"Początek" – książka burząca stereotypy.

„Początek” Andrzeja Szczypiorskiego to powieść bogata treściowo, podejmująca różnorodne tematy istotne w życiu człowieka. W tym tkwi jej wartość, dzięki swojej uniwersalnej i bogatej tematyce zyskała popularność i uznanie, nie tylko w Polsce, ale także na świecie. Powieść podejmuje wiele zagadnień. Wśród głównych wątków przewijających się w książce można wymienić szereg uniwersalnych i chętnie podejmowanych przez pisarzy tematów: rodzenie się zła, zbrodni, hitleryzm jako początek późniejszych nieludzkich działań Niemców, losy Żydów podczas II wojny światowej.

W rozbudowanej problematyce powieści pisarz podejmuje między innymi temat Polski i Polaków. Autor porusza bardzo drażliwą, często sporną kwestię postawy Polaków wobec tragedii żydowskiej. Ukazując losy żydów, pisarz pokazał przykłady bohaterstwa obywateli Polski, którzy ratowali mieszkańców getta, narażając własne życie. Jednak zdarzały się przypadki szantażowania i wydawania Żydów w ręce gestapo. Przytaczając takie przykłady Andrzej Szczypiorski zburzył funkcjonujący w świadomości naszego społeczeństwa stereotyp dotyczący relacji Polacy-Żydzi. Okazało się, że zarówno wśród jednych, jak i u drugich obok ludzi szlachetnych, odważnych istnieli zdrajcy, złodzieje, krętacze. Np. matka Pawła Kryńskiego, siostra Weronika, sędzia Romnicki, uratowali żydowskie dzieci, a Piękny Lolo i Blutman byli szmalcownikami.

Andrzej Szczypiorski ukazał również, że przeświadczenie Polaków o tym, że wszyscy
Niemcy to ludzie okrutni i bezwzględni jest fałszywe. Świadczy o tym postać Mullera, człowiek ten urodził się i wychował w Polsce, związał swoje losy z Polakami i sam czuł się Polakiem. Przyczynił się do uratowania Ireny Seideman z rąk gestapo. Pod koniec wojny uciekł do Niemiec, ponieważ bał się Rosjan, ale do końca życia był nieszczęśliwy dokuczała mu samotność, tęsknił za Polską.

Losy bohaterów „Początku” były skomplikowane i tragiczne nie tylko w czasie wojny, ale także po jej zakończeniu. Zasadniczy wpływ na ich życie wywołał ustrój totalitarny, władze komunistyczne zmierzały do całkowitego podporządkowania sobie społeczeństwa. W roku 1968 rozpoczęła się w Polsce nagonka antysemicka, która dotknęła bardzo wielu Polaków pochodzenia żydowskiego i spowodowała przymusowe opuszczenie kraju. Jedna z ofiar była Irma, która uczciwie i rzetelnie pracowała i która czuła się Polką. Miała żal do Polski i w czasie spotkania z Pawłem w Paryżu powiedziała, że zabrano jej prawo do bycia sobą.

Andrzej Szczypiorski ustosunkował się w swojej powieści również do wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Uznał, że wydarzenie to w decydujący sposób przyczyniło się do obalenia mitu o wyjątkowości Polski i Polaków, o tym, że cierpienie naszego narodu „zawsze było czyste, prawe i szlachetne”. Stan wojenny dowiódł, że solidarność Polaków ich wspólny cel to „wieczne polskie kłamstwo”.

Pisarz wyraził w swojej powieści przekonanie, udowodnił, że Polacy nie są narodem wybranym, że obok siebie żyją zarówno ludzie porządni, uczciwi jak i wyrzutki społeczeństwa, „że łajdactwo i świętość w jednym stoją domu, także i tutaj, nad Wisłą, jak wszędzie na całym Bożym świecie”. Tak więc Polska nie jest Chrystusem narodów, jest krajem, jakich wiele. Andrzej Szczypiorski użył bardzo ostrych określeń pod adresem Polski. Napisał między innymi, że jest „sprzedajną (...), antysemicka, antyniemiecka, antyrosyjska, antyludzka”.

Uważam, że swoją powieścią Andrzej Szczypiorski przyczynił się do zmiany naszych poglądów na temat Polski i Polaków. Rozprawił się ze stereotypami funkcjonującymi w społeczeństwie. „Początek” jest także powieścią o skomplikowanych stosunkach między Polakami, Żydami, Niemcami. To także książka ukazująca zbrodniczy charakter systemów totalitarnych. Pisarz uważał, że całe zło w czasie wojny i w powojennej Polsce było efektem działania totalitaryzmu. Niezwykłość „Początku” polega nie tylko na tym, że pisarz obalił niektóre mity, ale także jako jeden z niewielu ukazał cenę, jaką płaci się za poczucie przynależności do danego narodu.

Dodaj swoją odpowiedź