„Ikar, Konrad, Siłaczka, Kolumbowie - literackie wizje młodości, jej doświadczeń i dążeń w ocenie współczesnej młodzieży”

Zachowania i postawy obecnej młodzieży bardzo przypominają wiele sytuacji literackich. Jeśli dobrze się zastanowimy to wśród naszych znajomych możemy zauważyć podobne zachowania. Dzisiejsza młodzież jest bardzo zróżnicowana, ma wiele różnych poglądów, dlatego przytoczę kilka przykładowych utworów literackich, aby przedstawić przynajmniej niektóre z młodzieżowych postaw.

W micie „Ikar” przedstawia historię Dedala i Ikara – ojca i syna. Dedal w porównaniu z Ikarem posiadał ogromne doświadczenie życiowe, był mądrzejszy i ostrożniejszy. Ikar reprezentuje postawę młodego człowieka, dla którego ważna jest jedynie chwila uniesienia, szczęścia i przyjemności. Nie zastanawia się nad konsekwencjami swego czynu, gdy wraz ze swym ojcem wyruszają w skonstruowanych skrzydłach, aby uciec do ojczyzny. Będąc w powietrzu Ikar chciał się wzbić jeszcze wyżej, aby doznać niesamowitych przeżyć. Nie słuchał przestrogi ojca, dlatego jego woskowe skrzydła roztopiły się i Ikar runął na ziemię ponosząc śmierć. Mit ten jest to zderzeniem rozsądku dojrzałości z młodzieńczym idealizmem. Snując refleksję można dojść do wniosku, że takie ryzykowne młodzieńcze szaleństwo spotykamy bardzo często. Młodzież często nie słucha zaleceń rodziców, ich przestrog, więc często sięgają po używki, narkotyki, aby uprzyjemnić sobie chwile kosztem własnego zdrowia i rozsądku. Nie myślą o przyszłości, ważna jest tylko teraźniejszość, którą należy uprzyjemnić na wszelkie możliwe sposoby. Ryzykują wiele wdając się w bójki, które dla niektórych są źródłem emocji i satysfakcji. Niestety wiele młodych ludzi kończy żywot podobnie jak mityczny Ikar przez swoją młodzieńczą fascynację.

Następną młodzieżową postawę reprezentuje Konrad Wallenrod. Konrad był człowiekiem, który przez całe swoje życie nosił maskę, dokonywały się w nim wewnętrzne zmiany, wykazuje się odwagą, sprytem i przebiegłością. Według mnie postawę do rozważania można odnaleźć pod koniec utworu, gdy Konrad staje przed wyborem pozostania u boku a oddaniem się sprawie kraju, poświęca wszystko miłości do kobiety, własny honor i imię, które podejmuje. Uważam, że taka postawa jest niespotykana w dzisiejszych czasach, raczej nikt z młodych ludzi nie chciałby oddać swoje szczęście, dobrobyt, kochającą osobę dla dobra ojczyzny. Wśród dzisiejszej młodzieży nie ma patriotyzmu. Gdyby teraz wybuchła wojna, to tylko nieliczni spośród młodzieńczej społeczności chcieliby walczyć. Inni pochowaliby się, chcieliby tylko przeżyć nie zważając na losy kraju. Postawa Konrada już dawno przeminęła i z pewnością nie występuje w dzisiejszych czasach wśród naszej młodzieży.

W utworze „Siłaczka” napotykamy na historię młodego doktora, który próbował pomagać chorym ludziom wyzyskiwanym przez apteki, które drogo sprzedawały swe artykuły. Doktor chciał pomóc sprzedając tanio, a nawet oddając darmo przeróżne leki. Przez to postępowanie zostawał bardzo często oczerniany, jednak nie poddawał się i pomagał dalej. Jednak potem zaczął słabnąć jego zapał i natrafił na chłopa, który prosił go aby spróbował wyleczyć konającą młodą dziewczynę, która okazała się być niegdyś jego miłością. Rozmawiając z nią na łożu śmierci doktor czekał na leki, które miał dostarczyć posłaniec. Niestety sam musiał po nie pojechać, jednak gdy wrócił dziewczyna nie żyła. Wywarło to na nim ogromny wpływ, a jednak po jakimś czasie zapomniał o wszystkim i prowadził dawne życie. W porównaniu z dzisiejszą młodzieżą na pewno nie byłoby takiego zapału jak u doktora w pomocy biednym ludziom i przeciwstawianiem się władzom wyższym dla dobra innych ludzi. Uważam że dzisiejszy młody człowiek puściłby to płazem i nie patrzył na cierpienie innych. Podobnie jak na wezwanie do konającej kobiety miałby wahania co do podjęcia decyzji, aby jej pomóc. A jeśli by pomógł to na pewno by o niej zapomniał jak doktor, nie zważając na to co się stało.
Kolumbowie byli młodymi ludźmi urodzonymi w latach 20-dzistych których wszelkie plany, marzenia, cele na przyszłość zostały przerwane przez nagły wybuch wojny, wtedy ich świat zawalił się jak domek z kart. Ocierali się o śmierć, patrząc jak umierają ich bliscy odważnie i z honorem rozpoczynali kolejny bój z okupantem. Kolumbowie byli uparci, odważni, niezłomni, nigdy nie tracili zimnej krwi. Przywykli do życia w ciągłym strachu i niepewności. Stali się nieugięci i nauczyli się żelaznej dyscypliny. Kolumbowie umierali w obronie kraju i w imieniu tych, którzy już odeszli. Nie bali się śmierci, na którą byli przygotowani każdego dnia. Porównując ich z dzisiejszą młodzieżą widać rażącą niezgodność poglądów, zachowań i dążeń. Jak wcześniej wspominałem rzadko który młody człowiek poświęcałby się dla ojczyzny, ginąłby odważnie i ochoczo. Dziś na samo słowo „wojsko”
wielu młodych ludzi dostaje gęsiej skórki, a „wojna” byłaby dla nich przerażeniem i przerażającą sytuacją, od której należałoby uciekać jak najdalej.

Porównując te młodzieżowe postawy z znanymi utworami literackimi dążę do stwierdzenia, że dzisiejsi młodzi ludzie są zepsuci przez media, splamioną kulturę, narzuconą modę, częste fascynacje narkotykami, które nieraz przez swe działanie dają im poczucie bezpieczeństwa, beztroski i pociągają ich do głębokich uzależnień. Dziś młody człowiek jest zupełnie inny niż ten sprzed kilkudziesięciu, kilkuset lat temu. Aż boję się wyobrazić co będzie się działo z naszą młodzieżą za następnych parędziesiąt lat...

Dodaj swoją odpowiedź