo dużego wyczerpania organizmu, takie jak bardzo silna potrzeba snu, ogólna ospałość, depresja, utrata wagi, spadek odporności na infekcje, silne migreny i zawroty głowy. Przy długotrwałym używaniu, możliwa jest psychoza amfetaminowa. Ze względu na fakt, że amfetamina powoduje zanik poczucia głodu i zmęczenia - spożywanie jej, połączone z sytuacją wzmożonego wysiłku fizycznego (dyskoteka, uprawianie sportu ekstremalnego, ciężka praca fizyczna), powoduje niekiedy bardzo poważne konsekwencje na skutek wyczerpania i odwodnienia, ze zgonem włącznie. Potoczne nazwy amfetaminy: białe, amfa, fuka, funia, speed, białko, władek, wład, white power, proń, proch, prochy, prąd, proton, pronto, wciąganie, feta, tynk, szuwax, sztynks, szmata, siupa, ścierwo, śnieg, szlif, koń, dziad, kiełcz, doktor.
Sytuacja prawna: W Polsce, jak i w wielu innych krajach posiadanie i rozpowszechnianie amfetaminy jest przestępstwem. W Polsce amfetamina została wykreślona z lekospisu (w wielu innych krajach jest jednak nadal stosowana). W USA należy do środków Schedule II, czyli o dużym ryzyku nadużywania i pewnym, lecz niewielkim zastosowaniu medycznym. Jest dostępna na receptę.
2. Ecstasy
To popularna nazwa tabletek zawierających MDMA lub substancje o podobnym działaniu. Tabletki te są popularne na imprezach techno, pozwalając na dłuższe tańczenie i poprawiając samopoczucie. Tabletki mogą zawierać wiele innych substancji, zwykle są to różne pochodne amfetaminy i ich mieszanki, które mają dość podobne działanie. Substancje najczęściej występujące w tabletkach Ecstasy, poza MDMA, to: amfetamina, metamfetamina, MDA, MDEA. Ecstasy jest obok marihuany i amfetaminy jednym z najpopularniejszych nielegalnych środków psychoaktywnych w Polsce. Przemysł farmakologiczny produkuje dość liczne środki psychotropowe dla potrzeb medycyny na bazie amfetaminy. Jak i w innych, tak i w tym przypadku, znalazły one swoje miejsce nie tylko w zastosowaniu medycznym. Ze względu na ścisłą kontrolę sprzedaży, dla zaspokojenia potrzeb różnych grup narkotycznych, wytwarzane są w sposób nielegalny. Często nazwa Ecstasy używana jest także w szerszym znaczeniu: w stosunku do innych analogów metamfetaminy o podobnym, jednocześnie stymulującym i halucynogennym działaniu (MDA, BDB czy MBDB). FORMY WYSTĘPOWANIA I SPOSOBY: Dawka ekstazy, wynosząca zazwyczaj od 75 do 200 mg i zażywana doustnie zaczyna działać po ok. 40 minutach. Po następnych 30 minutach następuje nasilenie. Działanie ustępuje po kilku godzinach (4-6) od momentu zażycia. Najczęściej spotykanymi postaciami nielegalnej sprzedaży ekstazy są tabletki i kapsułki. Różnych kolorów i kształtów tabletki wyróżniają się wytłoczonymi wizerunkami i znakami (np. ptak, kot, sierp i młot, itp.) lub napisami.
