W MOIM MIEŚCIE TARNOWIE WŁADZĘ SPRAWUJE GRZEGORZ KOZIOŁ. Zanim osiem lat temu został wójtem, przez cztery lata był zastępcą poprzedniego włodarza gminy. -Sołtysi i mieszkańcy przekonali mnie, że w kolejnych wyborach powinienem sam wystartować, bo doskonale nadaję się na to stanowisko. Posłuchałem ich i wygrałem - wspomina dzisiaj. Ma 50 lat. Przez wiele lat uczył historii w tarnowskich szkołach, ostatnio w VII LO oraz pomagał bratu w prowadzeniu rodzinnego gospodarstwa pasiecznego w Woli Rzędzińskiej, gdzie jego rodzina mieszka z dziada pradziada. - Kiedyś gmina Tarnów była zbitkiem kilku miejscowości położonych wokół miasta, które zamiast współpracować rywalizowały ze sobą, a radni, zamiast zajmować się kwestiami merytorycznymi, toczyli ze sobą spory. Dzisiaj to jeden, zgodny, dobrze funkcjonujący organizm. Ludzie utożsamiają się z gminą, są dumni z tego, że w niej mieszkają i cieszą się z kolejnych inwestycji - przekonuje wójt. Mało kto dzisiaj mówi już o tym, aby przyłączyć gminę do Tarnowa. Kiedyś takie tendencje były powszechne. Wpływ na to ma m.in. to, że gmina w ponad 90 proc.jest skanalizowana i ma sieć wodociągów, posiada własny basen, bardzo dobrze funkcjonują domy ludowe i obiekty sportowe, oferujące bogaty program zajęć dla dzieci, młodzieży i seniorów, powstały nowe przedszkola (Zgłobice, Zbylitowska Góra), a kolejne budowane jest w Woli Rzędzińskiej. Na minus zapisać mu trzeba przegrane spory sądowe ze spadkobiercami rodziny Marszałkowiczów, którzy odzyskali m.in. prawo do działki, na której stoi szkoła w Zgłobicach. Jest ojcem studentki i licealistki. Jego pasją jest historia i pszczoły.
Sprawdź kto obecnie sprawuje funkcję marszałka prezydenta burmistrza czy wójta w twoim województwie powiecie i gminie ( polska mój kraj a miasto tarnów)
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź