Augustyńskie przeciwstawienie mądrości i głupoty na podst. dialogu "O życiu szczęśliwym" św. Augustyna
Kiedy czegoś nam brakuje, kiedy chcielibyśmy coś mieć, a nie możemy, czujemy się nieszczęśliwi, niepełni, niespełnieni. Powoduje to wrażenie swoistej pustki, luki, którą chcielibyśmy wypełnić wedle naszej woli, naszych pragnień. Święty Augustyn poruszył problem niedostatku w dialogu „O życiu szczęśliwym’.
Filozof potwierdza powszechne mniemanie, iż osoba odczuwająca niedobór czegoś jest nieszczęśliwa. Mówi tu o braku dóbr materialnych, majątku, który zapewnia szczęście, spokój duszy, możliwość realizacji wszelkich zamierzeń. Podkreśla równocześnie, że mędrzec również, mimo „doskonałej duszy” nie odczuwającej niedosytu, człowiek dla którego powinny liczyć się tylko wartości duchowe, ma także potrzeby materialne . Nasuwa się na myśl znane zdanie Terencjusza „homo sum humani nihil a me alienum puto” . Mędrzec korzysta z dostępnych mu środków i rzeczy, nie unika przyjemności czy też ułatwiania sobie życia, wychodzi z założenia, że wszystko co dla ludzi, jest również dla niego. Różnica jest tylko taka, że mędrzec nazwie to inaczej. Dla niego po prostu „głupotą jest dopuszczanie nieszczęścia, którego można uniknąć” , mając tu na myśli niedostatek jako nieszczęście. Nie rozpacza jednak, jeśli takowych dóbr nie ma w swoim zasięgu. W ten oto sposób święty Augustyn doprowadza do stwierdzenia, iż nieszczęściem jest głupota, poddanie się
”cierpieniu” bez próby uniknięcia go jest głupie i w konsekwencji prowadzi do nieszczęścia. Jednakże, jeśli mimo wszelakich prób i wysiłków, nie udało się uniknąć złego, to nie powinno to czynić nieszczęścia, gdyż widocznie tak miało się stać, a niekoniecznie jest to niedobre. Filozof cytuje pewnego komediopisarza: ”Jeśli nie możesz osiągnąć tego, czego chcesz, chciej tego, co możesz” . Tak więc, jeśli nie widzimy możliwości realizacji naszych zamierzeń, powinniśmy zmienić je na realne i możliwe, to nic nie stanie się wbrew naszym pragnieniom, a więc nie uczyni nas nieszczęśliwymi. To nadal będą nasze potrzeby czy pragnienia, z tym że mniej wyidealizowane, łatwiejsze do spełnienia.
Przywołując przykład Oratasa, człowieka bogatego, cieszącego się szacunkiem i zdrowiem, człowieka, któremu wystarczyło powiedzieć jedno słowo, a już cały zastęp służących wykonywał polecenie bez zbędnych pytań, św. Augustyn wyjaśnia, co stanowi przeszkodę w osiągnięciu większego szczęścia. Oratas nie mógł być do końca szczęśliwy, gdyż na drodze do jego szczęścia stała duża przeszkoda. Był to lęk i strach przed utratą majątku, przed popadnięciem w biedę. Zdawał on sobie sprawę z ulotności tego, co posiadał, wiedział, że wszystko może w każdej chwili stracić, nic nie zapewnia mu poczucia bezpieczeństwa i stabilności położenia, życia. To bystrość umysłu i rozsądek były jego nieszczęściem, sprawiały, że nie mógł być pewny swego losu . Oratas nie odczuwał niedostatku, stąd też, nawiązując do wcześniejszych rozmyślań, pojawia się pytanie, dlaczego miał być nieszczęśliwy, skoro ustalono, że nieszczęśliwa jest osoba odczuwająca takowy niedostatek. Okazuje się, że nie każdy nieszczęśnik cierpi na brak czegoś . Matka filozofa odważa się stwierdzić, iż nie można odróżniać niedostatku i nieszczęścia, gdyż ściśle się one ze sobą łączą, jedno wynika z drugiego. Oratasowi brakowało mądrości, gdyż bał się utraty swych dóbr. Tak więc niedostatek to nie tylko brak majątku czy powodzenia, ale także brak mądrości, czyli głupota. Jest to największy i najsmutniejszy niedostatek . Istnieje tylko głupota i mądrość, nie ma stanu pośredniego, tak samo jak życie i śmierć, szczęście i nieszczęście. Jeśli Oratas nie myślałby o zagrożeniu utraty posiadanych dóbr, to okazałby jeszcze większą głupotę, jak mówi święty Augustyn- „drętwotę umysłu” , brak bystrości i rozsądku.