Efekty używania:
1. silne pobudzenie
2. poprawienie samopoczucia
3. euforia
4. brak zmęczenia
5. podwyższenie temperatury ciała
6. rozszerzenie źrenic
7. odczuwanie empatii z otoczeniem
8. pobudzenie seksualne
9. kołatanie serca i tachykardia
10. wzmożenie odruchów
Efekty uboczne:
1. nudności i wymioty
2. biegunka
3. niepokój mogący przerodzić się w panikę
4. poczucie utraty kontroli
Głównym zagrożeniem stosowania Ecstasy jest możliwość doprowadzenia organizmu do skrajnego wyczerpania, odwodnienia oraz hiponatremii, będącej wtórnym skutkiem odwodnienia, organizm razem z wodą traci sole mineralne i uzupełnianie samej wody prowadzi do niebezpiecznie niskiego poziomu sodu we krwi. Na skutek przedawkowania Ecstasy lub nadwrażliwości na jego działanie może pojawić się tzw. "złośliwy zespół neuroleptyczny" (spadek ciśnienia krwi, gwałtowny wzrost temperatury ciała, drgawki, śpiączka), który może prowadzić do śmierci. Potoczne nazwy Ecstasy: piguły, pixy, dropsy, droppery, X, E, tabletki, cukierki, kręgi, eski, xtc, tic tac, kółka, witaminka, guziki, groszki
3. Grzyby halucynogenne
Grupa grzybów (niebędąca taksonem), które powodują doznania narkotyczne. Spośród 5.000 odmian grzybów znanych przez człowieka - około 80 odmian posiada właściwości psychoaktywne. PSYLOCYBINA jest aktywnym składnikiem grzyba Psilocybe. Ma postać białej krystalicznej substancji. Jej moc można określić jako pośrednią między siłą meskaliny a LSD. Jest najgwałtowniej działającym halucynogenem; reakcja następuje po około 15 minutach od chwili spożycia. Największe natężenie doznań występuje po 90 minutach. Skutkuje od 5 do 6 godzin. Nie odnotowano tolerancji ani fizycznego uzależnienia od tej substancji. Psilocybe jest najważniejszym spośród grzybów halucynogennych, ponieważ, jest gatunkiem kosmopolitycznym. 80 z ponad 40 znanych odmian tych grzybów zawiera substancje psychotropowe. Żyją w glebach oraz na różnych substratach organicznych typu: próchnica, torf, butwiejące drewno, kępy mchu, nawóz. Psilocybe semilanceata, czyli tzw. czapka wolności, jest najbardziej rozpowszechnionym grzybem zawierającym składniki psychoaktywne. Rośnie m. in. na terenach byłego Związku Radzieckiego i w Australii. MEKSALINA jest podstawowym alkaloidem psychotropowym występującym w kaktusie peyote. Stanowi ona do 30% wszystkich alkaloidów obecnych w tej roślinie. Jej zawartość w kaktusie waha się od 0,5 do 1,5%. Meskalina jest typową substancją halucynogenną, dwu-, trzykrotnie słabszą niż LSD. Zażywa się ją doustnie, pali bądź wstrzykuje. Nie odnotowano tolerancji lub uzależnienia fizycznego. MDA jest syntetycznym lub półsyntetycznym narkotykiem. Wywołuje skutki podobne do tych, jakie wywiera meskalina łącznie z amfetaminą. MDA ma właściwości toksyczne, a nawet może spowodować śmierć. Nie odnotowano, iż następstwem stosowania tego środka jest tolerancja lub uzależnienie fizyczne.
Zazwyczaj spożywane są w celach narkotycznych lub w wyniku pomyłki. Grzyby halucynogenne niezależnie od gatunku powodować mogą takie zatrucia jak:
1. halucynacje
2. uczucie błogostanu lub psychozę
3. zaburzenia ze strony układu trawiennego
4. zmiany percepcyjne i owy sposób postrzegania świata
Przyczyną tych objawów są różnorodne alkaloidy, z których wymienić należy m.in. psylocybinę i muscymol.
Najbardziej znane grzyby z tej grupy to:
1. łysiczka lancetowata (Psilocibe semilanceata)
2. stożkogłówka biała (Conocybe lactea)
3. muchomor czerwony (Amanita muscaria)
4. Objawy użycia grzybów halucynogennych:
1. gadatliwość i wesoły nastrój
2. prowadzenie rozmów z wyimaginowanymi osobami
3. wyostrzenie zmysłów wzroku i słuchu
Potoczne nazwy grzybów halucynogennych: grzybki, psylocyby, psyfki, baluny.
4. Inhalanty
Do tej grupy środków odurzających zalicza się: rozpuszczalniki, kleje, benzynę, lakiery, a nawet gaz z zapalniczek. Ze względu na niską cenę oraz ogólną dostępność są one popularne wśród dzieci. Wdychanie oparów powoduje bardzo szybkie niszczenie komórek nerwowych w mózgu oraz komórek wątroby. Odurzenie objawia się zawrotami głowy, stanem rozweselenia i euforii, występują też zaburzenia równowagi. Osoby stosujące inhalanty przez dłuższy okres czasu mają trudności z koncentracją, cierpią na bezsenność, pojawiają się u nich depresje lub zachowania agresywne. Tego typy środki wywołują również halucynacje. Wdychanie oparów klejów i rozpuszczalników jest szczególnie niebezpieczne, bardzo często kończy się uduszeniem, zatruciem lub niewydolnością serca. Osoby odurzające się przy użyciu klejów, rozpuszczalników, lakierów, aerozoli, benzyny, można łatwo rozpoznać, gdyż w ich włosach i ubraniu utrzymuje się zapach używanych substancji. Narkotyki wziewne charakteryzują się dobrą rozpuszczalnością w tłuszczach, dzięki czemu niezwykle szybko dostają się do krwi i mózgu. Żadne narkotyki nie są zdrowe, ale rozpuszczalniki i kleje to prawdz