Konrad Wallenrod to zdrajca, bohater, szaleniec czy polityk - twoja ocena.

Przed udzieleniem odpowiedzi na to pytanie i określeniem kim był Konrad Wallenrod, należy moim zdaniem , zdefiniować wymienione w temacie postawy. Bohater to , wg „ Słow-nika języka polskiego ” , człowiek odznaczający się męstwem , niezwykłymi czynami , ofiar-nością dla innych. Zdrajca przechodzi na stronę nieprzyjaciela , wydaje kogoś nieprzyjacie-lowi. Szaleniec nie panuje nad swoimi namiętnościami , nie liczy się z okolicznościami i z niebezpieczeństwem. Natomiast polityk działa w imieniu grupy społecznej. Dąży do wyzna-czonych przez nią celów , broni jej interesów. Ma na celu zdobycie i utrzymanie władzy.

Kolejnym problemem , przed którym stajemy , jest określenie pozycji , z której po-winno się go rozpatrywać. Jako Litwin był bohaterem narodowym. Jednocześnie zdradził rycerskie zasady i rycerzy zakonnych , którzy jemu ufali. Szaleńcem był natomiast jako czło-wiek. Nie liczył się z okolicznościami i niebezpieczeństwem. Poświęcił swoje życie. Postąpił przeciw najpierwotniejszemu z instynktów , instynktowi przeżycia. Politykiem zaś został walcząc o wolność ojczyzny i broniąc jej interesów.

Moim zdaniem powinniśmy rozpatrywać postawę Wallenroda jako Litwina. W końcu on sam , dzięki Halbanowi , czuł się Litwinem : „ Imię było niemieckie , dusza litewska zo-stała”- mówi bohater utworu. „Rozpowiadał o Litwie i duszę stęsknioną otrzeźwiał”- mówi o Halbanie.

Tak więc będąc Litwinem staje się Konrad bohaterem. Ratuje ojczyznę przed zagładą. Poświęca przy tym swoje życie rodzinne i na końcu umiera , ludowi poeci sławią jego czyny.

„ ... ażebym sławę twego czynu Zachował światu i rozgłosił na wieki.” - obiecuje Konrado-wi Halban.

Konrad był niewątpliwie bohaterem , jednak sposób w jaki działał może jednocześnie świadczyć o czymś innym. Mianowicie , ze był również przebiegłym politykiem. Politykiem , który działa wg machiavellistycznej maksymy mówiącej , że cel uświęca środki. Są dwa spo-soby walki: walczyć jak lew albo jak lis , a dobry polityk powinien wybrać odpowiedni do swej sytuacji. Te słowa Machiavellego stały się mottem utworu i według tego motta postępo-wał Wallenrod. Nie było szans na odparcie Krzyżaków w walce zbrojnej. Droga , która pozo-stała , i którą wybrał Konrad , była drogą spisku i zdrady. Sądzę , że w sytuacji , w której znalazł się główny bohater , nie można mu zarzucić braku moralności i skrupułów. Cel , ja-kim była obrona ojczyzny przed silnym i okrutnym najeźdźcą , usprawiedliwia jego postępo-wanie. W tak beznadziejnej sytuacji był to jedyny racjonalny sposób walki.

Gdyby się przyjrzeć historii Europy można stwierdzić , że jedynie państwa rządzone przez bezwzględnych władców , działających zarówno jak lwy jak i jak lisy , były silne i nie-zależne. Takimi przykładami mogą być Henryk VIII lub caryca Katarzyna. Oczywiście stro-na moralna ich rządów pozostawia wiele do życzenia , jednakże nikt nie kwestionuje ich sku-teczności. A przecież skuteczność w rządzeniu państwem jest nadrzędnym celem każdego władcy.

„Rasowy” polityk nie powinien mieć żadnych skrupułów. Nic nie powinno go po-wstrzymać od osiągnięcia zamierzonego celu. Powinien się dla niego liczyć tylko ten cel , którym jest interes państwa. Jednak Konrad nie czuł się za dobrze w tej roli. Nie był do niej stworzony , lecz zmuszony okolicznościami. Dręczyło go życie w kłamstwie i to że miał zgu-bić ludzi , którzy mu ufali. Był człowiekiem rozdartym , trudno było mu się pogodzić z tym co robił. „ Jam to uczynił , dopełnił przysięgi ,  Straszniejszej zemsty nie wymyśli piekło.

Ja więcej nie chcę , wszak jestem człowiekiem.” - wyznaje Wallenrod.

Postawa jaką przyjął bohater utworu została wymuszona przez okoliczności. Konrad nie nadawał się do tego , i w związku z tym musiał okupić ją wielkimi cierpieniami: np. rezy-gnacja z życia rodzinnego , rozterki moralne. Został politykiem chociaż taka postawa mu nie odpowiadała. Wolałby na pewno walczyć jak rycerz ale nie było mu to najwidoczniej pisane. Został zmuszony do zdrady swoich ideałów i wartości , ale jednocześnie obronił ojczyznę.

Z pewnością niewielu z nas chciałoby znaleźć się w takiej sytuacji jak on. Mimo to musimy czasem dokonywać trudnych wyborów. Czy są takie wartości dla jakich można zdra-dzić siebie i swoje ideały ? Ojczyzna jest taką wartością. Czy są jakieś inne ? Jednak na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć sam.

Krzemyk

Dodaj swoją odpowiedź