W ten oto sposób święty Augustyn dowodzi swym słuchaczom, iż głupota jest nieszczęściem i nieszczęście jest głupotą. Jakoże przeciwieństwem niedostatku określa on pełnię, tak więc przeciwieństwem głupoty jest mądrość. Z tego też powodu człowiek posiadający mądrość nie odczuje braku, ponieważ będzie umiał racjonalnie wykorzystać to, co jest dla niego dostępne, jak też zrezygnować z tego, czego nie może posiadać. Wykaże się rozsądkiem, a głupota będzie tylko jego wrogiem. Dla świętego Augustyna wiedza jest „pokarmem duszy”, a można tu także skojarzyć wiedzę jako mądrość, która zapewniając dostatek, zapewnia również „potrawy dla duszy” .
Jednak oczywiście nie wszyscy uważają, że głupota jest czymś złym. Wystarczy chociażby przywołać przykład Erazma z Rotterdamu i jego „Pochwały głupoty”. Niektórzy określają ten utwór jako satyrę, inni wolą może wygodniejszą interpretację, jakoby „z głupotą wcale tak źle się nie żyło” . Ma to być swoista obrona głupoty. Gdyby wziąć tu pod uwagę postać Oratasa, który według świętego Augustyna wykazałby się głupotą, nie bojąc się o własne dobra, to według obrońców takiego zachowania byłaby to postawa jak najbardziej właściwa. Obie strony się zgadzają, Oratas postępuje głupio, ale zwolennicy uznaliby, że przynajmniej oszczędza sobie problemów i dba przede wszystkim o przyjemności., o chwilę obecną, czerpiąc z niej wszystko co najlepsze. Natomiast dla świętego Augustyna będzie to zachowanie nieodpowiednie, gdyż brakuje tu tej mądrości, która mogłaby ustrzec go przed stratą majątku. Obydwie strony mają też trochę racji. Z tego wynika, że głupotę można opisać na wiele sposobów, zarówno jako zarzut i coś nagannego, jak też jako usprawiedliwienie, które ma zmniejszyć błąd, naprawić lub domaga się wybaczenia. Z tego też powodu nie istnieje ogólna definicja głupoty, a tym samym trudno stwierdzić, czym jest jej przeciwieństwo, czyli mądrość. Jedno jest natomiast pewne: jakkolwiek nie ocenialibyśmy głupoty, każdy ma do niej prawo, każdy może popełniać błędy wynikające z braku przemyślenia czy rozsądku, ponieważ każdy ma prawo się na nich uczyć i doświadczać coraz większej mądrości, a przecież wiadomo, że najłatwiej uczyć się na własnych błędach.
Bibliografia:
Św. Augustyn, O życiu szczęśliwym, tłum. A. Świderkówna w: św. Augustyn, Dialogi filozoficzne, Kraków 1999, s. 39- 45
Św. Augustyn. Wiedza pokarmem duszy w Jacek Wojtysiak, Filozofia, s. 217-219
Głupota nie zna standardów – wywiad z prof. Janem Woleńskim, filozofem i logikiem z UJ w Tygodnik Powszechny Nr 38 (2776), 22 września 2002
Pracę napisałam całkowicie samodzielnie. Dostałam za nią 5+. Zamieszczam ją tutaj, gdyż nie znalazłam ani słowa na temat dialogów św. Augustyna, więc może komuś ta praca pomoże.